Jak utrzymać antypolską narrację w TVN? Pomogą Niemcy?

GenerateART Przemek Wyjadłowski

 

Od pewnego czasu toczy się gra wokół stacji TVN, lidera na rynku programowania polskich umysłów.

Jedna z najważniejszych stacji telewizyjnych w Polsce, mająca w środowiskach patriotycznych opinię antypolskiej, ma być sprzedana. Ostatnim graczem, który się pojawił są podobno ”Niemcy”, a konkretnie koncern Ringier Axel Springer.

Sprawy sprzedaży starają się pilnować dwie główne opcje targowicy – opcja zorientowana na „Armagedon” pod szyldem KO oraz opcja gwarantująca ten sam skutek odsunięty w czasie (PiS).

Główni założyciele stacji TVN:

Jan Wejchert był Tajnym Współpracownikiem SB o pseudonimie “Konarski”, z kolei Mariusz Walter był zarejestrowany jako TW “Mewa”. /Afera FOZZ/

Pomysł na utworzenie stacji propagandowej z udziałem Waltera powstał już w 1983 roku

Rzecznik rządu PRL Jerzy Urban proponował w 1983 r. szefowi MSW gen. Czesławowi Kiszczakowi utworzenie w tym resorcie specjalnego pionu propagandowego, do którego polecał m.in. Mariusza Waltera. /link pierwszy/

List do Tow. Generała Czesława Kiszczaka, Ministra Spraw Wewnętrznych /link drugi/

Wbrew tworzonym pozorom linia propagandowa dawnej TVPiS i aktualnych stacji KO jest zbieżna w wielu strategicznych punktach. Obydwie opcje uznają w praktyce kierowniczą rolę ośrodków zagranicznych w kształtowaniu polskiej polityki. Jedyne różnice wynikają z różniących się od siebie “światopoglądem” grup docelowych.

 

O autorze: Redakcja