Rok temu po wysłuchaniu na terenie KL Auschwitz wypowiedzi b. więźnia Mariana Turskiego napisałem tekst – Nie bądź obojętny ! – jedenaste przykazanie ? – https://blogjw.wordpress.com/2020/01/29/nie-badz-obojetny-jedenaste-przykazanie/ argumentując, że „nie ma potrzeby tworzenia kolejnego i to dopiero 11 przykazania, ale respektowanie przykazania największego i już istniejącego od czasów biblijnych, które brzmi – „Będziesz miłował Pana Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą. Drugie jest to: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego. Nie ma innego przykazania większego od tych” (Mk 12, 29-31).’
Zamieściłem również tekst w Kurierze WNET – Auschwitz nie spadł nam z nieba, komunizm też ! https://blogjw.wordpress.com/2020/03/14/auschwitz-nie-spadl-nam-z-nieba-komunizm-tez/ argumentując ponadto;” Marian Turski pouczał, że nie należy być obojętnym na fałszowanie historii, więc nie można pominąć takiej obojętności i takiego fałszowania przez osobę, którą zamierza się awansować do rangi autorytetu moralnego i jego wypowiedzi włączyć do lektur szkolnych, a ponadto uhonorować Pokojową Nagrodą Nobla. „
Ale moje słowa zdaje się nikogo nie poruszyły, zostały przemilczane.
Natomiast słowa Mariana Turskiego poruszyły wielu ludzi nie tylko w Polsce i jego koledzy z tygodnika Polityka zbierali podpisy aby go zgłosić do Nagrody Nobla. Nie wiadomo, czy brano pod uwagę, że Marian Turski nie był obojętny na instalację systemu komunistycznego i sam instalację tego zbrodniczego systemu wspierał ! Był jednocześnie obojętny na los współwięźnia KL Auschwitz rtm. Witolda Pileckiego, a zatem swojego jedenastego przykazania nie wypełniał !
W nawiązaniu do słów Mariana Turskiego wypowiedzianych 27 stycznia 2020 r. Oświęcimski Instytut Praw Człowieka ufundował Nagrodę Nieobojętności, którą w tym roku po raz pierwszy wręczył właśnie Marianowi Turskiemu.[Marian Turski i Beata Machul-Telus z Nagroda Nieobojetnosci Oswiecimskiego Instytutu Praw Czlowieka – Oświęcimski Instytut Praw Człowieka (oipc.pl) ]
Laureat nie ukrywał, że nagroda ta sprawiła mu radość i podkreślał „jestem szczęśliwy, że i w prezydenckiej kampanii wyborczej i w akcji obronnej LGBT przeciw szkalowaniu, i podczas Strajku Kobiet – wielokrotnie moje słowa znalazły się na transparentach.”
Nie był -jak widać – obojętny wobec barbarzyństwa niszczącego resztki cywilizacji łacińskiej, profanacji symboli religijnych, wykluczania tych, co nie byli obojętni na te fakty zdziczenia, tak młodzieży, jak i starczych, także akademickich mistrzów i uczniów mówiących jednym głosem na platformie ‚je*ania PiS’, domagających się ‚wyp***dalania’ tych i tego co wiąże się z tradycyjnymi wartościami.[ https://jwfotowideo.wordpress.com/2020/10/28/reakcje-w-sprawie-wyroku-trybunalu-konstytucyjnego-w-krakowie-28-10-2020-r/]
Taki stan rzeczy sprawiał mu radość !
I nagrodę Nieobojętności dostał ! Trudno być wobec tego faktu obojętnym !
Obrzydliwa hucpa.
Moralna słabość obnażona całkowicie
Widocznie diabeł po to ratował mu życie
Lecz cóż z tej nagrody, która nie ma wartości?
Ukryta pod listkiem wywyższonej grzeszności
Pozdrawiam
Szczęść Boże
Poza pana nieustannymi pretensjami o to, że ktoś tam z grupy “złych policjantów” teatralnie “sprzeciwia się” działalności “dobrych policjantów”, całkowita zgoda z Panem.
PS Ja rozumiem, że wołając na pustyni warto się wspiąć na dowolny punkt, z którego niesie się echo, ale dziwię się Panu, że nie brzydzi Pana kontakt z talmudystami z “Gazety Polińskiej”, o pięknych tradycjach zdradzieckich, jeszcze z czasów Powstania Styczniowego.
Rozumiem, że Pani czyta tych talmudystów mimo obrzydzenia ? Mnie nie cenzurują choć piszę zgodnie z moją linią a nie linią talmudystów, więc czemu mam się tego brzydzić? A pomyśleć, że ‘moi’ nie chcą mnie znać, stosują całkowity lockdown a innych to nie dziwi/nie brzydzi.
Czytam jegomościa artykuły na Ekspedycie, a zawierają one informacje, którymi się jegomość chwali, że w żmijowej gazacie dla polińskich niewolników publikowane. Oni się z pana śmieją, bo to ci sami co pana wykopali z UJ – ich rodzinki. Ale niech pan dalej ubolewa nad tym jak PISrael jest krytykowany na pokaz przez POlszewików. Właśnie dlatego pozwalają panu publikować, bo nie ma pan dość sprytu by odróżnić swoich od wrogów Polski.
Dostrzegam u jegomościa pewne dwójmyślenie. Teraz ubolewa nad nagrodami dla zdrajców Pileckiego, a gdzie był, kiedy Bogumił Sojecki pisał list do Judasza w sprawie niszczenia dowodów niemieckich zbrodni na Polakach w Auschwitz? Napisał choćby krótki komentarz ze słowem oburzenia na PISraelskie pseudopolskie władze? A może “Gazeta Polińska” oburzała się na PISraelskie władze w związku z tą sprawą? Stracił pan u mnie wszelką wiarygodność i szacunek. Tyle. Pełni pan funkcje pożytecznego idioty.