Zostaliście wykupieni nie czymś przemijającym, srebrem lub złotem, ale drogocenną krwią_Środa, 25 maja 2016r.

 Synowie Zebedeusza

Cytat dnia

Władza im­po­nuje tyl­ko małym ludziom, którzy jej pragną, by nad­ro­bić w ten sposób swoją małość. Człowiek nap­rawdę wiel­ki, na­wet gdy włada, jest służebnikiem.

Kardynał Stefan Wyszyński

 

 ______________________________________________________________________________________________________________

Słowo Boże

św. Bedy Czcigodnego, prezbitera i doktora Kościoła

Mk 10, 32-45

Posłuchaj

Za chwile usłyszysz, jak Jezus zmierza do Jerozolimy. W drodze towarzyszą Mu uczniowie. Zaproś Go dzisiaj do swojej drogi. Pozwól sobie na Jego cichą obecność.

Dzisiejsze Słowo pochodzi z Ewangelii wg Świętego Marka
Mk 10, 32-45
Uczniowie byli w drodze, zdążając do Jerozolimy. Jezus wyprzedzał ich, tak że się dziwili; ci zaś, którzy szli za Nim, byli strwożeni. Wziął znowu Dwunastu i zaczął mówić im o tym, co miało Go spotkać: «Oto idziemy do Jerozolimy. Tam Syn Człowieczy zostanie wydany arcykapłanom i uczonym w Piśmie. Oni skażą Go na śmierć i wydadzą poganom. I będą z Niego szydzić, oplują Go, ubiczują i zabiją, a po trzech dniach zmartwychwstanie». Wtedy podeszli do Niego synowie Zebedeusza, Jakub i Jan, i rzekli: «Nauczycielu, chcemy, żebyś nam uczynił to, o co Cię poprosimy». On ich zapytał: «Co chcecie, żebym wam uczynił?» Rzekli Mu: «Użycz nam, żebyśmy w Twojej chwale siedzieli jeden po prawej, drugi po lewej Twej stronie». Jezus im odparł: «Nie wiecie, o co prosicie. Czy możecie pić kielich, który Ja mam pić, albo przyjąć chrzest, którym Ja mam być ochrzczony?» Odpowiedzieli Mu: «Możemy». Lecz Jezus rzekł do nich: «Kielich, który Ja mam pić, pić będziecie; i chrzest, który Ja mam przyjąć, wy również przyjmiecie. Nie do Mnie jednak należy dać miejsce po mojej stronie prawej lub lewej, ale dostanie się ono tym, dla których zostało przygotowane». Gdy dziesięciu pozostałych to usłyszało, poczęli oburzać się na Jakuba i Jana. A Jezus przywołał ich do siebie i rzekł do nich: «Wiecie, że ci, którzy uchodzą za władców narodów, uciskają je, a ich wielcy dają im odczuć swą władzę. Nie tak będzie między wami. Lecz kto by między wami chciał się stać wielkim, niech będzie sługą waszym. A kto by chciał być pierwszym między wami, niech będzie niewolnikiem wszystkich. Bo i Syn Człowieczy nie przyszedł, aby Mu służono, lecz żeby służyć i dać swoje życie na okup za wielu».

Jezus w drodze wyprzedza uczniów. Ten obraz przypomina scenę, gdy po zmartwychwstaniu umiłowany uczeń wyprzedza Piotra, biegnąc do grobu. To miłość sprawia, że przyspieszamy kroku, gdy idziemy na spotkanie. Z drugiej strony możesz zastanowić się, jakie lęki hamują uczniów tak, że zostają w tyle?

Rozmowa Jana i Jakuba z Chrystusem to nieporozumienie. Bracia proszą o miejsce w chwale, gdy Jezus zasiądzie na tronie w swoim królestwie. Nie wiedzą, że tronem tym będzie krzyż, mimo iż przed momentem Nauczyciel wyraźnie na to wskazuje. Czy dostrzegasz objawiającą się chwałę w swoim życiu?

Jezus wykorzystuje wynikłe zdarzenie i poruszenie, by pouczyć apostołów o istocie władzy. Siebie stawia im jako wzór. Władza tak naprawdę jest służbą. Jezus staje się niewolnikiem miłości. By świadczyć o tej miłości ludziom, oddaje swoje życie.

Gdziekolwiek dziś jesteś, proś Jezusa, by towarzyszył ci na twojej drodze, byś mógł naśladować Go w Jego miłości i władzy.

___________________________________________________________________

______________________________________________________________________________________________________________

Liturgia słowa na dziś

PIERWSZE CZYTANIE (1 P 1,18-25)

Cena naszego odkupienia

Czytanie z Pierwszego listu świętego Piotra Apostoła.

Najmilsi:
Wiecie, że z waszego odziedziczonego po przodkach złego postępowania zostaliście wykupieni nie czymś przemijającym, srebrem lub złotem, ale drogocenną krwią Chrystusa, jako baranka niepokalanego i bez zmazy. On był wprawdzie przewidziany przed stworzeniem świata, dopiero jednak w ostatnich czasach się objawił ze względu na was. Wyście przez Niego uwierzyli w Boga, który wzbudził Go z martwych i udzielił Mu chwały, tak że wiara wasza i nadzieja są skierowane ku Bogu.
Skoro już dusze swoje uświęciliście, będąc posłuszni prawdzie celem zdobycia nieobłudnej miłości bratniej, jedni drugich gorąco czystym sercem umiłujcie. Jesteście bowiem ponownie do życia powołani nie z ginącego nasienia, ale z niezniszczalnego, dzięki słowu Boga, które jest żywe i trwa. Każde bowiem ciało jak trawa, a cała jego chwała jak kwiat trawy: trawa uschła, a kwiat jej opadł, słowo zaś Pana trwa na wieki. Właśnie to słowo ogłoszono wam jako Dobrą Nowinę.

Oto słowo Boże.

PSALM RESPONSORYJNY (Ps 147B,12-13.14-15.19-20)

Refren: Kościele święty, chwal swojego Pana.

Chwal, Jerozolimo, Pana, *
wysławiaj twego Boga, Syjonie.
Umacnia bowiem zawory bram twoich *
i błogosławi synom twoim w tobie.

Zapewnia pokój twoim granicom *
i wyborną pszenicą hojnie ciebie darzy.
Śle swe polecenia na krańce ziemi, *
a szybko mknie Jego słowo.

Oznajmił swoje słowo Jakubowi, *
Izraelowi ustawy swe i wyroki.
Nie uczynił tego dla innych narodów. *
Nie oznajmił im swoich wyroków.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ (Mk 10,45)

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

Syn Człowieczy przyszedł, żeby służyć
i dać swoje życie na okup za wielu.

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA (Mk 10,32-45)

Zapowiedź męki

Słowa Ewangelii według świętego Marka.

Uczniowie byli w drodze, zdążając do Jerozolimy. Jezus wyprzedzał ich, tak że się dziwili; ci zaś, którzy szli za Nim, byli strwożeni. Wziął znowu Dwunastu i zaczął mówić im o tym, co Go miało spotkać:
„Oto idziemy do Jerozolimy. Tam Syn Człowieczy zostanie wydany arcykapłanom i uczonym w Piśmie. Oni skażą Go na śmierć i wydadzą poganom. I będą z Niego szydzić, oplują Go, ubiczują i zabiją, a po trzech dniach zmartwychwstanie”.
Wtedy zbliżyli się do Niego synowie Zebedeusza, Jakub i Jan, i rzekli: „Nauczycielu, chcemy, żebyś nam uczynił to, o co Cię poprosimy”.
On ich zapytał: „Co chcecie, żebym wam uczynił?”
Rzekli Mu: „Użycz nam, żebyśmy w Twojej chwale siedzieli jeden po prawej, drugi po lewej Twej stronie”.
Jezus im odparł: „Nie wiecie, o co prosicie. Czy możecie pić kielich, który Ja mam pić, albo przyjąć chrzest, którym Ja mam być ochrzczony?”
Odpowiedzieli Mu: „Możemy”.
Lecz Jezus rzekł do nich: „Kielich, który Ja mam pić, pić będziecie; i chrzest, który Ja mam przyjąć, wy również przyjmiecie. Nie do Mnie jednak należy dać miejsce po mojej stronie prawej lub lewej, ale dostanie się ono tym, dla których zostało przygotowane”.
Gdy dziesięciu pozostałych to usłyszało, poczęli oburzać się na Jakuba i Jana. A Jezus przywołał ich do siebie i rzekł do nich: „Wiecie, że ci, którzy uchodzą za władców narodów, uciskają je, a ich wielcy dają im odczuć swą władzę. Nie tak będzie między wami. Lecz kto by między wami chciał się stać wielkim, niech będzie sługą waszym. A kto by chciał być pierwszym między wami, niech będzie niewolnikiem wszystkich. Bo i Syn Człowieczy nie przyszedł, aby Mu służono, lecz żeby służyć i dać swoje życie na okup za wielu”.

Oto słowo Pańskie.

KOMENTARZ

Być blisko Jezusa

Prośba Jakuba i Jana z jednej strony wydaje się niewłaściwa, a nawet ocierająca się o pychę. Z drugiej jednak jest jak najbardziej właściwa, ponieważ wyraża pragnienie bycia blisko Jezusa. Dlaczego oni proszą w tym właśnie momencie? Są z Jezusem w drodze do Jerozolimy, gdzie czeka Go proces, zniewagi, biczowanie, śmierć, ale także zmartwychwstanie. Uczniom mogło się wydawać, że to będzie ostatni bój Mesjasza, który po trzech dniach zwycięży i zdobędzie chwałę. Należało więc zacząć myśleć o zajęciu dobrego miejsca obok zwycięzcy. A co to ma wspólnego z Jezusem, który idzie nas zbawić? Nic. Nie wiecie, o co prosicie. Pamiętajmy, że takie też są czasami nasze pragnienia, które wyrażamy w prośbach zanoszonych do Jezusa.

Jezu, pragnę być jak najbliżej Ciebie w Twoim królestwie. Podążam do niego tą drogą, którą Ty wyznaczyłeś przez Twój krzyż, bo wiem, że tylko tak wejdę do chwały zmartwychwstania.

Rozważania zaczerpnięte z „Ewangelia 2016” ks. Mariusz Szmajdziński/Edycja Świętego Pawła

_____________________________________________________________________________________________________________

Stworzeni do rzeczy wielkich – Mk 10, 32-45

(fot. h.koppdelaney / flickr.com / CC BY)

Rozważanie do Ewangelii

 

Wielkość mamy w genach. Wszyscy. Wszyscy są stworzeni do wielkości. I do tego, by przez całą wieczność być blisko Jezusa. Często jednak nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak można to osiągnąć. Tego nie można kupić (ani pieniędzmi, ani dobrymi uczynkami). Tego nie można też załatwić po znajomości. To się osiąga służbą i zgodą na cierpienie, które jest nam zadane do pokonania. Prawdziwą wielkością człowieka jest bowiem miłość, a ona realizuje się w służbie i poprzez akceptację cierpienia. Wszelkie inne postacie wielkości są złudne – dają poczucie wielkości, ale wielkością nie są, więc szybko przychodzi rozczarowanie.
Pragnijmy prawdziwej wielkości, bo jak mawiał św. Stanisław Kostka, “do wielkich rzeczy jesteśmy stworzeni”.

______________________________________________________________________________________________________________

Ks. Pawlukiewicz: Recepta na pychę

ASK Soli Deo

______________________________________________________________________________________________________________

Czytelnia

 

Wojciech Cejrowski: PiS powinno wprowadzić zakaz aborcji zaraz po zaprzysiężeniu. To był ich bilet do parlamentu

Wojciech Cejrowski: PiS powinno wprowadzić zakaz aborcji zaraz po zaprzysiężeniu. To był ich bilet do parlamentu

Źródło: tvp.info

Wjechaliście koledzy przez Radio Maryja do parlamentu, to teraz proszę zapłacić za ten bilet – tak Wojciech Cejrowski skomentował brak ustawy zapewniającej pełną ochronę życia. Jego zdaniem PiS ociągając się z wprowadzeniem zakazu aborcji nie spełnia podstawowej obietnicy wyborczej. Obietnicy na wagę prawa do samodzielnych rządów.

 

To była obietnica PiS-u i dostaliście nasze głosy na bazie tej obietnicy, koledzy. Należało, zaraz po zaprzysiężeniu, pierwszego dnia, przegłosować ustawę jednozdaniową, że w Polsce nie zabijamy obywateli Rzeczypospolitej od poczęcia do naturalnej śmierci. Do tego nie trzeba robić „grubej” ustawy, wystarczy jedno zdanie – powiedział Wojciech Cejrowski w programie „Minęła dwudziesta” na antenie TVP Info. – Wjechaliście koledzy przez Radio Maryja do parlamentu, to teraz proszę zapłacić za ten bilet – dodał podróżnik.

 

W ocenie Cejrowskiego sytuacja, w której politycy z jednej strony deklarują poparcie dla pełnej ochrony życia i mówią, że jeśli temat ten pojawi się w parlamencie, to sprawę poprą, ale z drugiej strony temat ten się nie pojawia z ich inicjatywy, jest wynikiem obowiązującego w Polsce systemu politycznego. To m.in. brak jednomandatowych okręgów wyborczych. Stąd – jak zauważył Cejrowski – jest lojalność wobec władz partii, a nie wyborców.

 

Mamy system partii dyktatorskich. Skoro Jarosław Kaczyński konstruuje listy, to są na nich osoby, które się z nim zgadzają. Gdyby natomiast partia była, tak jak w USA, konglomeratem wolnych osób, to taki polityk sam siebie wystawia i kandyduje – dodał. Podróżnik nie krył też rozczarowania rządem PiS, bo było takie przekonanie, że osiem lat rządów koalicji PO-PSL, to wystarczający czas, by przejmując władzę, mieć gotowy cały pakiet ustaw. Tymczasem potrzebne zmiany idą dość powoli.

Warto zaznaczyć, że Cejrowski rozmowę z red. Michałem Rachoniem rozpoczął od znaku krzyża, a na spotkanie przyszedł z wymalowanym na dłoni hasłem ZAKAZ ABORCJI.

Źródło: PCh24.pl/ TVP Info/MA

______________________________________________________________________________________________________________

25 maja
Święty Beda Czcigodny,
prezbiter i doktor Kościoła

 

Zobacz także:

 

Święty Beda Czcigodny

Beda urodził się w 673 r. w Anglii, w hrabstwie Northumbria. Kiedy miał 7 lat, powierzono jego wychowanie i wykształcenie opactwu benedyktyńskiemu św. Piotra w Weartmouth. Był bowiem wówczas zwyczaj, że rodzice chętnie posyłali swoje dzieci do klasztoru na naukę i na wychowanie w charakterze oblatów, czyli przyszłych kandydatów. Dwa lata później Beda przeniósł się do nowo powstałego opactwa św. Pawła w Jarrow. Z biegiem lat oba opactwa zasłynęły nie tylko w Anglii, ale nawet daleko poza jej granicami jako niezwykle ważne ośrodki życia kulturalnego i religijnego. O założeniu tych dwóch opactw Beda napisał osobną historię, w której przekazał garść wiadomości również o sobie. W Jarrow Beda wstąpił do klasztoru i jako mnich spędził tu ponad 50 lat.
W wieku 30 lat przyjął święcenia kapłańskie (703). Odtąd swoje życie dzielił między modlitwę i studia. Znał język łaciński, grecki i hebrajski, co ułatwiało mu studia nad Pismem świętym i dziełami ojców Kościoła. Słusznie nazwano go najbardziej uczonym wśród świętych i najświętszym wśród uczonych Kościoła w Anglii, co kiedyś powtórzą o św. Tomaszu z Akwinu w skali całego Kościoła. Beda zostawił po sobie wiele pism. Wśród nich na pierwszym miejscu stawia się napisaną przez niego historię Anglii. Zostawił także żywot św. Kutberta (+ 678), św. Feliksa z Noli (+ ok. 260) i św. Atanazego (+ 373). Dziełem wyjątkowej wagi jest Martyrologium Bedy, które posłużyło później do przygotowania wykazów świętych Kościoła.
Zdumiewają wszechstronne zainteresowania Bedy. Pisał bowiem również o poezji, o gramatyce, ortografii, o naturze rzeczy, o czasie itp. Swoje dzieła i rozprawy ilustrował często odpowiednimi rysunkami. Był także uzdolnionym poetą. Zostawił hymny i pieśni poetyckie. Komentarze do ksiąg Starego i Nowego Testamentu czynią św. Bedę największym egzegetą średniowiecza. Ciekawe są jego homilie, których ocalało 50, i bardzo obfita korespondencja, która rzuca światło nie tylko na osobisty charakter Świętego, ale także na stosunki polityczne i religijne, jakie za jego czasów panowały w Anglii.
Zmarł 26 maja 735 r. Jego ciało złożono w Jarrow, w kościele opackim. W roku 1030 przeniesiono je jednak wraz z relikwiami św. Kutberta do katedry w Durham. W roku 1155 wydzielono je i relikwie św. Bedy złożono w nowym relikwiarzu wysadzanym drogimi kamieniami, a w roku 1373, w 700-lecie jego urodzin, wystawiono mu wspaniały grobowiec w katedrze w Durham. W czasie odstępstwa od wiary króla Henryka VIII sprofanowano śmiertelne szczątki św. Bedy i rozsypano je. Udało się jednak ich część uratować.
“Zachód mądrością swoją oświecił” – powiedział o nim św. Robert Bellarmin. U współczesnych i potomnych Beda zażywał takiej sławy, że porównywano go do świętych Ambrożego, Augustyna, Hieronima i Izydora z Sewilii. Synod w Akwizgranie (836) nadał mu przydomek Venerabilis – Czcigodny. Leon XIII ogłosił go w 1899 roku doktorem Kościoła. Jest patronem lektorów, angielskich pisarzy i historyków oraz miasta Jarrow.
Warto wiedzieć, że papież Franciszek po wyborze zachował swoje biskupie zawołanie Miserando atque eligendo, które zaczerpnął z 21. Homilii św. Bedy Czcigodnego o powołaniu celnika Mateusza.W ikonografii św. Beda występuje rzadko. Jest przedstawiany w benedyktyńskim habicie. Atrybutami Świętego są: księga, pióro, zwój pergaminu. Brewiarz.pl

O autorze: Słowo Boże na dziś

Brak komentarzy

Skomentuj notkę, rozpoczynając dyskusję...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*