Odmienić los Polski? Wolność Re-definicja rzeczywistości cz.5

„Należenie do mniejszości, nawet jednoosobowej, nie czyni nikogo szaleńcem. Istnieje prawda i istnieje fałsz, lecz dopóki ktoś upiera się przy prawdzie, nawet wbrew całemu światu, pozostaje normalny. Normalność nie jest kwestią statystyki. ” George Orwell

Dziękuję za dyskusję pod poprzednim tekstem i zachęcam do dalszego komentowania i dzielenia się swoimi krytycznymi uwagami. Niniejsza notka jest kontynuacją przemyśleń na temat rozwoju i trwałości w koncepcji SO (Sukcesji Obywatelskiej) w ujęciu wolności jako niezbędnego fundamentu prawdy, i niezależności i jednocześnie odniesieniem polemicznym do kilku ciekawych wpisów blogerów z ostatnich tygodni.
Sukcesja Obywatelska (SO) to koncepcja budowy/zorganizowania alternatywy wobec obecnego Systemu monopolizującego większość sfer naszego życia. Wydaje się, że jedyną czynnością, którą możemy wykonywać poza systemem jest już tylko oddychanie. Pozostałe czynności fizjologiczne( że o innych nie wspomnę) jak np. odżywianie, picie, wypróżnianie się, jest związane z wydatkami pieniężnymi a co za tym idzie wymusza współuczestnictwo w tym systemie w celu zdobycia pieniędzy. Mamy więc koncepcję SO, która ma nam dać wybór/wolną wolę, innymi słowy wolność, bo właśnie tak ją definiujemy: Wolność to możliwość wyboru najlepszej istniejącej naszym zdaniem opcji. Tu warto zaznaczyć jeszcze jeden postulat: aby SO zwiększała nasza wolność, musi być wyborem pożądanym, czyli wybór między Systemem WB a SO nie może być wyborem między większym złem a mniejszym, innymi słowy koncepcje/projekty w ramach dobrowolnej SO tylko wtedy będą miały rację istnienia kiedy będą lepsze i skuteczniejsze niż rozwiązania Systemowe (bo kto dobrowolnie i świadomie wybierze rozwiązanie gorsze?). Zastanówmy się, czego tak naprawdę potrzebujemy aby uzyskać jak najwięcej wolności w realnych warunkach i jak najlepiej tego dokonać z uwzględnieniem przyjętego na początku przez nas podziału działań na 4 kategorie: Ekonomia, Informacja, Edukacja/wiedza, bezpieczeństwo.

1.Uwolnienie – informacja

Omówienie dotyczy Informacji w rozumieniu procesu komunikowania się/relacji z faktów przeszłych i teraźniejszych. Zapewne dla większości czytelników Ne, czyli ludzi poszukujących niezależnych informacji i niezależnie myślących, fakt powszechnej dezinformacji jest bezsporny. Współczesny system dezinformacji potrafi skutecznie dezinformować i czerpać z tej manipulacji korzyści polityczne, ekonomiczne, kształtować postawy, sympatie i inne reakcje ludzkie. Dezinformacja i manipulacja jest dość szeroko omawiana w wielu ciekawych i wartościowych opracowaniach np. ostatnio na Ne). Od siebie chciałbym jedynie dodać że skoordynowana i taka sama dezinformacja całej populacji ludzkości, w zakresie np. działań wojennych, czy jak ostatnio w przypadku forsowania rozwiązań politycznych i ekonomicznych w wielu krajach w ten sam sposób (np. związki partnerskie), jest dowodem „nie wprost” na istnienie jednego światowego dominującego ośrodka dezinformacji.
Konkluzja: Informacja prawdziwa/prawda o zaistniałych zdarzeniach lub stanie rzeczy pozwala nam świadomie zareagować, dokonać najwłaściwszego w naszej opinii wyboru, czyli w nawiązaniu do w/w definicji wolności Informacja prawdziwa jest niezbędnym składnikiem do maksymalizowania wolności.
SO musi pozyskiwać informację prawdziwą oraz oddzielać ją od dezinformacji . Wymaga to utworzenia specyficznego nowego sposobu informowania i pozyskiwania informacji. W następnych notkach opisane zostaną przykłady takich sposobów.

2.Uwolnienie – wiedza/umiejętności/edukacja

Następnym zbliżonym do Informacji elementem maksymalizacji wolności
jest wiedza. Można powiedzieć w ujęciu filozoficznym, że wiedza jest częścią informacji, jednak do naszych rozważań bardziej skierowanych na działania praktyczne niż rozważania metafizyczne, wiedzę rozpatrzymy w ujęciu wspólnotowym bardziej jako wielopokoleniowy proces pozyskiwania i przekazywania umiejętności i sposobu postępowania/tradycji. Aby dokonywać wyborów/maksymalizować nasza wolność potrzebujemy odpowiedniej wiedzy/umiejętności. Po pierwsze musimy wiedzieć że dana możliwość istnieje po drugie musimy posiadać umiejętność jak z tej możliwości skorzystać, po trzecie musimy posiadać odpowiednią wolę która nam ta możliwość pozwoli zrealizować w praktyce. Współcześnie manipulacja wiedzą i anty-wiedza w postaci relatywizacji i dezinformacji są IMO podobnie jak Informacja wynikiem akcji globalnego ośrodka o czym świadczy jej jednolity ogólnoświatowy charakter.
Konkluzja: Wiedza/edukacja/umiejętności wymaga również wyraźnego zróżnicowania zależnie od jej prawdziwości/prawdopodobieństw czy fałszywości. Jako że SO jest koncepcją opartą na dobrowolności we wszystkich swoich działaniach stara się w swoich rozwiązaniach informować, ostrzegać i porządkować przywracać do naturalnego stanu w większym stopniu niż zakazywać, czy karać co wynika z założenia o maksymalizacji wolności, gdzie każdy zakaz byłby ograniczeniem tej idei.

3.Uwolnienie – gospodarka/ekonomia

Jeżeli kiedyś ekonomię definiowaliśmy jako naukę/wiedzę o zaspokajaniu potrzeb człowieka, dziś/ współcześnie ekonomia jest wiedzą o tym jak manipulować potrzebami ludzi i sztucznie je kreować. Marketing MIX czy inne współczesne strategie marketingowe nie interesują się tym, czego naprawdę potrzebujemy, tylko jak nas zmanipulować abyśmy nabyli wymyślony produkt. O sprzedaży decyduje więc technika manipulacji, wywierania wpływu na człowieka, techniki sprzedaży rodem z występu prestidigitatora. Ta zmiana przeniesienie w ekonomii podmiotowości z człowieka na produkt niesie za sobą brzemienne w skutkach konsekwencje. Jako że staliśmy się jedynie elementem procesu produkcji i sprzedaży „obróbce” poddawane są nasze potrzeby duchowe i materialne, odpowiednie sformatowanie kulturowe i mentalne pozwala kontrolować „to czego chcemy” i to „jak chcemy postępować”
Konkluzja: Odzyskanie wolności ekonomicznej to nie tylko odzyskanie kontroli nad dobrami wspólnymi niezbędnymi do przetrwania człowieka, ale również a może przede wszystkim odzyskanie kontroli mentalnej nad własnymi potrzebami, nad własnym duchem i intelektem. SO jako jeden z pierwszych celów stawia sobie umożliwienie wyboru/wolność woli członkom wspólnoty w formie zaspokajania swoich potrzeb ekonomicznych, jako niezbędnego składnika wolności jednostki i wspólnoty.

4.Uwolnienie – Bezpieczeństwo

Bezpieczeństwo jest kolejnym priorytetem SO. Aby maksymalizować swoją wolność/wolną wolę /niezależność trzeba posiadać siłę gwarantującą niezależność na poziomie wspólnoty narodowej, jak i lokalnej i chroniącej przed zagrożeniami zewnętrznymi i wewnętrznymi. Ze względu na zagrożenie przejęciem kontroli nad naszą wspólnotę przez inny naród czy koalicję narodów a następnie eksploatację/pasożytowanie na nas, jesteśmy zobligowani do wspólnej obrony i jej finansowania. Postulat przekazania kontroli w zakresie bezpieczeństwa militarnego czy gospodarczego w jakiekolwiek zewnętrzne kompetencje jest niczym innym jak dobrowolnym niewolnictwem. Podobnie jak na szczeblu narodowym również na szczeblu lokalnym umiejętność i obowiązek obrony wspólnoty jest koniecznością i potrzebą o fundamentalnym znaczeniu.
Konkluzja: Bezpieczeństwo, czyli umiejętność samodzielnego zagwarantowania sobie niezależności i przetrwania to kolejny postulat SO ściśle związany z wolnością zarówno jednostki jak i wspólnoty.

Podsumowując powyższe rozważania możemy postawić tezę że wbrew obiegowej opinii współczesna nauka, edukacja, informacja w większym stopniu zajmuje się dezinformacją i manipulacją niż poszukiwaniem prawdy, porządkowaniem naszych przekonań czy rozwojem naszych możliwości. Jakkolwiek byśmy tego nie nazwali jesteśmy poddani ciągłej rywalizacji dwóch filozofii istnienia: prawdy – opartej na własnej pracy wiedzy i umiejętności oraz kłamstwa-oparta na manipulacji pasożytnicza wykorzystująca pracę jednych dla innych, z którego to fundamentalnego podziału wynikają dalsze konsekwencje. Skupienie realnej władzy w ręku emitentów pieniądza i zmonopolizowanie zysku z wszelkiej aktywności ludzkiej spowodowało podporządkowanie wszystkich dziedzin naszego życia filozofii manipulacji i woli wąskiej grupy anonimowych pasożytów.
Jeżeli porównamy naszą sytuację do kierowcy chcącego szybko i sprawnie dotrzeć do celu, dopuściliśmy do sytuacji w której kodeks ruchu drogowego i znaki drogowe stały się domeną różnych producentów i grup wpływu. Zamiast znaków informujących i ostrzegających, mamy znaki manipulacyjne, tablice hipnotyczne i znaki prowadzące wprost na niebezpieczne kolce albo zmuszające do jazdy w labiryncie zapętlonych blednie oznaczonych dróg, bo producent potrzebuje zarobić na naszej awarii czy paliwie. Przy takim podejściu nic dziwnego że nigdzie nie docieramy, nie osiągamy naszych celów, nie mamy poczucia spełnienia. Nawet osiągnięcie stabilizacji finansowej do której często całe życie dążymy, nie powoduje oczekiwanego zadowolenia i spokoju ducha. W świetle powyższych rozważań nie może to dziwić, ponieważ trudno osiągnąć swój cel będąc nieświadomym swych potrzeb, będąc duchowym analfabetą w dodatku zmuszonym do ciągłej gonitwy za pieniędzmi aby zaspokoić podstawowe potrzeby. Wydaje się że jedynym sposobem na uzdrowienie tej sytuacji jest swoista re-definicja naszych pojęć i potrzeb i jej zabezpieczenie przed manipulowaniem. Koncepcja SO stawia sobie za cel stworzenie wspólnego dobrowolnego „kodeksu drogowego”, narzędzi pozwalających na niezależność i dotarcie sprawnie do celu. Postulowane przywrócenie jasności, sprawiedliwości i jednoznaczności zasad naszego prawa, naszej wiedzy i informacji wydaje się niezbędne. SO nie rości sobie prawa do określania celu podróży każdego z nas, SO chce być sposobem na jego poznanie i osiągnięcie, jednak każdy wolny człowiek musi ten cel określić sam.

PS. Bardzo dziękuje za zainteresowanie koncepcją SO i zapraszam do czynnego uczestnictwa w jej aktywnym rozwijaniu i tworzeniu. Utworzyła się już niewielka grupa inicjatywna na bazie blogerów Ne, co ogromnie mnie cieszy, i chętnych do aktywnego przystąpienia czy choćby opiniowania naszych poczynań proszę o kontakt na pocztę wewnętrzną.

pozdrawiam

O autorze: Madara