Rozumiem lęki i obawy, szczególnie w kontekście przywozu zboża z Ukrainy, bo to był główny powód rozpoczęcia tej akcji protestacyjnej, ale też musimy pamiętać o tym, że też mamy pewne obowiązki wobec Ukrainy, obowiązki pomocowe
– oświadczył wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk w kontekście zapowiadanego na 17 stycznia 2023 r. ogólnopolskiego protestu /Rzeczpospolita/
Polscy rolnicy tracą miliony złotych!
“Nie pomagamy zwykłym rolnikom, zwykłym biednym ludziom na Ukrainie, tylko pomagamy wielkim oligarchom, wielkim koncernom zachodnim, wielkim bankom światowym, bogatym państwom, które mają tam wielkie biznesy, dziesiątki tysięcy hektarów”…
-
Ziarno z Ukrainy wykańcza polskich rolników. “Już straciłem 30 tys. złotych”
-
Zboże techniczne z Ukrainy odsprzedawane będzie jako zboże konsumpcyjne lub paszowe?
Pod koniec filmu Rolnik zadaje pytanie: “My nie rozumiemy, co to jest za rząd, co to jest za partia, co ona z nami wyprawia?”
Odpowiedź nie jest trudna. Śmierdzące ukraińskie onuce. Śmierdzące tak samo jak ruskie, pruskie, żydowskie i jakiekolwiek inne. Targowica na miarę swoich poprzedników. Głupi ten kto upatruje w tym jakąkolwiek korzyść dla Polski, jakąkolwiek korzyść poza związaną z oportunizmem prywatą.
Nie tylko polscy rolnicy tracą miliony złotych!
https://wprawo.pl/jest-raport-izraelska-siec-aptek-odnotowala-miliardowe-zyski-w-polsce-nie-zaplacila-ani-grosza-podatku-dochodowego/
Odpowiedż jest prosta; “padgatowka” pod Niebiańskie coś tam, z elementem maksymalnego oganiczenia środowisk anty “eskimoskich” z pod znaku tryzuba?
Nie tylko rolnicy tracą, my wszyscy tracimy. Problem w tym, że cała masa idiotów tego nie rozumie.
Cóż, w ciemnocie i głupocie żyje się w szczęściu i cnocie (przysłowie z XVII wieku).
zgodnapolska.org
Tracimy wszyscy prócz beneficjentów.
Przysłowie z gatunku średnich. Nie pasuje słowo cnota, a szczęście bywa iluzoryczne osiągane kosztem innych.
Pierwszym obowiązkiem człowieka jest rozumność
Autorze! „Partia interesów Syjonistycznych” realizuje fragment strategii społecznej związany z programem NWO (New World Order). Skuteczność tego programu, który w rzeczywistości jest totalną wojną z ludzkością zależy od tego, czy ludzie w skali masowej nie dostrzegą prawdy i nie osądzą zbrodniarzy u władzy, których sami w swej ignoranckiej głupocie posłali. Podstawowy cel — likwidacja wszelkiej własności prywatnej. Rolnictwo indywidualne jest w Polsce najważniejszym celem etapu. Od lat preferowane są farmy korporacyjne, a rolnicy polscy dostają rekompensaty za likwidację działalności, a wielkie korporacje handlowe wymuszają na producentach płodów rolnych ceny produktów poniżej opłacalności. To wszystko dzieje się systematycznie od 1989 roku, ale żabki są gotowane powoli i nie dostrzegają śmiertelnej groźby. Być może już jest za późno, bo okupacyjny rząd w Polsce już przygotowuje przystąpienie do wojny. Gotowe jest ustawodawstwo „nadzwyczajne” pozwalające na konfiskatę własności i nagle odbudowywana jest armia, którą wcześniej zniszczono… Żabki cieszy ciepła woda w kotle i nie widzą (nie chcą) dokładanego do paleniska kotłem węgla. To tylko sygnalny szkic problemu, bo rzczywistość jest dużo straszniejsza.