Czy agitatorzy z PO oddadzą swoje posiadłości na kwatery dla emigrantów?
Kwatery dla imigrantów
Ponieważ PO i jej zwolennicy ostro agitują za przyjęciem islamskich imigrantów do Polski, a wciąż nie wyznaczono miejsc ich zakwaterowania, podaję parę adresów, gdzie przyjmą ich z otwartymi ramionami:
– 20 ha posiadłość z rezydencją nad jez. Samin, apartament 420 m2 i mieszkanie 83 m2 w Wilanowie – wszystko należące do Aleksandra Kwaśniewskiego i jego żony;
– dwór Radosława Sikorskiego w Chobielinie;
– rezydencja Tomasza Lisa w Konstancinie (tu pokoje ze śniadaniami, które Lis może wrzucić w koszty swojego programu w TVP – 92 tys. za 1 odc.);
– apartament Adama Michnika w centrum Warszawy;
– trzy domy (200 m2, 155 m2 i 95 m2) oraz pięć mieszkań (81 m2, 86 m2, 96 m2, 80 m2 i 70 m2) Jana Vincenta Rostowskiego;
– domek Joanny Muchy (240 m2) plus jej 58-m mieszkanko;
– willa eurodeputowanej Róży von Thun (323 m2) oraz jej dwa mieszkania (143 m2 i 95 m2) itd.
O tym, że wymienione osoby już szykują się do przyjęcia muzułmanów, przekonałam się po przeczytaniu apelu tzw. intelektualistów z wezwaniem do „praktycznego okazania solidarności wobec uchodźców przez obywateli naszego kraju”.
Apel sygnowała większość wymienionych. Reszta z pewnością podpisałaby, gdyby tylko mogła.
Anita Gargas
[Tytuł, ilustracja oraz pogrubienie w tekście moje – Andy]
Sam dwór byłego marszałka Sejmu Sikorskiego ma aż 800 mkw.
Przylegające doń włości to 14 hektarów ziemi. Czego tam nie ma! Daniele, staw, lotnisko dla helikopterów, pięknie wypielęgnowany ogród, a w pałacu…
.
Zobacz:
Dwór w Chobielinie
Tak mieszka marszałek Sikorski! Daniele, kort, a w salonie organy kościelne
A to jeszcze nie przyjęli do siebie żadnych imigrantów?
Cytat za: http://wpolityce.pl/kosciol/266062-wazna-homilia-bp-libery-nie-jestesmy-ksenofobiczni-i-niegoscinni-ale-madrzy-i-nauczeni