https://braveneweurope.com/larry-c-johnson-israel-suffered-extensive-damage
Mimo usilnych starań izraelskich cenzorów, aby ukryć zniszczenia, jakie Iran wyrządził Izraelowi gradem pocisków balistycznych podczas wojny 12-dniowej, dostępne już są informacje, które obalają mit, że Izrael miał niezwyciężoną obronę powietrzną. Ta mapa ujawnia miejsca, które były celem ataku Iranu. Na podstawie nagrań wideo z ataków w Hajfie i Tel Awiwie uważam, że mapa dokładnie przedstawia ogromną skalę irańskiego ataku. Po raz pierwszy w swojej historii Izrael poniósł tak duże straty. Według różnych doniesień izraelskich mediów, zniszczenia objęły budynki mieszkalne, infrastrukturę naukową (np. laboratoria w Instytucie Weizmanna w Rechowot), kompleks Ministerstwa Obrony Izraela i centra handlowe, takie jak Giełda Papierów Wartościowych w Tel Awiwie. Iran uderzył również w cel wojskowy w pobliżu Centrum Medycznego Soroka w Beer Szewie. Centrum medyczne zostało uderzone falą uderzeniową, która spowodowała rozległe uszkodzenia konstrukcyjne, wyciek chemikaliów i dziesiątki obrażeń. Izraelska prasa twierdziła, że był to bezpośredni atak na Centrum Soroka, ale fakt, że nikt nie zginął, podważa to twierdzenie. Iran uderzył również w następujące obszary mieszkalne, rzekomo atakując izraelskich oficerów wojskowych i wywiadowczych: Bat Jam: 9 zabitych, ~200 rannych; zniszczone wysokie budynki mieszkalne. Ramat Gan: dziewięć zniszczonych budynków, setki przesiedlonych. Hajfa i Tel Awiw: ataki w pobliżu kwater głównych wojska („Kirya”) i dzielnic cywilnych. Iran spowodował również poważne szkody w porcie w Hajfie i porcie w Aszdodzie (uwaga, nie miałem żadnych informacji o tym ostatnim, kiedy pisałem wczoraj), a także w rafineriach w Hajfie i Aszdodzie. Izrael utrzymywał całkowitą niewiedzę na temat szkód w swoich obiektach wojskowych i wywiadowczych, ale miejsca wskazane na powyższej mapie wskazują, że Iran prawdopodobnie odniósł podobny sukces, jaki zaobserwowano w Hajfie i Tel Awiwie.
W sieci krąży wiele zdjęć i filmów pokazujących Tel Awiw — przed i po. Centrum miasta to w wielu miejscach morze ruin. Izrael poczuł na własnej skórze, co zrobił Palestyńczykom w Strefie Gazy; jest to gorzki kąsek.
Fragment komentarza Larry’ego C. Johnsona (z 27.06.25)
Wybitny niezależny (można by tu użyć tego słowa) amerykański wykładowca wojenny gen. Douglas MacGregor podaje do wiadomości, https://www.youtube.com/watch?v=50dXz2hAMkk że to strona izraelska prosiła Trumpa by zrobił coś i “na razie” zatrzymał tę wojnę (którą sami sprowokowali). Odpowiedź irańska okazała się przytłaczająca, nikt z napastników nie spodziewał się takiej przemyślanej, precyzyjnej akcji militarnej przy użyciu najnowocześniejszej broni rakietowej. Izrael miał swoich rakiet najwyżej jeszcze na tydzień tak intensywnego ostrzału, do tego ta jego osławiona Żelazna Kopuła w ogóle nie sprawdziła się w warunkach “deszczu rakiet” – taktyki zastosowanej przez Iran. Iran zapasu rakiet miał parokrotnie więcej od Izraela i mógł spokojnie dalej prowadzić działania wojenne, mając do tego za sobą tak potężnych sojuszników, jak Chiny i Pakistan. Ostatecznie uzgodniono by urządzić “maskirowkę” dla gawiedzi, żeby Izrael mógł wyjść z honorem. Zbombardowano “ośrodki badań nuklearnych” na powierzchni, bo w środku nic już od dawna nie było, Iran wcześniej wywiózł swoje zasoby uranu w inne miejsca. Trump wybłagał u Chińczyków, aby ci wpłynęli na Iran, żeby nie zamykał cieśniny Ormuz i przystał na “atak” sił irańskich na amerykańską bazę w Bahrainie (publicznie podano wiadomość, że o ataku tym strona amerykańska została ostrzeżona). Na tym – na razie – działania wojenne zakończono. Izrael liże rany, pewnie jeszcze jakiś czas, ale ponieważ skorpion pozostaje skorpionem i znowu musi strzelić jadem, pewno wkrótce zaczną jakąś awanturę. Przy coraz większej wrogości a nawet obrzydzeniu świata.
…obżydzeniu.
Tymczasem akty nikczemnego antysemityzmu mnożą się jak króliki w różnych częściach świata i nawet ustawy o antysemityzmie ,przezornie uchwalone już kilka lat temu przez przodujące bez wątpienia demokracje ( w tym przez USA pod światłym kierownictwem Donalda Trumpa już na początku 2019…co za profetyczne zdolności…H.R.672) ,miłujące pokój jak cholera, nie pomagają.
https://video.twimg.com/ext_tw_video/1940075999531585538/pu/vid/avc1/720×768/ni6srj-9yFEvn8LC.mp4?tag=12
A tu znowu co za przebżydły (zamierzone) atak na swemu bogu ducha winnego krystalicznego (jak wsyscy) małoczapeczkowca:

The Washington Post…małoczapeczkowa gazeta dla Amerykanów wydawana w Waszyngtonie.
W odróżnieniu od The New York Times…małoczapeczkowa gazeta dla Amerykanów wydawana w Nowym Jorku.
Zresztą podobnie jak New York Post…małoczapeczkowa gazeta itd.