Prezes PiS: jesteśmy elitą. Nowa maska dwużydzianów

Obok tej elity stworzonej przez postkomunizm jest już nowa elita, która jest w stanie zmieniać Polskę. Ale nie taka elita, która się wynosi, która się uważa za lepszą, tylko taka, która chce służyć i ta służba jest właśnie elitarna.

W zdaniu wypowiedzianym przez Kaczyńskiego są zawarte dwa fragmenty nad którymi warto się zastanowić. Pierwszy to wyrażone przekonanie, że nowa elita PiSu nie uważa się za lepszą. Jest to akurat zbieżne z prawdą, bo formacja bezbożnych socjalistów nazywana z przyzwyczajenia i na wyrost pobożnymi, lepsza od dotychczasowej „elity” na pewno nie jest (chodzi o sprawy zasadnicze). W drugim fragmencie jest zadeklarowana chęć służenia. Z tym też trzeba się zgodzić dokonując uczciwej analizy politycznej praktyki ostatnich 30 lat, z której wynika, że zgodnie z tradycją każda formacja wyrosła ze szkoły w Magdalence służy obcym podmiotom – “stronnictwa ruskie, pruskie i żydowskie” oraz przy okazji “prounijne”, które powinny nazywać się pro marksistowskimi (innego fundamentu ideologicznego w UE niż marksistowski nie ma).

Sojusze, kłótnie i przetasowania w Magdalenkowej rodzinie

W 1991 roku do władzy w “PRL bis” doszła proniemiecka partia KLD (Kongres Liberalno Demokratyczny). Do marca 1991 KLD wchodził w skład federacyjnej partii Kaczyńskiego PC (Porozumienie Centrum). Członkami KLD byli Jan Krzysztof Bielecki (aktualny przyjaciel Morawieckiego) i Donald Tusk. Wszyscy panowie popierali komunistycznego kapusia Bolka.

Po powołaniu rządu KLD w skład koalicji rządzącej weszło Porozumienie Centrum Kaczyńskiego. Ministrem w rządzie Bieleckiego był człowiek Kaczyńskiego, dziś prezes NBP, Adam Glapiński. To wówczas wymyślono, a za rządów Bieleckiego intensywnie wdrożono w praktyce eufemizm zastępujący słowo kradzież – “przekształcenia własnościowe”. Dziś, “nowa elita” Kaczyńskiego składająca się w dużej mierze z dwużydzianów robi rzeczy bardzo podobne do swoich poprzedników. “Opłata przekształceniowa” Morawieckiego od pieniędzy z OFE, na których położył łapę,  ma wynieść aż 15 % (19 mld zł). Nazywając rzecz po imieniu “nowa elita” ukradnie Polakom 19 mld zł.

To, co napisałem jest zaledwie fragmentem czubka góry lodowej.

______________________________________________________________________________________________________________

Hasło “dwużydzian” wprowadziła ponownie do obiegu historyk Ewa Kurek. Określenie odnosi się do filosemitów, których dusza została zatruta przez pierwiastek żydowski do tego stopnia, że w danym osobniku przeważa Żyd nad Polakiem. Twórcą samego pojęcia jest polski poeta, pisarz i publicysta Andrzej Niemojewski.

“W owym smutnym typie Polaka, Żydom oddanego – na jedną cząsteczkę polską przypadają dwie cząsteczki żydowskie. (…) I dlatego filosemita przestanie być czułym na sprawy polskie, lecz będzie zawsze nadwrażliwy na sprawy żydowskie”. /Andrzej Niemojewski/

 

O autorze: CzarnaLimuzyna

Wpisy poważne i satyryczne