Grzegorz Braun Vs Jan Żaryn – Sprawa Żydowska…

Sprawstwo i wykonanie Jedwabnego jest po stronie niemieckiej

***

Ewidentnie katolicyzm jest tą rzeczywistością, która każe Żydom walczyć jednocześnie z polskością i katolicyzmem i Holocaust jest jednym z instrumentów żeby móc sobie opowiedzieć, że de facto to Kościół powszechny katolicki był współsprawcą Holocaustu, a Polacy jako naród katolicki są świetnym na to dowodem.

prof. Jan Żaryn

Grzegorz Braun: Gdybym otworzył tę skrzyneczkę, a na razie jeszcze nie muszę, to bym Państwu pokazał trzytomową taką, trzy cegły Raula Hilberga, taka kanoniczna historia zagłady żydostwa europejskiego. Tam rotmistrz Pilecki nie występuje nawet w przypisie.Tam nie ma żadnych Ulmów, tam nie ma KL Warschau, tam nie ma nic, ponieważ to jest, przepraszam, produkt propagandowy na nasz ryneczek wewnętrzny. To jest po to, żeby stosować w nieskończoność ten szantaż moralny wobec Polaków, który czyni z nas chętnych żyrantów, chętnych żyrantów, a na świecie nikt o tym nie słyszał. To jest ezoteryczne i coraz bardziej marginalizowane, bo oczywiście u Hilberga nie ma Pileckiego, ale jest Jedwabne.

Więc nie warto ginąć i nie warto oddać wszystkiego po to, żeby nasze dzieci, wnuki, jeśli w ogóle się ich doczekamy, pełniły rolę strażników żydowskiej pamięci, która Żydom przyznaje monopol na cierpienie i jest narzędziem żydowskiego suprematyzmu i w polityce, i w metapolityce.

Redaktor: Kiedy pan usłyszał wypowiedź pana posła (Brauna) a propos Auschwitz, à propos komór gazowych, to co pan sobie pomyślał?

Jan Żaryn: Pierwsza reakcja… że jesteśmy coraz bardziej, także po naszej prawej stronie, jesteśmy potwornie wyczuleni na możliwość potencjalną, bo już właśnie nie tylko realną, tylko potencjalną, że nasze wypowiedzi będą się definiowały jako tak zwana mowa nienawiści.

Jeszcze nie ma tej ustawy i miejmy nadzieję, że nigdy jej nie będzie w warunkach polskich, przynajmniej do kiedy prezydentem będzie obecny prezydent, a już jesteśmy przećwiczeni i to nie tylko TVN, ludzie tam znajdujący się, ale także ludzie porządni, ludzie prawicy, tak jak dziennikarz pan Jankowski, który jest świetnym dziennikarzem, bardzo mądrym człowiekiem, ale gdzieś po tym, jak rozumiem, pierwszym już, czy drugim zdaniu pana posła podjął decyzję, że Radiu Wnet nie stać finansowo na konsekwencje udzielania dalej głosu panu Brownowi.

(…) pan Grzegorz ma pewną umiejętność, której prawdopodobnie my tu wszyscy jesteśmy pozbawieni, mianowicie umiejętność polegająca na tym, że pan Grzegorz jest niewątpliwie przede wszystkim wybitnym reżyserem, czyli reżyserem, w którym istnieje taka myśl, nie wiem na ile przewodnia, żeby wykorzystywać także wrogów, przeciwników, przyjaciół do tego, żeby tworzyć wydarzenie.

I polityka pana Grzegorza Brauna, i to była moja druga refleksja, polega na tym, że po raz kolejny mamy do czynienia ze specjalnie wykreowanym spektaklem po to, żeby nas ten spektakl pobudził do myślenia. Ponieważ świat już jest tak zabetonowany w różnych aspektach tego historycznego szczególnie tematu, że nie sposób długo debatować, dopominać się od dziennikarza, żeby słuchał godzinę, po prostu wszyscy zasną, albo po prostu nikogo to nie interesuje, bo coraz mniej prawda jest niestety interesująca. I przypomniałem sobie Chanukę i występ pana Grzegorza w Sejmie, gdzie oczywiście refleksja potem po tym wydarzeniu była, mianowicie to organizacja antypolska żydowska organizowała ten rzekomo religijny spektakl w Sejmie Polskim, ale kto by przez godzinę wytrzymał, żeby mu to tłumaczyć? No to pan Grzegorz w pięć sekund sprawę załatwił.

Inne wątki, w tym dyskusja na temat “komór gazowych”…

 

______________________________________________________

 

 

O autorze: Aktualności