To nie jest pojedynek BRICS contra Zachód. Dlatego, że już my wiemy, że np. w obrębie tego Zachodu jest taka struktura jak to, co jest zarządzane przez Unię Europejską i ta struktura jest w tej chwili niszczona od wewnątrz. Czyli zmniejszane są wszystkie parametry gospodarcze. Te wszystkie programy nie wynikają z ekstremalnej głupoty urzędników unijnych, tylko wynikają z realizacji pewnych projektów naszkicowanych kilkadziesiąt lat temu. Odpryskiem tego jest chociażby Zielony Ład. Odpryskiem tego jest cała ta oszalała, żeby nie powiedzieć jeszcze gorzej, polityka energetyczna. To wszystko, co się dzieje w obrębie III RP w gospodarce, całe to osłabianie.
−∗−
BRICS chce zastąpić dolara?! WOJNA czy KONIEC amerykańskiej dominacji na świecie? Marek Chodorowski i Michał Pytel
−∗−
Warto porównać:
Sypiając z wrogiem czyli kto stworzył BRICs
«Skrót BRIC — Brazylia, Rosja, Indie i Chiny — został użyty po raz pierwszy w 2001 roku przez zachodniego analityka [Jima O’Neilla z Goldman Sachs], który badał potencjał rozwoju gospodarczego […]
−∗−
Dla porównania:
„To przejęcie władzy przez maoistów” czyli kto przebuduje Amerykę w sowiety
Według Loudona marksistowskie pochodzenie Harris jest głębokie. Wyjaśnił, że rodzice Harris byli zaangażowani w marksistowską grupę w Berkeley, Afro-American Association, która opowiadała się za radykalnymi ideologiami inspirowanymi przez Mao Tse […]
_____________
Trump i śmierć porządku globalnego, Krzysztof Baliński
Doskonała przenikliwa analiza obecnej sytuacji światowej w najbardziej pożądanym przez myślącego człowieka aspekcie Bestii i jej agend. Bez tego słowa wyjściowego możemy dziś już tylko miotać się w definicjach politycznych i strategicznych, coraz błyskotliwszych, jak Jacek Bartosiak, i nie przybliżyć się ani o milimetr do ciemnego rdzenia. Marek T. Chodorowski, jak wytrawny treser patrzy tej ciemności prosto w ślepia i opisuje to bydlę globalistyczne wypełzłe z otchłani i oblazłe służącymi mu zdeformowanymi humanoidami ze znajomością rzeczy i spokojem. Biedny dziennikarz próbuje wspinać się za nim na te wyżyny, ale co chwilę spada (“oj, kończy się nam czas antenowy”) choć się stara. Jedyne mam niedostatki myślowe gdy chodzi o “gminę jako przyszłość nowego państwa”. Pewnie mam alergię na to słowo, więc trudno mi sobie wyobrazić jakieś nowe pokolenie pań gminnych w rodzaju Kempy, Joanny Borowiak czy panów Płaszczaków albo, co jeszcze straszniejsze, ich mętnych kopii tuskoidalnych – nagle oświeconych i ochoczo budujących nową Rzplitą wedle recepty Chodorowskiego et al. Może nie dorastam. Zobaczymy. W każdym razie dzięki za fantastyczny wywiad na miarę – naprawdę! na miarę potęgi tej plugawicy, która nas dusi i zalewa. I którą tylko tak możemy obezwładniać (myślą, bo że Wiarą – przed wszystkim! – to wiemy).
BRICS jest w pełni kontrolowany przez globalistów. Warto przestudiować deklarację ze spotkania z Kazaniu
https://substack.com/@edwardslavsquat/p-150697930
BRICS jest w pełni kontrolowany przez globalistów
Byłoby naiwnością sądzić, że mogłoby być inaczej.
Autor nie podaje w jaki sposób gmina ma się stać tą przyszłością. Nie wiadomo czy jest zwolennikiem państwa unitarnego (gdzie wszystkie jednostki administracyjne, np. te gminy, są ściśle podporządkowane głównemu ośrodkowi władzy i gdzie występuje jednorodny system prawodawczy, wykonawczy i sądowniczy; przy czym państwa unitarne mogą być scentralizowane lub zdecentralizowane), czy też jest zwolennikiem państwa zregionalizowanego z szeroką decentralizacją kompetencji.
Bez określenia tych zasad nie możemy jeszcze nic powiedzieć o państwie. JOW-y to tylko sposób wyboru posłów.