Polacy chcą spróbować mięsa z probówki i smażonych robaków

“Rząd się wyżywi sam”/TT/

Suszone i wspaniale chrupiące świerszcze czy szarańcze reklamuje w TVN polska firma. Polacy powoli oswajają się z myślą, że jedzenie robaków jest zdrowe i ekologiczne. W naszym jadłospisie już w niedalekiej przyszłości ma pojawić się również sztuczne mięso.

Ok. 34 proc. ankietowanych Polaków jest zdania, że hodowla zwierząt powinna zostać ograniczona ze względu na jej skutki dla środowiska i klimatu, a 63 proc. respondentów potwierdziło, że spróbowałoby mięsa komórkowego, podaje money.pl.

Po Wielkim Resecie dostawy żywności zostaną usprawnione. Większość konsumentów bez wychodzenia z domu otrzyma dronem lub innym sposobem żywnościową paczkę.

Beyond the Reset. Przyszłość wg Klausa – film

Jak obliczył Marco Springmann, naukowiec z Uniwersytetu w Oksfordzie, przejście na dietę roślinną mogłoby zmniejszyć w skali globalnej emisje gazów cieplarnianych pochodzących z rolnictwa nawet o 73%. Mięso z probówki może być więc odpowiedzią na zapotrzebowanie na ten rodzaj posiłku, przy jednoczesnym ograniczeniu zniszczeń klimatu. /Mięso z probówki wkrótce trafi do Polskich sklepów/

“Według raportu firmy konsultacyjnej AT Kearney w 2040 r. udział mięsa konwencjonalnego w rynku spadnie do 40 proc., mięso hodowane komórkowo będzie stanowić 35 proc., a pozostałe 25 proc. zostanie zagospodarowane przez roślinne alternatywy mięsa”- pisze, cytując PAP, portal PCh24.pl.

Bill Gates niepotrzebny. Sami Polacy będą sobie stręczyć sztuczne mięso

 

O autorze: Redakcja_