Monika, siostra Grzegorza Brauna, przerywa milczenie i… uderza w lustro

AIX

Rani mnie ludzka krzywda, którą on szafuje właściwie bez ograniczeń – opowiada w rozmowie z “Magazynem Wyborczej” Monika Braun.

W taki sposób zaczyna się wstęp do wywiadu.

Dalsza jego część wygląda tak:

Polityk, który głosi hasła antysemickie, homofobiczne i antyeuropejskie w ostatnich wyborach uzyskał poparcie przeszło 6,3 proc. głosujących.

***

Prawicowe media w takich sytuacjach ograniczają się zazwyczaj do cytatów, zostawiając je bez komentarza. Uważam, że nie ma sensu zamieszczać więcej fragmentów, bo pomijając błędne użycie słowa „szafować” następny – wytłuszczony przeze mnie akapit zawiera główną porcję jadu. W tym zdaniu jego stężenie jest największe. Myślę, że poniższa, krótka jednozdaniowa odpowiedź jest najbardziej właściwa.

Krytyka żydowskiego rasizmu i ludobójstwa, postulat ochrony polskich dzieci przed zboczeńcami oraz dezaprobata wyrażona wobec ideologii neokomunistycznej są solą w ślepiach demonów i pogrążonych w nienawiści do prawdy ich ludzkich niewolników.

Ludobójstwo w Palestynie

 

O autorze: CzarnaLimuzyna

Wpisy poważne i satyryczne