Si no puedes hacer el bien, por lo menos no haks daño
Jeśli nie możesz czynić dobra, to przynajmniej nie krzywdź
Polska ma największą liczbę nadmiarowych zgonów w Europie. Ogromną część z tych tragedii można było uniknąć gdyby nie lekarze, których decyzje wpłynęły bezpośrednio lub pośrednio na zgon pacjenta. Po raz pierwszy w historii, w warunkach pokojowych, zdarzyła się sytuacja, że osoby, które mają w etos swojego zawodu wpisaną zasadę primum non nocere przyczyniły się na tak masową skalę do utraty zdrowia i życia swoich pacjentów. Nie chodzi o błędy, lecz o świadome zaniechanie, lub decyzje, które powodują śmierć człowieka.
Nie mogą, nie chcą, nie potrafią
Na długo przed “pandemię” obowiązujące procedury i zwyczaje nie przewidywały szybkiej, wnikliwej diagnostyki i związanego z nią leczenia. Dziś, pacjent trafia na łoże boleści lub odbywa swoje wizyty u “specjalistów” dopiero jak jego choroba jest w stanie zaawansowanym. Wiele osób umiera nie doczekawszy się koniecznej już w tym momencie operacji ratującej życie, wielu staje się inwalidami do końca swoich dni. Kolejną kwestią jest tzw. farmakoterapia w skład której wchodzą bardzo szkodliwe preparaty Big Pharmy. Jest to temat tabu. Preparaty, które stosują lekarze potrafią zdemolować organizm, niszcząc poszczególne organy, będąc przyczyną nowych schorzeń.
Napisałem tych kilka zdań ponieważ każdego dnia pojawiają się pełne bólu doniesienia o przypadkach śmiertelnych wynikłych z winy lekarzy. Współczesne nieludzkie procedury dopuszczają brak lekarskiej pomocy i hospitalizacji, w pierwszym poważnym stadium choroby. Zaledwie mała cześć z tych przypadków jest objęta śledztwem prokuratorskim. Niedawno sam byłem naocznym świadkiem, gdy o pacjencie potrzebującym natychmiastowej pomocy dyżurny lekarz powiedział: “Niezaszczepiony? Niech poczeka”. Nie znam dalszych losów tego pacjenta, ale to dobitnie pokazuje stopień moralnej degeneracji pracowników medycznych.
Uważam, że nie powinniśmy puszczać płazem takich przewin, bo taka sytuacja tylko wzmacnia poczucie bezkarności. Myślę, że wielu z tych degeneratów zasługuje na najwyższy wymiar kary. Historia pokaże czy staną przed sądami Norymbergi 2,o czy spotka ich kara wymierzona przez zwykłych ludzi. Na razie, w miejscach w których kiedyś przywracało się zdrowie i ratowało ludzkie życie, swój dyżur zaczął pełnić dr Mengele.
To jest kryminał. Nie wiem, czy moje koleżanki i moi koledzy, którzy tak ochoczo przystąpili do tych szczepień, zdają sobie sprawę, że poniosą konsekwencje prawne powikłań. To, że pan Niedzielski ustalił, iż prawo nie działa, jeżeli się walczy z COVIDEM, to jest tylko politura. Producent nie bierze odpowiedzialności, rząd nie bierze odpowiedzialności. Jeżeli rodziny pacjentów pójdą do sądu, to kogo będą skarżyć? Tych właśnie moich kolegów i moje koleżanki, którzy tę procedurę stosują. Nikt ich wtedy nie wybroni
Dr Anna Martynowska
______________________________________________________________________________________________________
Śmierć zamieniła kosę na respirator
Specjalnie nie rozpisywałem się, nie podając przykładów, nie rozwijając poszczególnych wątków. Sprawa jest bardzo prosta. Cześć zdegenerowanych bydląt zaangażowała się w uruchomioną na poziomie politycznym machinę śmierci, wykonując pod patronatem dr Mengele “tylko rozkazy”. Pozostali (niewykluczone, że mniejsza cześć tego środowiska) pracuje, wypełniając sumiennie swoje powołanie.
Lekarzom poprzewracało się w dupach już dość dawno.
Odpowiem innym cytatem, też lekarza, sprzed kilku lat:
“Gdyby ludzie wiedzieli co niektórzy z moich kolegów i koleżanek robią na dyżurach, to by się za nic na świecie do szpitala nie dali zaciągnąć”.
Kiedyś już o tym pisałem, ale powtórzę. Takie rzeczy dzieją się nie od wczoraj i nie od niespełna dwóch lat, ale od dawna. Tzw. ‘pandemia’ tylko to unaoczniła.
__________________
Dziwi trochę niemrawe zachowanie TLMZ. LINK
Spodziewałem się, że będzie wokół nich trochę głośniej.
Dokładnie tak.
W punkt.
KAŻDY ,ja również, może opowiedzieć o niekompetencji, braku etyki i moralności “lekarzy”.
Teraz w swojej masie są wspólnikami ludobójczego programu “elit”.
Z drugiej strony…
“kiedy pomyślę jakim jestem inżynierem boję się iść do lekarza…”.
Może nie mogą, bo podlegają władzy a niw wszyscy mają sławę dr Bodnara, może nie chcą (to ci niereligijni, bo nie są motywowani a wprost przeciwnie, nie potrafią, to już dawno na portalu dakowski.pl dr Jaśkowski zauważał jak z roku na rok obniżał się poziom studiów medycznych, wszystko dokładnie opisane ;)
“Szubiennicznik Niedzielski” wysłał pisemną instrukcje dla prokuratury w “sprawie Grzegorza Brauna”
– napisał.
Przypominam, że Braun uważa Niedzielskiego za przestępcę zasługującego na śmierć przez powieszenie z powodu śmierci ponad 100 tys Polaków, którym odmówiono pomocy medycznej w placówkach Służby Zdrowia podległych Niedzielskiemu. Pandemista z kolei oskarżył Brauna o stosowanie gróźb, kierując we wrześniu ubiegłego roku zawiadomienie do prokuratury.
Jak zawsze wygra ten kto będzie miał za sobą więcej i lepiej uzbrojonych ludzi. Ten kto będzie silniejszy militarnie ;)
na długo przed tzw. koronaświrusem lekarze bardzo wspólpracowali z biznesami farmaceutycznymi , to ogromny, o wielkim zasięgu biznes z którym się dobrze kryją,ale widać te panienki jak śmigają z ofertami po gabinetach , oczywiście za zgoda lekarzy zbierają punkty na wyspy Kanaryjskie. Póżniej to się odbywa tak ,że pomimo ,że przy danej chorobie masz leki z refundacji, to płacisz 100% choć ten pierwszy jest o identycznym składzie !!!
No patrz pan…
Afgańczycy spuścili wpierdol Armii Czerwonej ,bo z braku telewizji nie wiedzieli, że jest niezwyciężona…
Zaraz po tzw. transformacji skończyło sie leczenie a zaczęło stosowanie procedur medycznych.
Za wzorem medycyny amerykańskiej (90% starszych i mądrzejszych) przestało się leczyć pacjenta a zaczęło sie leczyć chorobę.
Postęp w medycynie dotyczy w zasadzie wyłącznie metod chirurgicznych.
Na bardziej masową skalę. Ale początki sięgają lat 70tych. Pisał o tym dr Jaśkowski. Niestety, polishclub.org zamknięte, strona prof. Dakowskiego też oberwała, a z Fb trudno to wyszukać.
Wielki powrót komunizmu: AIDS gratisowo.
No tak, bo ostatecznie okazali się silniejsi na swoim terenie i bardziej zmotywowani. Zresztą wtedy już zapadła decyzja o rozwiązaniu ZSRR i broń najskuteczniejsza i najbardziej niszcząca nie była użyta przez tego kto mógł się w konflikcie okazać silniejszy. A pan myślał, że dzięki temu, że był pełen spontan i odlot bo tele nie mieli? ;)
Ten sam szubiennicznik, co nie podlega polskiej jurysdykcji?
Póki co na terenach Rzeczypospolitej nie obowiązuje polska jurysdykcja w sposób praktyczny, a jedynie szczątkowy i doraźny, co tez może być zakwestionowane w odniesieniu do stanu normalnego. Mowa jest o szubieniczniku inkryminowanym przez Brauna
Gdybym miała sądzić po sobie, jako inżynierze, nie bałabym się żadnego lekarza …
Przed 1/2 godz. TVP Info podało, że są chorzy w kancelarii prezydenta Andrzeja Dudy. No patrz panie Niedzielski – ty tu wygłaszasz kolejne pi…oły na konferencji prasowej, a w pałacu prezydenckim zaraza!
A przecież wszyscy tam się zaszczepili z pokazówką prezydenta na czele, nieprawdaż?
Sprzed chwili: Prezydent przyjął 3. dawkę szczepionki 17 grudnia 2021 (!!!!!!) zrobił test, jest w izolacji, nie ma ciężkich objawów.
Z informacji wynika, że to nie jedyna ofiara wirusa w kancelarii.
Pytam wobec tego: PO CO SIĘ MAMY SZCZEPIĆ?
Jak schodzą niezaszczepieni pacjenci?
“Jutro zadecydujemy czy pójdziesz do piachu czy będziesz żył”