Kto kazał Tuskowi wrócić do Polski?

Jest dość jasne, że nie uczynił tego z własnej nieprzymuszonej woli. Przedwczoraj [1.07.2021] portal Business Insider opublikował tekst o tym, ile Tusk dorobił się na pracy w Brukseli {TUTAJ(link is external)}. Dowiadujemy się że:

“Łącznie więc, do lipca 2021 r. Donald Tusk mógł zarobić w Brukseli ok. 8,2 mln zł. Kwota “na rękę” zapewne jednak będzie niższa ze względu na podatki. Co jednak istotne, stanowisko szefa Rady Europejskiej dało też Tuskowi dodatkową emeryturę – w kwocie ok. 21 tys. zł. Według nieoficjalnych informacji “Super Expressu”, wraz z emeryturą krajową będzie to łącznie ok. 30 tys. zł emerytury miesięcznie. Świadczenie będzie przysługiwało Tuskowi już w 2022 r., kiedy to były premier skończy 65 lat.”.

Wynika z tego, iż Tusk mógłby do końca życia nic nie robić, co jak się wydaje – lubi. Dlaczego więc wrócił do polskiego grajdołka, który porzucił z radością siedem lat temu? Narzucająca się odpowiedź brzmi – Niemcy mu kazali. Jakie mają oni jednak środki nacisku? Po sieci krąży przypuszczenie, ze Tusk był agentem STASI o pseudonimie Oscar. Zaprzecza jednak temu Sławomir Cenckiewicz {TUTAJ(link is external)}. Według wypowiedzzi Jarosława Kaczyńskiego z wczoraj:

“Na uwagę prowadzących wywiad, że w tym samym czasie, gdy będzie obradować kongres PiS “to do Polski będzie (…) zbliżać się biały koń z Tuskiem na grzbiecie (…); być może teraz naprawdę wróci, bo zdaje się kończy mu się kontrakt”, Kaczyński odpowiada, że wskazany przez nich powód “rzeczywiście może okazać się prawdziwy i sprowadzić Tuska do Polski”.
“Z tego, co wiem, jego pozycja nie jest – mówiąc delikatnie – najmocniejsza. Brak zamiłowania do ciężkiej pracy pana Tuska – u nas dobrze znany, dowcipy o tym są – tam coraz gorzej jest przyjmowany, a na dodatek jego germanocentryczność nie wszystkim odpowiada. Zatem najpewniej nie ma innego wyjścia i musi wrócić.” {TUTAJ(link is external)}.

Dzisiaj powrót Tuska stał się faktem. Zastąpił on Borysa Budkę na funkcji szefa PO {TUTAJ(link is external)}. Nie jest jasne, jak poradzi sobie z konkurencją ze strony Trzaskowskiego i Hołowni. Kak na razie – wygłosił przemówienie poświęcone wyłącznie atakom na Kaczyńskiego i PiS {TUTAJ(link is external)}. Nie było w nim żadnej nowej myśli. Nic nie wskazuje na to, by Tusk był w stanie powtórzyć swoje sukcesy z lat 2007-2014.

O autorze: elig