Chyba największy przekręt w historii – kreacja pieniądza bezgotówkowego przez banki.
Zapraszam do obejrzenia i rozpowszechniania kolejnego nagrania:
http://www.youtube.com/watch?v=0-KE1tbz2AY
Chyba największy przekręt w historii – kreacja pieniądza bezgotówkowego przez banki.
Zapraszam do obejrzenia i rozpowszechniania kolejnego nagrania:
http://www.youtube.com/watch?v=0-KE1tbz2AY
Copyright Legion Św. Ekspedyta. All Rights Reserved.
Warto wspomnieć, że są dwie drogi zaciągania kredytów.
1. Kiedy bierzemy je sami.
2. Kiedy w naszym imieniu zadłuża nas aparat państwowy.
Jestem przekonany, że w ogromnej większości nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak potworną władzę ma nad nami rząd.
Decydowanie o jakichś umowach międzynarodowych, reformach, “rządzenie” czymś (np. wojskiem, policją), administrowanie i stanowienie prawa do mały pikuś.
Wystarczy tylko pamiętać, że wszelkie zobowiązania kredytowe Skarbu Państwa automatycznie przechodzą na społeczeństwo i porównać, jaką mamy kontrolę nad wydatkami budżetowymi rządu z naszą możliwością decydowania o wielkości płaconych podatków (we wszelkich ich formach).
Jest to dosłownie sytuacja z żartu: “ja stawiam ale ty płacisz”.
Interesujący jest w świetle powyższego przepis wymuszony przez – o ile się nie mylę UE – który zabrania rządom brać kredyty w banku centralnym własnego państwa. Jakże inna byłaby wtedy nasza sytuacja, gydbyśmy byli dłużnikami banku, który przynajmniej teoretycznie należy do całego narodu i ma reprezentować jego interesy. Tymczasem wszelkie zobowiązania, które rząd nakłada na nasze barki – wszelkie pożyczki państwowe, finansowanie deficytu itd. – to wszystko czyni nas niewolnikami garstki udziałowców dużych, międzynarodowych banków prywatnych.
Witam Freedomie – cóż, wracamy do tematu. Aczkolwiek teraz nie użyłeś stricte terminu “banki komercyjne”, to z kontekstu tak wychodzi. Kredyty/pożyczki “z powietrza”, a odsetki/koszta realne.
Przyjmując Twój punkt widzenia (kredyt to tylko zapis w danym banku),
dochodzimy już nie do “wykorzystywania/oszukiwania całego społeczeństwa”, ale
do spraw ujętych w paragrafy kodeksu karnego.
Jeden z paragrafów “kto w prospekcie emisyjnym zamieszcza fałszywe (dosłownie nie zacytuję) dane, ten…”
I oto prospekt emisyjny Getin Banku:
https://noblesecurities.pl/files/Emisje_obligacji/Prospekt_emisyjny_podstawowy_obligacji_Getin_Noble_Bank.pdf
Istotny jest tam punkt 1.4, który wyraźnie mówi Z CZEGO są środki (lub ich brak!) na kredyty/pożyczki.
Teoretycznie – można by powiedziec, że taka jest akurat polityka tego konkretnego banku i kropka.
Z tym, że kodeksy są pojemne i mają coś takiego jak “działalność na szkodę spółki”. (Tak, znam casus pana K., ale to naprawdę inna szuflada)
Jeżeli bank emituje obligacje dla powiększenia możliwości kredytowania, gdzie musi zapłacic nie tylko odsetki, ale i niebagatelne koszty emisji – ZAMIAST
sugerowanego przez Ciebie, Freedomie, zwykłego wklepania w komputer KREACJI,
to chyba podpada pod ten paragraf? Wystarczyłoby wszak, gdybyś był posiadaczem jednej akcji i już możesz zgłosić Prokuraturze.
Acha, jeszcze jedno. Być może się mylę, ale przedstawiony przez Ciebie wykres
wzrostu M3 chyba nie jest realistyczny – dałeś jedną linię, nie tłumacząc
zmian sposobu naliczania tego wskaźnika (np w 2002r.)
Jak tam znajdziesz czas – będę wdzięczny za odpowiedzi/wypowiedzi na kwestie, które poruszyłem.
Pozdrowienia!