Znany dziennikarz napisał książkę, w której przedstawił przekonujące dowody na to, że tragedia smoleńska była wynikiem zamachu dokonanego przy pomocy bomby próżniowej. Twierdzi też, iż przebieg tego zdarzenia został dokładnie zarejestrowany przez amerykańskie satelity
Już samo kupowanie tej książki miało w sobie coś z przygody. Zachęcona reklamą w “Warszawskiej Gazecie” poszłam wczoraj /28.03/ do siedziby fimy United Express na tyłach hotelu Sheraton koło Placu Trzech Krzyży w Warszawie /dokładny adres: Konopnickiej 6 lok. 227 tel.502 202 900/. Głównego wejścia strzegł portier, trzeba było podać nazwisko oraz gdzie się idzie. Po dotarciu na drugie pietro okazało sie, ze uformowała sie tam kilkuosobowa kolejka – wszyscy po tę ksiażkę.
Wrażenie pewnej niezwykłości pogłębiło słowo wstępne do tego dzieła. Zaczynało się ono: “Autor dziękuje wszystkim osobom, które zdecydowały sieę pomóc mu przy napisaniu tej książki, często ryzykując własnym zdrowiem, a nawet życiem.” Wydaje się, że nie ma w tym przesady. Szymowski cytuje wiele wypowiedzi funkcjonariuszy wywiadu, ABW, a także BOR, dotyczących rzeczy, które obecne władze Polski chciałyby za wszelką cenę utrzymać w tajemnicy.
Ksiażka ta jest rozszerzeniem i rozwinięciem publikacji autora z lipcowego numeru “Najwyższego Czasu” p.t. “Dowody Matactwa” /tekst ten można przeczytać tu:http://blogmedia24.pl/node/34110 , komentarze nr 1 i nr 75/. Szymowski twierdzi, że kapitan Protasiuk, mimo złego naprowadzania zdołał jednak wylądować w lesie, bez poważniejszych uszkodzeń samolotu. Wtedy nastąpił wybuch bomby próżniowej, niszczącej samolot. Ocalali pasażerowie zostali zamordowani przez funkcjonariuszy rosyjskich służb. Wywody swoje dziennikarz opiera na ekspertyzach profesora Dakowskiego i emerytowanego pirotechnika BOR, Roberta T. Najważniejsze są jednak zdjęcia zrobione przez amerykańskie satelity dla NSA. Widać na nich dokładnie cały przebieg wydarzeń. Amerykanie chcieli przekazać Polsce te materiały, ale Donald Tusk odmówił współpracy. Ważną rolę odgrywa też słynny film “Koli”, zbadany dokladnie w laboratorium kryminalistyki. Wyniki są w książce i potwierdzają tezę o zamachu. Na końcu ksiażki można zobaczyć niepublikowane wcześniej zdjęcia, m. in. zdjęcie niepilnowanych przez nikogo zwłok prezydenta, kokpitu samolotu /który potem znikl/ oraz samolotu TU154M po wyladowaniu w lesie, a przed wybuchem bomby.
Szymowski omawia też szersze tło całej sprawy, pisząc m.in. o podróży Lecha Kaczyńskiego do Gruzji, o podejrzanym “remoncie” w Samarze i o zachowaniu Rosjan i polskich polityków po katastrofie. Widać, że stara sie starannie udokumentować swoje teorie i ujawnia wiele nieznanych dotąd faktów i szczegółów. Książka napisana jest dobrze i gładko się czyta. O rzetelności autora świadczy Suplement w którym rozważa on przypadki tajemniczych zgonów po tragedii smoleńskiej i w wiekszości przypadków wyklucza, wbrew plotkom, ich zwiazek ze sprawa Smoleńska. Uważam, że wszyscy, którym sprawa śmierci polskiego prezydenta i 95-iu innych wybitnych osób nie jest obojętna, powinni koniecznie dzieło Szymowskiego przeczytać.
DYSKUSJA:
-
Kiedy w USA ?Mam nadzieję że dotrze także do USA . PozdrawiamKrisJora 29.03.2011 21:10:21
-
@KrisJoraNie mam pojęcia. Na razie nawet w Polsce niełatwo ją dostać.elig 29.03.2011 22:20:41
-
Dzięki.Czy książkę można kupić tylko w jednym miejscu, w tych kazamatach?circonstance 30.03.2011 00:04:53
-
@eligWitam
Mogłabyś dołączyć zdjęcia samolotu?
po zeskanowaniu lub “cyknięciu komórką”
a gdzie dziennikarze przecież to dosłowna prepraszam za słowo – “bomba”CzarnaLimuzyna 30.03.2011 00:14:32 -
allksiążkę mozna zamówić przez internet :http://www.warszawskagazeta.pl/component/contact/12-contacts/6-ksiazka
cena 29,-zlp + porto, nie jestem pewna, ale byc może wysyłka za granice jest możliwa.demonica 30.03.2011 00:37:45 -
“samolotu TU154M po wyladowaniu w lesie, a przed wybuchem bomby”Trochę powątpiewam w te rewelacje w sensie “udowodnienia”, ale zdaję się na blogerów obeznanych doskonale z tematyką. Od początku taka hipoteza wydawała mi się najbardziej prawdopodobna, sowiety musiały zagłuszyć komórki (jeżeli się dało) i natychmiast rozwiązać sprawę ostatecznie. Nawet mała głowica termobaryczna w granatniku jest wystarczająca żeby zabić wszystkich w samolocie.
Książkę pewnie życzliwe dusze przerobią na ładny PDF i tak sprzeda się dosyć, Autor nie straci. Nie sądzę żeby Amerykanie byli łaskawi z tym co mają, ale zapewne toczyła się jakaś gra zanim się dogadali z sowietami, dobili targu. Ekipa PO ma spójną taktykę – NIE CHCĄ DOWODÓW. W ten sposób ich nie mają i nie mają problemu z podważaniem tezy wypadku. Badanie zwłok przy takim podejściu nie ma sensu, nie będą szukać, nie będą widzieć, zafałszują.
Fotografia samolotu w lesie byłaby sensacją niesłychaną, a nie jest, zatem czy jest prawdziwa? Skan i omawiać. Zdaje się że Macierewicz bardziej przychyla się do wybuchu w powietrzu? Taki wybuch musiałby być na bardzo niskiej wysokości, praktycznie nad drzewami.
Marek Kajdas 30.03.2011 00:52:48 -
Marek KajdasWpisz na YouTube
Tu-154 SZOKUJĄCE UJĘCIE CAŁEGO SAMOLOTU Tu-154 po katastrofie z kadłubem kokpitem etc
Z uplywem czasu pytan przybywa. Choc odpowiedzi na wiekszosci z nich nie znam, narasta we mnie przkonanie, ze byl to zamach a moze wlasnie dlatego.
Pozdrawiam.
jak nie jak tak 30.03.2011 08:31:09 -
prostuję“dziennikarz opiera na ekspertyzach profesora Dakowskiego ”
Uprzejmie informuję, że żadnych “eksperetyz” p. Szymowskiemu nie dawałem ani nie udostępniałem. Brał jednak – i sam wybierał – z mych doniesień (na dziennik) do prokuratury. Ani wstępna wersja, ani wymowa książki nie jest mi znana, ani argumenty użyte przez p. redaktora Sz. Więc podpieranie się mym nazwiskiem nie jest uzasadnione. Wiele razy p. Sz. o to prosiłem. Zgroza napełnia mnie FAKT, że prawie rok po zbrodni nie mamy jeszcze nawet pewności , czy popełniono ją w lasku przy lotnisku, czy gdzie indziej i kiedy indziej (patrz FYM).
A p. Szymowskiego proszę o “przeciek” ze zdjęciami z Siewiernego od CIA, czy od Agencji Wywiadu, jak i o zdjęcia , o których pisał w NCz!. Obu tych serii zdjęć się nie doczekaliśmyMirosław Dakowski 30.03.2011 09:18:37 -
Ten pan pisze również dla Onetu?Kiedyś przeczytałem artykuł autorstwa Leszka Szymowskiego na temat katastrofy w lesie Kabackim (dla zainteresowanych link –http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/historia/radziecki-sprzet-polski-balagan,1,4153986,wiadomosc.html), mówiąc delikatnie artykuł mało rzetelny.
Czy to ten sam autor, czy “zbieżność nazwisk przypadkowa” ?Karluum 30.03.2011 12:12:23 -
@circTo nie są kazamaty, tylko drugie piętro małego, ale porządnego biurowca. Demonica poniżej podala kontakt internetowy. Można też zadzwonić pod podany w notce numer.elig 30.03.2011 12:24:15
-
@CzarnaLimuzynaNie umiem tego robić /i wcale nie pragnę się nauczyć/.elig 30.03.2011 12:25:34
-
@Marek KajdasNie ma sensacji, bo obowiązuje “embargo informacyjne”.elig 30.03.2011 12:28:24
-
@Mirosław DakowskiPrzyznaje Pan jednak, że to są Pana opinie, tylko wybrane przez Szymowskiego. Przypomina to nieco powszechną w PRL praktykę publikowania książek w “drugim obiegu” z dopiskiem: “książkę wydano bez wiedzy i zgody autora”. :)))elig 30.03.2011 12:34:34
-
@KarluumTo ten sam dziennikarz. Przejrzałam ten artykuł i wydaje się, że wszystko jest w porządku. Obie opisane katastrofy miały miejsce i przebiegały mniej więcej tak jak opisano. Dobrze pamietam te wypadki. Przyczynami były wady konstrukcyjne Ił-ów 62. Szybko pozbyto się tych samolotów z naszego lotnictwa.elig 30.03.2011 12:46:03
-
@PoloniaProszę bardzo, choć właściwie należaloby zapytać o zgodę wydawnictwo.elig 30.03.2011 12:48:00
-
@demonicaDziękuję bardzo !!!elig 30.03.2011 12:58:07
-
@Mirosław DakowskiOtóż to, Pan nas nie uspokoił, wygląda to na misterną prowokację i kolejny fałszywy trop, ale bardzo subtelny. Gdzie dobrej jakości fotografie i czy taki przeciek ze służb byłby możliwy w TAKIEJ sprawie? Moim zdaniem redaktor już by nie żył od dawna zamordowany, czy może kolejny wypadek, nagła śmierć. Za duży kaliber. Dostał wrzutkę, tak jak dostali w GP wrzutkę na abp Wielgusa. Publikują co im dadzą, bo nie są wstanie tego sprawdzić, albo nawet nie chcą skoro materiał medialny.
Niewątpliwie Amerykanie, NATO mają wiedzę o sprawie i takie fotografie, dane z radarów itd mnóstwo danych. Dlaczego ich nie ujawniają? Najwyraźniej jest jakiś deal z Rosją, albo status quo typu, wiecie że my wiemy, więc co będzie? Współpraca czy zaczynamy młockę której Rosja nie przetrwa nawet jeżeli spali pół świata… pragmatyzm. Ot doszło do kolejnego Katynia, dla zachodu to drobiazg, znowu Teheran, Jałta. Rosja jest im potrzebna jako figura, zaś Polska najwyżej jako tani pionek w stosownej chwili do zbicia.
To zbicie było i ta wrzuta jest chyba kolejną próbą. Tak sobie beznamiętnie służby pokazują wysadzenie samolotu? Nic się nie stało? Teoretycznie mamy wyjaśnienie połowy kwestii i nic, cisza?
Marek Kajdas 30.03.2011 14:51:42 -
@EligCzy w książce jest fotografia tupolewa po wylądowaniu w lesie?
pozdr.Almanzor 30.03.2011 20:31:18 -
@AlmanzorJest, ale niezbyt wyraźna /oni nie ujawnią, jaką mają rozdzielczość/.elig 30.03.2011 20:40:04
-
@eligAle czy widać, że to samolot i w jakim jest położeniu względem lotniska?Almanzor 30.03.2011 20:59:27
-
ALLW dzisiejszym numerze “Najwyższego Czasu” /nr 14, 3 kwietnia 2011/ jest artykuł Leszka Szymowskiego “Katastrofa państwowa”, w którym streszcza on główne tezy swojej książki /i reklamuje ją/. Podaje też telefony do United ExPress /22 3390541, 502202900/. Książkę można będzie kupić w kioskach w całym kraju oraz zamówić przez Internet na stronie www.warszawskagazeta.plelig 30.03.2011 21:04:16
-
@AlmanzorWidać, że to samolot i jest w krzakach. Lotniska w ogóle nie widać.elig 30.03.2011 22:43:56
-
„Szymowski twierdzi, że kapitan Protasiuk, mimo złego naprowadzania zdołał jednak wylądować w lesie, bez poważniejszych uszkodzeń samolotu. Wtedy nastąpił wybuch bomby próżniowej, niszczącej samolot.”
============================================Nie ma śladów.
http://grzegorz.rossa.nowyekran.pl/post/7824,dlaczego-delegacja-panstwowa-do-katynia-musiala-zginac
Grzegorz Rossa. 30.03.2011 23:37:59 -
@Grzegorz Rossa.O jakie ślady chodzi?elig 31.03.2011 11:13:41
-
PrzepraszamZa niedokładne podanie tytułu książki. Dopiero dziś zauważyłam, że napisałam przez pomyłkę “Zamach smoleński” zamiast, jak powinno być, “Zamach w Smoleńsku”.elig 31.03.2011 11:32:33
-
@elig: O jakie ślady chodzi?Nie o inne niż te, o których napisałem.Grzegorz Rossa. 31.03.2011 16:37:35
-
@KarluumWiarygodność “ustaleń” Szymowskiego jest znikoma. Podobnie jak większość jego tekstów. I tyle na ten temat.tosz 31.03.2011 22:54:45
-
może pan sobie zakupic naallegroopolo1989 13.04.2011 21:40:13
-
Książka jest do kupienia w Gdańsku !Dzisiaj wpadła mi w ręce ulotka informująca, że książkę można kupić w Gdańsku. Zainteresowanym pewnie przydadzą się szczegółowe informacje. A więc można ją kupić w Pasażu Królewskim w Gdańsku, ul. Wały Jagiellońskie 8 box 26 (obok budynku LOTu). Jak wynika z ulotki można ją też zamówić pod nr tel. 725-546-602 lub mailem: zamowienia@anmedia.pl
Cena: 29 zł. Warto odżałować i kupić. Ja zamawiałam w Warszawie i już jestem po lekturze. Fakty i wnioski zadziwiają, mnie skłoniły do wielu refleksji. Szczerze polecam.Kaman 01.05.2011 00:13:42
Dodaj komentarz