Zapomniał piłki i nie wiedział jeszcze, że sympatyczny uśmiech jest bardziej medialny niż napuszona powaga. Niestety, ze stratą dla nas, pijarowcy odrobili lekcje.
14 września 2013 godz. 10:42 - w odpowiedzi do: space 10:31
Ten drugi okazał się bardzo groźny. Ale był to mały człowieczek. Podobno sekcja wykazała, że miał tylko część mózgu. Tajemnicą jest dla mnie sprawa charyzmatu władzy. Tylko niewielu zdolnych jest wyzwolić się z tego oglądu. Podobno gdy katakumby gdzie stały zabalsamowane zwłoki tego drugiego zalały kiedyś fekalia, patriarcha Moskwy powiedział: ” jaki święty – takie pomazanie”. Zgubiłam źródło ale je znajdę, żeby nie być gołosłowną.
Zapomniał piłki i nie wiedział jeszcze, że sympatyczny uśmiech jest bardziej medialny niż napuszona powaga. Niestety, ze stratą dla nas, pijarowcy odrobili lekcje.
Ten drugi okazał się bardzo groźny. Ale był to mały człowieczek. Podobno sekcja wykazała, że miał tylko część mózgu. Tajemnicą jest dla mnie sprawa charyzmatu władzy. Tylko niewielu zdolnych jest wyzwolić się z tego oglądu. Podobno gdy katakumby gdzie stały zabalsamowane zwłoki tego drugiego zalały kiedyś fekalia, patriarcha Moskwy powiedział: ” jaki święty – takie pomazanie”. Zgubiłam źródło ale je znajdę, żeby nie być gołosłowną.