Kolejny libertarianin źle ocenia interwencję Grzegorza Brauna

Logo Libertarian

 

Deklarujący wierność zasadom libertarianizmu, Dobromir Sośnierz, „nie zszedłem nigdy z libertariańskiej drogi”, źle ocenił zgaszenie Chanuki przez Brauna w „polskim sejmie”.

Oczywiście, że zrobił źle. Uważam, że jakiekolwiek akty wandalizmu, dewastacji, naruszania czyjejś nietykalności cielesnej itd. w żadną stronę nie są do usprawiedliwienia. I jak obrzydliwe były te ataki na kościoły, jak obrzydliwe było usprawiedliwianie Marty Lempart przez lewicową część sceny politycznej i „poetyki” tych tzw. strajków kobiet, tak samo ja nie zamierzam być hipokrytą i mówić, że jeśli podobne zachowania dzieją się w przeciwnym kierunku, to ja będę je pochwalał. No nie. /Najwyższy Czas/

Niedoszły poseł Konfederacji, Sośnierz znany z poczucia humoru i używania logiki jako narzędzia pomocnego w ocenie wydarzeń politycznych tym razem nie odrobił lekcji.

^ Obrządek sekty żydowskiej nie odbywał się w synagodze, lecz w instytucji państwowej, w polskim sejmie.

^ Ataki zwolenników lgbtq odbywały się na terenie katolickich świątyń, niejednokrotnie podczas Mszy Św.

^ Zagaszenie gaśnicą ognia w pomieszczeniu zamkniętym nie było aktem wandalizmu ani dewastacji

^ Naruszenia czyjejś nietykalności cielesnej nastąpiło w stosunku do posła Brauna, który był szarpany, opluty i kopnięty przez Żydówkę, która dokonała tych  czynów już po samej czynności zgaszenia.

Sankcje ze strony Konfederacji na pewno nie są przesadzone. Są, myślę, adekwatne właśnie

 – powiedział Sośnierz

W opozycji do osób krytykujących Grzegorza Brauna ustawił się Wojciech Cejrowski

Bosak gada głupoty i zachowuje się jak tchórz i świnia

 

O autorze: Redakcja