„Ja jestem optymistą, ja myślę że my możemy zmienić nasze społeczeństwo przez pokazywanie mu prawdy. Ono nie może być manipulowane, nie może być bierne ! Bo my musimy zdawać sobie sprawę z naszej odpowiedzialności za nasz kraj ! Choćby nas było tylko tyle osób ile nas tu jest w tej chwili !”
We wtorek, w klubie Ronina, odbył się pokaz filmu o sędzim Bogusławie Nizieńskim
Sędzim, który w latach 1999 – 2004 pełnił funkcję Rzecznika Interesu Publicznego, oraz spotkanie z nim. Prezentowany poniżej materiał wideo zawiera słowo wstępne Aliny Czerniakowskiej, z oczywistych względów jedynie fragment filmu oraz dyskusję Bogusława Nizieńskiego i Aliny Czerniakowskiej z widzami. W dyskusji udział wzięli m. in. Wiesław Johann – sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku. Spotkanie prowadził Józef Orzeł.
Warto wykazać cierpliwość i zobaczyć cały przejmujący materiał.
Film i dyskusja zawierające próbę odpowiedzi na pytanie dlaczego w Polsce, po 1989 roku, nie było szansy na rzetelne przeprowadzenie lustracji ale też próbę odpowiedzi czy Polska, Polacy mają jeszcze jakąś szansę na „rządy mądrych i dobrych ludzi”?
Bogusław Nizieński powiedział w sposób następujący:
„Ja jestem optymistą, ja myślę że my możemy zmienić nasze społeczeństwo przez pokazywanie mu prawdy.
Ono nie może być manipulowane, nie może być bierne !
Bo my musimy zdawać sobie sprawę z naszej odpowiedzialności za nasz kraj ! Choćby nas było tylko tyle osób ile nas tu jest w tej chwili !
Nie wolno nam złożyć – powiem – broni.
Nas zobowiązuje nasz kraj i naród nasz do tego aby go przebudować aby go zmienić ażeby wyrwać go z tego zaczadzenie jakie przejęliśmy, w jakim się to społeczeństwo nadal znajduje. Ludzie nie chcą myśleć o takich sprawach.
Ja nigdy nie powiedziałem, że społeczeństwo nie było z nami.
Nie byli z nami ludzie, którzy byli umoczeni w tajną współpracę, ich rodziny i ci którzy w ogóle nie interesowali się walką o byt narodu.
I dlatego uważam, że ten naród jest do ocalenia.
Przede wszystkim musimy zwrócić uwagę na młodych, tu jest przyszłość nasza i nie wolno nam się załamać, że niektórzy z nich nie są z nami, że odeszli.
Tak było, tak jest i tak będzie, że nie będzie jedności w pełnym tego słowa znaczeniu. Ale musimy walczyć o to żeby ludzi przekonać do prawdy, żeby ludzie uwierzyli, że to co się stało przez te lata, tego PRL-u, to to jest sprawa niestety odpowiedzialności naszej, jakkolwiek Sowieci w tym maczali palce, ale musimy zmienić to społeczeństwo.
Pokazać mu, że mamy ludzi pięknych, szlachetnych, którzy mogą zajmować decyzyjne stanowiska w naszym państwie a nie chcemy takich, którzy są skażeni i którzy byli na usługach przeklętej bezpieki !
Ja wierzę w to, że nie przegraliśmy tego boju, że jest przed nami przyszłość !
Pewnie nie wszyscy ją doczekamy, no taka jest prawda.
Ale nie wolno nam zwątpić, musimy zrobić wszystko co w naszej mocy żeby ludzi przekonywać do Polski i do tego, że Ona jest warta poświęcenia się dla Niej !
Ja tak przynajmniej byłem wychowywany, w tym środowisku w którym mi przyszło żyć, i tak wcześnie dlatego zacząłem tą walkę o Polskę i boli mnie to, że tyle ludzi zhańbionych decyduje o tym kształcie Polski.
Ale ja wierzę, że przyjdzie taki czas, że my się odrodzimy, w duchu też i będziemy mogli spokojnie doczekiwać lepszego czasu !”
Warto wykazać cierpliwość i zobaczyć całe nagranie wideo i oczywiście zobaczyć film o tym nieprzeciętnym człowieku
http://www.youtube.com/watch?v=5BZUd-pptdk
Pełne nagranie audio ze spotkania, zawierające pełną ścieżkę dźwiękową filmu, tutaj: http://soundcloud.com/audioelement/131112-film-o-sedzim-boguslawie-nizienskim
Relację z tego spotkania zamieściła kilka dni temu @Elig pisząc m.in.:
„…Parę minut po 20:00 zaczęła się projekcja filmu Aliny Czerniakowskiej “Daj rządy dobrych i mądrych ludzi”. Ten półgodzinny obraz poświęcony jest sędziemu Bogusławowi Nizieńskiemu, rzecznikowi interesu publicznego w latach 1999-2004. Próbował on przeprowadzić w Polsce lustrację /wiele informacji o tym wybitnym człowieku można znaleźć / http://hej-kto-polak.pl/wp/?p=51441 /. Polecam./.
W filmie opisuje, jak walczył z potężnymi siłami antylustracyjnymi, jak wielu byłych współpracowników SB zajmuje wciąż najwyższe stanowiska w Polsce, jak sądy chętnie uniewinniały lustrowanych, a gdy juz musiały wydać wyrok na ich niekorzyść, wtedy wyręczał je Trybunał w Strassburgu. Opisywał też niszczenie akt po 1989 roku. Otrzymaliśmy obraz trwającej po dziś dzień zmowy byłych ubeków i ich współpracowników oraz establishmentu III RP.
Potem nastąpił punkt kulminacyjny wieczoru, czyli spotkanie z sędzią Nizieńskim i autorką filmu Aliną Czerniakowską. Sędzia, mimo swoich 86 lat, był w świetnej formie. Mówił, jak bardzo boli go to, że w polskim życiu publicznym jest wciąż tak wiele niegodnych osób. Przerażała go powolność postępowań lustracyjnych. Niektóre z nich, rozpoczęte za jego kadencji, czyli przed końcem grudnia 2004 r. toczą się do tej pory. Wypowiadali się też byli współpracownicy Nizieńskiego, m. in. sędzia Wiesław Johann (sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku). Pani Alina Czerniakowska opowiadała o tym, jak demoralizacja spowodowana przez SB przenosi się teraz na następne pokolenia. Stwierdziła, że dotarcie do prawdy i poznanie jej jest koniecznością.” – całość tutaj: http://www.ekspedyt.org/elig/2013/11/13/20138_michalkiewicz-i-nizienski-spotkania-i-filmy-na-foksal.html
Dodaj komentarz