Zaczynam od wklejenia linku do filmu, sporządzonego przez Polaka, zamieszkałego w Manchester, zawierającego znamienne ilustracje (w tym: porównania). Ponieważ uważam, iż ów film należy stanowczo obejrzeć, aby przekonać się – na własne oczy – w jaki sposób telewizornie (i nie tylko one) robią z nas „wała”.
Autor tego filmu wydaje się być rzeczowym – i wzbudzającym zaufanie – komentatorem, więc film polecam wszystkim.
Ów film jest świetną – choć wyrywkową (siłą rzeczy) – ilustracją dla tej gigantycznej, globalnej manipulacji, za pomocą której “starsi i mądrzejsi” próbują nas przerazić, aby – w ten sposób – pozbawić nas bogactwa, a – być może – nawet i życia..?! [Bo przecież populację trzeba radykalnie zmniejszyć, nieprawdaż?; jak nawołuje Bill Gates – od lat już zawodowy filantrop ludzkości – i wielu, wielu innych!] Za pomocą cudownie – bo ni stąd ni zowąd – wynalezionej “szczepionki”! Sądzę, że już wkrótce – wbrew standardowym, długotrwałym procedurom takich badań – wpędzony w histerię świat o niej usłyszy… Z ogromnym entuzjazmem, ma się rozumieć! [Skądinąd jednak – czy tak gigantyczny głaz, spadający z… „serca Ludzkości”, nie rozłupie aby naszej planety..?]
Teza o globalnej manipulacji “pandemią” nie jest – oczywiście – żadnym świeżym odkryciem… Pisało o niej już wielu komentatorów (także i ja), ale – co ciekawe i ważne – do tej opinii skłania się większość Polaków, z którymi rozmawiam. Przygodni moi rozmówcy, prawie bez wyjątków zgadzają się z nią; nawet ci – spośród nich – których nie podejrzewam o to, aby zbyt intensywnie grzebali w sieci, przeglądając różne opinie. Odnoszę wrażenie, że oni tę “ściemę” wyczuwają intuicyjnie; nie poszukując na to nawet dowodów. [A na razie poddają się tresurze, bo cóż mają czynić innego..? Ale do czasu…]
Jeśli więc moje spostrzeżenia (o stosunku do „pandemii” i restrykcji) są trafne, wówczas byłaby to b. dobra informacja; dająca nadzieję otrzeźwienia, pośród obecnego zbiorowego szaleństwa..? [Z drugiej jednak strony, jeśli ogół “przejrzy na oczy” – zyskując pewność – wówczas… Wolę tego nie kończyć i pozostać przy… nadziei!]
Spędziłem trochę czasu w Anglii, więc uznaję Angoli za dość chłodno myślących, czyli niezbyt skłonnych do zachowań pod wpływem emocji; a zwłaszcza – do paniki. To dlatego – być może – Boris Johnson (premier Wlk. Brytanii) na początku “wypiął się” na ową “pandemię”, wyłamując się z karnego szeregu przytłaczającej większości tzw. przywódców (cokolwiek to znaczy?). Nasuwa się tu więc pytanie, czy późniejszą zmianę jego stanowiska – o 180o – mógł spowodować jakiś… – ot, dajmy na to – szantaż Wielkiego Brata?! Szantaż tak skuteczny, że Boris “w te pędy”… “zakaził” siebie samego tym świrusem… he, he, he?!
Przy tym pamiętajmy o jednym: obecnie (i to na całym świecie, aby podsycać panikę) pod prawie wszystkimi zgonami „podpisuje się” niejaki… COVID-19! Wystarczy, że nieboszczykowi “wy-testują” owego zbrodniczego wirusa! Podczas gdy jest b. możliwe – bo na razie brak jest naukowych dowodów, wykluczających tę hipotezę – że ogromna większość z nas „posiada” już (w sobie) tego wirusa od dawna, a jednak nie choruje..?
A niedowiarkom – na pocieszenie – wklejam jeszcze link do b. znamiennej (dla Polski) i dynamicznej mapki, pokazującej rozprzestrzenianie się prawdziwej epidemii (w XIV w.), która unicestwiła do… 60% populacji Europy! [Choć nikt wówczas kościołów nie zamykał…] Pisałem o tym nie raz (odnosząc to do pierwszej, wielkiej imigracji Żydów do Polski), ale może nie wszyscy o tym wiedzą..? Warto więc kliknąć na link do mapki (która pokaże się po chwili) i wyprowadzić z niej… polskie wnioski!?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Czarna_%C5%9Bmier%C4%87#/media/Plik:Blackdeath2.gif
Pozwolę sobie powtórzyć komentarz:
komentarz
W całości zgadzam się z wymową tekstu Pana Bogdana.
Tych zawodowych filantropów jest więcej. Wciąż ci sami od stulecia organizują życie ciemnego luda.
Opętani dobrocią.
W USA,w Chinach, w ZSRR (pierwszym wielkim eksperymencie) .W krajach pomniejszych. Wszędzie.
Opisał ich kompletnie Antony C. Sutton w książkach:Wall Street i rewolucja bolszewicka,Wall Street i Hitler, Wall Street i ZSRR.
Wiedzę można też uzupełnić za pomocą Song Hongbinga “Wojna o pieniądz”.
Panie Bogdanie,
Ciekaw byłbym Pańskiej reżyserskiej analizy i opinii na temat dokonań holiłuda w zakresie “kreowania pożądanych zachowań społecznych”.
Tak jak słusznie Pan zauważył telewizja/media służą do dezinformacji,wzbudzania chaosu,paniki,strachu…posłuszeństwa wobec waadzy.
Trzeba być ślepym aby nie zauważyć, że już w latach 70-tych zaczęło się pracowite wpajanie (imprinting) wizji katastroficznych (oczywiście pod pretekstem niewinnej rozrywki i oczekiwań publiki na dreszczyki vel suspensy).
W Polsce tłumy waliły na “Płonący wieżowiec” i “Trzęsienie ziemi”, a to był dopiero niewinny początek.
Poza tym to był import z “wolnego świata”. Miła odskocznia od Saszy i Maszy czyli miłości przy przekraczaniu planów produkcyjnych w kołchozie czyli radzieckiej wersji kreowania pożądanych …itd.
W czasach współczesnych porzucono już wszelki umiar i pozory przyzwoitości.
Komunizm ogarnął ludzki ród.
Leją się rzeki krwi,wnętrzności bez oporów wypływają z rozprutych brzuchów.
Ile to było “dzieł filmowych” pt. “Wirus”,”Epidemia”,”Asteroida”,żywe trupy (który to sezon tego gówna), po apokalipsie, promienie śmierci,The day after, przebiegunowanie, zamrożenie, odmrożenia, tsunami, potop, wulkan.
No i terroryści.
Wszędzie terroryści.
Z bombą atomową, z gazem zabójczym, z wirusami, bakteriami.
Trują,zabijają, wysadzają.
Filmy w klasach od A do Z. Z bogatymi wstawkami wymyślnych tortur,gwałtów,seksu etc. ,budżetami na dziesiątki milionów dolarów i efektami specjalnymi zapierającymi stolec i lasującymi mózgi.
A cóż mamy na kanałach “dokumentalnych” ?
A dla każdego coś miłego.
Jak nie prepersi to “Ziemia bez ludzi”.
Ot panu reżyserowi wpadł zupełnie przypadkiem taki pomysł do głowy.
Tamże o umierającej ziemi (z przeludnienia).
Tamże o zanikających gatunkach.
Tamże o biednych migrantach,gretach tundberskich,grinpisach i smogu,straszliwym dwutlenku,potwornym ociepleniu/oziębieniu,wysychaniu,klimacie co niszczony przez ludzi i konieczności ograniczeń praw jednostki.
Mokry sen komunistów.Obozy pracy i reedukacja.
Są i jasne punkty tych produkcji.
To bohaterowie pozytywni ratujący już to postacie filmu już to ludzkość od niechybnej zagłady.
Tymi bohaterami są z reguły… tajni agenci rządowi,nadludzko sprawni,nadludzko inteligentni, bezgranicznie oddani sprawie ludzkości,niezłomni.
I, zupełnie przypadkowo ma się rozumieć, tymi agentami,jedynymi sprawiedliwymi pośród morza nieprawości i przestępczości są przedstawiciele pewnej grupy narodowościowej, której nazwy i wymawiać na głos nie należy.
Kim chcesz zostać jak będziesz duży ?
Ja chcem zostać agentem zondowym psze pana…
Ile jest tytułów z taką zawartością ?
Raczej tysiące czy raczej dziesiątki tysięcy ?
Zalew gówna dla ciemnego luda pogryzającego w ciemności kina (domowego) zamiennie czipsy i paznokcie.
Pozdrawiam.
tu jest przykład pewnego filmu
Proszę się przejść do pierwszego lepszego szpitala i zobaczyć na oczy tę “ściemę”.
To ostatnia niedziela
dzisiaj się rozstaniemy,
dzisiaj się rozejdziemy
na wieczny czas.
To ostatnia niedziela,
moje sny wymarzone,
szczęście tak upragnione
skończyło się.
Proszę Administrację portalu o wyciągniecie konsekwencji wobec osobnika o nicku Migorr.
Niech ze swoją paranoją (i zadaniowaniem) uda się gdzie indziej.
Migorr jest naszym wieloletnim blogerem. U nas ma szansę dowiedzenia się prawdy. Jest żywym przykładem z czym mamy do czynienia “na zewnątrz” gdzie szaleje pandemia głupoty
@ Migorr
Naprawdę nie widzisz, że wirus wywołujący covid-19 do tej pory zebrał stosunkowo małe żniwo ofiar do których liczby dodaje się wszystkie inne przypadki. Że jest wykorzystywany do manipulacji i siania strachu. Potrafisz napisać, co przy okazji tej “pandemii” ugrali już degeneraci i co zamierzają jeszcze ugrać?
Napisz to jeżeli potrafisz, a uwierzę,że wracasz do równowagi. Wczoraj Szumowski zdobył się na powiedzenie części prawdy:
Powiedział to po dwóch miesiącach. Powiedział też, że czekają na szczepionki. Oczywiście nie dodał, że liczy na tych najbardziej ogłupionych i przestraszonych, co się już poddali indukowanej psychozie i dominacji mediów.
…w ZSRR była schizofrenia bezobjawowa.I nadal jest.
A Migorr, w najłaskawszym ujęciu, wymaga pilnej pomocy specjalisty.
Może zacząć od melisy.
Stanisław Krajski w https://tiny.pl/7h6p6 ( materiał z YT ustawiony od konkretnej minuty) na podstawie artykułu A. Marianiego – “Jezuici prowincji litewskiej wobec epidemii dżumy z lat 1708-1711” przedstawia jak tamtejsi zakonnicy stawiali czoło dżumie.
Natomiast Grzegorz Braun 4 marca br. na antenie Radia Wnet wspominał już o toczącej się 3 WŚ https://tiny.pl/7h6sd ( też ustawione od konkretnej minuty).
Świetne – bo ponadto lapidarne, co wyjątkowo cenię – ujęcie “zagadnienia”!
Co do mojej “reżyserskiej analizy” – nie muszę się już trudzić, gdyż Pan świetnie zastąpił mnie w tym zadaniu, dokonując takiej b. obszernej analizy. Pod którą mogę się podpisać!
Dodam, że ja wyczerpałem – w odległej młodości – swoje zainteresowanie tym “holyłudzkim” badziewiem, kończąc je na “Trzęsieniu ziemi”. Przyznaję, że wówczas zainteresowały mnie dodatkowe efekty, którym było “trzęsienie widowni”; a zdarzyło się to w warszawskim kinie Moskwa… I od tamtego czasu szerokim łukiem obchodzę podobne “tytuły”, z których wymienił Pan kilka.
Warto tu dodać jeszcze, że dawne horrory (najdalej do lat 50.) mogły rzeczywiście straszyć. Późniejsze wywołują u mnie śmiech zażenowania lub obrzydzenie.
[Nie wiem, czy nie “skompromituję się” tutaj, ale nie obejrzałem – z podobnych powodów – żadnej realizacji Tolkiena, wykonanej przez Petera Jacksona; choć go osobiście poznałem w N. Zelandii, bo bylem zainteresowany (ze względów zawodowych) jego wytwórnią (zbudowaną przy tej okazji) i udało mi się ją zwiedzić… Nie będę ukrywał, że jest imponująca, pod względem możliwości technicznych.]
Pozdrawiam
Są dwie szkoły jazdy. Jedna, którą prezentuje większość na tym portalu, twierdzi, że straszą nas za bardzo. Druga szkoła mówi, że nie mówią całej prawdy, by nas za bardzo nie przestraszyć.
Jaka jest prawda? Tego nie wie nikt. Wy bazujecie na uznanych autorytetach medycznych i statystykach. Tylko, że w tej materii nie można wierzyć absulotnie nikomu. Każdy naukowiec może być przekupny albo błądzić.
Ja bazuję na intuicji, która podpowiada mi, że coś jest bardzo nie tak. A jeśli by się wczytać w bezpośrednie relacje z naszych szpitali, to mamy tam prawdziwy dramat. Przecież to widać gołym okiem, że media i rząd zaniżają statystyki, na siłę szukają optymistycznych wiadomości, które dzień po dniu są stopniowo dementowane. Co tydzień przesuwają “przewidywalny szczyt zachorowań” na dalszy termin. Ja tu nie widzę zmasowanej akcji polegającej na straszeniu, wręcz przeciwnie, otrzymujemy komunikaty mające nam dodać otuchy.
Czy to nie jest dla Was zastanawiające? Macie prawo wierzyć w swoją wersję zdarzeń, ale czy nie macie choć cienia podejrzeń, że może tym razem ktoś zagrał dla niepoznaki trochę inaczej, niż zwykle? Właśnie po to, by ofiar tej zarazy było jak najwięcej i żeby każdy pomyślał, że to znowu ściema? Może to taki był cel dawnego straszenia ptasimi/świńskimi grypami, żeby uśpić naszą czujność?
Przepraszam za liczbę mnogą, ale chodzi o to, że pytania te kieruję nie tylko do Ciebie, ale prawie wszystkich tutaj.
skoro publicznie, to ‘prawie’ niepotrzebne.
@zapinio
a propos bomby atomowej, to o ile pamietam byly dwa rozwiazania. po zobaczeniu grzyba nalezy:
a) polozyc sie pod oknem stopami w kierunku grzyba i nakryc sie kocem
tudziez
b) nakryc sie kocem i sie poczolgac w kierunku nablizszego cmentarza
teraz kocyk zastapiono maseczkami i rekawiczkami, a obsesjonistom zalecono rownoległe tankowanie naskórne. paranoja…
@MAREK! mozesz mi przeslac tych gosci w workach z tej Danii? tutaj albo prywatnie. ha ich rozplenie, bo warto!
Pozdrawiam
nie wiem gdzie to wkleic…
sam mieszkam w Peru – Lima – tutaj jest stan wojenny juz 3 tydzien a godzina policyjna obowiazuje od 18 do 5 rano (w kilu wojewodztwach od 16-stej) z tym ze od piatku zeszlego tygodnia wychodzimy odzielnie – pon, sroda piatek faceci – wtorek, czwartek, sobota babki…a niedziela nikt!!! ostatnia niedziele no musze stwierdzic iz mialem wrazenie ze jestem na bezludnej wyspie…ale…jeszcze w grudniu 2019 i styczniu 2020 najwieksza bolaczka Peru byl stopien przestepczosci spowodowany przede wszystkim ogromna migracja bandytow z “wenecji” patrz Wenezuala – Maduro jak niegdys Castro otwoyrzyl “pierdle” i powiedzial WON!! – wiec cala ta inteligencja i profesorowie uciekli…stopien przestepczosci w Peru w ciagu 2018 do 2020 wzrosl drastycznie a chodzi o te przestepstwa najbardziej uciazliwe dla spolecznosci czyli drobne kradzieze…choc czasami ta ich “drobnosc” polaczona byla z zabojstwami bo dla latynosa zabic innego czlowieka to jak splunac, owocem czego…la taza de los muertos – czyli statystyka umieralnosci w Limie byla to ok 5-10 osob dziennie – zabojstwa!!! – na dzis dzien w epicentrum strasznej pandemii jakiej wszyscy jestesmy swiadkami stopien ten jest niemalze ten sam lub nawet i mniejszy…jednak panstwo wyprowadzilo ok 30 tys wojska na ulice a w zeszly piatek dokoptowalo do calosci ok 10 tys rezerwistow…
czy tak kochajace panstwo nie moglo tegoz samego srodka perewencji wymierzyc w bandytow ale wymierzylo go w sasiadki ktore podaja sobie zupy z domu do domu i natychamiast sa przez wojsko scigane i zamykane do pierdla do 5 rano dnia nastepnego??? kpiny!!!!
https://ram.neon24.pl/post/154338,chca-nas-zniszczyc-psychicznie
wznosząc okrzyki poparcia dla Drogich Przywódców.
Od dłuższego czasu (chyba kilku lat?) zauważyłem, że pstrykając po pilocie bardzo często migały mi jakieś polskie seriale o pracy w policji.
Jako żywo wygląda to na prowadzoną od dawna rekrutację do resortów siłowych.
a tak! dzieki! skleroza kurcze :)
blogoslawionego dnia :)
Migorr, miał rację! Katastrofalna sytuacja w berlińskim szpitalu! Tłumy chorych na izbie przyjęć. Nie mają już gdzie pomieścić ludzi umierających od koronawirusa:
niestety bardzo smutna wiadomość:
Na czas trwania pandemii koronawirusa brytyjski rząd zatwierdził możliwość dokonania aborcji we własnym domu za pomocą silnych środków farmakologicznych, bez konieczności wizyty w szpitalu czy placówce aborcyjnej.
https://www.fronda.pl/forum/jak-wytrzymac-z-samym-soba-i-z-innymi-w-izolacji,100429.html
straszą i terroryzują
Nie mówią całej prawdy o stanie służby zdrowia
Jest nie tak- wiele rzeczy jest nie tak
Ten wirus ma to do siebie, że u wielu nie wywołuje objawów choroby, a jest zaraźliwy i bardzo groźny dla ludzi z grup ryzyka. Najgorszą rzeczą moim zdaniem jest stan niewydolności służby zdrowia.
Sprawdzałeś tak podstawowo? Czy to faktycznie niemiecki berliński szpital, czy to ten, gdzie miały być wszystkie przypadki? David Icke to słabe źródło informacji.
Sugeruje Pan, że ten Niemiec na filmie (bo to nie David Icke) wybudował/ zorganizował szpital na wzór i podobieństwo Charite w Berlinie i uprawia mistyfikację ?
Ciekawe.
A ja mam pytanie do wszystkich tutaj komentatorów – czy rzeczywiście przejrzeli (z uwagą) zamieszczony przeze mnie film?!
Film, w którego drugiej części znajduje się np. porównanie dwóch zdjęć z sali szpitalnej, z którego wynika, że owa sala – bo “toczka w toczkę” – w cudowny sposób “przemieszczała się” z Nowego Yorku do… Włoch!
[Pomijając już inne obrazki, ze szpitali w Manchesterze, nawiązujące do hiobowych dezinformacji Polsatu…]
Tak
Odróżniajmy dokumenty i fakty od czyjejś opinii. Odróżniajmy informacje od platformy informacyjnej.
Wolę dobry dokument i szczyptę prawdy u Davida Icke niż fałszywe opinie i analizy warszawskiego ministra środowiska w TV Trwam, który szacuje, że na Covid-19 może zachorować 40-50 procent społeczeństwa.
Ty próbujesz to upraszczać, że Icke niewiarygodny i kłamie, a Minister Zdrowia wiarygodny, więc mówi prawdę. Niestety, widać że skala manipulacji jest ogromna. Żeby dotrzeć do prawdy i mieć obiektywny ogląd rzeczywistości, potrzebujemy faktów, jak powietrza. Nie rządowej propagandy strachu, nie koncesjonowanych ekspertów i opinii celebrytów, ani nie kalekiej intuicji Migorra, lecz udokumentowanych faktów. Ten dokument z Berlina, pokazujący fakty, jest akurat na stronie Davida Icke, ale ona pełni tutaj po prostu funkcję platformy medialnej, analogicznie jak YouTube. Telewizja, TVP, również TV Trwam, jest platformą medialną używaną przez polityków do stręczenia narodowi lęku. Gdyby dziennikarze w TVP służyli prawdzie, ten materiał z Berlina powinien być pokazywany w czołówce wiadomości.
Space, idźmy Twoim tokiem rozumowania. Powiedz, czy YouTube jest wiarygodny? Przecież to część Golema, który strategicznie zarządza naszą percepcją. Dlaczego wklejasz filmy z YouTube? Z czego wynika Twoje duże zaufanie do Zuckerberga? ;-)
Tak.
Zgadzam się w 100%.
Wszędzie ,od USA po Włochy ludzie piszą o nachalnej propagandzie paniki,strachu,beznadziei.
Pan prezydent Trump, w oczach niektórych uchodzący za wielką nadzieję białych w walce z deep state, podpisał prawo penalizujące antysemityzm i brak zachwytu państwem Izrael (w środę 11 grudnia 2019).
Podobne kroki podjęło francuskie Zgromadzenie Narodowe i, cóż za traf, również w grudniu 2019.Co więcej (co za przypadkowy zbieg okoliczności) tą ważką kwestią zajęli się Włosi (w styczniu 2020).
Budującą troska.
Czyżby przewidywano, że w niedalekiej przyszłości, z zupełnie irracjonalnych powodów ma się rozumieć, ciemny lud…
Iście profetyczna zapobiegliwość.
Czy ja nie popadam w paranoję spiskową niebu obżydłą (pisownia zamierzona) ?
Obejrzałem
Na Wikipedii piszą, że ten dziennikarz (Billy Six) filmuje niewłaściwe miejsce w szpitalu. Szpital pozwał go o publikowanie nieautoryzowanych nagrań. Wymaga to rzeczywiście zbadania, kto ma rację.
https://de.wikipedia.org/wiki/Billy_Six
Badanie,sprawdzanie jest ważne.
Facet codziennie przychodzi do kiosku, kupuje gazetę, ogląda pierwszą stronę, gniecie i wyrzuca.
Wreszcie kioskarz pyta:
-Czego Pan szuka?
-Nekrologu
-Ale nekrologi są na końcu.
-Ten, na który czekam, będzie na pierwszej stronie…
Tutaj rządowa telewizja ZDF, czyli druga strona, której informacje Billy Six kwestionuje swoim nagraniem. Kosmita w pomarańczowym kombinezonie chyba bardziej odpowiada intuicji Migorra.
https://www.zdf.de/nachrichten/digitales/coronavirus-faktencheck-billy-six-100.html
Ta informacja rzecznika prasowego szpitala DRK jest chyba kluczowa:
Zatem, na koniec marca w jednej lokalizacji mieli 5 (słownie: pięciu) pacjentów z Covid-19, a w drugiej 6 (słownie: sześciu).
Nie mogę znaleźć, ilu pacjentów z Covid-19 znajduje się w Charite.
Gość twierdzi, że ten wirus jest z nami od zawsze, Polacy na niego chorują co roku i jakoś naród nie wymarł:
https://www.youtube.com/watch?v=IH3LqtivbAg
Czyżby ktoś doszedł do wniosku, że przesadziliśmy ździebko tałazysze…
https://dorzeczy.pl/swiat/135485/zaskakujace-slowa-prof-medycyny-wirus-przesadnie-wplywa-na-nasze-zycie-jeszcze-nikt-nie-umarl-na-covid-19.html
Ale dlaczego jedno źródło jest dla Was wiarygodne, a drugie nie? Może ten, który jest dla Was wiarygodny też jest na czyichś usługach?
Bo tak już jest w życiu,że trzeba wybierać między źródłami mniej i bardziej wiarygodnymi.
Dorosłe życie po prawdzie na tym się opiera.
Narzędziem jest tu coraz rzadziej spotykany i niezmiennie tępiony przez Umiłowanych Przywódców (a jeszcze bardziej filantropów) “narząd” zwany inteligencją.
Ta teza profesora Guta pasuje do danych, które opublikował Ywzan Zeb we wpisie Wykrywanie koronawirii.
Wynika z tych danych, że liczba znalezionych osób z wirusem SARS-CoV-2 zależy od liczby zbadanych osób (pośrednio z liczby zakupionych testów), ale procentowa ilość pozytywnych testów jest mniej więcej na tym samym stałym poziomie, u nas na oko 4%. Innymi słowy, wygląda to tak, jakby te wirusy już były wśród nas wcześniej, służby medyczne je teraz wykrywają, a politycy i media straszą liczbą wykrytych.
Nie Poruszycielu. Nie potrzebujemy faktów jak powietrza. Potrzebujemy Prawdy. Prawdy i modlitwy. Rozmowy z Prawdą. Reszta jest prawie bez znaczenia. Jak ufasz Ojcu i Matce, to o nic nie musisz się już martwić.
1 J 4,18
18 W miłości nie ma lęku, lecz doskonała miłość usuwa lęk, ponieważ lęk kojarzy się z karą. Ten zaś, kto się lęka, nie wydoskonalił się w miłości.
Pan Bóg nie dopuszcza tych zdarzeń, abyśmy się naładowali faktami, ale abyśmy się do Niego zbliżyli. Abyśmy Mu zaufali w tym całym zamęcie. “Niech się martwią cwaniaczki. Bóg zadba o naiwnych.” Lepiej by nawet było nic nie wiedzieć o tej całej histerii. A z zatrutych drzew, jak Icke, dla zasady nie zrywam. A ministra nie słucham. Tyle Ci peem.
Gratuluję doboru źródeł. Kilka komentarzy pod filmem:
Pisownia oryginalna.
Może znajdą się (jeszcze) chętni do prostowania tych głupot. Życzę powodzenia.
Tak twierdził, bo – co podkreślam – jest to opinia prof. Guta z 10 marca (a nawet chyba wcześniejsza?), w której korzystał wyłącznie ze swojej wiedzy…
Obecnie mówi już inaczej, co nasuwa uzasadnione podejrzenie, że został “zdyscyplinowany”!? [Wystarczy to zderzyć z obecnymi opiniami.]
Ba. W Danii w dyscyplinowaniu poszli już tak daleko,że wypowiedzi niezgodne ze słuszną linią rządu są karane.
Po co w takim razie zabierasz głos na tym portalu, skoro jedyne, czego potrzebujesz, to rozmowa z Bogiem?
Co ta mądrość o doskonałej miłości ma wspólnego z tematem wpisu i dyskusją o manipulacji w TV?
Nikt nie zmusza Ciebie do ładowania się faktami. Nikt nie broni Tobie zbliżania się do Boga, wręcz przeciwnie.
Skoro jednak mówimy tutaj o manipulacji w TV i ktoś chce bronić prawdy wobec kłamstwa w mediach, liczą się fakty. Nie pitol, za przeproszeniem, że te fakty są niepotrzebne, bo w dowodzeniu manipulacji musisz pokazać, jak wygląda prawda, jaka jest rzeczywistość, więc potrzebujesz faktów i dokumentów, które o nich świadczą. Ale nie ładuj się tym…
Mówi inaczej, bo albo nie ma pojęcia o temacie, albo dostał wytyczne od przełożonych, żeby nie mówić całej prawdy od razu, bo społeczeństwo by nam zwariowało.
Pan Gut nie jest wyjątkiem. Każdy ze znanych publicznie wirusologów wypowiadał się w sposób identyczny. Zanim wirus został wykryty w Polsce, twierdzili, że to nic groźnego. Jak się już pojawił, od razu inna gadka, czyli, że “wszystko zamykać”, bo nie wyrobimy.
Publiczność Ekspedyta wierzy oczywiście w wersję “przed”, a nie wersję “po”, bo ta druga nie pasuje do ciasnej wizji świata, w której wszystko jest ściemą w celu zamknięcia nas w klatkach.
A ja swojego zdania nie zmienię. Od początku twierdziłem, że tym razem siły międzynarodowe, których nie lubimy, mniej straszą, a więcej robią. Tak dla zmyłki, żeby wykosić jeszcze więcej ludzi. Wszak po kilku fałszywych ostrzeżeniach w postaci świńskich/ptasich gryp społeczeństwo bardziej zaufa “foliarzom” z YouTube’a, mówiącym, że mamy się nie bać i żyć normalnie, niż mediom mętnego nurtu.
Jakie działania zatem podejmujesz, mając tak szeroką wizję świata? Na razie widzę, że dajesz wytrwale świadectwo swojego lęku i nie zmienisz swojego zdania, jeśli jesteś słowny. Czy o to chodzi, żebyśmy wszyscy robili w gacie razem z Tobą, czy o coś jeszcze?
Bardzo trafne ujęcie.
“Po co w takim razie zabierasz głos na tym portalu,”
Nawykowo, dla relacji z Braćmi Kolegami i dla Ewangelii. W tej pewnie kolejności :)
“skoro jedyne, czego potrzebujesz, to rozmowa z Bogiem?”
Nie napisałem czegoś takiego.
“Co ta mądrość o doskonałej miłości ma wspólnego z tematem wpisu i dyskusją o manipulacji w TV”
To jest komentarz do tego, że niektórzy gorączkowo zaczynają szukać faktów. Szukają faktów bardziej gorączkowo niż się szuka Prawdy. Fakty stają się bożkiem, ale powodem gorączki nie jest miłość i pragnienie Prawdy, lecz lęk. W ten sposób wprost oddalają się od Prawdy.
“Nie pitol, za przeproszeniem, że te fakty są niepotrzebne”
Nie napisałem, że są niepotrzebne. Zaprzeczyłem jedynie Twoim słowom, że “potrzebujemy faktów jak powietrza”. Bez powietrza nie można żyć. A bez faktów – a tu mówimy przede wszystkim o koronawirusie – można żyć. I to pewnie nawet szczęśliwiej niż z tymi faktami :) Zwłaszcza, jak ktoś się nimi przeładuje, co obaj rozumiemy, że jest złe.
To dobra wiadomość :-) Bo o to właśnie chodzi, że tutaj wchodzimy w relacje osobowe, tworzymy wspólnotę, pomagamy sobie wzajemnie rozumieć Ewangelię i rozumieć to, co dzieje się wokół nas, a także to, co dzieje się w nas. Upominamy się również, co bywa nieprzyjemne, ale służy to naszemu doskonaleniu się i wzrostowi. Świat widzialny i niewidzialny w którym żyjemy jest rzeczywistością, ale żeby złapać z nią realny kontakt, potrzebujemy ustalić fakty, np. Bóg istnieje, wieczność istnieje, SARS-CoV-2 istnieje, ludzie umierają: na covid-19…(ile?), na grypę dziesiątki tysięcy, na raka setki tysięcy, na aborcję miliony. Na podstawie ustalonych faktów możemy wnioskować, snuć teorie, które pozwalają nam lepiej rozumieć rzeczywistość, ale żadne teorie nie powinny być sprzeczne z faktami. Fakty wyznaczają ramy dla tego, czy jakieś teorie i obawy o przyszłość są realne i racjonalne, czy są irracjonalne.
W tym wpisie Szanowny Autor porusza temat manipulacji w TV, jakiej jesteśmy poddawani. O tym rozmawiamy i to jest kontekst dyskusji. Problem tego, czy wierzyć katastrofalnym wizjom niemieckiej telewizji ZDF, czy filmowi Billy Six, w którym widać pustki w szpitalu, jest osadzony w tym kontekście i tworzy nowy wątek. Kontekst nadaje znaczenie temu, co powiesz.
W odpowiedzi na film niemieckiego dziennikarza spytałeś: Czy to faktycznie niemiecki berliński szpital, czy to ten, gdzie miały być wszystkie przypadki?
Pytasz zatem słusznie o fakty. Gdy ja w odpowiedzi napisałem – potrzebujemy faktów jak powietrza – Ty nagle tracisz zainteresowania faktami i piszesz – Nie Poruszycielu. Nie potrzebujemy faktów jak powietrza. Potrzebujemy Prawdy. Prawdy i modlitwy. Rozmowy z Prawdą. Reszta jest prawie bez znaczenia.
Domyślam się, o co Tobie chodziło, ale w kontekście dyskusji o telewizyjnych manipulacjach negowanie tego, że potrzebujemy faktów, jest po prostu nieprawdą. Taki pozorny paradoks, apelujesz o Prawdę, pisząc nieprawdę jednocześnie. Ponadto, zaczynasz dyskusję od pytania o fakty, a za chwilę negujesz ich wartość, więc sam sobie przeczysz, więc również nie ma w tym prawdy.
Jak już napisałem, znaczenie Twojego słowa wyznacza kontekst, czyli to, co wcześniej napisał Twój rozmówca i autor artykułu. Gdy napiszesz zwykłe “Nie!” jego znaczenie wyznacza kontekst, wcześniejsze pytanie lub zdanie. Tłumaczenie, że czegoś nie napisałeś, jest wtedy nieskuteczne. Ty zanegowałeś znaczenie faktów na rzecz “Rozmowy z Prawdą”, co jest tylko pobożnym pitoleniem w kontekście dyskusji o telewizyjnej manipulacji. To tak, jakbyś apelował w sądzie o to, żeby zastąpić dowodzenie czyjegoś przestępstwa rozmową z Bogiem.
Z Bogiem, nomen omen :-)
Kolejne wspaniałe i fachowe źródło. Wszystko, byle pasowało do tezy. Jeden z komentarzy pod materiałem:
Skończyłem karmić trolla. EOT.
To co podajesz też pasuje do tezy – tyle, że bzdurnej – przeciwnej.
W rzeczy samej.
Ja słyszałem (stara Badziachowa tak mówiła),że na wirusa najlepsze są fafkulce.
Tylko ciężko dostać.
A to se przekupki w maglu pogadały
Świetne! Ale ponieważ skleroza była uprzejma usunąć mi znaczenie słówka “fafkulce” – poza samym słowem, które zachowałem w swoich zakamarkach – więc musiałem sobie to wygooglować. Po czym wklejam ów dowcip dla tych, którzy – podobnie do mnie – zapomnieli go… Bo humorem także możemy się bronić – podobnie jak za pierwszej komuny – przed coraz bardziej “otaczającemu nas” szaleństwu! A więc:
“Przychodzi Kowalski do sklepu: – Czy są fafkulce? – Nie ma – odpowiada zdziwiona sprzedawczyni. Sytuacja powtarza się kilka dni. Za którymś razem, pytana o fafkulce sklepowa, odpowiada zrezygnowana: – Nie będę przed panem ukrywać, fafkulców nie było i nigdy u nas nie będzie. – No to poproszę FA w sprayu…”
A w kontekście mnożonych bezrozumnych zakazów (zamieniających nam życie w koszmar) i w celu “rozluźnienia pośladków”, przypominam jeszcze znany dowcip z “radia Erewan” (choć posiada też polską wersję “góralską”), opowiadający o tym, jak to przyjmowali do partii pewnego “kołchoźnika”:
Sekretarz (podchwytliwie): Nu tak skażi, ty na diewuszki… chodisz?
Kandydat: Niet, towariszcz sekrietar!
Sekretarz: Ładno, a możet byt’ ty cigarety kurisz?
Kandydat: Niet, towariszcz sekrietar!
Sekretarz: Jasno, a możet ty wodku pijosz?
Kandydat (skwapliwie): Konieczno niet, towariszcz sekrietar!
Sekretarz: (ze spojrzeniem enkawudzisty): Nu, a swoju żizn’ ty za partiu by otdał, czto li..?
Kandydat (z entuzjazmem): Tak toczno, konieczno!
Sekretarz (podejrzliwie): A poczemu..?
Kandydat (z niespodzianą szczerością): Na diewuszki nie nado chodit’, cigaretow nie nado kurit’, wodku nie nado pit’? Tak na ch.. mienia takaja żizn’..?!
Dwa cytaty – kontynuując wątek humorystyczny – z A. Glapińskiego, który – w telewizorni (tu biję się w piersi, boć nakazałem ich wyłączenie) – jest właśnie uprzejmy głosić nam Słowo… (czyje?):
1. “Całe szczęście, że kryzys nas dotknął przy tym rządzie i przy tym banku centralnym (NBP). […] …i mamy nadzieję, że kryzys nie dotknie zwykłych obywateli, lecz tylko gospodarki.” (sic!) [Objawia nam to… ekonomista, więc nie posiadamy się ze szczęścia – ma się rozumieć! – czując się już uratowanymi!]
2. “Mamy zupełnie minimalne zadłużenie zagraniczne.” [To zapewnienie wprowadza już nas w stan euforii; tym bardziej, że dotąd władza – skromnie i szlachetnie – …ukrywała swoje spłaty ogromnego zadłużenia państwa (no proszę, jaka siurpryza; bo jedni mówili o bilionie, a inni o 3 bilionach!), które onegdaj PiS zarzucał koalicji PO/PSL, za czasów jej rządów..!?]
Polactwo nie zasługuje na inny los…Smartfon, nażreć się, nachlać, grill na działce i jechać na wczasy za kredyt…to są dzisiejsze wartości Polactwa…
Dobrze się dzieje…
Jacy by ludzie beznadziejni nie byli obrzydliwe jest nazywanie Polaków “Polactwem” itp.
Masz rację, tej :) spojrzałem na Twój pierwszy komentarz w całości i wynika z niego wprost: potrzebujemy faktów jak powietrza, JEŚLI chcemy poznać prawdę o tym zagadnieniu :) więc albo Ty zmodyfikowałes komentarz ;), albo ja w pośpiechu i przypływie ducha pouczacza zgubilem kontekst! Sprawdzę ;p ale raczej to drugie :D
Dzięki za czujność Bracie!
Nie mówicie czasem o sobie? No bo za innych to raczej nie wypada. A że porządny człowiek nie mówi za innych, tylko za siebie, albo za tych, których reprezentuje, to wnioski są proste.
Pani Alino, pozwoliłem sobie usunąć komentarz z filmem Mossakowskiego (CEPolska)z jednego wyłącznie powodu – coś jest nie tak z tym plikiem, gdyż trzykrotnie próbowałem przesłuchać ów film i trzykrotnie komp mi kompletnie zawiesił, w tym samym miejscu filmu (gdzieś ok. 3-5 minuty), czego nie będę już sprawdzał, aby nie narazić siebie na powtórkę. [A także innych użytkowników.] Co więcej – zawieszając się, komp zaczął przeraźliwie wyć, nie reagując na żadne komendy; nawet na komendę wyłącz. Więc nie było innego wyjścia, jak zresetować kompa przyciskiem, co jest dlań b. szkodliwe, bo można to przyrównać do zdzielenia kogoś maczugą w łeb!
Proszę więc sprawdzić “plik”/link i ponownie go wkleić, lub – zwrócić się do Admina, aby sprawdził ów link/”plik” i wkleił ponownie, w Pani imieniu. Ja za mało znam się na tym.
Panie Bogdanie,
Plik jest ok. Na YT film normalnie działa.
Na wszelki wypadek wstawię tylko link. Proszę sprawdzić.
Film
Źródło:
http://www.bibula.com/?p=113299
No proszę, skopiowali nasz pomysł, polegający na tym, że używamy określenia: plan-demia! Tyle, że można tu dopatrzyć się freudowskiej pomyłki, skoro pominięto cudzysłów, odnośnie do elementu: “info”, atakującego zbrodniarzy!
Komentarz wart przekopiowania spod filmu G. Brauna:
Arecki Swiss 4 dni temu
Robią nas w ch……
Przez 12 tygodni 2020 roku ilość zgonów w Europie SPADŁA
(euroMOMO)
Zastanówcie się hipotetycznie – czy gdyby nie histeria medialna ilu z nas zauważyłoby istnienie tego wirusa, nie mówiąc o osobach zmarłych.
Manipulują nami :
1. klasyfikację zgonów ICD-10 od WHO. Większość zgonów z powodu zapalenia płuc wrzucało się do tej pory we wszystkich krajach pod kod J18.1 – pneumonia, unspecified organism, czyli śmierć z powodu zapalenia płuc, ale bez tzw. wyjściowej przyczyny zgonu! Bo niby co mają wpisywać? Zanieczyszczenie powietrza, które za te zgony odpowiada w 80%, czy może palenie papierosów? Nie ma czegoś takiego! Jedyne pod co czasem się wpisuje to grypę. O ile wystąpiła jako poprzedzająca! Teraz „nowo wynaleziony wirus” stał się brakującym ogniwem dla tej klasyfikacji! Można go dodać dosłownie pod każdy zgon z powodu zapalenia płuc, oczywiście po przetestowaniu, ale to nie jest żaden problemem. Wirusy z rodziny coronaviridea można znaleźć u 80% populacji, szczególnie w tym okresie roku i od lat odpowiadały one za przeziębienia, a niektóre z nich za cykliczne (średnio co kilka lat) epidemie zakażeń dróg oddechowych! Tylko do tej pory nikt nie robił testów bo ich nie było. W Polsce w 2018 było 13 tysięcy takich zgonów na zapalenie płuc bez określonej przyczyny.
Wracając do sprawy – mamy dziś do zagospodarowania z tytułu kodu J18.1 w Europie około 150 000 zgonów rocznie.
Poszczególne kraje w przybliżeniu:
UK – około 30 tyś z tytułu pneumonia
Niemcy – około 18 tyś z tytułu pneunomia
Włochy – około 10 tyś z tytułu pneunomia
Hiszpania – około 9 tyś z tytułu pneunomia
itd….
2. Zamykając w domach (czyt. kwarantanna) 60% personelu pogrzebowego ukazano iluzje Armagedonu umieralności – bo przecież trumny zalegające w różnych miejscach robią wrażenie! Tylko dlaczego zalegają?!
Zamykając w domach 70% członków włoskich rodziny ukazać można obraz armagedonu, w którym wojsko wywozi trumny! Bo niby kto to ma zrobic kiedy ludzie zamknięci są w domach ? Jak mają pochować bliskich?! W mieście Bergamo umiera dziennie od lat ponad 100 osób, a w prowincji (powiecie) Bergamo ponad 800 osób na dzień… kto ma ich pochować? pogrzeby zakazane, rodziny zamknięte w domach! Co więcej…
Do krematorium Bergamo, które od ponad półtorej roku ze względu na niewyróbkę dokonuje podwójnych kremacji dorzucamy o 70% więcej zleceń (tradycyjne pochówki) no i jaki mamy obraz? Nie trzeba do tego wirusa! W roku 2019 ponad 70% kremacji w Bergamo to były kremacje podwójne…! Już rok temu krematorium nie dawało rady.
Do tej pory to tradycyjny pochówek we Włoszech był praktykowany jako główny! Szczególnie u starszych…. Stosunek pochówek- kremacja 70-30! Dziś to 70% spadło na krematoria bo taki jest nakaz włoskiego państwa! Palimy wszystko…. nie ma pogrzebów! Nie było szans by krematoria wyrobiły choćby było ich 3 razy tyle! Ale oczywiście sterty trumien w kolejkach, poczekalniach, kaplicach robią wrażenie ścinające z nóg…
Chyba nie chcecie mi powiedzieć że:
Statystyczny Niemiec zauważyłby dodatkowe 30 zgonów dziennie w skali całego kraju wśród 2600 tych które umierają dziennie od lat?!
Statystyczny Brytyjczyk zauważyłby dodatkowe 70 zgonów dziennie w skali całego kraju wśród 1900 tych które umierają dziennie od lat?!
Czy nawet statystyczny Włoch gdyby nie kompletny paraliż każdego sektora państwa wywołany oczywiście kwarantaną, byłby w stanie zauważyć 433 dodatkowe zgony dziennie w skali całego kraju wśród tych 1800 które umiera codziennie od lat? Wobec tego dlaczego nie zauważył w 2017/18 wzrostu zgonów o średnio 600 osób dziennie więcej z powodu epidemii grypy która zabrała 24 000 ludzi?
A no właśnie dlatego, że wszystko funkcjonowało normalnie, nikogo nie zamykano w domu, nie sparaliżowano państwa, a przede wszystkim nikt nie zrobił z tego spektakularnego medialnego show…
A za chwilę będzie dramat. Prawdziwy, widoczny na każdym kroku. Bezrobocie i dno finansowe…..
Samo wystąpienie Grzegorza Brauna też warte wysłuchania
Inny ciekawy komentarz z Interii:
http://zaprasza.net/a.php?article_id=35384
~Suweren- 57 min temu
Dzięki wielokrotnie opłaconej i nagradzanej pracy rządu PiS i prezydenta z nadania PiS wiemy z całą stanowczością że w związku z pandemią:
1. Nie wolno wychodzić z domu, ale w razie potrzeby możesz.
2. Maski wcale nie pomagają, ale należy je nosić.
3.Sklepy są zamknięte, ale w razie potrzeby są otwarte.
4. Wirus ten jest zabójczy, ale w zasadzie to nic strasznego.
5. Rękawiczki nie pomogą, ale są potrzebne.
6. Należy myć ręce ale to i tak nic nie da.
7. Wirus nie wpływa na dzieci, ale dzieci są w niebezpieczeństwie.
8. Nie ma odpowiedniego sprzętu, ale jest go wystarczająco dużo.
9. Istnieje wiele objawów, ale możesz zachorować bezobjawowo.
10. Możesz nie wiedzieć, że jesteś zarażony i zarażać innych ale test ci nie przysługuje dopóki nie zaczniesz mieć typowych objawów.
11. Nie możesz sam iść do starszych krewnych, ale możesz zamówić im dostawę kurierem, który bez masek i rękawiczek ma kontakt z setkami ludzi dziennie.
12. Mandaty nie są w żaden sposób prawnie uzasadnione, ale są wymierzane.
13. Nie ogłoszono stanu wyjątkowego, ale władze zachowują się tak, jakby był.
14. Nie ma aresztu domowego, ale nikt nie powinien wychodzić.
15. Dane osobowe są chronione przez prawo, ale musisz udostępnić je aplikacji kwarantannowej.
16. Wybory są tajne ale jak wypełnisz kartę do głosowania przy wyborach korespondencyjnych musisz podać swój pesel.
17. Worki że śmieciami od osób na kwarantannie muszą mieć inny kolor, ale koperty na wybory już nie.
18. Wirus żyje na różnych powierzchniach przez dwie godziny, albo cztery, albo sześć, nie, albo siedemnaście dni.
19. Należy mieć czyste szyby i widoczne tablice rejestracyjne ale nie wolno myć samochodów.
20. Na otwartym cmentarzu wirus zabija (bo to teren zielony), w kościele nie.
21. Zamknięte są lasy bo tam niebezpiecznie, jak już musisz się przewietrzyć to w centrum miasta.
Wszystko jest takie jasne. Czy czegoś nie rozumiecie?
punkt 20. straszna lipa: “…w kościele nie” właśnie w kościele szczególnie, powyżej 5 osób przecież rozprzestrzenia się w sposób nie pohamowany i przy 50 jak było początkowo wszyscy nawzajem się zarażali
fajera słyszała kiedykolwiek o SARKAŹMIE?
Najgorsze jest w tym to, że tylu ludzi dało się zmanipulować. Gdzie oni mają mózgi? Łykają wszystko co powiedzą w TV. Brak samodzielnego myślenia, brak reakcji samozachowawczej. Pierwsi polecą po szczepionki. Ale takich mi nie szkoda…
Wyhodowano całą generację ,która zrobi wszystko żeby “im i ich dzieciom dobrze się żyło”.Bo “życie każdy ma tylko jedno” (takie tłumaczenie słyszę).
Podział biegnie również przez rodziny.
Dawni wyznawcy PZPR (którzy zapisali się ,bo chcieli żeby “im i ich dzieciom dobrze się żyło” “bo życie ma się przecież tylko jedno” itd.) ,obecnie wymierający, dokonują cudów aby żyć wiecznie (ciągłe wizyty u lekarzy wszelkich specjalności, higieniczny tryb życia etc.),a robaki przecież czekają.
Ich dzieci (dosłowne i ideowe) twórczo rozwijają światopogląd rodziców w przekonaniu o własnej wyjątkowości i wynikającej z tego należymisieności.
Czy można to rozwiązać pokojowo ?
Wg mnie stanowczo nie.