Magdalena Ziętek-Wielomska i Adam Wielomski pojawili się w Mediach Narodowych, aby skrytykować Krzysztofa Karonia.
Czy Karoń zrozumiał Marksa?
Wielomska: “Marksizm jest nurtem emancypacyjnym. Celem taktycznym Lgbt jest zniszczenie kultury, a celem strategicznym jest zniszczenie własności prywatnej. Socjaldemokraci na zachodzie, pogodzeni z kapitalistami nie są marksistami”.
Wielomski: “partia Wiosna jest raczej partią liberalną niż marksistowską, nie ma tam postulatów zniesienia własności prywatnej”.
Przypis redakcji: wydaje się, że pani Wielomska nie potrafi różnicować dzisiejszych kapitalizmów oraz zapomniała o manifeście z Ventotene – programie komunistycznej Europy.
Własność prywatna musi być – w zależności od sytuacji – zniesiona, ograniczona, skorygowana albo rozszerzona i to nie według jakichś dogmatycznych zasad. /manifest komunistyczny Spinellego/
Podczas rozmowy redaktor Matecki zreferował w formie streszczenia zarzuty Wielomskiego wobec Karonia.
Krzysztof Karoń powyższego problemu nie rozumie, gdyż nie umie ująć Marksa jako autora zradykalizowanego projektu emancypacyjnego i przypisuje mu z góry świadome i celowe złe intencje. Aby zrozumieć intencje ojca komunizmu trzeba spojrzeć na niego z perspektywy całej nowożytnej wizji emancypacji. Aby pojąć Marksa trzeba czytać Kanta, Fichtego i Hegla.
Różnica między Leninem a Karoniem jest taka, że ten pierwszy starannie przeczytał Marksa i był świadomy swojego matactwa. Czyż zaś Krzysztof Karoń przeczytał Marksa? (…) Cała analiza Karonia to jeden wielki błąd zbudowany na błędzie pierwotnym, czyli nie zrozumieniu celów marksizmu, bowiem nie rozumie problemu pracy i wytwarzania.
Karoń odpowiada na krytykę: Czy Wielomscy nie wiedzą, co napisał Marks?
Krzysztof Karoń: Pan profesor Wielomski szczycąc się swoim statusem naukowym podjął się recenzji książki, której nie przeczytał (przyznał się do tego). Marks Manifest Partii Komunistycznej nie pisał jako filozof, lecz jako ideolog.
Cytaty z Manifestu/1848/
Jeśli proletariat jednoczy się w walce z burżuazją siłą rzeczy w klasę, staje się poprzez rewolucję klasą panującą i, jako klasa panująca, znosi przemocą dawne stosunki produkcji, to znosi wraz z tymi stosunkami produkcji warunki istnienia przeciwieństw klasowych, klasy w ogóle i tym samym swoje własne panowanie jako klasy.
Komuniści uważają za niegodne ukrywanie swych poglądów i zamiarów. Oświadczają oni otwarcie, że cele ich mogą być osiągnięte jedynie przez obalenie przemocą całego dotychczasowego ustroju społecznego. Niechaj drżą panujące klasy przed rewolucją komunistyczną.
-
Wywłaszczenie własności ziemskiej i użycie renty gruntowej na wydatki państwowe.
-
Wysoki podatek progresywny.
-
Zniesienie prawa dziedziczenia.
-
Konfiskata własności wszystkich emigrantów i buntowników.
-
Centralizacja kredytów w rękach państwa za pomocą banku narodowego o kapitale państwowym i o wyłącznym monopolu.
-
Centralizacja środków transportu w rękach państwa.
-
Zwiększenie liczby fabryk państwowych, narzędzi produkcji, wzięcie pod uprawę i ulepszenie gruntów według jednolitego planu.
-
Jednaki przymus pracy dla wszystkich, utworzenie armii przemysłowych, zwłaszcza w rolnictwie.
-
Zespolenie rolnictwa z przemysłem, działanie w kierunku stopniowego usunięcia przeciwieństw pomiędzy miastem a wsią.
-
Społeczne bezpłatne wychowanie wszystkich dzieci. Zniesienie pracy fabrycznej dzieci w jej dzisiejszej postaci. Połączenie wychowania z produkcją materialną itd.
Końcową tezą Karonia w polemice z Wielomskimi jest:
Marks jako filozof skończył się w 1845. Potem jako ideolog zaprojektował system, którego nieodłącznym elementem był terror i zabijanie ludzi. Nie można tworzyć pozoru, że Marks był wielkim Bogu ducha winnym, wprawdzie naiwnym, ale szlachetnym humanistą. Państwo Wielomscy wybielają Marksa.
Pan Wielomski mówiąc o partii Śmierci oficjalnie nazywającej się “Wiosną”, że nie jest marksistowska, nie zauważa, że ma ona cały zestaw marksistowskich postulatów, a wśród narzędzi marksistowską tolerancję represywną wraz z marksistowskim schematem kreowania konfliktu i stosowania przemocy wobec przedstawicieli kultury i religii katolickiej. Partia Biedronia jest typowym tworem “tęczowej zarazy” – ideologii antykulturowego marksizmu, czyli czegoś czego pan Wielomski również nie chce nazywać po imieniu.
Ten film szczególnie polecam
Poświęcanie jakiejkolwiek uwagi “profesorowi” Wielomskiemu z przyległościami jest zajęciem całkowicie jałowym.
Tutaj rozmowa sprzed lat o tej kreaturze:
http://www.forum.michalkiewicz.pl/viewtopic.php?f=4&t=26383&p=362913&hilit=zapinio+wielomski#p362905
Nie jest jałowym w tym sensie, że trzeba obnażyć niecny proceder wybielania marksizmu, relatywizowania i czegoś, co można nazwać obłędem polegającym na rehabilitacji PRL-u wraz z jego sowieckimi agentami(kwestia Jaruzelskiego)
O co te kłótnie? Zarówno liberalizm, jak i marksizm prowadzą do tego samego, czyli skoncentrowaniu wszystkiego co się rusza pod jedną władzę. A czy to będzie władza państwowa, czy prywatna, to co to za różnica?
Nie wszystkie rodzaje liberalizmów. W praktyce jednak, uznawana przez większość zdemoralizowanych polityków, demokracja liberalna obrała za fundament ideologiczny ideologię marksistowską
Przemądrzały profesor Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego w Siedlcach p. Wielomski i podobna do niego żona.
Przypomnę jak to w A.D. 2012 prof. Adam Wielomski nie dawał wiary p. Stanisławowi Michalkiewiczowi w istnienie WSI w postaci istnienia wyższej formy bytu polegającej na istnieniu w nieistnieniu.
Ja się zapytuję: kto temu Panu, z takim pomyślunkiem, dał tytuł profesora?
No jakże kto ?
Komorowski Bronisław.
A tu słów kilka sprzed dobrych paru lat o tej kanalii:
http://www.forum.michalkiewicz.pl/viewtopic.php?f=4&t=26383&p=362905&hilit=wielomski#p362905
http://www.forum.michalkiewicz.pl/viewtopic.php?f=4&t=26383&p=362905&hilit=wielomski#p362909
http://www.forum.michalkiewicz.pl/viewtopic.php?f=4&t=26383&p=362905&hilit=wielomski#p362914
Oboje Wielomscy są jacyś dziwni. Często występują jako autorytety u Maruchy.
Dla mnie to żadne autorytety, szczególnie kiedy pieją bezkrytycznie coś o Rosji.
Mają taką jakąś uniwersytecko-humanistyczną logikę, która nie ma nic wspólnego ze zwykłą logiką, logiką matematyczną, ani nawet babską logiką. Nie jestem w stanie wykrzesać w sobie ani jednej iskierki zaufania do tej pary.
Za sam klamliwy poczatek ” SOCJALDEMOKRACY NA ZACHODZIE POGODZENI Z KAPITALISTAMI NIE SA MARKSISTAMI” pani Wielomska gdyby nie byla kobieta powinna dostac w twarz!
PRAWDA JEST TAKA,ZE ZA SWOJA DZIALALNOSC DLA POLSKI JAKZE STRONNICZA I SZKODLIWA PANSTWO WIELOMSCY RESZTE SWOJEGO ZYCIA POWINNI ODSIEDZIEC ZA KRATKAMI! Amen
Wiekszosc zycia mieszkam na zachodzie i nie bedzie mi nikt wciskac kit,ze “SOCJALDEMOKRACI NA ZACHODZIE POGODZENI Z KAPITALISTAMI NIE SA MARKSISTAMI” co jest tak BEZCZELNYM KLAMSTWEM ze taka osobka powinna zostac wylaczona z zycia spolecznego jako SZKODNIK na ZAWSZE!
Doprawdy trzeba miec niebylejaki TUPET,zeby tak sobie poczynac bezkarnie !
MEDIA NARODOWE SA DLA MNIE SKONCZONETAK DLUGO JAK TAM BEDZIE TEN BIGOT #MichalMurgrabia KTOREMU SIE WYDAJE ZE JEST DZIENIKARZEM W DODATKU =>PRAWICOWY!!
Taka prawda @Migorr TAKA PRAWDA!
Bywa często, że ludzie z tytułami naukowymi nie mają z nauką wiele wspólnego.Przyjmując błędne założenia tworzą ogromne “dzieła” niby logicznych wywodów, które nie mają żadnego sensu- wręcz są kłamstwem ub celowym działaniem promującym kłamstwo.
Marks doskonale wiedział jaką teorię tworzy i jaki jest jej cel. Ale nigdzie w swoich zapisach celu tego nie ujawnił.A cel był prosty: zabrać ludziom majątki rękami proletariatu(proletariusz to człowiek nie posiadający niczego), by po jakimś czasie mogli przejąć je na własność inni , najczęściej ci aktywnie uczestniczący w umacnianiu władzy proletariatu. Pierwsze takie złodziejstwo to Rewolucja Paryska.
Każde zjawisko należy analizować przy użyciu LOGIKI. Logika jest matką wszelkich nauk .
Twór ustrojowy taki jaki wymyślił Marks i inni go wdrażali nie może istnieć i też nigdy nie istniał. I tu nie pomogą wielotomowe uzasadnienia i udowodnienia. A mianowicie: komunizm to ustrój , w którym środki produkcji należą do społeczeństwa i nie ma własności prywatnej.I to było szczególnie podkreślane- wręcz zakaz posiadania czegokolwiek na własność. Jest jeszcze jedna bratnia definicja komunizmu: komunizm to ustrój, w którym środki produkcji są własnością społeczeństwa i władzę sprawuje proletariat.
Tak jedna jak i druga definicja jest koniunkcją dwóch zdań. Jeżeli przyjąć , że prawdą jest , że środki produkcji należą do społeczeństwa to znaczy , że wszyscy członkowie tego społeczeństwa są posiadaczami- są właścicielami! Nie może zatem być prawdą, że w tym społeczeństwie nie ma własności prywatnej bo pierwsze stwierdzenie to wyklucza. Taka koniunkcja jest logicznie fałszywa czyli nie może istnieć. Również w społeczeństwie , które jest właścicielem środków produkcji nie może istnieć proletariat bo pierwsze stwierdzenie to wyklucza! Więc jeżeli prawdą będzie, że władzę sprawuje proletariat to nie prawdą jest , że środki produkcji należą do społeczeństwa.Taka forma ustroju nie może istnieć gdyż istnieć może tylko to co jest logiczne.
Jacyż to są naukowcy, którzy nie znają podstawowego narzędzia naukowego jakim jest LOGIKA?
A jednak przez dziesiątki lat usiłowano taką ideologię i ustrój wdrażać. I to się działo! Aż przyszedł moment gdy ten ustrój i ideologia zostały wręcz zakazane prawem. Tak to miało być bo to była droga do tego co było zaplanowane.
Panie Krzysztofie – jeśli to Pan.
O ile pamiętam dobrze Pańskie wykłady, to nie zgadzam się z Pańską definicją kradzieży. Czy ona jest zgodna z tym, co opisuje Wikipedia? https://pl.wikipedia.org/wiki/Kradzie%C5%BC
Definicja z Wikipedii nie przystaje do rzeczywistości i zawiera tylko jeden rodzaj kradzieży. A teraz wymienię inne rodzaje kradzieży:
Spekulacja na rynku walut lub metali szlachetnych dokonywana po uprzednich manipulacjach na spreadach, na przykład w wyniku ataku spekulacyjnego
Kradzież nazywana opodatkowaniem
Zamrożenie kursów walut i stóp procentowych tak jak to zrobił Balcerowicz. Jak na tym korzystała sitwa? Sprzedawała w Polsce dolary wkładała na konto złotówkowe, a potem wyjmowała i kupowała ponownie dolary z wielokrotnym przebiciem po zamrożonym kursie. To też rodzaj spekulacji.
tak zwane przekształcenia własnościowe nazywane nie bez przyczyny złodziejską prywatyzacją
Synekury i związane z nimi nienormalnie wysokie pensje z publicznych pieniędzy.
Obrót wkładami pieniężnymi klientów– robią to banksterzy bez pytania o zgodę; zerowe oprocentowanie wkładów
Dotacje dla znajomych królika i znajomych z sitwy.
Jak widzisz, jest dużo rodzajów kradzieży. Karoń ma racje.
Pan Karoń uważa, że kradzieżą jest każda spekulacja giełdowa. Kradzieżą – jeśli dobrze pamiętam – nazywał nawet to, co dzieci otrzymują od rodziców. A także gry hazardowe.
W mojej opinii, kradzież jest formą oszustwa, polegającego na bezprawnym i niesprawiedliwym przeniesieniu własności – takim gdzie jedna strona jest poszkodowana – BEZ WŁASNEJ ZGODY I WOLI (albo przy niepełnym zrozumieniu mechanizmu kradzieży, które nie jest wynikiem jej zaniedbania, tylko celowego wprowadzenia w błąd).
W związku z tym uważam, że hazard nie jest kradzieżą, poza sytuacjami nałogu. Uważam, że spekulacja giełdowa – bez manipulacji ceną i bez bezprawnie zdobytej informacji albo bezprawnego porozumienia graczy – też nią nie jest. Może wydawać się niemoralne zdobywanie/mnożenie pieniędzy przez skuteczne przewidywanie ruchów cen giełdowych. Ponieważ w zasadzie nie produkujemy wówczas żadnego dobra, jedynie analizujemy psychologię rynku i wykorzystujemy tę przewagę. Ale charakter zmian na rynku – jego znaczną nieprzewidywalność – jest znany graczom, więc spekulanci “wiedzą, w co się pakują” i generalnie walczą między sobą – który sprytniejszy. Może to niemoralne. Ale to – moim zdaniem – nie jest kradzież własności.
Natomiast w szerszym sensie – eschatologicznym – jest to kradzież czasu danego przez Boga. Bo zajmujemy się głupotami, zamiast wkładać wysiłek w ogólnie pojęte Dobro.
Dla mnie duże znaczenie dla poznania człowieka ma jego stosunek, opinia
do zbrodni w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 roku.
To pozwala mi wyczuć zapach onuc …
PS: Tym nie mniej słucham i czytam np: Michalkiewicza i Ziemkiewicza.