«Świat patrzy z bardzo wielu powodów. Pierwszy to jest historyczny. Polacy kojarzą się wszędzie na świecie z narodem bohaterów i jeżeli ktoś może zmienić fatalny kierunek, ku któremu zmierza Europa, zwłaszcza Europa zachodnia, w tym ta symbolizowana przez tzw. Unię Europejską, to mogą to być Polacy i być może tylko Polacy. I w tym kontekście świat jest bardzo zainteresowany rozstrzygnięciem wyborów, dlatego że na pierwszy rzut oka widać, że ta struktura satanistyczna, która zarządza Unią Europejską postawiła na Trzaskowskiego, ewentualnie na Trzaskowskiego i na Hołownię, czyli na dwóch grzecznych, żeby nie powiedzieć ulizanych chłopców. Takie dwie postaci trochę bezbarwne. Bestia stawia na dwóch wręcz niewidocznych chłopców ulizanych, grzecznych, uśmiechniętych, którzy, jeżeli jeden z nich zostanie prezydentem, to na pewno przyczynią się do bardzo szybkiego upadku III RP, ale być może w związku z tym upadku całej Unii Europejskiej. Polacy na własnej skórze doświadczą tego, czym mogą być rządy bezwzględnej satanistycznej Bestii.»
◊
Wątek żydowski
«Najwyżej usytuowanym słowem, które rabini talmudyczni umieścili w języku było prawo. Oni z prawa uczynili najwyższe bóstwo i stąd Nowy Testament tak mocno się zderza. Zobaczymy, miejmy nadzieję, że Kościół się odrodzi i pokaże to zderzenie.
Zderzenie Nowego Testamentu z tym ich prawem. Stąd tyle, że tak powiem, wskazówek dotyczących faryzeuszy, czyli osób biegłych w mowie i w piśmie, którzy zajmowali się implementacją prawa w czymś, co było resztkami po narodzie żydowskim. Oni po prostu ten naród żydowski zniewolili przy pomocy czegoś, co jest prawem.
Dokładnie to się dzieje w tej chwili w trzeciej RP od 30 lat. Dlatego, że prawo, które nie realizuje sprawiedliwości, nie realizuje pojęcia miłosierdzia i nie realizuje pojęcia miłości, przestaje być prawem. Jest tylko i wyłącznie narzędziem opresji.»
Wątek polski i ukraiński
«Polska stoi przed nieprawdopodobną okazją na miarę minionych 300 lat. No to ja dodam na miarę minionych 400 lat, biorąc pod uwagę rok 1625, faktycznie stoimy ponownie przed potężną okazją i mam wrażenie, że cały świat to wie. Tego jeszcze w tej chwili nie uświadamiają sobie Polacy, ale za chwilę już sobie uświadomią.
I jak mówię, to co powinniśmy obserwować bardzo uważnie, to po pierwsze tą całą agenturę ukraińską powsadzaną w polskiej administracji, tej post-PRL-owskiej na różnych stanowiskach i dobrym reprezentantem tej grupy antypolskiej jest Bodnar (…)
W każdym bądź razie trzeba się temu towarzystwu bardzo uważnie przyglądać, ale z drugiej strony tą dzisiejszą Ukrainę reprezentują rozmaite grupy mafijne i moim zdaniem ich siła kapitałowa jest na tyle duża, że oni się przed tym mafijnym spętaniem od tego nie uwolnią, szczególnie, że bestia będzie te struktury pompowała pieniędzmi, czyli tam będzie szedł bardzo duży kapitał, po prostu żeby demoralizować świat poprzez takich najbardziej zwyrodniałych członków społeczeństwa ukraińskiego.
Krótko mówiąc, ta diagnoza powoduje i oczywiście od pewnego momentu stanie się postulatem politycznym, mianowicie tym postulatem będzie likwidacja państwa ukraińskiego. To państwo nie jest nikomu do niczego potrzebne.
(…) twardy postulat likwidacji wszystkich partii politycznych, dlatego, że tylko taki postulat spowoduje, że wreszcie będziemy mogli stworzyć demokrację, która będzie funkcjonowała prawidłowo, czyli nie będzie spętana układami partyjnymi. Układy partyjne są zarządzane przy pomocy pieniędzy i metod agenturalnych i to powoduje, że bardzo łatwo jest taki kraj przechwycić, przejąć.»
◊
O czym zdecydują te wybory? – Marek T. Chodorowski
◊
To by się składało.
W końcu, operację “Smoleńsk” przeprowadzono, akurat w Polsce. I myślę, że jednym z głównych jej motywów było spacyfikowanie, jeszcze nie całkiem zatomizowanego, a dumnego Narodu.
Co też, co trzeba przyznać i planistom i wykonawcom, się udało. Czy całkiem, to się okaże. Dwa największe szwindle medialno-kryminalne XXI wieku miały miejsce w USA i Polsce. Kowidka nie liczę, bo to dotyczyło, niemal wszystkich. A zatem, Polska ma dla nich istotne znaczenie.
Myślę, że w tym tygodniu będzie jeszcze jakiś osobliwy zwrot przez burtę, który może zaważyć o tym, czy te wybory w ogóle się odbędą. A jeśli się odbędą, to interwał międzyturowy może być mocno niebezpieczny.
W niemieckich mediach, tymczasem trąbią o powołaniach dla rezerwistów, więc sprawy idą szybkim tempem. Ta szydera z Tuska, to według mnie robota Niemców, a ściślej tej grupy, która jest w opozycji do sekretarki Lothara de Maisere’a i Scholza. Co ciekawe, właśnie teraz przed ichniejszym sądem krajowym dla Badenii Wirtembergii rozpoczął się proces tych “rojalistów”, którzy pod koniec 2022r. zostali ogłoszeni, jako potencjalni rebelianci zamierzający przeprowadzić zamach stanu.
No i Marywiska. Wycieczka kokainistów z lokajem Donaldem i następnego dnia, buch Putin biegał z zapałkami.
Obserwujmy.
Transkrypcja dwóch wątków z wypowiedzi Chodorowskiego /dla tych, którzy nie słuchali/ Jeżeli Autor uzna za stosowne może (lub nie) wedle uznania coś z tego wybrać i wkleić do tekstu.
Warto wysłuchać, podać dalej w formie linku lub idei “końca III RP” równoznacznego z odrodzeniem Polski
Wątek żydowski
“Najwyżej usytuowanym słowem, które rabini talmudyczni umieścili w języku było prawo. Oni z prawa uczynili najwyższe bóstwo i stąd Nowy Testament tak mocno się zderza. Zobaczymy, miejmy nadzieję, że Kościół się odrodzi i pokaże to zderzenie.
Zderzenie Nowego Testamentu z tym ich prawem. Stąd tyle, że tak powiem, wskazówek dotyczących faryzeuszy, czyli osób biegłych w mowie i w piśmie, którzy zajmowali się implementacją prawa w czymś, co było resztkami po narodzie żydowskim. Oni po prostu ten naród żydowski zniewolili przy pomocy czegoś, co jest prawem.
Dokładnie to się dzieje w tej chwili w trzeciej RP od 30 lat. Dlatego, że prawo, które nie realizuje sprawiedliwości, nie realizuje pojęcia miłosierdzia i nie realizuje pojęcia miłości, przestaje być prawem. Jest tylko i wyłącznie narzędziem opresji”.
Wątek polski i ukraiński
“Polska stoi przed nieprawdopodobną okazją na miarę minionych 300 lat. No to ja dodam na miarę minionych 400 lat, biorąc pod uwagę rok 1625, faktycznie stoimy ponownie przed potężną okazją i mam wrażenie, że cały świat to wie. Tego jeszcze w tej chwili nie uświadamiają sobie Polacy, ale za chwilę już sobie uświadomią.
I jak mówię, to co powinniśmy obserwować bardzo uważnie, to po pierwsze tą całą agenturę ukraińską powsadzaną w polskiej administracji, tej post-PRL-owskiej na różnych stanowiskach i dobrym reprezentantem tej grupy antypolskiej jest Bodnar (…)
W każdym bądź razie trzeba się temu towarzystwu bardzo uważnie przyglądać, ale z drugiej strony tą dzisiejszą Ukrainę reprezentują rozmaite grupy mafijne i moim zdaniem ich siła kapitałowa jest na tyle duża, że oni się przed tym mafijnym spętaniem od tego nie uwolnią, szczególnie, że bestia będzie te struktury pompowała pieniędzmi, czyli tam będzie szedł bardzo duży kapitał, po prostu żeby demoralizować świat poprzez takich najbardziej zwyrodniałych członków społeczeństwa ukraińskiego.
Krótko mówiąc, ta diagnoza powoduje i oczywiście od pewnego momentu stanie się postulatem politycznym, mianowicie tym postulatem będzie likwidacja państwa ukraińskiego. To państwo nie jest nikomu do niczego potrzebne.
(…) twardy postulat likwidacji wszystkich partii politycznych, dlatego, że tylko taki postulat spowoduje, że wreszcie będziemy mogli stworzyć demokrację, która będzie funkcjonowała prawidłowo, czyli nie będzie spętana układami partyjnymi. Układy partyjne są zarządzane przy pomocy pieniędzy i metod agenturalnych i to powoduje, że bardzo łatwo jest taki kraj przechwycić, przejąć”.