Wygląda na to, że nie ominie nas ponowne liczenie nachodźców.
Donald Tusk, wedle opozycji, “niemiecka i unijna marionetka”, spytał na platformie X polityków PiS o prawdziwe wyniki głosowania. Warto więc, na tej fali „prawdziwości”, zapytać o prawdziwą liczbę intruzów – przemycanych ze wschodu i wrzucanych z zachodu przez Niemców.
Wielokrotne deklaracje Tuska i Trzaskowskiego mają się nijak do rzeczywistości. Intruzi wdzierają się do Polski przy pomocy przemytników, a także są regularnie wrzucani przez Niemców. Zamiast ich deportować policja i Straż Graniczna upycha tych osobników, często bez tożsamości, po różnych miejscach m.in. po Domach Dziecka.
Czyżby Tusk rozpoczął realizację paktu migracyjnego przed czasem? Wygląda na to, że operacja zalewania Polski intruzami z Afryki już się rozpoczęła. Spójrzmy na te liczby:
Znamy dokładne liczby. Właśnie Eurostat (Europejska Agencja Statystyczna) zaktualizował dane odnośnie polski i cudzoziemców.
– podaje powołując się na ogłoszone dane @Sluzby_w_akcji
“W Polsce mimo obowiązującego zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy białoruskiej, przyjmowanych jest ponad tysiąc wniosków miesięcznie:
2025 rok, przyjęte wnioski od imigrantów:
– Marzec: 1550
– Kwiecień: 1195
– Maj: 1145
Na koniec maja 2025 roku blisko 13 tys. imigrantów czekało na rozpatrzenie wniosku o udzielenie azylu. Formalnie powinni w Polsce oczekiwać, na decyzje, tylko że ośrodki strzeżone i otwarte nie mają takich pojemności. Jak pisaliśmy wcześniej, straż graniczna wydaje zgodę na pobyt tymczasowy i do czasu wydania decyzji wskazuje im adresy fundacji, Caritasu czy noclegowni. Ogólnie mamy wzrost złożonych wniosków o ochronę międzynarodową, dla przykładu w 2023 roku mieliśmy 9475 wniosków, a w 2024 nastąpił gwałtowny skok do 16 895 wniosków!” Dane: Eurostat / @Sluzby_w_akcji
Dane są skandaliczne z których wynika, że Tusk jak zwykle kłamie. To tylko dane oficjalne, a jak jest naprawdę? Czy to z tego powodu Tusk tak bardzo obawia się ponownego przeliczenia migrantów?
Mamy rząd totalnych hipokrytów, którzy przyzwalają na nielegalną imigrację w Polsce. Następnie ją legalizują, przyjmując wnioski o azyl. /dorzeczy.pl/
A co na to przeciętna polskojęzyczna presstytutka pracująca w mediach?
Żaden ciapaty nie przekroczy progu mojego domu, choćby miał sądowne zezwolenie na pobyt w Polsce. Do pracy !!