25 października zapukała do mnie policja, o godzinie szóstej z minutami. Zabezpieczyła mój laptop na polecenie prokuratury. A prokuratura otrzymała od Rzecznika Praw Pacjenta podejrzenie o złamaniu prawa z mojej strony. A dotyczy to głównie mojej działalności, która opiera się na poradach dietetycznych. Pod rzekomym zarzutem podszywania się pod lekarza, bo mam tytuł doktora nauk medycznych, który nie jest tylko i wyłącznie dla osób związanych z kierunkiem lekarskim. Jestem biologiem medycznym i mam taki tytuł.
−∗−
Prokuratura i policja nękają niezależnego naukowca
Rozmawiają: Edyta Paradowska i dr Piotr Witczak
−∗−
Pomyśl, zanim zaszczepisz dziecko! | Napisy PL | [2min]