Zagadka babci Kasi rozwiązana!

A to niespodzianka? Niespodzianka? Czyżby? Podczas zatrzymania przez policję tak zwanej Babci Kasi – rozwrzeszczanej lewackiej prowokatorki, utrapienia warszawskich demonstracji patriotycznych,  co się otóż ukazuje na zdjęciu, przez kogoś zrobionym? Na jej lewym przegubie odsłoniętym podczas wleczenia krewkiego babska przez chłopaków  w mundurach,  ukazał się na paseczku umieszczony ulubiony medalik babsztyla: zgrabna gwiazda Dawidowa.

No i jesteśmy w domu. Jaka tam Babcia Kasia (zresztą już wcześniej protestowano przeciwko nazywaniu tego siwego ostrzyżonego na jeża stwora “babcią Kasią”, bo babcie są kochane i dobre, a to wylazło diabłu z… pardon… gęby). To jest po prostu Bubbe Kashe! Aj waj. A to sze porobiło…

https://www.youtube.com/shorts/19aq57u5dYs

O autorze: pokutujący łotr