Spada liczba urodzeń w Polsce. Koniec efektu 500 plus?

Jak podał GUS, w okresie styczeń-wrzesień 2018 urodziło się o ok. 10 tyś. dzieci mniej. Jeżeli tendencja się utrzyma, to w bieżącym roku możemy się podziewać spadku urodzeń poniżej 400 tys. Wynik ten będzie odzwierciedleniem wciąż katastrofalnie małej dzietności. Aktualnie jedna Polka rodzi 1,45 dziecka (2017). Aby odwrócić samobójczą tendencję współczynnik ten powinien kształtować się na poziomie min. 2,2. Kryzys demograficzny w Polsce trwa od początku okresu „transformacji”, czyli od prawie 30 lat. Dla porównania trzeba przypomnieć, że w latach 50-tych rodziło się prawie 800 tys. dzieci, a na przełomie lat 70 i 80-tych dwa razy przekroczyliśmy liczbę 700 tys. urodzeń.

Fiasko „prorodzinnej polityki” rządu?

Niestety, rząd PiS nie ma pomysłu i boi się wprowadzić dodatkowy program na przykład w formie odpisu od podatku dla pracującego ojca rodziny mającej trójkę i więcej dzieci. Tymczasem sytuacja, jak widać powyżej na grafice przedstawiającej piramidę wiekową, jest tragiczna.

Prócz tego analitykom wymyka się jeden niezwykle ważny aspekt. Depopulacja Polski jest konsekwencją modelu „demokracji liberalnej”: przekształceń własnościowych zubożających Polaków, czego konsekwencją była wielomilionowa emigracja, i przekształceń mentalnych, deprecjonujących tradycyjny model polskiej rodziny.

_____________________________________________________________________________________________________________

Dane: urodzenia za sierpień: biuletyn miesięczny GUS, urodzenia za wrzesień: biuletyn kwartalny GUS –Rafał Mundry/Twitter

DL/ ekspedyt.org/businessinsider.com/

O autorze: Redakcja