Figury przeciw pionkom

AIX

Wojnę proxy na Ukrainie wywołała struktura, którą Marek Chodorowski nazywa “Bestią”. Nieoczekiwanie jednak dotychczasowa lojalność Trumpa wobec dawnych patronów znacznie stopniała, stwarzając szansę na pokój. Co wybierze rząd Tuska? Czy „głupsi razem” zdecydują się na wojnę?

Polityka bardzo często nie opiera się na wartościach. To prawda. Z tego właśnie powodu, bardzo często, dochodzi do wojen i budowania totalitarnych systemów.

Reakcja żyjących w informacyjnej bańce „silnych razem” „nienawidzących razem” i „głupszych razem” na ostatnie wydarzenia opiera się na przekonaniu, że zakończenie wojny na Ukrainie na amerykańskich i rosyjskich warunkach jest hańbą. Wojny, którą rozpoczęto i toczono również na tych samych warunkach – zasadach wyznaczonych przez USA i Rosję z zamiarem osiągnięcia celów będących poza percepcją „głupszych razem” i poza wpływem wykorzystywanych pionków.

A co „głupsi razem” sądzą w takim razie o pokoju w Polsce? Pytam o „pokój”, bo wojny toczonej przeciw Ojczyźnie nie widzą. Nie widzą m.in. z powodu braku umiejętności odróżniania dwóch rodzajów propagandy. Propagandy, która w ich umysłach zlała się w całość – propagandy antyPiS i propagandy antypolskiej. Atak na Polskę „głupsi razem” odbierają jako atak na PiS. Na tym polega spryt naszych wrogów aby budować fałszywe skojarzenia słów z desygnatem.

„Pokój” w Polsce również został ufundowany na obcych warunkach i na hańbie zdrady narodowej, a dziś jako utrwalona zasada definiuje stan trwającej okupacji. Okupacji umysłów i każdego obszaru życia społecznego w oparciu o obce prawo limitujące normalność i uszczuplające zasoby naszej wolności i własności.

O Polskę, wymienieni przeze mnie, się nie upominają, ale o obce interesy bezustannie. Dlaczego?

“Jestem Polakiem – pisał Dmowski – więc mam obowiązki polskie: są one tym większe i tym silniej się do nich poczuwam, im wyższy przedstawiam typ człowieka”

Obowiązki polskie

Nie zauważyłem aby „głupszych razem” interesowały kiedykolwiek warunki „pokoju” zawartego przy „Okrągłym stole”. Nie interesowały ich warunki przystąpienia do Unii, ani zmiana statusu Polski po Traktacie Lizbońskim. Nie interesują ich warunki i wynikające z nich konsekwencje „zabójczego ładu” nazywanego zielonym.

To nie tylko Ukraina może się czuć osamotniona po tym spotkaniu, ale też Europa. Sojusz z USA sypie się w pył. Dzień w którym Europa musi zacząć szykować się do wojny?

– pisze pan Rafał Mundry.

Pan Mundry również nie widzi prawdziwej wojny toczonej przeciw Europie i Polsce? Nie widzi, dlatego wybiega myślami, razem z innymi, naprzeciw nowej wojnie.

Wypowiedział się też niezawodny Jacek Bartosiak, zwracając uwagę na amerykański blef. Blef i propaganda są stałym elementem gry. Pan Bartosiak Ameryki nie odkrył. On też nie mówi o  toczonej od wielu lat wojnie przeciw Polsce i w Polsce Za mało nośne? Tępa gawiedź nie zrozumiałaby tematu? Mniej grantów?

Nikczemność pionków

Nie darząc sympatią  Sławomira Mentzena, prezesa „Nowej”, obawiam się, że fałszywej „Nadziei”, nie podoba mi się, że w przypadku gdy Ukraińcy grożą mu śmiercią, zamiast wziąć w obronę polskiego obywatela, tępa gawiedź zaczyna na niego pluć, przy równoczesnych peanach na cześć banderowców.

Ukraiński historyk Wachtang Kipiani grozi mi śmiercią, pisząc, że może mi załatwić powtórkę z historii Pierackiego, polskiego polityka, ministra spraw wewnętrznych, zamordowanego w 1934 r. przez ukraińskich nacjonalistów.

Profil ideowy pionków jest często bardzo podobny. Jeden z przykładów:

– W Konfederacji nie podoba mi się nakręcanie nienawiści do Ukrainy i Ukraińców – powiedział na antenie RMF FM Jaki. – W Parlamencie Europejskim widzę, jak zachowuje się Grzegorz Braun i ta ekipa – zaznaczył.

Zaskoczony ostatnio pytaniem na temat Chanuki, czy by ją palił, Patryk Jaki odpowiedział, że „zastanowiłbym się”. Nad czym? Czy mu się to opłaci?

Na koniec, raz jeszcze: “Jestem Polakiem – więc mam obowiązki polskie: są one tym większe i tym silniej się do nich poczuwam, im wyższy przedstawiam typ człowieka” .

 

O autorze: CzarnaLimuzyna

Wpisy poważne i satyryczne