Wejściówka do Nieba_Wtorek 9 sierpnia 2016 r.

Oblubienice

Cytat dnia

Czego Bóg chce od ciebie, to musisz omówić z Nim w cztery oczy.
św. Edyta Stein

 

 

 

______________________________________________________________________________________________________________

Słowo Boże

Św. Teresy Benedykty od Krzyża dziewicy i męczennicy, współpatronki Europy, Święto

Mt 25, 1-13

Wspominamy dziś w Kościele świętą Teresę Benedyktę od Krzyża. Edyta Stein to niemiecka filozof pochodzenia żydowskiego, karmelitanka i męczennica zamordowana w obozie w Auschwitz. Wycisz teraz swoje serce i pozwól, aby słowa Ewangelii inspirowały twoją modlitwę. Wsłuchaj się w przypowieść, którą Jezus do ciebie kieruje.

Dzisiejsze Słowo pochodzi z Ewangelii wg Świętego Mateusza
Mt 25, 1-13
Jezus opowiedział swoim uczniom tę przypowieść: «Królestwo niebieskie podobne będzie do dziesięciu panien, które wzięły swoje lampy i wyszły na spotkanie oblubieńca. Pięć z nich było nierozsądnych, a pięć roztropnych. Nierozsądne wzięty lampy, ale nie wzięły z sobą oliwy. Roztropne zaś razem z lampami zabrały również oliwę w naczyniach. Gdy się oblubieniec opóźniał, zmorzone snem wszystkie zasnęły. Lecz o północy rozległo się wołanie: „Oblubieniec idzie, wyjdźcie mu na spotkanie”. Wtedy powstały wszystkie owe panny i opatrzyły swe lampy. A nierozsądne rzekły do roztropnych: „Użyczcie nam swej oliwy, bo nasze lampy gasną”. Odpowiedziały roztropne: „Mogłoby i nam, i wam nie wystarczyć. Idźcie raczej do sprzedających i kupcie sobie”. Gdy one szły kupić, nadszedł oblubieniec. Te, które były gotowe, weszły z nim na ucztę weselną i drzwi zamknięto. W końcu nadchodzą i pozostałe panny, prosząc: „Panie, panie, otwórz nam”. Lecz on odpowiedział: „Zaprawdę powiadam wam, nie znam was”. Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny».

Wczuj się w sytuację wyczekiwania, podobnie jak owych dziesięć panien. Jest późna noc, a one są zmęczone i zasypiają. Pragną spotkać pana młodego, jednak słabość ludzka uniemożliwia im trwanie w oczekiwaniu. Zasypia każda z nich. Czy i ty czasem zapominasz o nadziei spotkania z Panem?

Oblubieniec nadchodzi. Kobiety się budzą. Jednak część z nich nie zabrała dodatkowej oliwy. Lampy przygasają, więc pięć panien musi udać się do sprzedawców. Odchodzą z miejsca spotkania. Zabrakło im roztropności i odpowiedniego, wcześniejszego przygotowania. Co może być podobnym zaniedbaniem w twoim życiu?

Panny roztropne były gotowe na spotkanie z Oblubieńcem. Mimo że one także zasnęły, to gdy nadeszła pora, dzięki swojej przezorności mogły wyjść naprzeciw nadchodzącemu panu młodemu,. W odpowiedniej chwili wyszły go przywitać. Czy mimo ludzkich słabości nosisz w sobie pragnienie takiego spotkania? Nie wiesz, kiedy Pan przyjdzie, ale czy potrafisz przygotować się na Jego przyjęcie?

Poproś Pana, aby podobnie jak św. Teresę Benedyktę od Krzyża przyjął cię na ucztę weselną. Byś już dziś zaczął przygotowanie swojego serca na to spotkanie.

_____________________________________________________________________________________________________________
Biblos

Druhny przygotowane to ci Judejczycy oraz pierwsi wierzący przedstawiciele innych narodów, którzy uwierzyli w Jezusa.

Druhny nieprzygotowane to ci Judejczycy, którzy nie wykazali zainteresowania w czasie Jego pierwszego przyjścia. Na pewien czas zostaną zamknięte drzwi królestwa, lecz w przyszłości będą mieli jeszcze wiele okazji spotkania się z misyjnym Kościołem, ze wspólnotą uczniów Jezusa.

Postawa pięciu przygotowanych druhen jest dla uczniów Jezusa wzorem dojrzałej wiary. Ludzie dojrzali w wierze, podobnie jak panny, winni być przygotowani na powtórne przyjście, pełnego chwały, Syna Bożego, nawet gdyby ono się opóźniało, aby ich życie było gotowe na Jego przyszłe, powtórne, a nawet opóźniające się przyjście pełnego chwały Syna Bożego.

Postawa pięciu druhen nieprzygotowanych jest dla uczniów Jezusa wzorem ludzi, którzy nie są gotowi do spotkania z Nim i są zaskoczeni nawet jego pierwszym przyjściem.

Spóźnienie pana młodego nie ma wielkiego znaczenia, bo pierwszy dzień wesela wypełniały tańce panny młodej w towarzystwie druhen. Opóźnienie powtórnego przyjścia nie ma znaczenia dla Jego szczęśliwych i rozradowanych pewnych zbawienia uczniów. On może przyjść zawsze, bo Jego uczniowie trwają w wierze i oczekiwaniu.

Zbędne i zbyt długiego poszukiwanie oliwy dla uczniów Jezusa może oznaczać na przykład takie poszukiwanie prawdy, że w końcu jej nie znajdują. Skupiają się na zwyczajach religijnych, a nie myślą o Bogu i Jego słowie.

Zasuwa w drzwiach otwarta oznacza wiarę, jako przygotowane i pewne wejście do królestwa Bożego. Zasuwa zamknięta oznacza, że nie ma automatycznego wejścia w relację z Bogiem, bez uwierzenia rozumianego jako akt jednorazowy, którego nic nie może zastąpić. Uwierzenie otwiera dostęp do Boga i umożliwia zaufanie Bogu przez resztę życia.

Życie człowieka bez wiary oznacza grzech czyli błądzenie. Śmierć może zdarzyć się niespodziewanie. Mówienie: „Panie, panie, otwórz nam!” wtedy, gdy czas na decyzję wiary minął już nie pomoże. Gotowość przyjęcia zbawienia jest ostatecznie osobistą odpowiedzialnością każdego człowieka przed jego śmiercią.

Jezus nie zakończył jeszcze wyjaśniania podstaw przyszłego osądzenia Izraela i narodów. Również słuchacze Jezusa w Jerozolimie mogą usłyszeć o tym, czego Jezus nauczał wcześniej w Galilei. Królestwo Ojca niebieskiego jest otwarte także dla mieszkańców Jerozolimy.

____________________________________________________________________________________________________________

Liturgia słowa na dziś

PIERWSZE CZYTANIE  (Oz 2,16b.17b.21-22)

 

Poślubię cię sobie na wieki

Czytanie z Księgi Ozeasza.

 

To mówi Pan:

«Na pustynię chcę ją wyprowadzić i mówić do jej serca. I będzie Mi tam uległa jak za dni swej młodości, gdy wychodziła z egipskiego kraju.

I poślubię cię sobie na wieki, poślubię przez sprawiedliwość i prawo, przez miłość i miłosierdzie. Poślubię cię sobie przez wierność, a poznasz Pana».

 

Oto Słowo Boże.

 

 

PSALM RESPONSORYJNY  (Ps 45,11-12.14-17)

 

Refren: Posłuchaj, córko, spójrz i nakłoń ucha.

 

Posłuchaj, córko, spójrz i nakłoń ucha, *
zapomnij o swym ludzie, o domu twego ojca.
Król pragnie twego piękna, *
on twoim panem, oddaj mu pokłon.

Córa królewska wchodzi pełna chwały, *
odziana w złotogłów.
W szacie wzorzystej prowadzą ją do króla, *
za nią przywodzą do ciebie dziewice, jej druhny.

Z weselem je wiodą i w uniesieniu, *
wkraczają do królewskiego pałacu.
Synowie twoi zajmą miejsce twoich ojców, *
ustanowisz ich książętami na całej ziemi.

 

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ

Aklamacja: Alleluja, Alleluja, Alleluja.

 

Przyjdź, oblubienico Chrystusa, przyjmij wieniec,

który Pan przygotował dla ciebie na wieki.
Aklamacja: Alleluja, Alleluja, Alleluja.
EWANGELIA  (Mt 25,1-13)

 

Przypowieść o dziesięciu pannach

 

Słowa Ewangelii według świętego Mateusza.

Jezus opowiedział swoim uczniom tę przypowieść:

«Królestwo niebieskie podobne będzie do dziesięciu panien, które wzięły swoje lampy i wyszły na spotkanie oblubieńca. Pięć z nich było nierozsądnych, a pięć roztropnych. Nierozsądne wzięty lampy, ale nie wzięły z sobą oliwy. Roztropne zaś razem z lampami zabrały również oliwę w naczyniach. Gdy się oblubieniec opóźniał, zmorzone snem wszystkie zasnęły.

Lecz o północy rozległo się wołanie: „Oblubieniec idzie, wyjdźcie mu na spotkanie”. Wtedy powstały wszystkie owe panny i opatrzyły swe lampy.

A nierozsądne rzekły do roztropnych: „Użyczcie nam swej oliwy, bo nasze lampy gasną”.

Odpowiedziały roztropne: „Mogłoby i nam, i wam nie wystarczyć. Idźcie raczej do sprzedających i kupcie sobie”. Gdy one szły kupić, nadszedł oblubieniec. Te, które były gotowe, weszły z nim na ucztę weselną i drzwi zamknięto.

W końcu nadchodzą i pozostałe panny, prosząc: „Panie, panie, otwórz nam”.

Lecz on odpowiedział: „Zaprawdę powiadam wam, nie znam was”. Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny».

 

Oto słowo Pańskie.

 

albo:

 

EWANGELIA  (Mt 16,24-27)

 

Konieczność wyrzeczenia

 

Słowa Ewangelii według świętego Mateusza.

 

Jezus powiedział do swoich uczniów: «Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje. Bo kto chce zachować swoje życie, straci je; a kto straci swe życie z mego powodu, znajdzie je.

Cóż bowiem za korzyść odniesie człowiek, choćby cały świat zyskał, a na swej duszy szkodę poniósł? Albo co da człowiek w zamian za swoją duszę?

Albowiem Syn Człowieczy przyjdzie w chwale Ojca swego razem z aniołami swoimi, i wtedy odda każdemu według jego postępowania».

 

Oto słowo Pańskie.

 

 

KOMENTARZ

 

Wierne i czujne oczekiwanie

Prawdziwą mądrością jest wierne i czujne oczekiwanie na Chrystusa. Przypowieść ukazuje to w obrazie zapalonej lampy. Każdemu z nas została ona powierzona w dniu chrztu. O to, by płonęła, dbali najpierw nasi rodzice, chrzestni, katecheci, wychowawcy. Ale idąc samo-dzielnie przez życie, już sami mamy dokładać wszelkich starań, aby nasza lampa nie zgasła z powodu braku oliwy. To znaczy: nasza wiara (lampa) nie może obumrzeć z powodu braku dobrych uczynków (oliwa). Miłość w sposób trwały i pewny podtrzymuje płomień naszej wiary. Wezwanie Jezusa: Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny, zachęca, czy wręcz przynagla nas, do posiadania oliwy, czyli do opowiedzenia się po stronie panien roztropnych.

Panie, Ty jesteś miłością upragnioną, oczekuję na Ciebie, aby usłyszeć Twój głos i pójść za Tobą. Oświeć mój umysł i serce, abym nie zbłądził w ciemnościach i nie popadł w zniechęcenie.


Rozważania zaczerpnięte z „Ewangelia 2016” ks.Mariusz Szmajdziński/Edycja Świętego Pawła

______________________________________________________________________________________________________________

Ewangelia: co znaczy “czuwać”

(fot. shutterstock.com)

Rozważanie do Ewangelii

Kiedy Pan Jezus mówi nam, abyśmy czuwali, bo nie znamy dnia ani godziny Jego powtórnego przyjścia po nas, nie opowiada przypowieści o pannach roztropnych, które nigdy nie zasnęły. W tej przypowieści zasnęły bowiem wszystkie panny. Cóż więc znaczy “czuwać”? Znaczy mieć zapas oliwy, to znaczy dużo miłości, która zabezpiecza nas na czas trudny, na czas próby, także na czas naszej słabości. Trzeba być dobrze “zaopatrzonym” w miłość, czyli w to, co uzdalnia nas do “spalania się” dla innych. “Czuwać” znaczy więc wziąć od Boga dużo miłości i strzec ją w sobie, aby jej starczyło do końca życia.
______________________________________________________________________________________________________________

O autorze: Słowo Boże na dziś

Brak komentarzy

Skomentuj notkę, rozpoczynając dyskusję...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*