Państwo policyjne stało się faktem. Kto wyłączył umysły i sumienia elektoratowi PiS?

PiS pod pretekstem walki z koronawirusem przyznał sobie uprawnienia jak w stanie nadzwyczajnym – skonstruował tym samym prawny prezent dla przyszłej władzy okupacyjnej, niezależnie od jej proweniencji. Władza ta będzie mogła wyrzucić wreszcie maskę prawicy i pozbyć się podrabianych patriotycznych insygniów, których używa dziś formacja Kaczyńskiego.

Wszyscy znający najnowszą historię Polski wiedzą o popularnym sloganie używanym w komunistycznej kolonii „PRL” : Socjalizm tak, wypaczenia nie.

Dziś, parafrazując tę ówczesną mądrość etapu, odnosząc ją do aktualnej sytuacji w kontekście działań PiS należy powiedzieć: Zamordyzm tak, wypaczenia nie.

Wypaczenie jest jedno i polega na tym, że jak zamordyzm wprowadza nasza ukochana targowica, to jest w porządku, a jak te same regulacje stosuje targowica z konkurencji, to jest źle. Na wewnętrznej scenie politycznej obydwie formacje polityczne wodzą się za wirtualne łby w walce o trójpodział koryta i o utrzymanie monopolu na względność słowa w mediach. Na zewnątrz przejawiają identyczny typ zachowania: serwilizm składający w ofierze polską rację stanu.

Gdyby za czasów nierządu PO lewica wprowadziła absurdalne zakazy, których łamanie jest zagrożone wysokimi mandatami rozległoby się wycie słomianych patriotów z PiS o wprowadzaniu totalitaryzmu. Wycie uzasadnione biorąc pod uwagę kolejne plany polegające na cyfrowej inwigilacji i planowanym zamordyzmie.

Planowana nowelizacja

  • Na czas epidemii minister cyfryzacji będzie mógł zbierać od operatorów komórkowych dane lokalizacyjne użytkowników – i to nie tylko tych zakażonych czy objętych kwarantanną. Z kolei premier będzie mógł zażądać od telekomów danych, które uzna za niezbędne dla zwalczania koronawirusa. Takie regulacje znalazły się w projekcie nowelizacji tzw. Tarczy Antykryzysowej./forsa.pl/
  • Przewidziana jest również kara za ukrywanie smartfona do którego na początek należy obowiązkowo wgrać aplikację śledzącą /elektroniczny pastuch/ dla osób na kwarantannie, a potem prawdopodobnie inne, niezależnie od pracującego w ukryciu prezentu od naszych żydowskich nieprzyjaciół – PEGASUSA.

Widać wyraźnie, że PiS pod pretekstem walki z koronawirusem przyznał sobie uprawnienia jak w stanie nadzwyczajnym – skonstruował tym samym prawny prezent dla przyszłej władzy okupacyjnej, niezależnie od jej proweniencji. Władza ta będzie mogła wyrzucić wreszcie maskę prawicy i pozbyć się podrabianych patriotycznych insygniów, których używa dziś formacja Kaczyńskiego.

Łaska ciemnego ludu na pstrym koniu jeździ

Na koniec, aby nie było tak ponuro, ciekawostka przyrodnicza

Tak jak przypuszczałem fanatycy PiS zaatakowali swojego niedawnego guru – Macochę Kurkę (za umiarkowaną krytykę zamordyzmu).

 

 

O autorze: CzarnaLimuzyna

Wpisy poważne i satyryczne