Moje Niepokalane Serce pośle wkrótce świętych kapłanów, napełnionych łaską i mocą Ducha Świętego. Orędzie Maryi – 5 czerwca 2013 r.

 

5 czerwca 2013

 _____________________________________________

Wiara w prywatne orędzia nie jest obowiązkiem, a publikujący je nie zamierza uprzedzać osądu kompetentnych władz kościelnych.

Opublikowano po uzyskaniu pozytywnej opinii księdza doktora teologii dogmatycznej

____________________________________________ 

MATKA BOŻA: «Pisz, Człowiecze.

Moje kochane ziemskie dzieci, przychodzę dzisiaj do was, aby was umocnić moim matczynym słowem. Bądźcie odważne i pełne nadziei na waszej drodze do świętości. Naśladujcie mojego małżonka, Józefa, w Jego cichości i umartwieniu, a przede wszystkim w doskonałym wypełnianiu Woli Bożej.

Święta Matka Kościół potrzebuje Jego orędownictwa, potrzebuje waszych modlitw. Dzisiaj zapraszam moich umiłowanych synów kapłanów, aby poświęcili siebie oraz swe kapłaństwo Józefowi i naśladowali Go w swojej służbie Chrystusowi i Kościołowi. Z wielką troskliwością i matczyną czułością spoglądam na serca kapłaów. Widzę, na jak wielką walkę i na jakie pokusy są dziś narażeni! Moje matczyne Serce jest wciąż  przy nich, choć nie wszyscy są tego świadomi. Dar kapłaństwa jest darem tak świętym i tak wielka spoczywa na kapłanach odpowiedzialność za dusze, że potrzebują waszej stałej ofiarnej modlitwy. Dzisiejsza walka duchowa dotyka szczególnie kapłańskich serc, wymagając od nich coraz większego zaangażowania i poświęcenia.

Pamiętajcie, moje kochane dzieci, że powołanie jest indywidualnym darem i łaską Bożą. Bóg powołuje – i czeka na odpowiedź. To nie kapłaństwo przeżywa obecnie kryzys, a obojętność wielu kapłańskich serc – to ona jest przyczyną osłabienia wiary. Dlatego moje Niepokalane Serce zaprasza kapłanów, by poświęcili się mojemu Sercu, jak również Przeczystemu Sercu Józefa. Pamiętajcie, moi synowie, że spoczywa na was odpowiedzialność za owczarnię mojego Boskiego Syna! Ponosicie odpowiedzialność za dusze, które oczekują od was prawdziwego świadectwa.

Biorąc wzór ze świętego Józefa, przyjmijcie mojego Boskiego Syna do waszego życia! Starajcie się tak prowadzić wasze życie, aby móc je przeżywać w obcowaniu z moim Synem – tak, jak czynił to Józef.

Moje kochane dzieci, módlcie się za waszych kapłanów, polecajcie ich wstawiennictwu mojego Oblubieńca, Józefa. Święta Matka Kościół potrzebuje świadectwa świętych kapłanów, gotowych ponieść ofiarę dla Chrystusa. Moje Niepokalane Serce pośle wkrótce świętych kapłanów, napełnionych łaską i mocą Ducha Świętego. Staną się oni szczególnymi świadkami Tryumfu mojego Serca i z całą mocą będą głosić Ewangelię mojego Syna całemu światu.

Moje dzieci, módlcie się za waszych pasterzy, aby zrozumieli czas i rozpoznawali znaki, które Bóg posyła właśnie teraz, by przygotować ludzkość na objawienie chwały Jego Boskiego Syna.

Święty Józef jest Patronem tego szczególnego czasu. Także On został napełniony Duchem Świętym, gdy zrozumiał, jaką rolę przygotował dla niego Bóg: aby stał się przybranym ojcem Jezusa. Również dziś święty Józef wspiera Mistyczne Ciało, broni Go i ochrania przed wszelkimi niebezpieczeństwami. W szczególny sposób wstawia się też i otacza opieką kapłanów, którym powierzono odpowiedzialność za dusze i za cały Kościół. Jego wstawiennictwo jest jeszcze obfitsze, gdy widzi dusze kapłańskie, poświęcone Mojemu Sercu. W ten sposób Jego misja, rozpoczęta jeszcze w Nazarecie, rozszerza się dziś na wszystkie członki Kościoła, którego Opiekunem i Obrońcą jest właśnie święty Józef.

Rozważajcie moje słowa, moje kochane dzieci. Błogosławię wam w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego».

Congregavit nos in unum Christi amor ________________________________

Opublikowano za zgodą administratora strony.

http://adam-czlowiek.blogspot.com/

O autorze: Judyta