Nie zgadzając się z główną tezą Krzysztofa Kłopotowskiego o potrzebie sprowadzenia 500 tys. żydów do Polski, nie sposób odmówić walorów poznawczych i bacznej analizy “Geniuszu Żydów”.
Autor książki „Geniusz Żydów na polski rozum” formułuje kontrowersyjne tezy z punktu widzenia narodowego i katolickiego, stawiając je w opozycji do dotychczasowej wierności nauczaniu Kościoła katolickiego. Zdaniem Kłopotowskiego “judaizacja” Polaków “w ramach naszej polskiej kultury” może pomóc Polakom przetrwać i umożliwi im rozwój. Pomimo widocznego zauroczenia żydowskim geniuszem i jego efektem – skutecznością, Kłopotowski wychwytuje i nazywa pewne rzeczy po imieniu, określając działanie żydowskiego lobby mianem hucpy, bezwzględności i nieuczciwości.
Wartym podkreślania jest również ostrzeżenie autora przed rozpoczynaniem negocjacji z Żydami kwestii “zwrotu mienia bezspadkowego”.
Bardzo szanuję Krzysztofa Kłopotowskiego za
1) oryginalność (spojrzenie “z boku”)
2) odwagę!
Sądzę jednak że przed oceną głównej tezy warto zapoznac się z również tezami Andrzeja Szcześniaka z książek “Judeopolonia. Żydowskie państwo w państwie polskim” i “Judeopolonia II. Anatomia zniewolenia Polski” W końcu projekt Judeopolonii sięga pierwszej wojny światowej czyli mamy jego stulecie …
5 października 2015 godz. 20:31 - w odpowiedzi do: Antex 20:13
Także sądzę, że ze względów poznawczych, przed zabraniem głosu warto zapoznać się z wiedzą historyczną oraz interpretacjami współczesnych zjawisk, które często są pokłosiem pobocznym lub zamierzonym efektem realizacji geopolitycznych planów.
„Kto na ziemię ojczystą, choćby grzeszną i złą, wroga odwiecznego naprowadził, zdeptał ją, stratował, splądrował, złupił rękami cudzoziemskiego żołdactwa, ten się wyzuł z ojczyzny. Nie może ona być dla niego już nigdy domem, ni miejscem spoczynku. Na ziemi polskiej nie ma dla tych ludzi już ani tyle miejsca, ile zajmą stopy człowieka, ani tyle, ile zajmie mogiła.” Stefan Żeromski
Bardzo szanuję Krzysztofa Kłopotowskiego za
1) oryginalność (spojrzenie “z boku”)
2) odwagę!
Sądzę jednak że przed oceną głównej tezy warto zapoznac się z również tezami Andrzeja Szcześniaka z książek “Judeopolonia. Żydowskie państwo w państwie polskim” i “Judeopolonia II. Anatomia zniewolenia Polski” W końcu projekt Judeopolonii sięga pierwszej wojny światowej czyli mamy jego stulecie …
Także sądzę, że ze względów poznawczych, przed zabraniem głosu warto zapoznać się z wiedzą historyczną oraz interpretacjami współczesnych zjawisk, które często są pokłosiem pobocznym lub zamierzonym efektem realizacji geopolitycznych planów.
„Kto na ziemię ojczystą, choćby grzeszną i złą, wroga odwiecznego naprowadził, zdeptał ją, stratował, splądrował, złupił rękami cudzoziemskiego żołdactwa, ten się wyzuł z ojczyzny. Nie może ona być dla niego już nigdy domem, ni miejscem spoczynku. Na ziemi polskiej nie ma dla tych ludzi już ani tyle miejsca, ile zajmą stopy człowieka, ani tyle, ile zajmie mogiła.” Stefan Żeromski