Co się odwlecze to nie uciecze głosi staropolskie przysłowie, które sprawdza się nie tylko w polityce. Po wymyśleniu qrwofobii jako kolejnego grzechu przeciw politycznie poprawnym zachowaniom wiadomym było, że prędzej czy później nadejdzie czas wzmożonej qrwofilii, która ma na celu zapełnić pustkę po filozofii i innych niebezpiecznych zamiłowaniach ludzkiego umysłu i ciała.
Przypominam, że analogicznie do filozofii [gr., ‘umiłowania mądrości’ < philéō ‘miłuję’, sophía ‘mądrość’; qrwofilia, co widać coraz częściej w mediach, jest umiłowaniem innej aktywności – gorąco zalecanym sposobem osiągania pełni rozwoju i spełnienia w relacjach pomiędzy młodymi i niedokształconymi z dużych miast. Wiele wiodących portali stara się pomóc Polakom w integracji z wyzwolonym z moralnej opresji postępowym światem.
____________________________________________________________________________________________
Bezcenne jest to zdjęcie z królewsko uniesionym podbródkiem toruńskiego warzypiwka Mentzena. Jeśli przy Korwinie takie stroi miny, to wyobraźcie go sobie w fotelu dudasa (o czym zapewne marzy, a nawet zamierza). Wyobrażam sobie, jak w tym Toruniu muszą mu czapkować, od teściowej począwszy po mieszczan na rynku.
Strollowałeś Mentzenem qrwofilię, którą trzeba tępić ;-)
Polecam film.
Myślę, że należy szukać źródeł w latach 90tych. Wtedy to zniknął desygnat pojęcia, które określało pewien margines w społeczeństwie, a pojawiła się… wspólność kobiet, czyli marzenie marksistów/komunistów. Podatność na tego typu ‘trendy’ zaowocowała wysypem małżeństw z paniami, dla których po ślubie nie wszystko było nowością, a to z kolei przyniosło falę rozwodów w ciągu kilku następnych lat. Reszta jest konsekwencją parareligii ‘boga ni ma, ni ma boga, boga ni ma’.
Poniżej materiał, który już przewinął się przez łamy Portalu.
„Programowanie p0lek” czyli jak media chcą zmienić kobiety w k**wy
Dziś tego typu materiały nie wzbudzają emocji, co nie oznacza, że nie pozostawiają śladu.
Jak poznać, że ktoś jest dobry w łóżku? Znaczenie ma ta liczba
________________
W ujęciu historycznym.
Rola i pozycja kobiety w rodzinie nowożytnej, Dariusz Wajs, 17 czerwca 2016
________________
Z punktu widzenia filozofa i etyka.
Nie ze wszystkim się zgadzam, ale akurat uwaga, że jeżeli ktoś ‘raz pójdzie na skróty’, to najprawdopodobniej będzie tak i następnym razem, jest raczej słuszna.
A tu druga część rozmowy [audio].
LINK
wysyp małżeństw z paniami, dla których po ślubie nie wszystko było nowością,
Doskonałe! :-))))
“Myślę, że należy szukać źródeł w latach 90tych. Wtedy to zniknął desygnat pojęcia, które określało pewien margines w społeczeństwie, a pojawiła się… wspólność kobiet, czyli marzenie marksistów/komunistów.” Dla mnie ten tekst jest początkiem wszystkiego: znika pojęcie mąż, pojawia się partner; małżeństwo zastępuje się partnerstwem; pojawia się rodzina patczworkowa i największa patologia: związek otwarty. A dzieci? Kolejne marzenie marksistów/komunistów: wszystkie dzieci są nasze.
Muszę tu przypomnień genialnie wizjonerski film Machulskiego “Seksmisja”. Te rządzące światem potworne babony w kombinezonach doskonale zagrane przez Szykulską czy Stankównę zdawały się wtedy straszną wizją kosmonauty, ale teraz są codziennością, gdy ulicami polskich miast maszerują pochody rozwrzeszczanych i gotowych do rękoczynów czterdziestko-pięćdziesiątek po licznych aborcjach, z kółkiem w nozdrzu i różowymi piórami nad buzią w kształcie arbuza.Tak się realizuje marksistowska wizja “kucharki, która może być prezydentem”.
Sorry, rzucił mi się w oko kopernikański profil tego młodziana i nie mogłem sobie podarować. Ale jusz letę do tych qrwóf, jusz letę!
Jeden z degeneratów, członek młodzieżówki socjaldemokratycznej, później Kommunistische Partei Deutschlandspowiedział: “Uczynimy Zachód tak zepsutym, że aż będzie śmierdział”
Często muszę sprawdzać nazwiska tych qrwofilów, bo nie pamiętam. Nazywał się Wilhelm Münzenberg.
Dziękuję za uzupełnienie.
“Są nasze”, aby je indoktrynować i wykorzystywać stąd tzw. wychowanie seksualne. Notabene, po wprowadzaniu którego, dawno temu na zachodzie, nastąpił duży wzrost agresji międzyrównieśniczej i wzrost ciąż wśród nieletnich.
Aż tak Cię nie zachęcam. Nie we wszystkim można mierzyć siły na zamiary ;-) Omówiwszy krótko temat z pozycji szlachetnych zostawmy resztę certyfikowanym specjalistom :-)
… oraz depresji i samobójstw wśród nieletnich.
To wszystko skutek odrzucenia katolicyzmu.