Synowa ubeka prowadzi debatę, a na urząd prezydenta Rzeczypospolitej kandyduje syn sbeckiej kapusty. Mamy rok 2025. Coś poszło nam bardzo nie tak. Kawior/X
Wczorajsza debata prezydencka w TVP okazała się podwójnym skandalem. Pierwszym powodem był skład prowadzących debatę złożony z propagandowych wyrobników na czele z panią Schnepf.
Drugim, o wiele poważniejszym powodem były kłamstwa i brednie kandydatów „Koalicji Chlorku Potasu”.
Mimo braku specjalnej sympatii z mojej strony dla panów: Maciaka, Mentzena, Stanowskiego, Bartoszewicza, Nawrockiego oraz dodając do tego grona z większą dozą akceptacji: Jakubiaka, Wocha oraz Brauna, cała ta grupa, w kontraście do zakłamanej grupy lewaków, zasłużyła na miano osób „normalnych”.
Mieliście skończyć z koryciarstwem! Partia Trzaskowskiego obsadza tysiącami aparatczyków Spółki Skarbu Państwa – stwierdził kandydat Zandberg i były to nieliczne chwile prawdy po lewej stronie.
Cała narracja Trzaskowskiego i Hołowni et consortes opierała się na fałszach, kłamstwach i manipulacjach. Senyszyn skłamała, że do polityki przystąpiła w wieku 47 lat. Jest to nieprawda, bo uczyniła to jako „młoda kołchoźnica” w wieku 26 lat wstępując do PZPR- komunistycznej partii wysługującej się Moskwie.
Trzaskowski kłamał w sprawie pozwu o eksmisję 6 latka. Pozew o wyrzucenie z domu 6-latka złożyło rządzone przez niego miasto stołeczne.
Kandydat Hołownia kłamał w sprawie zdjęcia znaku Polski Walczącej ze ściany Ministerstwa. Dodatkowo skłamał, że “nie ma kwestii migrantów”.
Trzaskowski skłamał, że “nie ma już zielonego ładu”.
„Zabić czy nie zabić”
Można było odnieść wrażenie, że najważniejszą sprawą, głównym punktem programu lewicy jest aborcja. Trzaskowskiemu bezpieczeństwo Polski skojarzyło się z pigułką „po”. Z jego wywodów potępiających „średniowieczne prawo” wynika, że Hitler i Stalin byli nowocześni, bo pozwalali na aborcje. Aborcyjnym demokratą okazał się również Zandberg optując za „prawem do wyboru” Hołownia wyraził pogląd, że o zabijaniu w formie „aborcji” powinno rozstrzygnąć referendum.
Temat zabijania w formie” aborcji” rozkręciła pani Schnepf stawiając tezę w pytaniu, że niski poziom urodzeń w Polsce jest związany z brakiem swobody w zabijaniu dzieci.
Zabicie człowieka czyli aborcja do 12 tyg. prawem – postulowała Senyszyn. Poglądy kandydatki Biejat również można spuentować: ”Klapsy to przemoc, a aborcja prawem”
Parafrazując pewnego złośliwego Litwina “Zaiste, lewak na swobodzie największą klęską jest w przyrodzie.”
Jedynym kandydatem, który odważył się powiedzieć wprost o braku niepodległości i chęci jej odzyskania był Grzegorz Braun.
Nawrocki pytany w sprawie tzw. aborcji wywinął się jak piskorz, choć niezbyt zręcznie a typowo po pisiorsku, gnidowato. Powiedział, że wprawdzie jako prezydent będzie przeciwny zabijaniu nienarodzonych, ale z “pełnym uszanowaniem kobiet, które zdecydują inaczej”. Ręce mi na to opadły oraz gacie, pardon. Zaśmierdziało zaraz znowu tamtymi ośmioma latami pisiorskiej władzy, spędzonymi w ich półprawdach, hipokryzji, obślinianiu się, w ich nieskończonych podłych kłamstewkach i obłudnych wykrętach. I powiedziałem sobie: owszem, każdy, tylko nie Rafalala, ale również nie Nawrocki. Oni naprawdę wyleźli z tej samej kanalizacji, tyle że jeden zalatuje psimi szczynami (znowu pardon) a drugi kocimi.
” jeden zalatuje psimi szczynami (znowu pardon) a drugi kocimi”.
Sedno. No i ta Wizna. Cisza, cisza, sza, sza, sza….
Najlepiej, jak zawsze, wypadł G. Braun. Jeden tylko moment w jego wystąpieniu był nieco niebezpieczny. W polemice z Maciakiem, stwierdził, że kara śmierci powinna być też dla zdrajców i dezerterów. Na co Maciak, dość trzeźwo zaczął nawijać do aktualnych rządów. No bo co się stanie, jak np AKTUALNIE WYKONUJĄCY WŁADZĘ W III RP, określą że nie kochanie Ukrainy to zdrada stanu? Albo np tych co nie będą chcieli walczyć za Ukrainę uzna za dezerterów? ;).
To zdaje się około 3:03: 30 (trzecia godzina, 3 minuta)
Pozornie nie w temacie!
“Czasami inteligencja ponosi porażkę w starciu z piastowanym stanowiskiem lub funkcją. Ale w niektórych środowiskach (zwłaszcza partyjnych) jest to przypadłość tak wielu,
że stała się ona obowiązującą normą.”
“Oni myślą!(czyli o politykach z nielicznymi wyjątkami)
Że “nirwana”, (w ich rozumieniu), jest stanem komplementarnym z —,- .. bytem, określającym, gdzie mają doczesne problemy wybierającej ich gawiedzi.”
Wrogami Polski jest UE i Rosja. Nie ma wsrod kandydatow na Prezydenta RP ani jednego kandydata ktory to rozumie,bo nie ma takiej swiadomosci takze wsrod samych Polakow. Jedni chca ratowac Polske Unia prze Rosja (Trzaskowski,Holownia,Nawrocki ,Mentzen ),, a drudzy Rosja przed Unia ( Braun,Stanowski ).Oznacza to ze jeszcze dlugo,dlugo bedziemy w niewoli
A co to za … Polscy żołnierze na Ukrainie? “Prowadzone są rozmowy”
Keith Kellogg (…) poinformował, że USA prowadzą rozmowy z Wielką Brytanią, Francją, Niemcami i Polską na temat rozmieszczenia sił wojskowych w zachodniej Ukrainie, na terenach położonych na zachód od Dniepru. Misja miałaby mieć charakter stabilizacyjny i być elementem procesu politycznego prowadzącego do porozumienia pokojowego z Rosją /link/
Moze sie ktos zdziwi,moze sprzeciwi ale uwazam ze granice powojenne Polski sa niepodwazalne.Teraz narzekamy na mnogosc Ukraincow w Polsce a o wtedy by bylo ?
Granice Polski, różne granice zostały już dawno podważone i przekroczone
Cytat Pański jest nieprecyzyjny, gdyż dokładnie brzmiał: “z poszanowaniem dla tych, którzy dokonują innych wyborów”; co nastąpiło bezpośrednio po wywodzie, na temat państwa, które powinno zachęcać (różnymi sposobami) do zakładania rodzin oraz posiadania dzieci, zamiast promować antywartości, czyli kulturę śmierci…
Albo zupełnie nie zrozumiał Pan tego, co zostało powiedziane, albo – z niechęci do tego kandydata – manipuluje Pan jego wypowiedzią. [Jednak – im dłużej zastanawiam się nad tą alternatywą, tym bardziej stawiam na tendencyjność tej Pańskiej interpretacji.] Ponieważ z całą pewnością ten cytat – jeśli odsłuchać ponownie całą wypowiedź Nawrockiego (od czasu: 45:36) – nie oznacza jakiegokolwiek poparcia dla aborcji; a taką właśnie nadinterpretację Pan zasugerował! Ten cytat odnosi się bowiem wyłącznie do tych młodych ludzi, którzy nie podejmują decyzji o założeniu rodziny oraz rodzeniu dzieci!
Odnosząc się także do naszej prywatnej dyskusji z Cz. Limuzyną, potwierdzam, iż Grzegorz Braun – z debaty na debatę – jest coraz lepszy!
Za komuny było powiedzenie “im gorzej tym lepiej”. Sprawdziło się bo jej niewydolność w końcu doprowadziła do ekonomicznego i politycznego upadku, i zmian na lepsze. Co prawda komuchy spadły na 4 łapy (a powinny zawisnąć) ale mniejsza z tym.
Teraz będzie też gorzej ale niestety już lepiej, w bliższej perspektywie, nie będzie. Dziś komuna wróciła tylko w innej odsłonie, groźniejszej bo realizowanej w sferze zmian świadomości obywateli, które to zmiany umożliwiają wprowadzenie zbójeckich projektów klimatyczno-genderowo-sanitarystycznych. No i co najważniejsze – wprowadzenie społeczeństwa w koleinę (bagno, gnojówkę) popisową załatwia sprawę zmian na lepsze.
Rządzi partia Status Quo. W nczas przytoczyli wynik ankiety IBRIS:
… „który z kandydatów/kandydatek ich zdaniem powinien przeprowadzić się na rok na bezludną wyspę”.
Pierwsze miejsce zajął Rafał Trzaskowski (23,4) drugie Grzegorz Braun (22) trzecie Nawrocki.
Czy możemy się spodziewać jakiś zmian? Tak. Dawniej zapalnikiem była cena kiełbasy a teraz może być cena prądu, gazu. Jednak nie będą to zmiany zasadnicze.