Dlaczego lewak Kaczyński nienawidzi normalnych Polaków?

Odpowiedź jest prosta. Bo tak został wychowany – w masońskim światopoglądzie (przyjaciele domu), w opozycji do normalności, do polskiej tradycji konserwatywnej, w atencji dla obcych ideologii, nieprzyjaznego nam narodu, którego przedstawiciele szkalując Polskę, próbują nas okraść. Podobnie było z jego tragicznie zmarłym bratem Ś.P. Lechem Kaczyńskim, który chlał wódę z sowiecką agenturą w Magdalence.

Dziś wyrabianiem legendy Lechowi Kaczyńskiemu, zajmuje się Andrzej Przyłębski członek Związku Socjalistycznej Młodzieży Polskiej, komunistycznej organizacji działającej w PRL. Ten sam Przyłębski, który napisał w zobowiązaniu do współpracy z SB:

Kierując się patriotycznym obowiązkiem i chcąc przyczynić się do utrzymania ładu i porządku w PRL i triumfu prawdy, wyrażam zgodę na udzielanie pomocy SB. Fakt ten zachowam w całkowitej tajemnicy. Będę starannie i rzetelnie relacjonował interesujące SB zdarzenia i fakty. Obieram pseudonim Wolfgang

Myślę, że po złożonej przez PiS zapowiedzi realizacji postulatów skrajnej, zdegenerowanej lewicy, tylko idioci, oszuści lub pracujące w mediach prostytutki będą nazywać tych lewaków prawicą. Normalni, świadomi ludzie powinni wreszcie zacząć nazywać rzeczy po imieniu.

Korzystając ze słynnych bon motów: Szef „zdradzieckich mord” dał sygnał „chamskiej hołocie”, aby ta razem z „gorszym sortem” zlikwidowała polski przemysł hodowlany, osłabiając kondycję finansową tysięcy polskich gospodarstw. Ja jako Polak postrzegam to jako zapowiedź marksistowskiej wojny z normalnymi Polakami, polegającej na odebraniu klasie średniej resztek polskiej własności. Do takich nikczemności predysponowani są tylko lewacy, którzy nie pracując, od lat pozostają na utrzymaniu polskiego podatnika.

  • Brak poszanowania dla własności prywatnej
  • Fanatyczna „troska o zwierzęta”, przy równoczesnym braku wrażliwości w kwestii mordowanych dzieci z zespołem Downa
  • Praktyczne poparcie – ochrona w stanowionym „prawie” i policyjna asysta dla sodomitów i gomorytek

uczyniła z tego osobnika najbardziej szkodliwego lewaka w Polsce.

* * * * *

A co pan myśli o oblewaniu farbą prawdziwych futer z lisów czy norek?

Jak najlepiej. Moja bratanica (Marta Kaczyńska -przypis red.) uczestniczy regularnie we wszelkich tego typu manifestacjach antyfutrzarskich.

Sam pan też by się przyłączył czy to już forma zbyt drastyczna?

To nie chodzi o drastyczność, ale o to, że moja bratanica ma lat 16, a ja trochę więcej. Ale samo takie działanie jest jak najbardziej pożądane.

______________________________________________________________________________________________________________

 

O autorze: CzarnaLimuzyna

Wpisy poważne i satyryczne