Kto zostanie prezydentem? Sługa ludzkiego dobra czy służalcze marionetki swoich panów?

– My, Polacy, dobrze pamiętamy po czyjej stronie stał podczas rzekomej pandemii. Dodawał nam wtedy otuchy, nadziei, wiary, że jeszcze jest ktoś normalny w sejmie, że jeszcze ktoś walczy o swój naród, że jest jeszcze ktoś, kto się nie boi, kto się nie sprzedał. Nie było jednak wówczas z Polakami tych wszystkich, którzy dzisiaj są kandydatami na prezydenta. Gdzie byli podczas tzw. pandemii i gdzie byli kiedy Grzegorz Braun był z przedsiębiorcami, rolnikami i wiele można by tak wymieniać. Teraz wprawdzie popisują się górnolotnymi hasłami i programami wyborczymi, ale to tylko hasła. Proszę księdza, gdzie byli wcześniej?

– Byli w gniazdku swojego strachu, kariery i ‘obsprawiania się’ bo byli zatroskani o siebie. Po to mają urząd, aby być bezkarnymi, by się obłowić i kontynuować jakiś swój egoizm, powiększać swą zaborczość i zachłanność przenosić na rodzinę i najbliższych. To są ludzie, słudzy własnego strachu, własnej nienawiści, własnych wad. Tych ludzi nie ma, jako służących Ojczyźnie. To są złoczyńcy, którzy powodują, że dzieje naszego kraju są bardzo niedobre. Czyli to są złodzieje czynią zło.

−∗−

Kto zostanie prezydentem? Sługa ludzkiego dobra czy służalcze marionetki swoich panów? – ks. Marek Bąk

Rozmowa przeprowadzona 31.03.2025

 

−∗−

BONUS:

Żonkil?, żółto – niebieska wstążka?, a może gaśnica? Rozmowa z ks. Markiem Bąkiem

 

−∗−

O autorze: AlterCabrio

If you don’t know what freedom is, better figure it out now!