Po czyjej stronie był Pan Bóg podczas wyborów?

Ponieważ wiemy, że na tym świecie nic się nie dzieje bez woli Pana Boga, to konieczne jest postawienie pytania, po czyjej stronie w tych wyborach stanął Pan Bóg? Bo Pan Bóg zawsze stoi po jakiejś stronie, a z reguły jest tak, że na Pana Boga powołują się obydwie strony. Czy słusznie?

Stanisław Michalkiewicz

 

Stanisław Michalkiewicz napisał swój kolejny felieton, w którym z właściwą sobie rutyną rozdał czytelnikowi porcję kuksańców i łaskotek. Czy przelotna intelektualna satysfakcja jest w stanie pobudzić do głębszej refleksji? Myślę, że nie.

Humorystyczna dywagacja, którą popełnił Michalkiewicz nie wstrząsa czytelnikiem i nie drąży tego arcyważnego tematu. Zadajmy pytanie: po czyjej stronie był Bóg, gdy swego czasu do wyborów stanęli zdrajca lizboński Jarosław Kaczyński i ulepiony golem Bronisław Komorowski? Jeżeli miałby być po stronie socjalisty Kaczyńskiego, to dlaczego wygrał Komorowski?

Gdzie był Bóg, gdy Niemcy w demokratyczny sposób wybierali Hitlera? Jak miał się do prawdy napis Gott mit uns – Bóg jest z nami  używany jako dewiza państwowa Królestwa Prus, a także w armii hitlerowskiej? Dlatego wydaje się wielce prawdopodobnym, że Bóg „brzydzi się” demokracją. Skoro dał nam swoje prawa, to trudno, aby popierał coś lub kogoś, kto tworzy stojące w sprzeczności z tym prawem diabelskie kanony.

Wolna wola

Myślę, że istotną rzeczą jest sprzęgnięta z naturą człowieka tzw. wolna wola. Bóg bardzo często nie ingeruje w życie człowieka, dając mu wolny wybór między dobrem a złem.

Co z wolną wolą u ludzi, którzy nie znają prawdy? Wybacz im Ojcze, bo nie wiedzą co czynią, mówi Chrystus. A co z tymi, którzy wiedzą, co czynią? Św. Jan mówi, aby za takich, którzy grzeszą powodując śmierć, nawet się nie modlić.

Czy Bóg ingeruje w historię?

Bóg może wszystko. Może zetrzeć w pył każdą władzę lub społeczność, może też pomóc tym, którzy się do niego odwołują, przekuwając słowa w czyn. Niestety,  trudno oczekiwać, aby coś dobrego zadziało się w skali bieżącej – historycznej, gdy większość jest głupia lub bierna, a tak jest w dzisiejszej Polsce. Nie tak dawno opublikowano wyniki badania opinii niewolników znad Wisły w sprawie ”namordników” nakazanych przez mściwie panujących zamordystów. Aż 85% chce karać wolnych Polaków za nienoszenie masek w pomieszczeniach zamkniętych.

W kontekście żartobliwych dywagacji Michalkiewicza/link/ odpowiadam: Według mnie Bóg nie popierał żadnej z opcji.

O autorze: CzarnaLimuzyna

Wpisy poważne i satyryczne