Trzecia droga do przepaści

„Omnes Viae Romam ducunt”.

Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu głosiła starożytna sentencja. We współczesnej demokracji wszystkie drogi wiodą ku przepaści.

Nie od dziś wiadomo, że łaska gawiedzi na pstrym koniu jeździ. Z tego powodu starsi i sprytniejsi wymyślili kolejną opcję dla niezdecydowanych. “Trzecia droga” czyli Szymon Hołownia i Władysław Kosiniak „Mamysz”…, a korzystając z inwencji słowotwórczej byłego lidera Nienowoczesnej „Władysław Konisz”, to właśnie oni mają prowadzić lud w nadchodzących dniach zagłady do wybawienia. Jednak zdecydowana większość stawia na strategiczny sojusz pomiędzy Tuskiem a Kaczyńskim pokłóconych taktycznie o koryto z niebagatelną zawartością 600 mld złotych.

Sytuacja jest stabilna. Wiemy już, na 100%, czego na pewno nie mają zamiaru zrobić wyżej wymienieni.

  • Nie przerwą “Wielkiego Resetu”. Czym jest Wielki Reset? Realizacją ekonomicznych i ideologicznych wytycznych WEF służących budowie nowego globalnego ustroju, którego ostateczny, zadeklarowany kształt można bez przesady określić mianem cyfrowego totalitaryzmu.
  • Nie przerwą rozpoczętego już procesu przesiedlania Ukraińców do Polski.
  • Nie zwrócą zrabowanego majątku polskim właścicielom. Zrabowanym przez komunistyczną PRL, neokomunistyczną III RP (PRL bis) oraz przez inne śmiałe międzynarodowe inicjatywy.
  • Nie przestaną kraść czyli nie zlikwidują setek tysięcy złodziejskich etatów. Nie przerwą procesu niszczenia polskich przedsiębiorstw, nie opodatkują zagranicznych koncernów.
  • Nie przerwą polityki rozbudzania strachu, upodlenia, poniżania i obniżania poczucia bezpieczeństwa wśród polskiego społeczeństwa – utrwalania behawioralnych schematów reagowania wśród oglądających telewizję niewolników.
  • Nie przerwą polityki wprowadzenia standardów „gender” – realizacji wytycznych WHO.
  • Nie przerwą niczego co służy NWO i jest realizowane za pomocą obłąkanej polityki klimatycznej i innych narzędzi „zrównoważonego niedorozwoju” – likwidacji wolności, kultury, każdej sfery życia związanej z dotychczasowymi standardami cywilizacji łacińskiej.

Nikt z grona przedstawicieli „bandy czworga”, a także dozgonnie zaprzyjaźnionych agentur nie odpowiada na pytania z obszaru wymienionych zagadnień.

Jak widać, z powodu szalejącej głupoty, Polsce nie grozi rząd z udziałem skrajnej normalności. Taką propagandową obawę formułują degeneraci, nazywając wszystkich podejrzanych o wierność kodeksowi moralnemu, skrajną prawicą. Myślę, że ten kolejny plebiscyt wśród inteligentnych inaczej wygra lewica czyli PiS, KO i reszta jawnych, nie kryjących się z przypadłościami, lewoskrętnych dziwolągów. Taki, na razie, mamy klimat – na zachodzie i wschodzie bez zmian.

_______________________________________________________________

Grafika:Evgenij Kungur_Pinterest

O autorze: CzarnaLimuzyna

Wpisy poważne i satyryczne