W Opolu też,

 

26 marca, o godzinie 12, odbyła się pikieta solidarnościowa pod Urzędem Wojewódzkim. Tak jak w całym kraju solidaryzowaliśmy się ze strajkującym Śląskiem.

 


 

Byłem przekonany, że nie ma już w kraju nikogo zdolnego do takich działań. Tak wielu wyjechało. A jednak proszę. Jest coś, za co możemy być wdzięczni panującym. Potrafili zmobilizować nas do działania. Potrafili nas zjednoczyć. Pomimo, że niektórzy odważają się powiedzieć, iż poza posłusznym słuchaniem wskazówek z Brukseli ci panowie już niczego innego nie potrafią. A tu proszę. W jednym szeregu stanęli związkowcy nie tylko z Solidarności,

 

 

 

ale i OPZZ,a nawet Forum Związków Zawodowych było reprezentowane.

 

 

Przyjechali koledzy z Nysy.
Trzeba przyznać, że jak na posiadane możliwości techniczne (Orwelowski „Rok 1984” bez problemu można by wcielić w życie od zaraz.) panujący poczynają sobie dość łagodnie, a jednak naród poczuł się przyciśnięty do ściany. Jak na razie ręki Pana nie kąsa,

 

 

a tylko do niej mówi,

 

 

trochę do niej trąbi,

 

 

a czasem nawet gwiżdże. Nie wiadomo co lepiej trafi.

Czy cos to da? Zobaczymy.
W telewizorze pokazali takiego pana, który mówił, że to co robimy, to nie jest dobra droga.Na to że miał rację wskazują doświadczenia starających się o JOW-y, czy o miejsce na multiplexie dla telewizji Trwam.Jaka jest dobra, nie mówił. Wyglądało na to, że nie wie. Nie był w mundurze.
Życie przynosi stale nowe niespodzianki. Kiedyś, za mych młodych lat, mówiono, że trzeba będzie w przyszłości wymyślać ludziom rozrywki, bo wszystkie prace będą wykonywać maszyny.

 

 

Tymczasem doczekałem się czasu kiedy zaczyna się majstrowanie przy starym Kodeksie Pracy, aby lepiej wykorzystać „siłę roboczą”.
Czy w takim razie, w dalekiej perspektywie możemy spodziewać się powrotu niewolnictwa? Skoro to idzie w tym kierunku.
Miejmy nadzieję, że ta dzisiejsza mobilizacja i współpraca nie były jednorazowe. Miejmy nadzieję, że wspólnymi siłami obronimy, to co wywalczono w wiekach poprzednich, w XX i w XIX i nie pozwolimy się cofnąć do wieków jeszcze wcześniejszych.

za:   http://www.ospn.opole.pl/?p=art&id=697

 

O autorze: Jacek