Głupich doktorów słuchali, ścierkami się kneblowali, z życiodajnych lasów uciekali, w domach się zamykali. A gdzie modlitwy do Matki Bożej Łaskawej?

Autorka nagradzanych książek na ten temat Ewa Storożyńska opowiada z pasją i niezwykle barwnie o cudach, jakimi wielokroć nas ratowała Matka Boża Łaskawa Pogromczyni Zarazy i Strażniczka Granic Polski. https://www.youtube.com/watch?v=3TPaAtQa7Cc

Matka Boża Łaskawa w kościele Jezuitów w Warszawie

Mając tak potężną Wspomożycielkę Narodu, co zrobił episkopat, aby zawezwać nas do modlitw, które tyle razy w przeszłości ratowały Polskę  w czasie klęsk i zarazy? Zamiast tego potulnie liczyli wiernych w kościołach do pięciu na Mszy św., nie więcej, kazali od ołtarzy, sekundując głupiej i zdradzieckiej władzy, aby utrzymywać “dystans społeczny” w ławkach, psikać w świątyni palce spirytusem zamiast wodą święconą  i brać Komunię łapami. Bóg ich pokarał głupotą i bełkotem. Sam prymas dał wzór chrześcijańskiej odwagi, gdy ze strachu przed zarazą nie odwiedził w Wielkanoc własnej matki, a księża potężnej rozgłośni radiowej z Maryją w nazwie zaklinali ufnych słuchaczy, aby przyjmować truciznę „antywirusową”. Niech Bóg rozliczy każde wygłoszone publicznie głupie i kłamliwe słowo, niesprawdzone, pomimo posiadanych możliwości, bo przekładało się ono i nadal przekłada na setki, tysiące ofiar.

Słuchając wykładu Storożyńskiej o tamtym narodzie, pokotem leżącym w sierpniu 1920 r.przed kościołami i o tamtych tysiącach młodzieży szkolnej, pchających się na ochotnika do obrony miasta, znów zapytuję siebie: co się dziś naprawdę stało z narodem polskim? Przecież ta degrengolada w ciągu jednego-dwóch pokoleń jest wprost nie do uwierzenia. Czy jest jeszcze  szansa przed tym pozbawionym rozumu, beznadziejnie skulonym ze strachu narodkiem, z sercem i mózgiem otłuszczonym sadłem z biedronki? To wie tylko Sam Bóg, w Swoim Najświętszym Planie.

My mamy się modlić i namawiać do modlitwy innych. To jest najpotężniejsza broń narodowa i jedyne skuteczne lekarstwo, zamiast słuchania głupców i mataczy z tytułami. Matka Boża Łaskawa Pogromczyni Zarazy i Strażniczka Granic Polski  – w każdym domu, na każdych drzwiach, wszędzie wzdłuż naszych  granic.

O autorze: pokutujący łotr