Wszystko w rękach Boga, kochany Panie KaroluJózefie – co ma być to będzie.
PS. Miałem na myśli oczywiście pomagdalenkowców i ich następców – powiedzmy, że to taki skrót myślowy to “dwadzieścia parę” lat – i zakładamy, że jak ktoś wie o co chodzi to wie o co chodzi :)
Czytanie z Księgi proroka IzajaszaTak mówi Pan:«Dziel swój chleb z głodnym, do domu wprowadź biednych tułaczy, nagiego, którego ujrzysz, przyodziej i nie odwracaj się od współziomków.Wtedy twoje światło wzejdzie jak zorza i szybko rozkwitnie twe zdrowie. Sprawiedliwość twoja poprzedzać cię będzie, chwała Pańska iść będzie za tobą. Wtedy zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On rzeknie: „Oto jestem!”Jeśli u siebie usuniesz jarzmo, przestaniesz grozić palcem i mówić przewrotnie, jeśli podasz twój chleb zgłodniałemu i nakarmisz duszę przygnębioną, wówczas twe światło zabłyśnie w ciemnościach, a twoja ciemność stanie się południem».
Ps 112 (111), 4-5. 6-7. 8a i 9 (R.: 4a)Wschodzi w ciemnościach jak światło dla prawych, albo: AllelujaOn wschodzi w ciemnościach jak światło dla prawych, *łagodny, miłosierny i sprawiedliwy.Dobrze się wiedzie człowiekowi, który z litości pożycza *i swoimi sprawami zarządza uczciwie.Wschodzi w ciemnościach jak światło dla prawych, albo: AllelujaSprawiedliwy nigdy się nie zachwieje *i pozostanie w wiecznej pamięci.Nie przelęknie się złej nowiny, *jego mocne serce zaufało Panu.Wschodzi w ciemnościach jak światło dla prawych, albo: AllelujaJego wierne serce lękać się nie będzie. *Rozdaje i obdarza ubogich,jego sprawiedliwość będzie trwała zawsze, *wywyższona z chwałą będzie jego potęga.Wschodzi w ciemnościach jak światło dla prawych, albo: Alleluja
Czytanie z Pierwszego Listu Świętego Pawła Apostoła do KoryntianBracia, przyszedłszy do was, nie przybyłem, aby błyszcząc słowem i mądrością, głosić wam świadectwo Boże.Postanowiłem bowiem, będąc wśród was, nie znać niczego więcej, jak tylko Jezusa Chrystusa, i to ukrzyżowanego. I stanąłem przed wami w słabości i w bojaźni, i z wielkim drżeniem. A mowa moja i moje głoszenie nauki nie miały nic z uwodzących przekonywaniem słów mądrości, lecz były ukazywaniem ducha i mocy, aby wiara wasza opierała się nie na mądrości ludzkiej, lecz na mocy Bożej.
Słowa Ewangelii według Świętego MateuszaJezus powiedział do swoich uczniów:«Wy jesteście solą ziemi. Lecz jeśli sól utraci swój smak, czymże ją posolić? Na nic się już nie przyda, chyba na wyrzucenie i podeptanie przez ludzi.Wy jesteście światłem świata. Nie może się ukryć miasto położone na górze. Nie zapala się też lampy i nie umieszcza pod korcem, ale na świeczniku, aby świeciła wszystkim, którzy są w domu. Tak niech wasze światło jaśnieje przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie».
Jakby przyszli smutni o 6:00 to proszę im powiedzieć, że realizuje Pan przecież ichniejsze:
P.S.
Oni tam nie siedzą od “dwudziestu paru” lat.
Od 1945.
;) nawet bez “lub” – bym powiedział ;)
Wszystko w rękach Boga, kochany Panie KaroluJózefie – co ma być to będzie.
PS. Miałem na myśli oczywiście pomagdalenkowców i ich następców – powiedzmy, że to taki skrót myślowy to “dwadzieścia parę” lat – i zakładamy, że jak ktoś wie o co chodzi to wie o co chodzi :)
Zyczę Panu i Polsce sukcesu.