św. ks. Józef Sebastian Pelczar o masonerii – zawsze aktualne.

http://www.glos.com.pl/ARCHIWUM/2004/019/Czagr/masoni.html

 

Istota, zasady, dążności, organizacja i działanie wolnomularstwa w Europie

W nowszych czasach rozszerzyła się masoneria po całym prawie świecie, a w niektórych krajach do wielkiej doszła potęgi i rozwinęła nader szkodliwą działalność, chcąc zniszczyć do szczętu Kościół katolicki, zedrzeć ze społeczeństwa cechę chrześcijańską i zapanować nad nim całkowicie, a tak zainaugurować nową erę ludzkości. Czy wobec tego smutnego zjawiska katolik prawy, o dobro Kościoła i społeczeństwa dbały, może być obojętnym i nie troskać wcale o poznanie istoty i dążności tej sekty?

Otóż pragnąc ostrzec naród polski przed tak groźnym niebezpieczeństwem, ogłaszam … dzieło pt. “Masoneria, jej istota, zasady, dążności, początki, rozwój, organizacja, ceremoniał i działanie”.

Masoneria pod względem politycznym

Chociaż masoneria w ustawach swoich każe “zgadzać się z wszelką formą rządu” (1) i spełniać obowiązki poddanych, a nie mieszać się do polityki, to jednak powiedzieć można, że jest związkiem religijno-politycznym i że chce wpływ swój wywierać nie tylko na jednostki, ale także na losy państw i narodów. …
Formą rządu, jaką romańska zwłaszcza masoneria gorąco popiera, jest republika demokratyczna, zbudowana na podstawie zasad r. 1789., a więc wolności, równości i braterstwa, i nie uznająca prawa Bożego, ani wpływu religii i niezależności Kościoła. Co więcej, marzy ona o federacji republik, czyli o republice uniwersalnej, po obaleniu wszystkich monarchii. Wypowiedział to masoński “Le Siecle”, wkrótce po zaborze Rzymu w r. 1870: “Tron papieski musiał nieodwołalnie runąć, aby wszystkie inne trony za koleją upadły, iżby system Zjednoczonych Stanów Europy pod chorągwią republikańską nastąpił po starym i przeżytym systemie monarchicznym”. …
Czytamy to także w sprawozdaniu z kongresu lóż francuskich z r. 1895: “Masoneria stara się doprowadzić do Zjednoczonych Stanów nie tylko w Europie, ale i w całym świecie” (2) … Myśl tę propaguje nawet statut Wielkiego Wschodu francuskiego, bo artykuł II tak opiewa: “Obowiązkiem jest masonerii rozciągnąć na wszystką ludzkość węzły braterstwa, które jednoczą między sobą masonów całej ziemi”. … sami masoni przyznają, że kosmopolityzm jest zasadniczą podstawą masonerii (3).
A jakimże ma być państwo według ideału masonerii? Bezreligijnym, demokratycznym i wszechwładnym. Mianowicie, państwo takie nie uznaje żadnej religii jako panującej; co więcej, usuwa cechę religijną ze wszystkich instytucji politycznych i, o ile może, także ze społecznych, a szczególnie z prawodawstwa, polityki, wychowania publicznego i małżeństwa; jeżeli zaś tego w całej pełni dokazać nie może, przynajmniej ogłasza równouprawnienie wszystkich wyznań, tworzy szkoły bezwyznaniowe albo międzywyznaniowe i zaprowadza małżeństwo cywilne. Nadto takie państwo rości sobie prawo do wszechwładztwa i nie uznaje żadnej władzy nad sobą i obok siebie, tak, że wszystkie instytucje, w obrębie tegoż leżące, nie wyjąwszy Kościoła katolickiego, tyle tylko mogą mieć praw, ile im państwo przyzna, bo ono jest źródłem wszelkiej władzy i wszelkiego prawa. …
Jakimkolwiek jest państwo, czy monarchią, czy republiką, masoneria dąży usilnie do tego, by nie tylko wyjednała sobie urzędowe uznanie, ale wpływała decydująco na rządy, czyli była państwem w państwie. W tym celu wciąga ona do lóż monarchów czy prezydentów, a jeżeli to okazuje się niemożebnym, dodaje im do boku, jako ministrów czy doradców, jawnych lub tajnych masonów, albo przynajmniej ludzi sekcie życzliwych. W tym też celu wciska członków lóż do dykasterii rządowych, gron nauczycielskich, ciał prawodawczych czy autonomicznych, a szczególnie opanowuje wybory do parlamentów, by przy pomocy sprzymierzeńców swoich – socjalistów i radykałów – uchwalać omówione pierwej w lożach ustawy. …
str. 63., 67-70.

Zasady i dążności masonerii pod względem społecznym

Religia chrześcijańska zbudowała gmach społeczny na podwalinach prawdy, sprawiedliwości, miłości i powagi; tymczasem rewolucja francuska pokusiła się dać mu inne podwaliny, podnosząc jako swoje zasady: prawa człowieka, wolność, równość i braterstwo. Acz prawa i obowiązki człowieka, wolność w duchu Bożym, sprawiedliwa równość i prawdziwe braterstwo biorą swoją sankcję i siłę z Ewangelii, głoszonej przez Kościół katolicki, … masoneria się chełpi, że to ona główne zasady rewolucji w łonie swoim wypielęgnowała i pod osłoną swego symbolizmu od pokolenia do pokolenia przechowała. … patrzmy, ile w tym jest kłamstwa i przewrotności. …
Nie wolno masonowi inaczej mówić, inaczej działać, inaczej głosować, czy to w jakiejś korporacji, czy w parlamencie, aniżeli w lożach postanowiono (4); i biada mu, jeżeli się wyłamuje spod tej karności, bo zaraz spotyka go nagana albo wykluczenie. Czymże są śluby zakonne w porównaniu z tą tyranią? – a jednak masoneria ciągle na te śluby piorunuje. …
Nie ma także u masonów równości, bo nie tylko nie chcą dzielić się władzą z niemasonami, ani mieniem z ubogimi, ale wszelkie prawa i przywileje uzurpują dla siebie, trzymając się snadź słów “brata” Dantona, wyrzeczonych do “brata” Kamila Desmoulins: “La liberte, mon ami, est: nous dessus et eux dessous”, to jest: wolność (a można to powiedzieć i o równości) na tym zależy, abyśmy byli górą, a oni (niemasoni) na dole. …
Braterstwo pojmuje masoneria w ten sposób, że dba tylko o swoich członków, ich wynosi, dla nich czy dla ich dzieci daje subwencje i buduje zakłady; … masoneria tam, gdzie doszła do władzy, prześladuje ludzi niewinnych za ich przywiązanie do religii i nieraz więzi lub pozwala motłochowi mordować duchownych, zamyka zakłady dobroczynne, ruguje zakonnice ze szpitali czy ze szkół bezpłatnych. Oto jest braterstwo masońskie!
Nadto masoneria stara się zedrzeć ze wszystkich instytucji społecznych cechę chrześcijańską, czyli, jak się sam wyraża, odchrześcijanienie społeczeństwa. Jej ideałem, według Buissona (5), jest państwo bez Boga, szkoła bez Boga, urząd mera bez Boga, trybunał sądowy bez Boga, tak jak również nauka i moralność bez Boga; a celem .. jest oderwać od Kościoła naród, rodziny, jednostki (6). …
Masoneria nie zadawala się tym, że stara się zeświecczyć wychowanie i rozbić rodzinę, ale wespół z socjalizmem tłumi w narodach, które opanowała, miłość ojczyzny, bo ona marzy o zlaniu się mniejszych zwłaszcza państw, narodowości i szczepów, pod formą federacji republik, albo republiki uniwersalnej, której ster dzierżyliby masoni. To nam tłumaczy powstanie antypatriotyzmu i antymilitaryzmu we Francji i gdzie indziej (7).
Wreszcie masoneria dąży do tego, aby na wszystkich objawach życia ludzkiego wycisnąć swą pieczęć; a stąd pisma masońskie w dziale umiejętności protegują szczególnie pozytywizm i nauki przyrodnicze, w literaturze sensualizm, w dziennikarstwie i polityce antychrześcijański liberalizm, w sztukach pięknych skrajny realizm i kult nagości, w zakresie dobroczynności bezduszną filantropię, dbającą tylko o ciało.
str. 73-77., 81-82.

Jak paraliżować działania masonerii

I cóż czynić wobec tego? Czy patrzeć na to spokojnie? Nie, bo byłoby to grzechem przeciw Bogu, zdradą religii i Kościoła, samobójstwem chrześcijańskiego społeczeństwa; pewną też jest rzeczą, że jeżeli się nie będzie przeciwdziałać, masoneria, w spółce z innymi czynnikami, przyprawi to społeczeństwo o zgubę, jak to już poniekąd we Francji widzimy.
Ale czy wystarczy lamentować i modlić się, prosząc Boga, by jakimś cudem starł moc szatana, wygładził ziemskich jego sojuszników i zapewnił katolikom zupełny triumf na wszelakim polu? … Pięknie powiedziała błogosławiona wojowniczka Joanna d`Arc: “Niech rycerze walczą, a Bóg da zwycięstwo”.
Trzeba tedy walczyć z masonerią, używając broni odpornej i zaczepnej, z walką zaś łączyć rozumną, zbożną i wytrwałą pracę.
Przede wszystkim trzeba pogłębiać w sobie i w drugich zasady katolickie, by one kierowały zarówno życiem prywatnym jak publicznym, i krzewić ducha iście chrześcijańskiego w jednostkach, w rodzinach i w społeczeństwie. …
Trzeba czuwać nad wychowaniem młodzieży, tak domowym jak szkolnym, iżby na jednym i drugim religia katolicka wycisnęła swoją pieczęć, a natomiast bronić się przed szkołami bezwyznaniowymi i międzywyznaniowymi.
Trzeba tworzyć takie instytucje, jak bractwa dobrze prowadzone, stowarzyszenia katolickie, czytelnie katolickie, wiece katolickie, zakłady dobroczynne, związki społeczne i ludowe, nie szczędząc na to wszystko ofiar z trudu i grosza. …
Trzeba popierać prasę katolicką i wyrabiać przez nią opinię publiczną, a strzec się prenumerowania pism liberalnych i żydowskich, jak to nieraz katolicy robią.
Trzeba organizować katolików warstw wszelkich, bo dziś siła tylko w organizacji, i wybierać do sejmów czy parlamentów jedynie ludzi znanych z silnych zasad religijnych, jako też z troskliwości o dobro Kościoła i społeczeństwa.
Słowem, każdy ma spełniać wiernie wszystkie obowiązki, czy religijne, czy rodzinne, czy społeczne czy polityczne.
Jeżeli gdzieś masoneria już się zagnieździła, nie wystarczy broń odporna, ale koniecznym jest działanie zaczepne.
Tu przede wszystkim należy zdzieranie z masonerii maski kłamliwej, którą swe zasady i dążności pokrywa, a stąd rozszerzanie czasopism, książek i broszur, wyjaśniających otwarcie ale bez przesady, czym jest właściwie masoneria i jakie od niej grożą niebezpieczeństwa.
str. 411-41.

św. JÓZEF SEBASTIAN PELCZAR
biskup przemyski
obrządku łacińskiego

 

wybór fragmentów tekstu i przypisów oraz uwspółcześnienie pisowni, wyróżnienia w tekście oraz tytuł – M. G., red.
(1) Regulamin dla lóż polskich z r. 1784.
(2) “Compte rendu du Convent de 1895”, str. 209.
(3) “brat” Boos “Die Geschichte der Freimaurerei”, Aarau 1906, str. 204.
(4) Kiedy “brat” Minot pozwolił sobie w piśmie “Revue Maconnique” karcić błędy niektórych “braci”, został zaraz od redakcji usunięty (r. 1909).
(5) “La Religion, la Morale et la Science”, str. 134-135.
(6) por. Eugeniusz Tavernier “La Religion nouvelle”, str. 45.
(7) Już w r. 1889 na kongresie masońskim w Paryżu powiedziano: “Il ny`a plus de patrie, il y a l`Hummanite [Nie ma już ojczyzny, jest Ludzkość] (Nourrisson, “Les Jacobins au pouvoir”, str. 205.).

O autorze: space