Dziś Zielone Świątki – Zesłanie Ducha Świętego. Oto jak informuje o tym portal Onet.pl: tytuł wiadomości brzmi “Dzisiaj zakupów w dużych sieciach handlowych nie zrobimy” /TUTAJ/. Dopiero dalej czytamy:
“Dziś nie zrobimy zakupów w dużych sieciach handlowych. Kościół Katolicki obchodzi Święto Zesłania Ducha Świętego, tak zwane Zielone Świątki. – Jak w każde święto, tak i dzisiaj super, hipermarkety i inne galerie handlowe są zamknięte – przypomina Danuta Rutkowska z Państwowej Inspekcji Pracy.
Zgodnie z prawem, w czasie świąt obowiązuje zakaz handlu w placówkach zatrudniających pracowników. Chodzi o osoby pracujące na podstawie umowy o pracę.”.
Pomyślałby ktoś – to przecież lewicowy portal. Dostrzega tylko materię, a nie ducha. Tak jednak nie jest. “”Gazeta Polska Codziennie” z 7-8.06.2014 o Zielonych Świątkach nie wspomniała wcale. Nawet w rubryce na ostatniej stronie “Święty na każdy dzień”. Wprawdzie w kościołach nadal odprawiane są uroczyste nabozeństwa, ale z przestrzeni publicznej święto to znikło na dobre.
Już w styczniu 2010 w komentarzu do notki Michała Stanisława de Zieleśkiewicza “Święto Trzech Króli” pisałam:
“To, że święto kościelne nie jest dniem wolnym od pracy, w jakiś sposób obniża jego rangę. Widać to jeszcze bardziej na przykładzie Zielonych Świątek. Kiedyś były dwa dni wolne /podobno nadal jest tak w Bawarii/ i było to wielkie święto, niemal równe Wielkanocy. Pamiętam jak przystrajano domy tatarakiem. Gdyby kazano mi wybierać, to wolałabym przywrócenie drugiego dnia Zielonych Świątek, niż Trzech Króli. Ale lepsze Trzech Króli, niż nic.” /TUTAJ/.
Dokładnie rok później moja komentatorka Teresat napisała:
“Co do drugiego Dnia Zielonych Świątek, to ja pamiętam jeszcze z dzieciństwa jak u mnie w domu był uroczyście obchodzony. Te naręcza zielonego tataraku przynoszone do domu i przystrajany cały dom. Babcia przystrajając obrazy mówiła: Duchu Święty przybądź i ześlij nam nadzieję na postępowanie zgodnie z twoimi darami, ku chwale Boga Ojca. Amen. I tak przy każdym obrazie świętym, a w moim domu rodzinnym było ich wiele.
Z tego co pamiętam to pierwszy dzień to było Zesłanie Ducha Świętego, a dopiero drugi to były Zielone Świątki. Teraz to skomasowano w jeden dzień, chyba, ze się mylę.” /TUTAJ/.
Ja dodałam do tego:
“Nie dość, ze skomasowano, ale dochodzi do tego Święto Ruchu Ludowego, całkiem świeckie. Ustanowiono je jeszcze przed drugą wojną światową, no ale wtedy były dwa dni do dyspozycji. Teraz mamy więc “trzy w jednym”.”.
W efekcie tych komunistycznych manipulacji /drugi dzień Zielonych Świątek zniesiono w latach 60-tych, za Gomułki/ wielkie święto przekształciło się w przestrzeni publicznej w zwykły weekend. A szkoda. Bloger Antysalon przypomniał dziś w Niepoprawnych.pl /TUTAJ/ zwyczaje związane z Zielonymi Świątkami, opisane przez Glogera. Niestety, wszystko to przepadło….
Nie pamietam czy było dwa dni, bo byłam mała, ale pamiętam jak babcia w ten dzień obwieszała dokoła wszystkie drzwi tatarakiem i brzozą.
Zesłanie Ducha Świętego to święto ruchome, przypadające 49 dni (7 tygodni) po Niedzieli Zmartwychwstania Pańskiego.
http://allegro.pl/rok-polski-w-zyciu-tradycji-piesni-gloger-i4234739622.html
Myślę, że to święto zanika wraz z zanikaniem wiejskiego i rodzinnego zycia i wypierane jest przez telewizor i komputer.