Wyrzucenie W.Cejrowskiego z TVP Info złym znakiem dla PiS

Wojciech Cejrowski. Fot. Ryszard Hołubowicz/CC BY-SA 4.0

 

Wczoraj [29.11.2018] polskim Internetem wstrząsnęła informacja:

“Wojciech Cejrowski poinformował, że nie będzie już gościem programu „Minęła 20” (TVP Info), w którym występował razem z Michałem Rachoniem.
„Szanowni Państwo, Właśnie mnie Rachoń zawiadomił: TVP zdjęło nasz program. (Powiedzieli Mu, że do końca roku.) Panu Rachoniowi dziękuję, że mnie na antenę wpuścił. Mam nadzieję, że nie będzie miał z tego powodu kłopotów. Państwu dziękuję za KOLOSALNE WYNIKI OGLĄDALNOŚCI – biliśmy każdą konkurencję na głowę” (pisownia oryginalna).
Cejrowski dopisał: (balanga trwała 19 miesięcy).” {TUTAJ}
Wszyscy zaczęli się zastanawiać, czym właściwie podpadł Cejrowski? Czy krytyką Jarosława Kaczyńskiego, a może spaleniem papierowej flagi Unii Europejskiej? Pewną jasność w tej kwestii przyniosło oświadczenie szefa TAI:

“„Nie jest prawdą,że emisja programu ”Minęła 20”została zawieszona.TVP nie zerwała umowy z Wojciechem Cejrowskim.Jesteśmy zainteresowani dalszą współpracą. Krótka przerwa jest potrzebna na refleksję. Na antenie TVP nie ma miejsca na poglądy i zachowania sprzeczne z polską racją stanu” – napisał na Twitterze szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Jarosław Olechowski.” {TUTAJ}.

Na stronie internatowej “Najwyższego Czasu!” czytamy {TUTAJ}:

“Wojciech Cejrowski został zdjęty z ramówki TVP Info gdzie występował w programie Michała Rachonia „Minęła 20”. Być może władze państwowej telewizji przestraszyły się tego co może powiedzieć w w czwartek wieczorem o skandalu jaki wywołała ambasador USA w Polsce Georgetta Mosbacher.
W czwartek rano Cejrowski był gościem Krzysztofa Skowrońskiego w poranku radia Wnet. Powiedział tam wprost co myśli o skandalu wywołanego przez ambasador Mosbacher.
„Należało zastosować dyplomatyczne mechanizmy, czyli prezydent Duda wzywa ją na dywan, bo on może, on przyjmuje listy uwierzytelniające, czyli mógłby ja wezwać w 12 minut, bo tyle zajmuje przejechanie na sygnale razem z wchodzeniem do limuzyny” – zaczął temat Cejrowski.
„I tam należało włączyć kamerę i nakręcić to spotkanie dyplomatyczne, zbesztać babsztyla za takie zachowanie i zapytać czy woli Pani przepraszać Polskę i naszego premiera za literówkę w nazwisku, za brak tytułów, czy wyjeżdża Pani jutro?”
„Prawdopodobnie wybrałaby przeprosiny, bo by się zorientowała, że walnęła gafę. I jeszcze powinien telefon zadzwonić do Departamentu Stanu, bo Trump wsadził kilku swoich, którzy na Polsce patrzą przychylnie – we własnym interesie, bo ich interesuje Fort Trump, żeby prztyczka dać Niemcom i pokazać fangę Rosjanom, którym fangę trzeba pokazywać codziennie. I sam Trump rozumie taką koncepcję jak fake news i te media, które rozrabiają” – mówił Cejrowski. (…)
„Trzeba było ja zbesztać porządnie i jej wytłumaczyć co zrobiła.”
O reakcji polskich władz Cejrowski powiedział krótko: „Napluto nam w twarz a my mówimy ze nic się nie stało.”
Najwyraźniej ktoś się w TVP Info przestraszył co powie Cejrowski w czwartek wieczorem. Pytanie na czyje polecenie?”.

Rzeczywiście – wzmianka o zachowaniach sprzecznych z polską racją stanu wyraźnie wskazuje , że o to chodziło. Być może – to sama pani ambasador interweniowała w TVP? W czerwcu 2018 napisałam notkę “Dwie głupie panie” {TUTAJ}, w której tak pisałam o pani Mosbacher:

“Wszystko wskazuje na to, iż pani Mosbacher rzeczywiście jest bardzo głupia. Będzie więc szkodziła raczej interesom USA oraz Izraela, a nie Polski. Wystarczy popatrzeć, jak bardzo wpływy lobby żydowskiego zaszkodziły polityce USA oraz samemu Izraelowi.”.

Widać teraz, iż miałam rację. Wczoraj w Salonie24 bloger Ojciec&dyrektor zamieścił {TUTAJ} tekst “W.C. czyli komuna wróciła”. Stwierdził w nim:

“Jest to kolejny raz, gdy programy W.C. wylatują z TVP. Poprzednim razem WC Kwadrans ukazywał się w 1994-1996. Za rządów koalicji SLD-PSL wszystkie audycje prowadzone przez Cejrowskiego w TVP – prowadził też countrowy “Stajnia …” – zostały wyczyszczone.
Jak widać PiS wraca do sprawdzonych wzorców.”.

Sprawdziłam, że w roku 1996 prezesem TVP był Ryszard Miazek z PSL. To on wyrzucił Cejrowskiego. No cóż, w wyborach do Sejmu w roku 1993 PSL uzyskało 15,4% głosów, a wyborach do Sejmu w 1997 roku – tylko 7,31% {TUTAJ}. Do spadku o ponad połowę ilości zwolenników PSL przyczyniła się niewątpliwie działalność pana Miazka. Analogia z rokiem 1996 jest daleko idąca. Wczoraj usunięto Cejrowskiego – za rok w 2019 będą wybory parlamentarne. Ciekawe – ile głosów straci PiS z powodu głupoty i służalczości władz TVP?

O autorze: elig