Chanuka na każdym polskim stole, bezmięsne oczka w każdym rosole!

– Nie podoba się panu moja wagina?! – napadła na adwersarza jedna z lewicowych aktywistek

– Pani wagina… powtórzył budząc się z lekkiej drzemki adwersarz

– Ma pan jakiś problem z waginą?

– Proszę mnie nie zmuszać, abym wchodził głębiej w ten temat…

Nie wymyślam sobie. Podobną dyskusję toczyła ostatnio w studiu „Super Expresu” posłanka Jachira postulując usunięcie krzyży z miejsc publicznych, równocześnie broniąc obecności w przestrzeni publicznej… waginy.

– Żyjemy w kraju, w którym mamy tych penisów wysztorcowanych wszędzie bez liku… bo to są symbole fallusa. Wszystko co jest wysokie i pnie się w górę, to jest męskie – wygłosiła swego czasu odwołana ze stanowiska przez wysztorcowanych szowinistów dyrektorka Teatru Dramatycznego, Monika Strzępka. /link/

– Nie możemy piąć się w górę, ja swoim pacjentkom zalecam chodzenie na boki lub systematyczny zjazd w dół –  mówi w zaciszu jednego z wielu waginetów znana psychoterapeutka przyjmująca we wtorki i piątki jako kobieta, a w środy i czwartki jako mężczyzna. W poniedziałki nie pracuje. Jest świnią, która nie zdążyła jeszcze, po weekendzie, zrzucić świńskiej powłoki – zmienić tożsamości na “ludzką”.

Zdjęcie po prawej: nowa obsada Ministerstwa sprawiedliwości, Śmiszek, w randze sekretarza stanu wiesza w urzędzie państwowym jeden z symboli Sodomy – “tęczowy” obrazek z pustym hasłem “Konstytucja”.

 

Chanuka i wagina – tak. Krzyże, nie!

Symbole faszystowskie, pogańskie, komunistyczne, lgbt, syjonistyczne, judaistyczne, satanistyczne zdobią profile osób chcących zakazu dla krzyża. Trudno o bardziej przejrzysty kontrast.

Na platformie X odezwał się w swoim stylu, Żyd Hartman

Zdjęcie krzyży w warszawskim Ratuszu to wielki moralny przełom, zapowiadający wyzwolenie Polski od poddaństwa ciemnej i zdeprawowanej dyktaturze Watykanu. Niepodległa Polska jest już blisko. Brawo i dziękuję Panie Prezydencie Trzaskowski!

Co się dzieje? Degeneraci moralni, zwolennicy najbardziej plugawych ideologii, zawsze chętni do współpracy przy budowaniu totalitaryzmu, po raz kolejny próbują budować swoje państwo wyznaniowe-państwo, które wbrew deklaracji wcale nie jest neutralne światopoglądowo, bo nieobojętne wobec wartości, które zwalcza z nienawiści. Z nienawiści do tego co dobre i normalne.

 

O autorze: CzarnaLimuzyna

Wpisy poważne i satyryczne