Dokładnie trzynaście lat temu, 22.07.2009, opublikowałam swą pierwszą notkę na moim blogu. Dotyczyła ona likwidacji przez Tuska Stoczni Szczecińskiej. Obecnie Polska nie jest już zwijana ale rozwijana – co bardzo mnie cieszy. Zawsze uważałam trzynastkę za moją szczęśliwa liczbę, gdyż urodziłam się trzynastego. W tym roku nie bardzo się to jednak sprawdza. Sytuacja międzynarodowa jest paskudna – wojna Rosji z Ukrainą. W Polsce też mamy same problemy – np. inflację [nie mówiąc już o ciągłych kłótniach polityków].
Mój blog też nie prosperuje. Ostatnio moje notki mają o połowę mniej odsłon niż rok czy dwa temu. Wynika to z mniejszej popularności blogosfery w obecnym czasie. Zastanawiam się jednak, czy przypadkiem nie udało mi się ostatecznie zanudzić Czytelników. Napisałam już 3711 tekstów – to dużo. Ponieważ jednak wciąż ktoś je czyta – mam zamiar pisać dalej co najmniej do końca 2023 roku – oczywiście – o ile zdrowie pozwoli. Pozdrawiam wszystkich Czytelników, Komentatorów, Adminów i Blogerów.
Jedną z największych tragedii Polski jest zaczadzenie wielopartyjną propagandą oraz związana z tym zupełna ślepota. Do grona lemingów dołączyły łykające wszystko pelikany – zwolennicy PiS, tworząc masę o której pisałem w 2014 roku pod tym linkiem:
Tajemnica hodowli lemingów. Jak zrozumieć i wyleczyć leminga
Aktualnie nie ma żadnej zasadniczej różnicy w odruchach, wywołanych propagandą, pomiędzy wyznawcami PiS a wyznawcami innych lewicowych partii.
Autorka pyta czy udało jej się zanudzić czytelników.
Wiele wpisów było interesujących, lecz ostatnio spadły do poziomu propagandowego echa.
Życzę poprawy, bo naprawdę nie wypada już, w naszej sytuacji, powtarzać tych wszystkich bredni z telewizji.
Dziękujemy za pozdrowienia, życząc równocześnie zdrowia oraz niezależnego punktu widzenia.
Polecam jako uzupełnienie
Profesjonalna hodowla głupców oraz antidotum
Posłużę się opisem osoby ukrywającej się pod pseudonimem Xavier Messing. Tekst pochodzi z jego byłej strony na Facebooku. Opisany cały mechanizm nazwany przez niego Hodowlą Głupców. Polecam również jego książkę “46 sekund”
HODOWLA GŁUPCÓW Jak doszło do zidiocenia, sorry zlewaczenia Stanów Zjednoczonych, czyli Hodowla Głupców
Demoralizacja to element pierwszy z wielu innych wchodzących w skład procesu psychologicznej dywersji. Proces ten charakteryzuje się niejawnymi i przez to trudno uchwytnymi dla interpretacji działaniami ofensywnymi jednego państwa (agresora), prowadzonymi wobec innego państwa (ofiary). Ofensywne działania dywersyjne o charakterze psychologicznym są w kompetencjach instytucji wywiadowczych (cywilnych oraz wojskowych).
Celem operacyjnym elementu demoralizacji jest doprowadzenie do rozkładu moralnego, podważenie narodowej tożsamości oraz rozbicie ideologicznej spójności zaatakowanego narodu. Najskuteczniej jest to osiągnąć przez mentalny werbunek w skali makrospołecznej. Celem strategicznym procesu jest przejęcie kontroli nad danym państwem poprzez przejęcie kontroli nad jego zbiorową świadomością, a następnie zarządzanie nią. W terminologii zawodowej proces ten określa się strategicznym zarządzaniem percepcją….
http://nie-wierze-nikomu.pl/index.php/wiedza/7-jak-doszlo-do-zidiocenia-usa-cz-2-antidotum
Autor Xiawery Mising. 19 Maj 2022
Bo jakkolwiek można jeszcze mieć nadzieję, że jako jednostka człowiek im jest starszy, tym jest mądrzejszy,
to coraz więcej na to wskazuje – że ludzkość im jest starsza, tym staje się zwyczajnie coraz głupsza.
Zaawansowane techniki projekcyjnych prowokacji to elementarz oraz integralna część złożonych wywiadowczych operacji psychologicznych. Istotą jest określenie zaktualizowanego kodu dostępu do zbiorowej świadomości mas. Dla profesjonalnych analityków ofensywnych jest oczywiste, że kodem dostępu nie jest i nie będzie operowanie w zakresie zdolności poznawczych człowieka (te niestety coraz bardziej tracą na znaczeniu przez informacyjne przebodźcowanie) – ale sprawdzone operowanie na płaszczyźnie kompetencji emocjonalnych zarówno jednostki, jak i całych mas. W tym wypadku mamy do czynienia z charakterystyczną, paradoksalną niezmiennością ludzkich postaw, gdzie paradoksalny charakter polega na tym, że proces życia człowieka ma przecież charakter zmienny, a niezmienność definiowana jest jako wstęp do psychopatii. Ale czyjej psychopatii…?
http://nie-wierze-nikomu.pl/index.php/wiedza/107-azymut-czlowieka-czyli-kowidowe-szalenstwo
Szkoda droga Elig, niegdyś ceniona przeze mnie blogerko, że uległaś tak prostej propagandzie, np porównując poddających się bez strzału ukraińców do Obrońców Westerplatte i nie wycofałaś się po tym ohydnym upokorzeniu Polskich Bohaterów. Jakoś widać w tobie ostatnio więcej ukrainki z “banderowskim zachwyceniem”, niż Polki… co się stało? Pozdrawiam…