Polsce grozi utrata długości

Odpowiednio długi zasięg może służyć do ataku lub obrony. Doskonałym przykładem jest długość husarskich kopii. Polska husaria mając odpowiednio długi zasięg była niezwyciężona w walce na otwartym polu.

Oczywistym jest, że trudno się bronić przed długim mieczem mając zasięg i siłę pilnika do paznokci. Tak jest w chwili obecnej. Polska dysponuje zaledwie kikutem suwerenności, który ma zostać niedługo utrącony.

Utrata kikuta suwerenności

Od pewnego czasu wyrażenie „machanie szabelką” straciło swój sens. Kikut oczywiście może wciąż służyć do teatralnych gestów, ale wygląda to groteskowo. Zdarzają się jeszcze politycy, którzy robią z niego użytek. Przykładem jest Andrzej Duda machający w kierunku wschodnim i to, żeby było śmieszniej, w stronę dość odległego Krymu. Jeszcze na początku pierwszej kadencji kikut był dłuższy i można było nim machnąć w stronę Lwowa lub Wilna, a nawet zrobić odpowiedni gest w stronę Berlina. Niestety, od czasu Traktatu Lizbońskiego regularne obcinanie jego długości stało się silnie kultywowaną tradycją.

Atrapa długości

Takie będą nasze możliwości jakie będą dotacje na wstawienie nowej protezy z ograniczoną liczbą funkcji. O liczbę funkcji w nowej protezie będzie walczyć niezłomne Bezprawie i Niesprawiedliwość. Będzie walczyć do czasu ostatecznego upadku telewizji publicznej. To głównie tam, na medialnym polu, zostanie stoczona ostatnia bitwa o zachowanie kikuta suwerenności. W przeciwieństwie do PiS druga opcja targowicy nie będzie niczego udawać z jednego prostego powodu – ma o wiele mniej wymagający elektorat, który jak mawiał Stefan Kisielewski – całkiem dobrze, poznając swój swego, odnalazł się w przysłowiowej d…e, zaczynając się w niej urządzać.

Politycy lekkich obyczajów

Pierwszy z brzegu polityk lekkich sejmowych obyczajów, Suski wylegujący się od lat nad brzegiem ruczaju zwanym potocznie korytem, zademonstrował niedawno podczas rozmowy w Radiu ZET zasięg aktualnej suwerenności.

Po trwającej pół godziny ględzie na temat bronionej przed UE „niepodległości”, na pytanie redaktora Rymanowskiego:

Czemu rząd PiS realizuje interesy strony ukraińskiej powodując zapaść polskiej branży transportowej i rolniczej. Czemu polska policja pomaga ukraińskim kierowcom omijać blokady protestujących (Polaków) na granicy?

Suski odpowiedział:

Protesty polskich przewoźników są nieuzasadnione, a policja jest od tego żeby pilnować porządku.

Niezorientowanym wyjaśniam, że nowe niekorzystne dla polskich przedsiębiorców zasady regulujące ruch przewozowy wprowadziła Unia przy biernej postawie rządu PiS.

 Czy Niepodległość nam odrośnie?

Jeżeli nie pozwolimy jej uciąć do końca – wyrwać z korzeniami, możemy ją odzyskać. Odrośnie wraz z wiarą, nadzieją i rozumem. Niewykluczone, że zbiegnie się to w czasie z gwałtownymi wydarzeniami, wielce niekorzystnymi dla naszych zewnętrznych i wewnętrznych wrogów. Niestety,  nie jestem w stanie podać dokładnych wyliczeń. Podstawowe dane wraz z kodem źródłowym są poza zasięgiem sztabów generalnych. Pewne wskazówki można znaleźć w Piśmie Świętym.

____________________________________________

Grafika:Evgenij Kungur

 

O autorze: CzarnaLimuzyna

Wpisy poważne i satyryczne