USA chce prostych rozwiązań, lecz Polska opóźnia i komplikuje sprawę

Myślę, że polska propozycja pokazuje, że istnieją pewne komplikacje, które ta sprawa ze sobą niesie… /sekretarz stanu USA Antony Blinken/

Zgodnie z amerykańską sugestią Polska miała włączyć się do wojny na Ukrainie, nie jako członek NATO, realizujący politykę Sojuszu, lecz z “własnej inicjatywy”. Niestety, Polacy skomplikowali sytuację wysuwając inny pomysł polegający na tym, aby przebazować MIGi 29 do bazy w Niemczech, a odpowiedzialność za decyzję użycia ich w wojnie na Ukrainie wzięły USA i NATO.

Dodatkowo “MSZ poinformowało też, że rząd zwróci się do USA o dostarczenie samolotów o analogicznych parametrach i jest gotów do natychmiastowego ustalenia warunków ich zakupu”. Okazało się jednak, że ten wariant nie pasuje do scenariusza, o czym poinformował rzecznik prasowy Pentagonu, John Kirby

Zadziwiające…Polska wykonując tę akcję nie powinna się niczego obawiać, lecz to samo rozwiązanie realizowane zbiorowo przez państwa NATO “budzi poważne obawy całego sojuszu NATO” ??? Wniosek nasuwa się sam. NATO nie może sobie pozwolić na wejście do wojny, natomiast może to uczynić, na swoją odpowiedzialność, Polska. Polska pełniąca rolę wioskowego głupka, bo takim statusem została obdarzona od 1939 roku przez naszych, jak się wielokrotnie okazało, niewiernych sojuszników.

Inną wypowiedź w tej sprawie przytoczył na Twitterze Wojciech Szewko:

Pentagon odrzuca ofertę Polski: „USA dążyły do ​​przyspieszenia dostaw broni na Ukrainę. Ale perspektywa lotu samolotami bojowymi z terytorium NATO do strefy wojny budzi poważne obawy dla całego sojuszu NATO. „nie jest dla nas jasne, że istnieje racjonalne uzasadnienie tego”

Kolejnym wątkiem jest propozycja Amerykanów, którzy za przekazanie Ukrainie MIG-ów 29 oferowali przyśpieszenie dostawy zakupionych przez Polskę samolotów F-35.

– ustaliła „Rzeczpospolita”. USA dostarczy Polsce owe samoloty “nie w 2024, ale do 2023 roku“.

Gdybym był negocjatorem natychmiast zaproponowałbym, że w takim razie Polska przekaże samoloty MIG-29 do bazy w Ramstein nie w 2024, ale do 2023 roku. Oczywiście żartuję, bo nie przekazałbym za darmo nawet starych MIG-ów. Zażądałbym obniżki na zakup nowej partii samolotów lub innego, potrzebnego nam uzbrojenia. Poza tym dlaczego to My ponoszący ogromne i największe koszty wojny na Ukrainie (z państw europejskich) mamy przekazywać za darmo nasze samoloty, a na dodatek robić to w formie samobójczej misji? Dlaczego do dnia dzisiejszego mamy zablokowane fundusze unijne?!

Na koniec jeszcze kilka cytatów:

  • Mocarstwa atomowe próbują przerzucić odpowiedzialność (a głownie ryzyko) na państwa trzecie. W tym przypadku na Polskę, która dzisiaj jak nikt pomaga Ukrainie. A kto gwarantował bezpieczeństwo i integralność terytorialną Ukrainie w 1994 roku w Budapeszcie?  @RuslanSzoszyn

 

  • Aha! No i jeszcze jedno, to nikt inny tylko @pisorgpl przez lata powtarzał brednie o amerykańskiej lojalności i potędze NATO, a tych, którzy mówili jak jest naprawdę nazywał “ruskimi trollami”. Teraz słyszę, że “amerykańskie maski opadły”. Kury szczać prowadzać…. @PiotrWiel

 

  • Putin to bandyta, bez dwóch zdań, ale teraz @ZelenskyyUa stanowi większe zagrożenie dla Polski. Jego prowokacje w ruskim stylu: Migi, “ataki nuklearne” i teraz “szpital pełen dzieci” mają wciągnąć świat do III WŚ. Patrzcie na Polskę, a nie na bandytę Putina i pajaca @ZelenskyyUa @PiotrWiel

 

  • Podsumujmy ostatnie dni; Amerykanie i Brytyjczycy są skłonni walczyć z Putinem do ostatniego Ukraińca a nawet Polaka. Niemcy zaś, według słów ukraińskiego ambasadora w Berlinie, mają Zełeńskiemu do powiedzenia głównie „nein,nein!” @RobertWinnicki

 

  • Czyli panie @MorawieckiM pani Kamala przyjeżdża aby dalej rozmawiać o tym żeby Polska dała się wciągnąć w wojnę tak wynika ze słów tego co dawał zielone światło?@Rafal_Wojcik_

 

  • I teraz proponowałbym na serio zacząć myśleć o naszym własnym interesie, skoro okazało się, że co prawda można było narazić Polskę, zachęcając do przekazania MiG-ów Ukrainie, ale już nie USA i Niemcy. Tym razem nie wyszliśmy na frajerów, ale w sprawie uchodźców już tak. @lkwarzecha

 

  • Nie może być tak, że Polska ma jako jedyny kraj NATO ponosić ryzyko, a pozostałe kraje nie miałyby w żaden sposób tego nam kompensować czy współdzielić; będziemy dalej rozmawiali z naszymi sojusznikami o samolotach MIG-29 – oświadczył wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński.

A ja się pytam, po co? Po co rozmawiać z kimś, kto w każdej chwili gotowy jest nas zdradzić i dogadać się z Putinem lub z kimkolwiek innym kosztem każdego państwa w Europie Wschodniej. Gdyby było inaczej już dawno mielibyśmy doposażoną armię na miarę aktualnych wyzwań. Jest inaczej. Polska nie otrzymała do tej pory zgody na stworzenie najsilniejszej armii w tym rejonie świata. Nie otrzymaliśmy zgody i jak do tej pory nie potrafimy sami podjąć takiej decyzji cofając się od wielu lat pod presją naszych wrogo nastawionych “przyjaciół”.

 

 

 

Tagi: , , ,

O autorze: CzarnaLimuzyna

Wpisy poważne i satyryczne