Ludzie będący w stanie ciągłej paranoi, to można im powiedzieć: będzie katastrofa. Obojętnie jaka. Będzie klimatyczna. Zmiana klimatu, zmiana pogody, zabraknie wody, zaleje was woda, będzie susza, będzie powódź, obojętnie co, ale żeby ci ludzie reagowali tak samo, czyli poddajemy się władzy i robimy wszystko, co władza chce od nas.
Ale to jest punkt pośredni, a punktem docelowym jest NFDAA, czyli Nabyty Funkcjonalny Debilizm Akceptacyjno-Afirmacyjny. Nabyty – wiadomo. Funkcjonalny, bo ci ludzie mają funkcjonować, bo zaburzenia to są na teraz dla nas, żeby się rozpadły narody i państwa, żeby był ten zasób homo debilis przejęty przez władzę z zewnątrz, spoza Polski. My mamy być funkcjonalni, ale nie na naszym poziomie. Na naszym poziomie mamy być dysfunkcyjni, tak, żebyśmy sami ze sobą się nie dogadali, żebyśmy tutaj wszyscy się chcieli wyrżnąć, zagryźć, żebyśmy w rodzinach się chcieli zagryźć, żebyśmy na ulicach się napadali, żebyśmy byli w stanie głębokiego rozstroju psychicznego i musieli iść wszyscy do psychomagów nazywanych dzisiaj dla niepoznaki psychologami.
−∗−
Bartosz KOPCZYŃSKI, Dariusz ROZWADOWSKI (Instytut K. Karonia): Edukacja zdrowotna formą debilizacji?
−∗−
Więcej:
Dla wciąż zainteresowanych. Prawie dwie godziny wykładu na kanale Chrobry Szlak.
Historia debilizacji – Bartosz Kopczyński