-
Najnowsze wpisy
- Katastrofa coraz bliżej. Ten raport wstrząśnie Polską 2024-11-21
- Opowieść o dwóch operacjach psychologicznych czyli naturalna ewolucja systemu 2024-11-20
- Wielka woda czy wielka cisza? – Powódź 2024 2024-11-20
- Kolejne fale grabienia Polaków 2024-11-20
- „Anglosaski, żydowski, banderowski lokaj”. Grzegorz Braun o Dudzie 2024-11-19
- To oni strzelają? 2024-11-19
- Ewa Kurek o rządzie Tuska: Tylu głąbów, ochlokratów, pospólstwa bez rozumu jeszcze nie widziałam 2024-11-19
- Biuro Rzeczy Znalezionych 2024-11-19
- Pożegnanie z III RP – min. Jan Krzysztof Ardanowski, Marek T. Chodorowski 2024-11-18
- Poseł Konfederacji poparł lewicową narrację 2024-11-17
- Jacek Hoga z Ad Arma o wojsku IIIRP którego nie ma 2024-11-17
- Salon Ludzi Wolnych – Czy jesteśmy zdeterminowani przez historię? 2024-11-16
- Deep inside Poland’s “Far Right” march! 2024-11-16
- Czas na niepolskiego prezydenta! 2024-11-16
- Od lat walczę z prawdą i z logicznym myśleniem. Oświadczenie dziennikarki Moniki 2024-11-16
- Tragedia Gazy: przerażające clipy żołnierzy IDF 2024-11-15
- Memo dla Elona czyli kto dopilnuje rewolucji 2024-11-15
- Pożegnanie z III RP – Radek Pogoda, Marek T. Chodorowski cz. 2 2024-11-14
- Nowy sekretarz obrony USA to fanatyk syjonizmu i… chrześcijanin? 2024-11-14
- Dugin, Chomiakow i nowe stare propozycje polskiej alternatywy politycznej 2024-11-14
- Mamy problem z polskimi elitami – prof. Ryszard Zajączkowski 2024-11-13
- Przekręt-19 czyli co mówią sygnaliści 2024-11-13
- Nie demokracja. Polacy powinni być arystokracją ducha! 2024-11-13
- V Małopolski Dzień Pamięci Żołnierzy Niezłomnych – Wyklętych 2024-11-13
- Sikorski: jest już świecka tradycja, że pierwszymi damami powinny zostać osoby pochodzenia żydowskiego 2024-11-13
- Niech cała Polska stanie się Gietrzwałdem – Janusz Górzyński 2024-11-12
- Onuce Trumpa i fakty nienawiści 2024-11-12
- Marsz Niepodległości A.D. 2024 2024-11-12
- Pomyłka Dudy – wygłosił przemówienie sprzed roku. Kabaret Morawieckiego 2024-11-11
- Pożegnanie z III RP – „Szkoła rycerska” – rozmowa z profesorem historii Wojciechem Polakiem 2024-11-11
- Mamy zwrócony fundament Jeruzalem, ojczyzny naszej – ks. prof. Stanisław Koczwara 2024-11-11
- Wielomski pyta o niepodległość Polski, Braun odpowiada. Transmisja z MN 2024-11-11
- Poznań – miasto, któremu Niemcy wydarli Serce… 2024-11-11
- Sztuczna inteligencja czyli czym zabezpieczyć nowy komunizm 2024-11-11
- Dzień proklamowania Niepodległości 7.10, dzień obchodów Niepodleglości 11.11 2024-11-11
- Przykleił się Kaczyński do Marszu i woła: „idziemy!”* 2024-11-10
- Bardzo boją się polskości – Leszek Żebrowski 2024-11-10
- Wszyscy wiedzą. Oni też? 2024-11-10
- RFK jr. vs Trump czyli rozmowy z przyszłości 2024-11-10
- Globalna zmiana, śladami teorii spiskowych – prof. Ryszard Zajączkowski 2024-11-10
- Ks. Michał Olszewski należy do tzw. rodzin smoleńskich. Czy dlatego jest prześladowany? 2024-11-10
- Kilka refleksji po przeczytaniu tekstu Czarnej Limuzyny “Diabelska erystyka kardynała Rysia” 2024-11-10
- Salon Ludzi Wolnych – Dlaczego pieniądze Żydom nigdy się nie kończą? 2024-11-09
- Spotkania Franciszka z satanistami. Kto następny? 2024-11-09
- Koncepcja panny filozofówny 2024-11-09
- Dzień Pamięci Ignatianum A.D. 2024 2024-11-09
- Polsko – żydowskie pogaduszki w roku 2024 2024-11-08
- Ateistom nie daje się władzy – ks. Marek Bąk 2024-11-08
- Sceny myśliwskie z Macierewiczem 2024-11-08
- The Day After czyli komentarze powyborcze 2024-11-08
- Cały ten zgiełk czyli kto naprawdę wygrał wybory w USA 2024-11-07
- Pożegnanie z III RP – drugie spotkanie z dr inż. Tomaszem Berbeką 2024-11-07
- Zwycięstwo Trumpa. Co zrobi “Bestia”? Marek T. Chodorowski 2024-11-07
- “Nie ten wygrał, kto miał wygrać” ale wierchuszka warsiawska nie traci humoru 2024-11-07
- Kosiniak-Kamysz wymacany przez Putina? 2024-11-07
- Upadek Zachodu a sprawa polska 2024-11-06
- Jak sfałszować… swoje sfałszowane wybory 2024-11-06
- Czas rozpocząć pozytywną licytację w sprawie Polski 2024-11-06
- Utrata władzy czyli na co stać elity i lewicę 2024-11-06
- Rzeczywistość naszego charakteru. Czy Polacy są narodem baranów i niewolników?! 2024-11-06
Kalendarz
Tagi
c19 chrześcijaństwo covid czytania mszalne Edyta Paradowska Ewangelia gps65 Grzegorz Braun Izrael Kit Knightly Klaus Schwab komunizm ks. Marek Bąk Lech Mucha liturgia słowa mRNA nowa normalność NWO Off-Guardian Oremus Orędzia pandemia PiS Pismo Święte PL1 TV plandemia Polska powikłania poszczepienne Rosja szczepienia szczepionki Słowo Boże To warto przeczytać Trevignano Romano tyrania UE Ukraina Unia Europejska USA wef who wiara Wiara katolicka wolność ŁASKA BOŻA
Ostatnie komentarze
- MariuszO - Jacek Hoga z Ad Arma o wojsku IIIRP którego nie ma
- MariuszO - Poseł Konfederacji poparł lewicową narrację
- trzecia psyops to ten tekst - Opowieść o dwóch operacjach psychologicznych czyli naturalna ewolucja systemu
- AlterCabrio - Katastrofa coraz bliżej. Ten raport wstrząśnie Polską
- AlterCabrio - Katastrofa coraz bliżej. Ten raport wstrząśnie Polską
- AlterCabrio - Kolejne fale grabienia Polaków
- AlterCabrio - Kolejne fale grabienia Polaków
- Constans - Biuro Rzeczy Znalezionych
- CzarnaLimuzyna - „Anglosaski, żydowski, banderowski lokaj”. Grzegorz Braun o Dudzie
- CzarnaLimuzyna - Kolejne fale grabienia Polaków
- Nietytus - „Anglosaski, żydowski, banderowski lokaj”. Grzegorz Braun o Dudzie
- pokutujący łotr - „Anglosaski, żydowski, banderowski lokaj”. Grzegorz Braun o Dudzie
- Andrzej - „Anglosaski, żydowski, banderowski lokaj”. Grzegorz Braun o Dudzie
- CzarnaLimuzyna - „Anglosaski, żydowski, banderowski lokaj”. Grzegorz Braun o Dudzie
- pokutujący łotr - Wielka woda czy wielka cisza? – Powódź 2024
- pokutujący łotr - „Anglosaski, żydowski, banderowski lokaj”. Grzegorz Braun o Dudzie
- CzarnaLimuzyna - Wielka woda czy wielka cisza? – Powódź 2024
- Nietytus - „Anglosaski, żydowski, banderowski lokaj”. Grzegorz Braun o Dudzie
- qwerty - Kolejne fale grabienia Polaków
- UPS - „Anglosaski, żydowski, banderowski lokaj”. Grzegorz Braun o Dudzie
- pokutujący łotr - Wielka woda czy wielka cisza? – Powódź 2024
- Kwal - Ewa Kurek o rządzie Tuska: Tylu głąbów, ochlokratów, pospólstwa bez rozumu jeszcze nie widziałam
- pokutujący łotr - „Anglosaski, żydowski, banderowski lokaj”. Grzegorz Braun o Dudzie
- AlterCabrio - Wielka woda czy wielka cisza? – Powódź 2024
- AlterCabrio - Wielka woda czy wielka cisza? – Powódź 2024
- Nietytus - Biuro Rzeczy Znalezionych
- Binges - Biuro Rzeczy Znalezionych
- Nietytus - „Anglosaski, żydowski, banderowski lokaj”. Grzegorz Braun o Dudzie
- CzarnaLimuzyna - „Anglosaski, żydowski, banderowski lokaj”. Grzegorz Braun o Dudzie
- Nietytus - „Anglosaski, żydowski, banderowski lokaj”. Grzegorz Braun o Dudzie
- Klara - Ewa Kurek o rządzie Tuska: Tylu głąbów, ochlokratów, pospólstwa bez rozumu jeszcze nie widziałam
- Klara - To oni strzelają?
- pokutujący łotr - „Anglosaski, żydowski, banderowski lokaj”. Grzegorz Braun o Dudzie
- Nietytus - „Anglosaski, żydowski, banderowski lokaj”. Grzegorz Braun o Dudzie
- CzarnaLimuzyna - To oni strzelają?
- CzarnaLimuzyna - To oni strzelają?
- kolejarz - To oni strzelają?
- Nietytus - „Anglosaski, żydowski, banderowski lokaj”. Grzegorz Braun o Dudzie
- Klara - „Anglosaski, żydowski, banderowski lokaj”. Grzegorz Braun o Dudzie
- Klara - To oni strzelają?
- CzarnaLimuzyna - To oni strzelają?
- Constans - To oni strzelają?
- Nietytus - Jacek Hoga z Ad Arma o wojsku IIIRP którego nie ma
- świetni rozmówcy - Pożegnanie z III RP – min. Jan Krzysztof Ardanowski, Marek T. Chodorowski
- CzarnaLimuzyna - Jacek Hoga z Ad Arma o wojsku IIIRP którego nie ma
- Nietytus - Jacek Hoga z Ad Arma o wojsku IIIRP którego nie ma
- Andzia - Jacek Hoga z Ad Arma o wojsku IIIRP którego nie ma
- piko - Jacek Hoga z Ad Arma o wojsku IIIRP którego nie ma
- Nietytus - Jacek Hoga z Ad Arma o wojsku IIIRP którego nie ma
- AlterCabrio - Ewa Kurek o rządzie Tuska: Tylu głąbów, ochlokratów, pospólstwa bez rozumu jeszcze nie widziałam
- Andzia - Jacek Hoga z Ad Arma o wojsku IIIRP którego nie ma
- Nietytus - Jacek Hoga z Ad Arma o wojsku IIIRP którego nie ma
- AlterCabrio - Czas na niepolskiego prezydenta!
- AlterCabrio - Jacek Hoga z Ad Arma o wojsku IIIRP którego nie ma
- Nietytus - Jacek Hoga z Ad Arma o wojsku IIIRP którego nie ma
- Piko - Jacek Hoga z Ad Arma o wojsku IIIRP którego nie ma
- wawel - Dugin, Chomiakow i nowe stare propozycje polskiej alternatywy politycznej
- Nie Wierze Nikomu - Czas na niepolskiego prezydenta!
- Nietytus - Jacek Hoga z Ad Arma o wojsku IIIRP którego nie ma
- Nietytus - Jacek Hoga z Ad Arma o wojsku IIIRP którego nie ma
- Bingeś - Jacek Hoga z Ad Arma o wojsku IIIRP którego nie ma
- pokutujący łotr - Pożegnanie z III RP – min. Jan Krzysztof Ardanowski, Marek T. Chodorowski
- Rebeliantka - Niech cała Polska stanie się Gietrzwałdem – Janusz Górzyński
- Nietytus - Jacek Hoga z Ad Arma o wojsku IIIRP którego nie ma
- CzarnaLimuzyna - Dugin, Chomiakow i nowe stare propozycje polskiej alternatywy politycznej
- piko - Jacek Hoga z Ad Arma o wojsku IIIRP którego nie ma
- piko - Poseł Konfederacji poparł lewicową narrację
- CzarnaLimuzyna - Poseł Konfederacji poparł lewicową narrację
- piko - Poseł Konfederacji poparł lewicową narrację
- piko - Jacek Hoga z Ad Arma o wojsku IIIRP którego nie ma
- CzarnaLimuzyna - Poseł Konfederacji poparł lewicową narrację
- CzarnaLimuzyna - Jacek Hoga z Ad Arma o wojsku IIIRP którego nie ma
- Piko - Poseł Konfederacji poparł lewicową narrację
- CzarnaLimuzyna - Rotmistrz Pilecki. Kiedy wojownik staje się świętym
- CzarnaLimuzyna - Rotmistrz Pilecki. Kiedy wojownik staje się świętym
- pokutujący łotr - Memo dla Elona czyli kto dopilnuje rewolucji
- Nieznany2024 - Salon Ludzi Wolnych – Czy jesteśmy zdeterminowani przez historię?
- wawel - Memo dla Elona czyli kto dopilnuje rewolucji
- wawel - Memo dla Elona czyli kto dopilnuje rewolucji
- stan orda - Memo dla Elona czyli kto dopilnuje rewolucji
- Nietytus - Rotmistrz Pilecki. Kiedy wojownik staje się świętym
- Li - Rotmistrz Pilecki. Kiedy wojownik staje się świętym
- Andzia - Tragedia Gazy: przerażające clipy żołnierzy IDF
- UPS - Od lat walczę z prawdą i z logicznym myśleniem. Oświadczenie dziennikarki Moniki
- pokutujący łotr - Memo dla Elona czyli kto dopilnuje rewolucji
- Nie Wierze Nikomu - Nowy sekretarz obrony USA to fanatyk syjonizmu i… chrześcijanin?
- pokutujący łotr - Tragedia Gazy: przerażające clipy żołnierzy IDF
- pokutujący łotr - Tragedia Gazy: przerażające clipy żołnierzy IDF
- ludobójstwo - Tragedia Gazy: przerażające clipy żołnierzy IDF
- CzarnaLimuzyna - Czas na niepolskiego prezydenta!
- CzarnaLimuzyna - Tragedia Gazy: przerażające clipy żołnierzy IDF
- Samanta - Sikorski: jest już świecka tradycja, że pierwszymi damami powinny zostać osoby pochodzenia żydowskiego
- Rebeliantka - Niech cała Polska stanie się Gietrzwałdem – Janusz Górzyński
- Rebeliantka - Niech cała Polska stanie się Gietrzwałdem – Janusz Górzyński
- praca, intelekt, optymizm - Pożegnanie z III RP – Radek Pogoda, Marek T. Chodorowski cz. 2
- pokutujący łotr - Memo dla Elona czyli kto dopilnuje rewolucji
- Zbyszek - Memo dla Elona czyli kto dopilnuje rewolucji
- pokutujący łotr - Memo dla Elona czyli kto dopilnuje rewolucji
- majeranek - Memo dla Elona czyli kto dopilnuje rewolucji
- Andzia - Memo dla Elona czyli kto dopilnuje rewolucji
- Andzia - Memo dla Elona czyli kto dopilnuje rewolucji
- pokutujący łotr - Memo dla Elona czyli kto dopilnuje rewolucji
- AlterCabrio - Memo dla Elona czyli kto dopilnuje rewolucji
- Andzia - Nowy sekretarz obrony USA to fanatyk syjonizmu i… chrześcijanin?
- Nietytus - Nowy sekretarz obrony USA to fanatyk syjonizmu i… chrześcijanin?
- Andzia - Nowy sekretarz obrony USA to fanatyk syjonizmu i… chrześcijanin?
- pokutujący łotr - Nowy sekretarz obrony USA to fanatyk syjonizmu i… chrześcijanin?
- CzarnaLimuzyna - Nowy sekretarz obrony USA to fanatyk syjonizmu i… chrześcijanin?
- wawel - Dugin, Chomiakow i nowe stare propozycje polskiej alternatywy politycznej
- Nietytus - Przekręt-19 czyli co mówią sygnaliści
- pokutujący łotr - Nowy sekretarz obrony USA to fanatyk syjonizmu i… chrześcijanin?
- pokutujący łotr - Poznań – miasto, któremu Niemcy wydarli Serce…
- Rebeliantka - Przekręt-19 czyli co mówią sygnaliści
- koło - Nowy sekretarz obrony USA to fanatyk syjonizmu i… chrześcijanin?
- Rebeliantka - Niech cała Polska stanie się Gietrzwałdem – Janusz Górzyński
- verizanus - Dugin, Chomiakow i nowe stare propozycje polskiej alternatywy politycznej
- kolejarz - Mamy problem z polskimi elitami – prof. Ryszard Zajączkowski
- KONAR - Poznań – miasto, któremu Niemcy wydarli Serce…
- Nietytus - Przekręt-19 czyli co mówią sygnaliści
- AlterCabrio - Przekręt-19 czyli co mówią sygnaliści
- Nietytus - Przekręt-19 czyli co mówią sygnaliści
- AlterCabrio - Pożegnanie z III RP – prof. Włodzimierz Osadczy, Marek T. Chodorowski
- AlterCabrio - Mamy problem z polskimi elitami – prof. Ryszard Zajączkowski
- AlterCabrio - Przekręt-19 czyli co mówią sygnaliści
- Nietytus - Przekręt-19 czyli co mówią sygnaliści
- AlterCabrio - Nie demokracja. Polacy powinni być arystokracją ducha!
- verizanus - Sikorski: jest już świecka tradycja, że pierwszymi damami powinny zostać osoby pochodzenia żydowskiego
- verizanus - Onuce Trumpa i fakty nienawiści
- AlterCabrio - Sikorski: jest już świecka tradycja, że pierwszymi damami powinny zostać osoby pochodzenia żydowskiego
- CzarnaLimuzyna - Sikorski: jest już świecka tradycja, że pierwszymi damami powinny zostać osoby pochodzenia żydowskiego
- AlterCabrio - Ogłoszenia
- AlterCabrio - Sikorski: jest już świecka tradycja, że pierwszymi damami powinny zostać osoby pochodzenia żydowskiego
- CzarnaLimuzyna - Onuce Trumpa i fakty nienawiści
- verizanus - Sikorski: jest już świecka tradycja, że pierwszymi damami powinny zostać osoby pochodzenia żydowskiego
- verizanus - Onuce Trumpa i fakty nienawiści
- BIESY - Braun vs Cejrowski. Część I, II, III
- pokutujący łotr - Poznań – miasto, któremu Niemcy wydarli Serce…
- Bogda - Marsz Niepodległości A.D. 2024
- CzarnaLimuzyna - Onuce Trumpa i fakty nienawiści
- Rebeliantka - Niech cała Polska stanie się Gietrzwałdem – Janusz Górzyński
- piko - Onuce Trumpa i fakty nienawiści
- pokutujący łotr - Sikorski: jest już świecka tradycja, że pierwszymi damami powinny zostać osoby pochodzenia żydowskiego
- kolejarz - Niech cała Polska stanie się Gietrzwałdem – Janusz Górzyński
- UPS - Sikorski: jest już świecka tradycja, że pierwszymi damami powinny zostać osoby pochodzenia żydowskiego
- Krzysztof - Sikorski: jest już świecka tradycja, że pierwszymi damami powinny zostać osoby pochodzenia żydowskiego
- Joanna - Zwycięstwo Trumpa. Co zrobi “Bestia”? Marek T. Chodorowski
- CzarnaLimuzyna - Onuce Trumpa i fakty nienawiści
- CzarnaLimuzyna - Zwycięstwo Trumpa. Co zrobi “Bestia”? Marek T. Chodorowski
- kolejarz - Pomyłka Dudy – wygłosił przemówienie sprzed roku. Kabaret Morawieckiego
- Izabela - Poznań – miasto, któremu Niemcy wydarli Serce…
- Krzysztof - Onuce Trumpa i fakty nienawiści
- pokutujący łotr - Pożegnanie z III RP – „Szkoła rycerska” – rozmowa z profesorem historii Wojciechem Polakiem
- CzarnaLimuzyna - Koncepcja panny filozofówny
- pokutujący łotr - Poznań – miasto, któremu Niemcy wydarli Serce…
- Izabela - Poznań – miasto, któremu Niemcy wydarli Serce…
- AlterCabrio - Zwycięstwo Trumpa. Co zrobi “Bestia”? Marek T. Chodorowski
- AlterCabrio - Wszyscy wiedzą. Oni też?
- Nie Wierze Nikomu - Zwycięstwo Trumpa. Co zrobi “Bestia”? Marek T. Chodorowski
- Nie Wierze Nikomu - Wszyscy wiedzą. Oni też?
- SOLON - Zwycięstwo Trumpa. Co zrobi “Bestia”? Marek T. Chodorowski
- AlterCabrio - Czas rozpocząć pozytywną licytację w sprawie Polski
- Andzia - Wszyscy wiedzą. Oni też?
- proca - Koncepcja panny filozofówny
- Nie Wierze Nikomu - Zwycięstwo Trumpa. Co zrobi “Bestia”? Marek T. Chodorowski
- Krzysztof - Wielomski pyta o niepodległość Polski, Braun odpowiada. Transmisja z MN
- AlterCabrio - Bardzo boją się polskości – Leszek Żebrowski
- AlterCabrio - Hyde Park: Liberalizm versus katolicka nauka społeczna
- AlterCabrio - Globalna zmiana, śladami teorii spiskowych – prof. Ryszard Zajączkowski
- CzarnaLimuzyna - Globalna zmiana, śladami teorii spiskowych – prof. Ryszard Zajączkowski
- last_starfighter - Przykleił się Kaczyński do Marszu i woła: „idziemy!”*
- Krzysztof - Bardzo boją się polskości – Leszek Żebrowski
- pokutujący łotr - Ks. Michał Olszewski należy do tzw. rodzin smoleńskich. Czy dlatego jest prześladowany?
- Krzysztof - Ks. Michał Olszewski należy do tzw. rodzin smoleńskich. Czy dlatego jest prześladowany?
- pokutujący łotr - Ks. Michał Olszewski należy do tzw. rodzin smoleńskich. Czy dlatego jest prześladowany?
- CzarnaLimuzyna - Kilka refleksji po przeczytaniu tekstu Czarnej Limuzyny “Diabelska erystyka kardynała Rysia”
- CzarnaLimuzyna - Zwycięstwo Trumpa. Co zrobi “Bestia”? Marek T. Chodorowski
- CzarnaLimuzyna - Ks. Michał Olszewski należy do tzw. rodzin smoleńskich. Czy dlatego jest prześladowany?
- marcin849 - Sceny myśliwskie z Macierewiczem
- Nie Wierze Nikomu - Zwycięstwo Trumpa. Co zrobi “Bestia”? Marek T. Chodorowski
- pokutujący łotr - Salon Ludzi Wolnych – Dlaczego pieniądze Żydom nigdy się nie kończą?
- kolejarz - Spotkania Franciszka z satanistami. Kto następny?
- MariuszO - Zwycięstwo Trumpa. Co zrobi “Bestia”? Marek T. Chodorowski
- Krzysztof - Zwycięstwo Trumpa. Co zrobi “Bestia”? Marek T. Chodorowski
- Joanna - Zwycięstwo Trumpa. Co zrobi “Bestia”? Marek T. Chodorowski
- Piko - Zwycięstwo Trumpa. Co zrobi “Bestia”? Marek T. Chodorowski
- Krzysztof - Braun vs Cejrowski. Część I, II, III
- Kwal - Braun vs Cejrowski. Część I, II, III
- Halina Gąska - Braun vs Cejrowski. Część I, II, III
- Piko - Zwycięstwo Trumpa. Co zrobi “Bestia”? Marek T. Chodorowski
- Krzysztof - Zwycięstwo Trumpa. Co zrobi “Bestia”? Marek T. Chodorowski
- Joanna - Zwycięstwo Trumpa. Co zrobi “Bestia”? Marek T. Chodorowski
- pokutujący łotr - Polsko – żydowskie pogaduszki w roku 2024
- Piko - Zwycięstwo Trumpa. Co zrobi “Bestia”? Marek T. Chodorowski
- Piko - Zwycięstwo Trumpa. Co zrobi “Bestia”? Marek T. Chodorowski
- Joanna - Zwycięstwo Trumpa. Co zrobi “Bestia”? Marek T. Chodorowski
- pokutujący łotr - “Nie ten wygrał, kto miał wygrać” ale wierchuszka warsiawska nie traci humoru
- Krzysztof - Sceny myśliwskie z Macierewiczem
- Nieznany2024 - Upadek Zachodu a sprawa polska
- Andzia - Zwycięstwo Trumpa. Co zrobi “Bestia”? Marek T. Chodorowski
- AlterCabrio - Hyde Park: Liberalizm versus katolicka nauka społeczna
- AlterCabrio - Hyde Park: Liberalizm versus katolicka nauka społeczna
- CzarnaLimuzyna - Zwycięstwo Trumpa. Co zrobi “Bestia”? Marek T. Chodorowski
- AlterCabrio - The Day After czyli komentarze powyborcze
- kolejarz - Cały ten zgiełk czyli kto naprawdę wygrał wybory w USA
- Mariusz - Czas rozpocząć pozytywną licytację w sprawie Polski
- CzarnaLimuzyna - Cały ten zgiełk czyli kto naprawdę wygrał wybory w USA
- CzarnaLimuzyna - “Nie ten wygrał, kto miał wygrać” ale wierchuszka warsiawska nie traci humoru
- CzarnaLimuzyna - Hyde Park: Liberalizm versus katolicka nauka społeczna
- pokutujący łotr - Zwycięstwo Trumpa. Co zrobi “Bestia”? Marek T. Chodorowski
- AlterCabrio - Hyde Park: Liberalizm versus katolicka nauka społeczna
- AlterCabrio - Hyde Park: Liberalizm versus katolicka nauka społeczna
- pokutujący łotr - “Nie ten wygrał, kto miał wygrać” ale wierchuszka warsiawska nie traci humoru
- AlterCabrio - Pożegnanie z III RP – drugie spotkanie z dr inż. Tomaszem Berbeką
- last_starfighter - “Nie ten wygrał, kto miał wygrać” ale wierchuszka warsiawska nie traci humoru
- Krzysztof - Rzeczywistość naszego charakteru. Czy Polacy są narodem baranów i niewolników?!
- pokutujący łotr - Rzeczywistość naszego charakteru. Czy Polacy są narodem baranów i niewolników?!
- Kwal - Rzeczywistość naszego charakteru. Czy Polacy są narodem baranów i niewolników?!
- rr4e34 - Wybory w USA. Aktualizacja
- Andzia - Rzeczywistość naszego charakteru. Czy Polacy są narodem baranów i niewolników?!
- CzarnaLimuzyna - Kosiniak-Kamysz wymacany przez Putina?
- CzarnaLimuzyna - Wybory w USA. Aktualizacja
- kolejarz - W drodze do urn czyli najbardziej sfałszowane wybory w naszym życiu
- kolejarz - Rzeczywistość naszego charakteru. Czy Polacy są narodem baranów i niewolników?!
- Nie Wierze Nikomu - Braun vs Cejrowski. Część I, II, III
- AlterCabrio - Czas rozpocząć pozytywną licytację w sprawie Polski
- AlterCabrio - Jak sfałszować… swoje sfałszowane wybory
- AlterCabrio - Jak sfałszować… swoje sfałszowane wybory
- last_starfighter - Rzeczywistość naszego charakteru. Czy Polacy są narodem baranów i niewolników?!
- Andzia - Rzeczywistość naszego charakteru. Czy Polacy są narodem baranów i niewolników?!
- last_starfighter - Satanista Harari o Donaldzie Trumpie i nachodzących wojnach
- AlterCabrio - W drodze do urn czyli najbardziej sfałszowane wybory w naszym życiu
- CzarnaLimuzyna - Rzeczywistość naszego charakteru. Czy Polacy są narodem baranów i niewolników?!
- Andzia - Utrata władzy czyli na co stać elity i lewicę
- CzarnaLimuzyna - Jacek Bartosiak: Zasługujemy na nowe państwo
- Alina - Satanista Harari o Donaldzie Trumpie i nachodzących wojnach
- last_starfighter - Rzeczywistość naszego charakteru. Czy Polacy są narodem baranów i niewolników?!
- KONAR - Jacek Bartosiak: Zasługujemy na nowe państwo
- CzarnaLimuzyna - Rzeczywistość naszego charakteru. Czy Polacy są narodem baranów i niewolników?!
- last_starfighter - Rzeczywistość naszego charakteru. Czy Polacy są narodem baranów i niewolników?!
- Krzysztof - Wybory w USA. Aktualizacja
- CzarnaLimuzyna - Wybory w USA. Aktualizacja
- Krzysztof - Wybory w USA. Aktualizacja
- po owocach go poznamy - W drodze do urn czyli najbardziej sfałszowane wybory w naszym życiu
- Donald Tusk - Najpierw jałówka, potem armageddon. Czasy ostateczne z czerwoną jałówką w tle
- Donald Tusk - W drodze do urn czyli najbardziej sfałszowane wybory w naszym życiu
- CzarnaLimuzyna - W drodze do urn czyli najbardziej sfałszowane wybory w naszym życiu
- pokutujący łotr - Diabelska erystyka kardynała Rysia
- CzarnaLimuzyna - Ministerstwo Odpowiedzialnego Śmiechu i koniec żartów
- kolejarz - Walka wymiaru z bezmiarem
- AlterCabrio - Ministerstwo Odpowiedzialnego Śmiechu i koniec żartów
- Krzysztof - Walka wymiaru z bezmiarem
- Joanna - Diabelska erystyka kardynała Rysia
- Joanna - Satanista Harari o Donaldzie Trumpie i nachodzących wojnach
- ziemianka - Braun vs Cejrowski. Część I, II, III
- pokutujący łotr - Diabelska erystyka kardynała Rysia
- Andzia - Diabelska erystyka kardynała Rysia
- Nieznany2024 - Satanista Harari o Donaldzie Trumpie i nachodzących wojnach
- CzarnaLimuzyna - Idea narodowa versus internacjonalizm. Główne pojęcia
- Krzysztof - Braun vs Cejrowski. Część I, II, III
- wszyscy Won! - Satanista Harari o Donaldzie Trumpie i nachodzących wojnach
- CzarnaLimuzyna - Diabelska erystyka kardynała Rysia
- AlterCabrio - Mąż pani Applebaum do gojów: dusze nie mają ani narodowości ani państwa
- kazimierz - Idea narodowa versus internacjonalizm. Główne pojęcia
- AlterCabrio - Głupota i zaprzaństwo we współczesnym społeczeństwie polskim – prof. Gabriel Łasiński
- AlterCabrio - Hyde Park: Liberalizm versus katolicka nauka społeczna
- Joanna - Mąż pani Applebaum do gojów: dusze nie mają ani narodowości ani państwa
- AlterCabrio - Frontalny atak na małżeństwo i rodzinę
- AlterCabrio - Muzeum Sztuki bez Sztuki w Warszawie
- Andzia - Mąż pani Applebaum do gojów: dusze nie mają ani narodowości ani państwa
- Krzysztof - Mąż pani Applebaum do gojów: dusze nie mają ani narodowości ani państwa
- pokutujący łotr - Diabelska erystyka kardynała Rysia
- pokutujący łotr - Najpierw jałówka, potem armageddon. Czasy ostateczne z czerwoną jałówką w tle
- Kazimierz100 - Diabelska erystyka kardynała Rysia
- CzarnaLimuzyna - Najpierw jałówka, potem armageddon. Czasy ostateczne z czerwoną jałówką w tle
- pokutujący łotr - Diabelska erystyka kardynała Rysia
- CzarnaLimuzyna - Diabelska erystyka kardynała Rysia
- CzarnaLimuzyna - Diabelska erystyka kardynała Rysia
- trybeus - Diabelska erystyka kardynała Rysia
- AlterCabrio - Ogłoszenia
- Nie Wierze Nikomu - Ogłoszenia
- Nie Wierze Nikomu - Ogłoszenia
- pokutujący łotr - Diabelska erystyka kardynała Rysia
- kolejarz - Szef WHO oświadcza: konieczne są „agresywne działania”
- CzarnaLimuzyna - Diabelska erystyka kardynała Rysia
- jan - Diabelska erystyka kardynała Rysia
- CzarnaLimuzyna - Jacek Bartosiak: Zasługujemy na nowe państwo
- pokutujący łotr - Jacek Bartosiak: Zasługujemy na nowe państwo
- CzarnaLimuzyna - Diabelska erystyka kardynała Rysia
- CzarnaLimuzyna - Diabelska erystyka kardynała Rysia
- CzarnaLimuzyna - Diabelska erystyka kardynała Rysia
- CzarnaLimuzyna - Jacek Bartosiak: Zasługujemy na nowe państwo
- pokutujący łotr - Jacek Bartosiak: Zasługujemy na nowe państwo
- CzarnaLimuzyna - Diabelska erystyka kardynała Rysia
- CzarnaLimuzyna - Jacek Bartosiak: Zasługujemy na nowe państwo
- CzarnaLimuzyna - Szef WHO oświadcza: konieczne są „agresywne działania”
- wawel - Diabelska erystyka kardynała Rysia
- wawel - Diabelska erystyka kardynała Rysia
- UPS - Diabelska erystyka kardynała Rysia
- pokutujący łotr - Diabelska erystyka kardynała Rysia
- Izabela - Diabelska erystyka kardynała Rysia
Archiwa
Serce roście! Taki widok napawa mnie dumą z Polaków i nadzieją, że przegonimy z Polski złego i w końcu wywalczymy godność narodu Chrystusowego.
Z serca dziękuję za relację Panie Profesorze!
Dziękuję.
Nie mogłam być, bo miałam wesele w rodzinie.
Święty Augustyn z Hippony o winnych śmierci Chrystusa Pana
Dziś Wielki Piątek – dzień męki i śmierci Chrystusa Pana. Na tę właśnie okazję publikujemy dwa teksty św. Augustyna ujęte w Brewiarzu Rzymskim i przewidziane na dzień dzisiejszy. Są one śpiewane podczas tradycyjnego nabożeństwa Ciemnych Jutrzni, które swą historią sięga czasów starożytnych. Teksty te są o tyle ważne, że mogą ukazać Czytelnikom inne od oficjalnie dziś obowiązującego spojrzenie na to, kto jest bezpośrednio winny śmierci Chrystusa. Wobec – nie bójmy się tego powiedzieć – filojudaizmu panującego w posoborowym Kościele wyrażającego się chociażby w tym, co dotyczy Wielkiego Piątku zaczynając od modlitwy za Żydów, a na dziwacznych pomysłach usunięcia tradycyjnych pieśni pasyjnych [uważanych przez niektórych duchownych za “antysemickie” (sic!)] kończąc, teksty wyjęte z pism św. Augustyna z Hippony rzucają zupełnie inne światło na te kwestie. Warto więc się zapoznać z tym co ma do powiedzenia jeden z największych Ojców i Doktorów Kościoła. Tekst w językach łacińskim i polskim.
Bartłomiej Gajos
Lectio V
Nostis qui conventus erat malignantium Iudaeorum, et quae multitudo erat operantium iniquitatem. Quam iniquitatem? Quia voluerunt occidere Dominum Jesum Christum. Tanta opera bona, inquit, ostendi vobis: propter quod horum me vultis occidere? Pertulit omnes infirmos eorum, curavit omnes languidos eorum, praedicavit regnum coelorum, non tacuit vitia eorum, ut ipsa potius eis displicerent, non medicus, a quo sanabantur. His omnibus curationibus eius ingrati, tamquam multa febre phrenetici, insanientes in medicum, qui venerat curare eos, excogitaverunt consilium perdendi eum: tamquam ibi volentes probare, utrum vere homo sit, qui mori possit, an aliquid super homines sit, et mori se non permittat. Verbum ipsorum agnoscimus in Sapientia Salomonis: Morte turpissima inquiunt, condemnemus eum. Interrogemus eum: erit enim respectus in sermonibus illius. Si enim vere Filius Dei est, liberet eum.
Znacie gromadę złośliwych Żydów i mnóstwo broniących nieprawość. Jaką? Chcieli Pana Jezusa Chrystusa zamordować. Tyle dobrych uczynków, mówił, okazałem wam, dla którego z nich chcecie Mnie zabić? Zajął się wszystkimi chorymi, tyle ich kalek uzdrowił, głosił Królestwo Boże, nie zmilczał ich błędów, by te im obrzydły, a nie lekarz, który ich leczył. Nie pomni wszystkich uzdrowień – jakby szałem ogarnięci – wściekli na lekarza, który przyszedł ich uzdrowić, wymyślili plan zamordowania Go: jakby chcieli doświadczyć, czy jest człowiekiem, który może umrzeć, czy też może czymś nadludzkim i uśmiercić się nie pozwoli. Słyszymy słowa ich w księdze Mądrości Salomona: Skażmy Go, mówią, na śmierć najhaniebniejszą. Doświadczymy Go, pokaże się wartość słów Jego. Bo jeśli jest Synem Boga, to On go uratuje.
Lectio VI
Exacuerunt tamquam gladium linguas suas. Non dicant Iudaei: Non occidimus Christum. Etenim propterea eum dederunt iudici Pilato, ut quasi ipsi a morte eius viderentur immunes. Nam cum dixisset eis Pilatus: Vos eum occidite: responderunt: nobis non licet occidere quemquam. Iniquitatem facinoris sui in iudicem hominem refundere volebant: sed numquid Deum iudicem fallebant? Quod fecit Pilatus, in eo ipso quod fecit, aliquantum particeps fuit: sed in comparatione illorum multo ipse innocentior. Institit enim quantum potuit, ut illum ex eorum manibus liberaret: nam propterea flagellatum produxit ad eos. Non persequendo Dominum flagellavit, sed eorum furori satisfacere volens: ut vel sic iam mitescerent, et desinerent velle occidere, cum flagellatum viderent. Fecit et hoc. At ubi perseveraverunt, nostis illum lavisse, et dixisse, quod ipse non fecisset, mundum se esse a morte illius. Fecit tamen. Sed si reus, quia fecit vel invitus: illi innocentes, qui coegerunt, ut faceret. Nullo modo. Sed ille dixit in eum sententiam et iussit eum crucifi, et quasi ipse occidet: et vos o Iudaei occiditstis. Unde occidistis? Gladio linquae: acuistis enim linguas vestras. Et quando percussistis, nisi quando clamastis: Crucifige, Crucifige?
< < Wyostrzyli języki swoje jak miecze >>. Niech Żydzi nie mówią: < < Nie myśmy zabili Chrystusa >>. Bo Go na to wydali Piłatowi, aby się wydawali niewinnym Jego śmierci. Kiedy bowiem Piłat odezwał się do nich: Zabijcie Go wy, odpowiedzieli: Nam nie wolno nikogo zabijać.
Nieprawość zbrodni swojej zwalić chcieli na śmiertelnego sędziego, lecz czyż oszukali Sędziego Boga? Co Piłat uczynił, niewątpliwie jest w tym i jego wina, lecz w porównianiu z nimi daleko mniejsza. Usiłował bowiem ile mógł, by Go z rąk ich wydobyć: na to też i ubiczowanego im przedstawił. Nie ze złości Pana ubiczował, lecz by ich złości zadość uczynić, aby się tym zadowolili i nie żądali Jego śmierci, widząc Go ubiczowanego. Dlatego to zrobił. Ale gdy nie ustąpili, wiecie, że umył ręce i rzekł, że sam tego nie czyni, że nie jest winien Jego śmierci. Uczynił jednak. Lecz jeśli winien, bo zrobił choć niechętnie, czyż tamci niewinni, którzy go do tego przymusili? Bynajmniej. Lecz Piłat wydał wyrok i kazał Go ukrzyżować, więc jakby sam zabił, lecz i wy, Żydowie zabiliście Go. W jaki sposób? Mieczem języka waszego. Wyostrzyliście bowiem języki swoje i przebodliście Go nie kiedy indziej, jak tylko gdyście wołali: ukrzyżuj Go, ukrzyżuj!
(Brewiarz Rzymski, Nokturn II na Wielki Piątek)
Zero tolerancji dla debilizmu antyChrystusowego!!
http://gloria.tv/?media=628731
Polecam – BARDZO DOBRE!!!!
5 Wtedy wziął Go diabeł do Miasta Świętego, postawił na narożniku świątyni3 6 i rzekł Mu: «Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się w dół, jest przecież napisane: Aniołom swoim rozkaże o tobie, a na rękach nosić cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień»4. 7 Odrzekł mu Jezus: «Ale jest napisane także: Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego»5.
ks. prof. Waldemar Chrostowski – “Chrześcijaństwo a Judaizm”
http://pl.gloria.tv/?media=608830
BEZ HUSARII SIĘ NIE OBEJDZIE!!!
1. Pielgrzymka Husarii na Jasną Górę
http://pl.gloria.tv/?media=592429
„Niesprawiedliwy niech nadal dopuszcza się niesprawiedliwości, niegodziwy niech nadal popełnia niegodziwość, sprawiedliwy niech nadal czyni sprawiedliwość, a święty niech daje się uświęca.a[8] „ (Apokalipsa św. Jana)
Szatan jest niebezpiecznym wrogiem. “Bądźcie trzeźwi! Czuwajcie! Przeciwnik wasz, diabeł, jak lew ryczący krąży szukając kogo pożreć.” (1 Piotra 5:8)
„…Kiedy bezbożnicy przejmą władzę, jęczy lud. Bardziej podejrzani dla tyranów są dobrzy niż źli i zawsze straszliwie boją się cudzej cnoty” /Św. Tomasz z Akwinu/
TROCHĘ MNIE TEN KSIĄDZ ZAŁAMAŁ, KTÓREGO KOLEGA STANISŁAW PAPIEŻ POPROSIŁ O WYSTĄPIENIE, BO COŻ TO ZA POPRAWNOŚĆ POLITYCZNA WYCHODZIŁA Z UST TEGO KSIĘDZA GDY MÓWIŁ, ŻE “MY Z NIKIM NIE WALCZYMY!!! MY PRZYSZLIŚMY TYLKO BRONIĆ CHRYSTUSA I WARTOŚCI!!! ”
Doprawdy ów ksiądz nie wie, że OBRONA JEST WALKĄ W DEFENSYWIE ORAZ, ŻE RÓWNIEŻ NAJLEPSZĄ OBRONĄ JEST ATAK?
CZY TEN KSIĄDZ NA PEWNO ZROZUMIAŁ SŁOWA ŚW. JANA PAWŁA II ???
” Największe zagrożenie dla wolności człowieka jest wówczas, kiedy się go zniewala, mówiąc jednocześnie, że się go czyni wolnym. To jest największe niebezpieczeństwo. I temu trzeba się przeciwstawić. To trzeba sobie uświadomić.” (Kardynał Karol Wojtyła, potem Jan Paweł II)
„ Stoimy w obliczu największej konfrontacji, jaką kiedykolwiek przeżywała ludzkość (…) Stoimy w obliczu ostatecznej konfrontacji między Kościołem i anty-Kościołem, Prawdą i anty-Prawdą, Ewangelią a jej zaprzeczeniem (…) jest to czas próby(…) w pewnym sensie test na dwutysiącletnią kulturę i cywilizację chrześcijańską, z wszystkimi jej konsekwencjami; ludzką godnością, prawami osoby, prawami społeczeństw i narodów” (Kardynał Karol Wojtyła, potem Jan Paweł II)
JEZUS POWIEDZIAŁ, ŻE KTO NIE JEST Z NAMI JEST PRZECIWKO NAM!!!!
JEZUS POWIEDZIAŁ RÓWNIEŻ, ŻE NIE MOŻNA DWÓM PANOM SŁUŻYĆ A APOSTOŁ DODAŁ, ŻE NIE MOŻNA SPOŻYWAĆ ZE STOŁU PANA I ZE STOŁU DEMONÓW A APOKALIPSA PRZYPOMINA, ŻE MAMY BYĆ GORĄCY ALBOWIEM LETNI ZOSTANĄ WYPLUCI, A NAWET WEDŁUG NIEKTÓRYCH TŁUMACZY WYRZYGANI PRZEZ CHRYSTUSA!!!
Tłum przewrotny ciągle woła:
Chrystus niech nam nie panuje!
My z radością uznajemy,
Żeś jest wielkim świata Królem.
Niech Ci wodze wszystkich ludów
Cześć publicznie oddawają,
Niech czczą mistrze i sędziowie,
Niech Cię uzna sztuka, prawo.
Króle władzą niech się chlubią,
Jeśli Tobie są poddani,
Poddaj pod swą władzę słodką
Kraj i domy z mieszkańcami”.
*******************************************************************
Rozstrzygnijcie dziś, komu chcecie służyć… [Joz 24,15b]
Nauczycielu, Ty jesteś Synem Bożym, Ty jesteś Królem Izraela. [J 1,49b]
Pomijacie to, co ważniejsze jest w Prawie: sprawiedliwość, miłosierdzie i wiarę. [Mt 23,23]
Nie jesteś już niewolnikiem, lecz synem. Jeżeli zaś synem, to i dziedzicem z woli Bożej [Ga 4,7]
Czuwajcie, bo nie wiecie, w którym dniu Pan wasz przyjdzie [Mt 24,42]
Nie powołał nas Bóg do nieczystości, ale do świętości. [1 Tes 4,7]
Będą walczyć przeciw tobie, ale nie zdołają cię zwyciężyć, gdyż Ja jestem z tobą, mówi Pan, by cię ochraniać [Jr 1,19]
Nie jesteś już niewolnikiem, lecz synem. Jeżeli zaś synem, to i dziedzicem z woli Bożej
[Ga 4,7]
Obejrzałem jeszcze raz, i muszę zwrócić honor temu Księdzu z Zawady, bo rzeczywiście kwestie semantyczne były tutaj drugorzędne a najważniejszą była sprawa, aby pogromić siły piekielne miłością i mocą Bożą.
DLATEGO DOBRZE, IŻ WYHAMOWAŁ EMOCJE I SIŁY DUCHU SKUPIŁ NA MODLITWIE.
Każdy materiał trzeba jednak obejrzeć kilka razy nim się wyrazi jakąś opinię.
Rzeczywiście widać, że Ksiądz był bardzo opanowany i jest bardzo dobrym pasterzem ludu Bożego i wiedział co robi.
Niestety to ja napisałem głupoty!!!!
NIECH BÓG TEMU KSIĘDZU BŁOGOSŁAWI.
Króluj nam Chryste
PS
A dla tego Księdza wraz z życzeniami przepiękna pieśń.
KAPŁANÓW SWOICH DAŁ NAM BÓG
Myślę że skrót semantyczny który zastosował ksiądz miał taką treść ; nie prowadzimy walki napastniczej, ale obronną, nie cielesną, ale duchową.
Dwojaka korzyść z tego wynika- poskromienie agentów przebranych za kibiców i uprzedzenie ataków prasy.
Co do ciebie uważam, że diabeł cię jeszcze kusi, a ty słabujesz.
Trzeba badać wpierw siebie- zakładać własne niezrozumienie bardziej niż pomyłkę u kogoś, wszystko sprawdzać.
Dziękuję za relację.
Czy nie macie wrażenia, że paru takich urbanów, kiszczaków, michników się nami bawi? Co z tego, że przezwyciężymy golgota picnic? Za dwa tygodnie przyjedzie jakaś tam lady gaga ze swoim nowym spektaklem na stadion narodowy i zacznie się wszystko od początku. Wydaje mi się, że musimy sobie uświadomić co oni knują i tylko w ten sposób możemy stworzyć jakąś strategię obrony. Może warto uderzyć zupełnie z innej strony. Może trzeba zacząć nagłaśniać takie kwestie, jak na przykład to, żeby prokuratura choć w 1/100 swojej aktywności, którą poświęca na ściganie księdza z dominikany, poświęciła na ściganie zbrodniarza stalinowskiego Stefana Michnika, który przecież żyje i wiadomo, gdzie się ukrywa… Może warto nagłaśniać to co opublikował ksiądz Oko, że na 1000 pedofilów jest 400 gejów, a jeden ksiądz, że stajemy się ofiarami bezpardonowego ataku ze strony laickich środowisk. Księży jest kilkadziesiąt tysięcy, a afer pedofilskich może ze dwie w ciągu roku – a tak jest to przedstawione, jakby to środowisko było najbardziej patogenne. Może warto mówić o tym, że tak ostro są ścigane obrazy uczuć żydowskich, a takie spektakle jak Golgota Picnic (sam słyszałem w radiu Z, którego zmuszony byłem słuchać) nazywa się w co drugim zdaniu sztuką, ludzi którzy to odgrywają nazywa się artystami, a nas się przedstawia jako fanatyków religijnych, motłoch walczący z tą sztuką, walczących z artystami, którzy usiłują ograniczyć wolność słowa, wolność sztuki.
Wydaje mi się, że musimy walnąć tam, gdzie ich boli, bo jak będziemy sobie organizować same protesty, to oni z nas jedynie będą się śmiali. Takie jest moje zdanie.
?!
Bardzo słusznie!
Nic prostszego. Proszę napisać własną sztukę teatralną. Porządną, patriotyczną.
> ?!
– w pracy… Nie jestem niestety sam w pomieszczeniu biurowym.
Co do reszty, to nie będę się wypowiadał.
Pozdrawiam
Nagłaśniamy, ale jesteśmy za mali, nie słychać nas.
Protesty to dobry początek, bo robią wiele hałasu- ci co dotąd nie wiedzieli i nie słyszeli, teraz otwierają oczy, dołączają się, wymieniają adresy.
//Myślę że skrót semantyczny który zastosował ksiądz miał taką treść ; nie prowadzimy walki napastniczej, ale obronną, nie cielesną, ale duchową.
Dwojaka korzyść z tego wynika- poskromienie agentów przebranych za kibiców i uprzedzenie ataków prasy.
Co do ciebie uważam, że diabeł cię jeszcze kusi, a ty słabujesz.
Trzeba badać wpierw siebie- zakładać własne niezrozumienie bardziej niż pomyłkę u kogoś, wszystko sprawdzać.//
????????????????????????????????????????????????????????????????????????????
OCZYWIŚCIE BABSKA PARA CIEBIE CIŚNIE … he he he
“Baczcie, aby kto was nie zagarnął w niewole przez te filozofie, będącą czczym oszustwem” (Kol 2,8).
“Nie okłamujcie się nawzajem (…)” (Ko13,9)
Chcieli uchodzić za nauczycieli Prawa nie rozumiejąc ani tego, co mówię, ani tego, Co stanowczo twierdza” (I Tm 1,3-7).
NIC PODOBNEGO!!!
TOTALNIE SIĘ MYLISZ!!!
Nadal uważam, że stwierdzenie Księdza z Zawady, że “my z nikim nie walczymy” (czy przeciwko komuś nie walczymy) – jest kłamstwem!!! Ohydnym OSZUSTWEM INTELEKTUALNYM!!!!
Takiego zdania nie powinien nigdy wypowiedzieć katolicki Ksiądz!!!
Tłumaczy tego Księdza jedynie emocjonalna sytuacja, która wymusiła na nim brak precyzji w wypowiedzi i afekt tłumu stłamsił głębszą refleksję.
Jednak – NIESTETY – w jego podświadomości bardziej tętnił język propagandy niźli Biblii i dlatego tak się wypowiedział.
Nie ma w języku polskim czegoś takiego jak “skrót myślowy” – NIE WPROWADZAJ JAKIEGOŚ NIECHLUJSTWA DO POLSKIEJ MOWY (typu sms-mowa, bo to jest żydłaczenie) – Natomiast w języku polskim obowiązuje zasada, zwłaszcza od czasów Mikołaja Reya z Nagłowic, że JĘZYK WYPOWIADA PRECYZYJNIE TO CO POMYŚLI GŁOWA!!!!
Oczywiście, że precyzji od żydłaczących jewrejów nie można wymagać, bowiem precyzyjne wypowiedzi w polskiej mowie są poza możliwością dzikich Turkmenów, rzekomych “Polaków” – rodem z Azji Mniejszej. Księdzu katolickiemu, który służy Słowu takie wymagania – w przedmiocie precyzji – postawić należy. Zwłaszcza, że poruszony przeze mnie kontekst ma silny związek z kontekstem biblijnym. Niestety bardziej słyszał głos gazeciarstwa żydowskiego niźli język Pisma św.
KOŚCIÓŁ KATOLICKI JEST KOŚCIOŁEM WALCZĄCYM I MUSI PROWADZIĆ WOJNĘ DO KOŃCA ŚWIATA Z OSOBOWYM ZŁEM!!!
Szatan jest osobą i demony są osobowym złem, a także ludzie diabelscy, którzy wybrali sobie Szatana za ojca są wykonawcami jego woli. Zatem są to również osoby, które mogą nawet tworzyć wspólnoty złych i struktury zła – co Jan Paweł II wprost nazwał i wskazał, że nie ma czegoś takiego jak siły anonimowe bo nawet w strukturach tajnych i rozkładowych działają konkretni ludzie odpowiadający za swoje czyny przed Bogiem, społeczeństwami i historią.
Kościół katolicki zawsze musi prowadzić walkę duchową i również czynną przeciwko szatanowi, ciału i światu – A gdy są spełnione warunki do prowadzenia wojny sprawiedliwej musi jak św. Bernard z Clairvaux i papież Urban II, lub papież Pius V – zawiązać Ligę Świętą i zawezwać do WALKI NA ŚMIERĆ I ŻYCIE Z WROGAMI CHRZEŚCIJAŃSTWA.
Żaden więc poważny teolog nie napisał nigdy, że “Kościół z nikim nie walczy”!!! TO POPRAWNOŚĆ POLITYCZNA WYMUSZA TAKĄ MOWĘ ZACIEMNIAJĄCĄ OSTRZE REALNEGO KONFLIKTU JAKI TRWA OD CZASÓW RAJSKICH GDY BÓG POWIEDZIAŁ, ŻE “POTOMSTWO TWOJE ZMIAŻDŻY PIĘTĘ A POTOMSTWO NOWEJ EWY ZMIAŻDŻY CI GŁOWĘ”
Oczywiście, że opinia Kościoła jest taka, iż przestępców należy ścigać, łapać, skazywać, a nawet uśmiercać. Papież Franciszek wręcz nakazał walkę z korupcją. A kardynał Sepe z Neapolu zabronił mafii wchodzić do Kościoła – zapewniając, że póki się nie nawrócą to do “Kościoła nie wejdą nawet po śmierci”
W tej sytuacji następował splot różnych korupcji i działalność mafijna środowisk państwowych i samorządowych jakie opowiedziały się po stronie Zła. – Zatem mieliśmy do czynienia z KORUPCJĄ TOTALNĄ – począwszy od korupcji obyczajów po legalną defraudację czyli korupcję środków publicznych wydawanych na cele sprzecznie z ich społecznym, sprawiedliwościowym i moralnym (bonum communio)przeznaczeniem. ZA TAKI CZYN – ZORGANIZOWANE BLUŹNIERSTWO, TO WEDŁUG OJCÓW KOŚCIOŁA POWINNA BYĆ CZAPA!!!!
Fundament wychowania do wyższego szczebla życia zbiorowego, kamień węgielny organizacji państwowej mieści się w znoszeniu msty rodowej. Rodowe wykonanie msty stanowi obowiązek moralny, który trzeba od rodów przejąć i wypełnić go za rody, wyręczając je przez sadownictwo publiczne i publiczny wymiar kar. Polityczny zwierzchnik, a wiec panujący (od kacyka do cesarza) staje się generalnym mścicielem za wszystkie rody, wykonawca wszelkiej msty. Taki jest zaczyn sadownictwa państwowego. Feliks Koneczny „Kościół jako polityczny wychowawca narodów”
„Zdarza się jednak, iż coś rozważane pod kątem ogólnym jest dobrem, lecz po uwzględnieniu jakichś dodatkowych, szczegółowych okoliczności obraca się w zło. Tak jak płodzenie synów rozpatrywane samo w sobie jest czymś dobrym, lecz płodzenie ich z nie swoją żoną jest czymś złym”. I podobnie zdarza się, że coś jest złem, jeśli rozważa się je pod kątem ogólnym, a mimo to staje się czymś dobrym ze względu na jakieś szczegółowe okoliczności. Tak jak zabójstwo samo w sobie jest czymś złym, lecz zabicie człowieka szczególnie szkodliwego dla zbiorowości jest czymś dobrym”. / Św. Tomasz z Akwinu „Zagadnienia etyczne”/
PAN JEZUS TEŻ KAZAŁ EKSTERMINOWAĆ ZATWARDZIAŁYCH GRZESZNIKÓW – LUDZI DIABELSKICH!!!!
Na temat kary śmierci wypowiedział się też Jezus Chrystus w 21 rozdziale Ewangelii Mateusza.
„Był pewien gospodarz, który założył winnicę. Otoczył ją murem, wykopał w niej tłocznię, zbudował wieżę, w końcu oddał ją w dzierżawę rolnikom i wyjechał. 34 Gdy nadszedł czas zbiorów, posłał swoje sługi do rolników, by odebrali plon jemu należny. 35 Ale rolnicy chwycili jego sługi i jednego obili, drugiego zabili, trzeciego zaś ukamienowali. 36 Wtedy posłał inne sługi, więcej niż za pierwszym razem, lecz i z nimi tak samo postąpili. 37 W końcu posłał do nich swego syna, tak sobie myśląc: Uszanują mojego syna. 38 Lecz rolnicy zobaczywszy syna mówili do siebie: “To jest dziedzic; chodźcie zabijmy go, a posiądziemy jego dziedzictwo”. 39 Chwyciwszy go, wyrzucili z winnicy i zabili. 40 Kiedy więc właściciel winnicy przyjdzie, co uczyni z owymi rolnikami?» 41 Rzekli Mu: «Nędzników marnie wytraci, a winnicę odda w dzierżawę innym rolnikom, takim, którzy mu będą oddawali plon we właściwej porze».”
ŚW. PIOTR- KEFAS czyli Skała będący Księciem Apostołów i filarem, na którym Jezus zbudował widzialny Kościół Walczący – WZYWAŁ DO WALKI!!!!
“Znalezli sie jednak falszywi prorocy wsród ludu tak samo, jak wsród was beda falszywi nauczyciele, którzy wprowadza wsród was zgubne herezje, wypierajacy sie Wladcy, który ich nabyl, a sprowadzajacy na siebie szybko majaca nastapic zgube” (2P 2,1).
“Dziateczki, jest juz ostatnia godzina, i tak, jak slyszeliscie, Antychryst nadchodzi, oto teraz pojawilo sie wielu antychrystów (…) Wyszli oni z naszego grona, lecz nie byli naszego ducha (…) A któz jest klamca jesli nie ten, kto zaprzecza, ze Jezus jest Mesjaszem? Ten wlasnie jest Antychrystem (…) (1J 2, 18-19; 2,22).
“Uwazam za potrzebne napisac do was, aby zachecic do walki o wiare raz tylko przekazana swietym. Wkradli sie bowiem pomiedzy was jacys ludzie, którzy dawno juz sa zapisani na potepienie, bezbozni, którzy laske Boga naszego zamieniaja w rozpuste, a nawet wypieraja sie Jedynego Wladcy i Pana naszego Jezusa Chrystusa” (Jud 1,3-4).
Sw. Augustyn, zanim nawrócil sie na autentyczna wiare chrzescijanska, a to glównie pod wplywem sw. Ambrozego, ówczesnego biskupa Mediolanu, przeszedl przez dlugie studia filozoficzno-retoryczne i przez wiele lat byl wybitnym i powszechnie uznawanym profesorem retoryki, czyli poprawnego – z punktu widzenia etyki i logiki – wypowiadania swych mysli i rozumowania, zwlaszcza w procesach sadowych. Byl tez znakomitym znawca wielosetletniej, bogatej literatury filozoficzno-prawniczej hellenistycznej i rzymskiej, a po swym nawróceniu poglebil swe wiadomosci szczególnie do do poganskiej teologii i teogonii, aby móc latwiej i skuteczniej zwalczac ówczesny poganizm.
ZATEM WALKA Z ANTYCHRYSTAMI I Z POGAŃSTWEM BYŁA OD POCZĄTKU ISTNIENIA KOŚCIOŁA ZADANA KATOLIKOM!!!!
“Albowiem bozki poganskie sa diablami” (Ps 95,5)
“Jest bowiem wielu krnąbrnych, gadatliwych i zwodzicieli, Zwłaszcza wśród obrzezanych (Judaistów), trzeba im zamknąć usta, gdyż cale domy skłócają nauczając, czego nie należy, dla nędznego zysku ” (Tt 1,10-11 ).
“Dlatego tez karć ich Surowo, aby wytrwali w zdrowej wierze, nie zważając na żydowskie baśnie czy nakazy ludzi odwracających się od prawdy. Dla czystych wszystko jest czyste, dla skalanych i niewiernych nie ma nic czystego” (Tt 1,13-15).
„Gdyby wam kto głosił Ewangelie różną od tej, która od nas otrzymaliście -niech będzie przeklęty!” (GaI1,6-9).
“Ratujcie się z tego przewrotnego pokolenia (judaistów). (Dz 2.37-41)
Niech was w żaden sposób nikt nie zwodzi, bo dotąd dzień ten nie nadejdzie, póki najpierw nie przyjdzie odstępstwo i nie objawi się człowiek grzechu, syn zatracenia, który się sprzeciwia i “ponad wszystko wynosi, co nazywa się Bogiem lub świętością” (On 11,36), albo “tym, co odbiera cześć, tak ze zasiądzie w świątyni Boga dowodząc, ze On sam jest Bogiem” (…). Wówczas ukaże się niegodziwiec, którego Pan Jezus “zgładzi tchnieniem ust swoich” (Iz 11,4; Ap 19,15) i w niwecz obróci blaskiem swego przyjścia ” (2 Tes 2,1-8).
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
CO DO KUSZENIA PRZEZ ZŁEGO TO NAWET ABSOLWENTKA SZTUK PIĘKNYCH POWINNA Z OBRAZÓW WIEDZIEĆ, ŻE KUSZENI SĄ WSZYSCY A NAJSŁYNNIEJSZE OBRAZY DOTYCZĄ KUSZENIA JEZUSA, KUSZENIA ŚW. HIERONIMA, KUSZENIA ŚW. ANTONIEGO, KUSZENIA ŚW. FRANCISZKA, ETC.
Teolog, Ojciec Maurizio Flick SJ, tak wyjaśnia udział Szatana w postępie duchowym przyjaciół Boga: “Demony na wszelki sposób starają się szkodzić ludziom z nienawiści do Boga i z zawiści w stosunku do samych ludzi. Bóg dopuszcza, ażeby diabeł skłaniał ludzi do grzechu, i żeby ten czyn diabelski rozstrzygał się we współpracy z Jego Opatrznością. Kusząc ludzi, demony wystawiają ich na próbę i dają im w ten sposób okazję do powiększenia swych zasług i zwiększenia nagrody (S.Th., I,q.114,a.1-2). Aniołowie, którzy nie chcieli współdziałać z Bogiem w budowaniu Ciała Mistycznego, czynią to teraz wbrew swojej woli”.73′
Św. Tomasz z Akwinu rozważa ten problem w swojej Sumie, w traktacie o miłości. Zapytuje on, czy demony z racji dobrodziejstw, które nam niechcący i pośrednio wyświadczają, nie mają prawa do naszej sympatii? Jego odpowiedź jest jasna: “Korzyści, które pochodzą od demonów, nie wypływają z ich intencji, lecz z dyspozycji Bożej Opatrzności. Dlatego te korzyści nie pobudzają nas do przyjaźni z demonami, ale do przyjaźni z Bogiem, który kieruje ich złośliwe zamiary ku naszemu pożytkowi”.74′
Św. Jan Chryzostom wypowiada się w analogiczny sposób: “Diabeł staje się sprawcą zbawienia człowieka, na pewno nie w swoich zamiarach, ale dzięki zręcznemu działaniu Opatrzności”.76’1
Januszu…
Dyć sam napisałeś byłeś,że “rzeczywiście kwestie semantyczne były tutaj drugorzędne a najważniejszą była sprawa, aby pogromić siły piekielne miłością i mocą Bożą.”, zatem nie o myslowych ale semantycznych skrótach mowa.
Po drugie, fajnie że o tych demonach personalnych, jak Iza krótko, tak Ty rozpisałeś – dzięki :-)
Pozdrawiam
Szanowny Panie.
Pan winien pisać książki.
W twardej oprawie. Bo tylko takim słowom twarda oprawa się należy.
Januszu, a mnie się wydaje, że Ksiądz dobrze powiedział, bo atak na zło nie jest atakiem na kogoś (chyba, ze samego Szatana).
Teologicznie i filozoficznie (przynajmniej w obrębie Tomizmu) występując przeciwko złu nigdy nie występuje się przeciw Osobie, zawsze w jej obronie. Paradoksalnie – nawet zabijając napastnika czy tyrana w imię dobra, nie dokonujemy ataku na jego byt, ale na zło, z którym się sprzymierzył.
To powiedzenie “zaatakować wrogów Kościoła” jest moim zdaniem skrótem myślowym.
Jest tu jeszcze jeden ważny aspekt. Chrystus nie przyszedł by potępić, ale by zbawić. Łatwo jest oburzać się na innych i rozdzierać szaty nad cudzą grzesznością – o wiele łatwiej, niż zniszczyć grzech w sobie samym. Dlatego wskazanie, że nie jesteśmy od wywyższania się i pogardzania grzesznikami, ale od tego, by służyć Chrystusowi i bronić jego czci – także dla dobra tych, którzy w swym zaślepieniu mogliby na nią nastawać – jest ze wszech miar słuszne pastoralnie – wychowawczo.
A interpretacja przypowieści o dzierżawcach winnicy jaką podajesz jest moim zdaniem nieuprawniona. Jezus nie wzywa w niej do zabijania grzeszników i bałwochwalców.
Tak zrobiłby ziemski właściciel winnicy i tak może zrobić Bóg, ale nas uczy Jezus przez historię z kobietą cudzołożną: niech ten, kto chce rzucić kamieniem najpierw sobie odpowie na pytanie: “czy jestem bez grzechu, aby występować w imieniu Boga i karać kogoś śmiercią za jego występek”.
Walczymy z diabłem ?- nie wolno nam, bo nie wygramy.
Walczymy z człowiekiem? Nie.
Ksiądz robił to, co ksiądz powinien zrobić.
Bardzo przesadziłeś.
Pisał o tym Czarna Limuzyna, żeby przestać się bronić, a zacząć atakować.
Tworzyć “własną narrację”, nie żalić się, że lewica to, czy tamto, tylko wykazać, że w ogóle powinna być zdelegalizowana i mieć zakaz wtrącania się do spraw publicznych itd. itd.
Markul – W kwestii kobiety cudzołożnej to Pan Jezus nie wystąpił przeciwko SUROWEMU PRAWU – karania cudzołóstwa w Izraelu przez kamieniowanie – lecz okazał PRAWO ŁASKI wobec nierządnicy – i tak tego nauczają (w relacji do tej perykopy) najwybitniejsi teolodzy moralni jak ks. prof. Stanisław Olejnik i ks. prof. T. Ślipko SJ. Przypowieść o winnicy jest właśnie tak interpretowana przez katolickich teologów moralnych jak napisałem.
JEZUS WIĘC PRZYSZEDŁ ZBAWIĆ GRZESZNIKÓW – jak słusznie napisałeś – ALE NIE GRZESZNIKÓW PYSZNYCH, CYNICZNIE PLANUJĄCYCH GRZECH I SIĘ SZCZYCĄCYCH GRZECHAMI LECZ GRZESZNIKÓW POKORNYCH, POPEŁNIAJĄCYCH GRZECHY ZE SŁABOŚCI ALBO PRZEZ NIEDOSTATKI FORMACYJNE, LUB PRZEZ PRZYMUS, KTÓRY WYKLUCZA ZUPEŁNĄ DOBROWOLNOŚĆ W POPEŁNIANIU GRZECHÓW, ETC. – co wiele razy już wyjaśniali w swoich kazaniach ks. Pawlukiewicz, o. Pelanowski, etc. Zresztą Papieska Komisja Biblijna wydała dokument pt. “Prawo a moralność” i zagadnienia JAKIE TUTAJ OMAWIAMY SĄ OPISANE JAKO DZIALANIA DEMONÓW I KLASĘ POLITYCZNĄ W TYM ZAKRESIE LUB ZRZESZENIA ZŁOCZYŃCÓW OBLICZONE NA KORUPCJĘ PRAWA I KORUPCJĘ OBYCZAJÓW NAZYWA SIĘ “POMOCNIKAMI DEMONÓW”. Leon XIII napisał w Humanum Genus, że “masoneria jest największym pomocnikiem szatana na ziemi”.
Niestety Iza nic nie pojęłaś i nic nie pojmiesz!!!! TRUDNO!!!
To nie jest moje nauczanie ale nauczanie Kościoła – BARDZO LOGICZNE!!!!
Jeżeli walczymy z korupcją to walczymy również ze skorumpowanymi tego uczy papież i kardynałowie Kościoła katolickiego.
BIBLIA UCZY, ŻE “ZAPŁATĄ ZA GRZECH JEST ŚMIERĆ” – MOŻE GRZESZNIK UZYSKAĆ USPRAWIEDLIWIENIA PO SPEŁNIENIU OKREŚLONYCH WARUNKÓW W KONFESJONALE M. IN. ŻAL ZA GRZECHY, NAPRAWIENIE ZŁA, ETC.
PAŃSTWO SPRAWIEDLIWE ZWŁASZCZA CHRZEŚCIJAŃSKIE NIE MUSI TAKIEGO AKTU ŁASKI OKAZYWAĆ Z UWAGI NA SPOŁECZNY INTERES I ZE WZGLĘDU NA SPRAWIEDLIWOŚĆ – CO RÓWNIEŻ ROZUMIAŁ ŚW. JAN PAWEŁ II GDY PISAŁ O TYM X. PROF. ŚLIPKO KOMENTUJĄC JEGO NAUCZANIE Z POZYCJI TEOLOGA MORALNEGO;
„Prawdą jest, że Ojciec Święty Jan Paweł II wielokrotnie prosił o darowanie kary śmierci osobom, które zostały na nią skazane. Swoje stanowisko w sprawie słuszności lub niesłuszności tej kary wyraził najpełniej w encyklice ‘Evangelium vitae’. Papież zaapelował, żeby kara nie sięgała do najwyższego wymiaru poza przypadkami absolutnej konieczności, gdy nie ma już innych sposobów obrony społeczeństwa przed przestępcą. Zauważył również, że dzisiaj, dzięki coraz lepszej organizacji instytucji penitencjarnych, ‘takie przypadki są bardzo rzadkie, a być może już nie zdarzają się wcale’” – ks. prof. Tadeusz Ślipko SJ.
JEZUS POWIEDZIAŁ, NIE PODOBNA ABY NIE PRZYSZŁY ZGORSZENIA ALE BIADA TEMU PRZEZ KOGO PRZYCHODZĄ.
“Celem masonerii jest zniszczyć Kościół korupcją obyczajów” św. Maksymilian Maria Kolbe
KAŻDY MA OBOWIĄZEK BRONIĆ SIĘ BEZ BEZPRAWIEM I WALCZYĆ Z DEMONAMI ORAZ LUDŹMI DIABELSKIMI, A TAKŻE ZE STRUKTURAMI GRZECHU.
TO JEST NAWET CHRZEŚCIJAŃSKI OBOWIĄZEK!!!!
Czyż patrząc na współczesne dzieje nie przychodzi nam stwierdzić, że nie uda się stworzyć pozytywnego porządku świata tam, gdzie dziczeją dusze? (…)
Prawda i sprawiedliwość winny być ważniejsze od mojej wygody i nietykalności, w przeciwnym razie moje własne życie staje się kłamstwem. BENEDYKT XVI „ENCYKLIKA SPE SALVi – O NADZIEI CHRZEŚCIJAŃSKIEJ
„…Sprawiedliwy porządek społeczeństwa i państwa jest centralnym zadaniem polityki. Państwo, które nie kierowałoby się sprawiedliwością zredukowałoby się do wielkiej bandy złodziei.(…) Sprawiedliwość jest celem, a więc również wewnętrzną miarą każdej polityki…” Benedykt XVI encyklika „Deus caritas est” n.28
BENEDYKT XVI RÓWNIEŻ ROZUMIAŁ, ŻE SĄ LUDZIE DEMONICZNI I NIENAPRAWIALNI ORAZ TWORZĄCY SZATAŃSKIE STRUKTURY ALBOWIEM ICH DZIAŁALNOŚĆ JEST NAZNACZONA PRZEZ PIEKŁO – STĄD OKREŚLENIA – “PIEKIELNA ZGRAJA’ W STOSUNKU DO MAFII, JAKIEJ CZŁONKÓW NIE OBEJMUJE SIĘ Z UWAGI NA ZATWARDZIAŁOŚĆ W GRZECHACH CHRZEŚCIJAŃSKIE MIŁOSIERDZIE. I DLATEGO NAPISAŁ;
Są ludzie, którzy całkowicie zniszczyli w sobie pragnienie prawdy i gotowość do kochania. Ludzie, w których wszystko stało się kłamstwem; ludzie, którzy żyli w nienawiści i podeptali w sobie miłość. Jest to straszna perspektywa, ale w niektórych postaciach naszej historii można odnaleźć w sposób przerażający postawy tego rodzaju. Takich ludzi już nie można uleczyć, a zniszczenie dobra jest nieodwołalne: to jest to, na co wskazuje słowo piekło[37].
BENEDYKT XVI „ENCYKLIKA SPE SALVI – O NADZIEI CHRZEŚCIJAŃSKIEJ
NIE MA WIĘC LITOŚCI DLA KORUPCJI PRAWA I KORUPCJI OBYCZAJÓW I KOŚCIÓŁ MUSI TO ZWALCZAĆ A CAŁY LUD BOŻY MOCĄ HARTU DUCHA POKONAĆ NIE ULEGAJĄC ŻADNEMU LĘKOWI LUB TEŻ KONWENANSÓW ALBOWIEM W WALKACH Z PAŃSTWEM DEMONEM I PIEKIELNYMI ZGRAJAMI LICZY SIĘ TYLKO ZWYCIĘSTWO NAD WROGIEM. Dlatego św. Augustyn pisał, że “wojna sprawiedliwa polega na przywróceniu rządów sprawiedliwości oraz ukaraniu grzeszników a także poszerzeniu obszarów ewangelizacji”.
DLATEGO NIE PODWAŻAJCIE NICZYM BOLSZEWICY NAUCZANIA KARDYNAŁÓW, PAPIEŻY, DOKTORÓW KOŚCIOŁA, WYBITNYCH TEOLOGÓW MORALNYCH.„Bo najbardziej charakterystyczną cechą komunizmu nie są wcale jego zbrodnie, lecz zniewolenie ludzkiej myśli i ducha” Józef Mackiewicz.
KOŚCIÓŁ ZAWSZE NAUCZAŁ, ŻE PAŃSTWO SZATANA WALCZY Z PAŃSTWEM BOŻYM I TA WALKA NIGDY SIĘ NIE SKOŃCZY PÓKI CHRYSTUS PAN NIE WRÓCI NA ZIEMIĘ!!!!
ZANIECHANIE TEJ WALKI STANOWIŁO BY HAŃBĘ DLA KATOLIKÓW!!!
“Te dwa królestwa św. Augustyn widział i opisał bardzo przenikliwie w postaci dwóch miast, jedno przeciwne drugiemu… tak ze względu na prawa, które nimi rządzą, jak na ideał, do którego dążą”.
“Miasto ziemskie wychodzi od miłości siebie i dochodzi aż do pogardy wobec Boga, natomiast miasto niebieskie wychodzi od miłości Boga i posuwa się aż do pogardy wobec siebie”, zgodnie ze słynną maksy¬mą biskupa z Hippony.18′
Leon XIII kontynuuje: “Z biegiem wieków te dwa miasta nie zaprzestały walczyć jedno przeciw drugiemu, stosując wszelkiego rodzaju taktykę i coraz różnorodniejszą broń, choć nie zawsze z tym samym zapałem i porywem”.1″
W jednym artykule Sumy teologicznej św. Tomasz wyjaśnia, dlaczego diabeł, gdy chodzi o jego wpływ, może być uważany za “przywódcę wszystkich złych”:
XXXXXXXX
“Głowa (ciała) ma nie tylko wewnętrzny wpływ na członki, ale rządzi nimi również zewnę¬trznie, kierując ich działaniami dla określonego celu. Tak więc głowa niezliczonej rzeszy albo jest nią w obydwu formach, przez wpływ wewnętrzny i przez rządy zewnętrzne i w taki sposób Chrystus jest Gło¬wą Kościoła; albo jest tylko przez rządy zewnętrz¬ne i w taki sposób każdy władca świecki lub duchowny jest głową swoich poddanych. I w ten sposób diabeł jest nazywany głową wszystkich złych, ponieważ, jak czytamy w Bibli, «każdego syna pychy on jest królem» (Hi 41,26)”.
XXXXXXXX
św. Tomasz kontynuuje: “Tak wiec temu, kto rządzi, jest właściwym prowadzenie poddanych do właściwego celu. Ale celem diabła jest odwieść stworzenie rozumne od Boga: w ten sposób od samego początku próbował on skłonić człowieka do nieposłuszeństwa zakazowi Bożemu. Jeśli więc grzesznicy dążą do tego celu, wpadają pod rządy demona, i dlatego on nazywany jest ich głową”.26′
XXXXXXXX
św. Augustyn wyjaśniał wiernym z Hippony, w jaki sposób poprzez ich złe postępowanie stają się synami diabła: “Jeżeli ty naśladujesz diabła, który przez swoją pychę i bezbożność zbunto¬wał się przeciw Bogu, będziesz synem diabła. Staniesz się nim nie dlatego, że on cię stworzył czy zrodził, ale dlatego, że ty go naśladujesz w jego przewrotności względem Boga”. św. Augustyn
XXXXXXXX
Odpowiedź św. Tomasza wyjaśnia zasadniczą cechę świata szatańskiego: nienawiść. “Zgodność demonów pochodząca z posłuszeństwa jednych wobec drugich nie pochodzi z miłości wzajemnej, lecz ze wspól¬nej ich złości, nienawidzą ludzi i buntują się przeciw spra¬wiedliwości Boga. Jest bowiem cechą znamienną ludzi bezbożnych jednoczenie się i podporządkowanie tym, którzy są obdarzeni większą potęgą, aby dać upust wła¬snej złości”.27/Można powiedzieć, że aniołowie źli są oportunistami. Również między nimi Jedność tworzy siłę”.
XXXXXXX
LUCYFER JEST OJCEM PYCHY I PRZYWÓDCĄ WSZYSTKICH PYSZNYCH!!!!
«Pycha jest przyczyną ruiny» (Tb 4,13)
“Wy nie macie walczyć tylko przeciw stworzeniom ludzkim, ale także przeciwko mocom piekielnym” (Ef 6,12).
ZATEM NIE BĄDŹCIE PYSZNI I NIE ZMIENIAJCIE SŁÓW BOGA ZAPISANYCH W BIBLII.
Czuwajcie! Przeciwnik wasz, diabeł, jak lew ryczący krąży, szukając kogo by pożreć. Mocni w wierze przeciwstawiajcie się jemu” (1P 5,8).
XXXXXX
ULUBIONE ZDOBYCZE SZATANA
Święci nam mówią, że Szatan ma ulubione ofiary swoich ataków. On nie czyha na wszystkich ludzi z jednakową wściekłością. Przeciętni chrześcijanie i zatwardziali grzesznicy już są w jego mocy. Jego złość wybucha w szczególności przeciw nawróconym, którzy się już wyłamali spod jego panowania. Z zaciekłością występuje przeciwko gorliwym chrześcijaninom, przeciwko zaangażowanym ze wszystkich sił w walce dla Królestwa Bożego. W końcu i przede wszystkim, powstaje przeciwko świętym i czcicielom Maryi Dziewicy..
,,Demon kusi przede wszystkim dusze piękne – mówi Proboszcz z Ars. – Zawsze, gdy Szatan przewiduje, że ktoś będzie czynił dobro, podwaja swoje wysiłki”. I dodaje jeszcze: “Najwięksi święci to ci, którzy byli najbardziej kuszeni”. Szatan atakuje każdego, kto pracuje dla Królestwa Bożego.
xxxxx
Św. Tomasz zauważa, że “Szatan przede wszyst¬kim zawziął się uporczywie, ażeby przeszkadzać w głoszeniu prawdy ewangelicznej”. Uważa on też, że ‘Jest zaszczytem być atakowanym przez demona od momentu, gdy atakuje on szczególnie świętych”.
xxxxx
“Wiemy – pisze św. Jan Ewangelista – że jesteśmy z Boga, cały zaś świat leży w mocy Złego” (l J 5,19)
Ewangelia św. Mateusza objawia nam, że demony potrzebują tego zielonego światła ze strony Boga rów¬nież dla operacji “ziemia ziemia”, jak np. wejście w trzo¬dę świń, aby się paść w kraju Gadareńczyków: “A opodal nich pasła się duża trzoda świń. Złe duchy prosiły Go: «Jeżeli nas wyrzucasz, to poślij nas w tę trzodę świń!» Rzekł do nich: «Idźcie». Wyszły więc i weszły w świnie, l naraz cała trzoda ruszyła pędem po urwistym zboczu do jeziora i zaginęła w falach” (Mt 8,30-32)
XXXXX
ZACZNIJCIE CZYTAĆ KSIĄŻKI KATOLICKIE A NIE PRAWIE KATOLICKIE ;)
Ks. Prałat Robert Mader – “Jestem katolikiem”
http://krzysztof.cierpisz.googlepages.com/jestemkatolikiem
„Grzechy królów są nieszczęściem ludów. Błędy rządów plagami narodów”. Ks. Prałat Robert Mader
„Nikt nie jest dobrym prócz tych co nienawidzą zła” (Tertulian)
„Nikt nie kocha Boga prócz ten, kto walczy ze złem” Ks. Prałat Robert Mader
„Nie wierzcie każdemu duchowi, lecz wpierw doświadczcie, czy jest z Boga, gdyż dużo fałszywych proroków w świat poszło” (1, J4, 1)
„Trzy są kategorie ludzi stojących wobec przemocy państwowej; pierwsza to rewolucjoniści, druga to tchórze i niewolnicy, trzecia to święci i męczennicy.
Do pierwszej należą dziś socjaliści, do drugiej pospólstwo, a do trzeciej bracia duchowi dawnych świętych”. Ks. Prałat Robert Mader
Ten tylko ma prawo rozstrzygać, kto wie gdzie jest prawda i prawo” Ks. Prałat Robert Mader
„Lud jest ciemny” Ks. Prałat Robert Mader
„Dzisiejsza wybujała demokracja sprzeciwia się rozumowi i bezpieczeństwu państwa, gdyż wbrew rozumowi ślepy wskazuje drogę, a głupi przywłaszcza sobie prawo rządzenia”. Ks. Prałat Robert Mader
„Liberalizm orzekł; podzielimy świąt na dwie części. Niebo pozostawiamy Bogu, ale ziemię zatrzymujemy dla siebie”. Ks. Prałat Robert Mader
„Chrześcijanin to dusza w ciele, a w duszy tej Bóg przebywa” Ks. Prałat Robert Mader
„Świat ma do wyboru; albo będzie mówić po rzymsko-katolicku, albo po bolszewicku – albo przyjmie autorytet i prawo, albo bunt i samowole”. Ks. Prałat Robert Mader
„Pod wpływem protestantyzmu, liberalizmu, socjalizmu i modernizmu zanik katolicyzmu w naszych duszach uczynił zastraszające postępy”. Ks. Prałat Robert Mader
„Największą przeszkodą do zupełnego wyzwolenia nie są tyrani, lecz tchórze, którzy łańcuchów swoich nie chcą się pozbyć z obawy, aby przy tym paru kropel krwi nie utracili”.
Ks. Prałat Robert Mader
PAPIEŻ ŚW. JAN PAWEŁ II I PAPIEŻ FRANCISZEK POWIEDZIELI
Jan Paweł II do młodzieży: “Nie trzeba się bać nazywać pierwszego sprawcę zła jego imieniem: Diabeł”.4″
‘Papież precyzuje: “Moglibyśmy wnioskować o jego złowrogim działaniu tam, gdzie negacja Boga jest radykalna, subtelna i absurdalna, gdzie istnieje obłudne i potężne kłamstwo przeciw oczywistej prawdzie, gdzie miłość została zgaszona przez zimny i okrutny egoizm, gdzie imię Chrystusa jest zakwestionowane świadomą i bestialską nienawiścią (por. l Kor 16,22; 12,3), gdzie duch Ewangelii jest fałszowany i zaprzeczany, gdzie rozpacz się potwierdza jako ostatnie słowo, itd.”.43/
XXXXXX
Papież Franciszek podczas spotkania z uczniami szkół jezuickich:
“My chrześcijanie nie możemy bawić się w Piłata, umywać rąk. Musimy mieszać się w politykę, ponieważ polityka jest jedną z najwyższych form miłości, bo szuka dobra wspólnego. Świeccy chrześcijanie muszą pracować w polityce Polityka jest zbyt brudna, ale jest brudna, bo chrześcijanie nie wmieszali się z duchem ewangelicznym. Łatwo jest mówić o czyjejś winie, ale co ja robię? Pracować dla dobra wspólnego to powinność chrześcijanina”.
Franciszek o korupcji, zepsuciu i grzechu
Podczas spotkań organizacji, zarówno tych działających z ramienia archidiecezji, jak i świeckich, odbywających się w naszym mieście, często, niemalże stale pojawia się temat korupcji rozumianej jako powszechna część życiowych realiów.
Mówi się o osobach i instytucjach widocznie skorumpowanych, znajdujących się w procesie rozpadu, gubiących tym samym swą tożsamość, zdolność istnienia, wzrastania, dążenia ku pełni, służenia całemu społeczeństwu. To nic nowego. Odkąd człowiek jest człowiekiem, ten fenomen zawsze był obecny. To proces śmierci: kiedy życie umiera, pojawia się rozkład. Zauważam często, że zepsucie jest postrzegane jako tożsame z grzechem. Jednak naprawdę jest inaczej. Mimo iż sytuacja grzechu i stan zepsucia są ze sobą głęboko powiązane, to jednak stanowią dwie różne rzeczywistości.
Biorąc pod uwagę tę sytuację, pomyślałem o ponownej publikacji mojego artykułu z 1991 roku. W tamtym momencie środki masowego przekazu poświęcały owej kwestii dużo miejsca i czasu. Był to okres, kiedy uwagę całego kraju skupiała Catamarca. Ludzie byli przerażeni, że takie rzeczy mogą mieć miejsce. Później powoli przyzwyczajaliśmy się do słów… i faktów, jakby były one częścią naszej egzystencji. Wiemy, że wszyscy jesteśmy grzesznikami, ale novum w zbiorowej mentalności polega na tym, że korupcja wydaje się częścią normalnego życia społecznego, jego akceptowanym wymiarem. Nie chcę wchodzić w szczegóły ani podawać przykładów. W dziennikach znajdziemy ich mnóstwo.
Uczestniczymy w zgromadzeniu archidiecezjalnym. Nie możemy pominąć tematu pojawiającego się, jak powiedziałem, w naszych codziennych rozmowach. Wspólnie powinniśmy zastanowić się nad problemem korupcji oraz jej odniesieniem do grzechu. Byłoby dobrze, gdybyśmy wstrząsnęli naszymi duszami za pomocą prorockiej mocy Ewangelii, która stawia nas wobec prawdy rzeczy oraz wzburza zgniliznę ludzkiej słabości i otaczającego nas zepsutego świata. Tworzą one odpowiednie podłoże dla korupcji.
Zrobimy wiele dobrego, w świetle słowa Bożego ucząc się rozeznawać różne otaczające nas pokusy i groźne stany zepsucia. Dobrze zrobimy, jeśli powtórzymy sobie nawzajem: “grzesznik – tak, skorumpowany – nie!”. Ważne, by tym słowom towarzyszył lęk przed uznaniem stanu korupcji po prostu za kolejny grzech.
“Grzesznik – tak”. Jakże piękne to uczucie i jakże wspaniała jest możliwość wypowiedzenia go, gdy w tym samym momencie możemy zanurzyć się w miłosierdziu Ojca, kochającego i oczekującego nas w każdej chwili. “Grzesznik – tak”, powtarzamy za celnikiem, który w świątyni mówił: “Boże, miej litość dla mnie, grzesznika!” (Łk 18,13). Tak samo czuł i wypowiedział to Piotr. Najpierw w słowach: “Wyjdź ode mnie, Panie, bo jestem człowiek grzeszny” (Łk 5,8), później we łzach, tej nocy, gdy usłyszał pianie koguta, a co geniusz Jana Sebastiana Bacha uwiecznił we wspaniałej arii Erbarme dich, mein Gott (Zmiłuj się nade mną, mój Boże). “Grzesznik – tak”, jak zaczął syn marnotrawny w przypowieści Jezusa: “Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Niebu i wobec ciebie” (Łk 15,21) – i nie dokończył. Zamilkł w gorącym uścisku wyczekującego go rodzica. “Grzesznik – tak”, jak każe nam mówić Kościół na początku mszy świętej i za każdym razem, gdy patrzymy na ukrzyżowanego Pana. “Grzesznik – tak”, jak wyznał Dawid, kiedy prorok Natan siłą proroctwa otworzył mu oczy (2 Sm 12,13).
Ale jakże trudną rzeczą jest, by prorocka moc uwolniła skorumpowane serce! Jest tak zaślepione satysfakcją samowystarczalności, że nie pozwala na zakwestionowanie czegokolwiek. “Skarby gromadzi dla siebie, a nie jest bogaty u Boga” (Łk 12,21). Czuje się spokojnie, bezpiecznie i szczęśliwie – jak człowiek planujący wybudować nowe spichlerze (Łk 12,16-21). Jeśli zaś jego sytuacja staje się trudna, umie wykorzystać każde alibi i postąpić tak sprytnie, jak uczynił to wspomniany w Ewangelii rządca (Łk 16,1-8), wyprzedzając filozofię mieszkańców Buenos Aires wyrażaną w zdaniu: “Kto nie kradnie, jest głupkiem”.
Osoba skorumpowana to taka, która właśnie na takich podstępnych działaniach zbudowała swoją wartość, która idzie przez życie na skróty, oszukuje za cenę własnej i cudzej godności. Z jej twarzy nieustannie można wyczytać “to nie ja”, “gęba jak z obrazka”, jak mawiała mojababcia. Taki człowiek zasługuje na tytuł doktora honoris causa w dziedzinie kosmetologii społecznej. Najgorsze jest to, że w końcu zaczyna wierzyć w swoje kłamstwa. Jakże trudno jest w to wkroczyć proroctwu! Dlatego więc, nawet, jeśli powiemy “grzesznik – tak”, krzyknijmy z mocą: “ale nie skorumpowany!”.
Charakterystyczną cechą zepsucia ujawniającą się w obliczu proroctwa jest to, że składa się z niezaprzeczalności. Osoba skorumpowana czuje się źle wobec jakiejkolwiek krytyki. Dyskredytuje niepochlebnie oceniających go, stara się pozbyć wszelkiego autorytetu moralnego, który mógłby coś w jego postępowaniu zakwestionować. W poszukiwaniu usprawiedliwienia ucieka się do sofizmatów i nominalistyczno-ideologicznej ekwilibrystyki. Deprecjonuje innych i znieważa wszystkich myślących inaczej (por. J 9,34). Człowiek skorumpowany zazwyczaj nieświadomie prześladuje samego siebie. A irytacja, do jakiej prowadzi to prześladowanie, jest tak wielka, że projektuje ją na innych. Tak z prześladowcy samego siebie staje się prześladowcą innych. Wściekłość takich ludzi wobec prorockiej prawdy Jezusa ukazuje św. Łukasz: “Oni zaś wpadli w szał i naradzali się między sobą, jak mają postąpić wobec Jezusa” (Łk 6,11). Ich metoda prześladowania polega na narzuceniu systemu terroru każdemu, kto się im przeciwstawia (por. J 9,22). Mszczą się, usuwając ich z życia społecznego (por. J 9,34-35). Boją się światła, ponieważ ich dusza nabyła cech pasożyta: egzystuje w ciemnościach i w podziemiu. Na kartach Ewangelii osoby skorumpowane igrają z prawdą, zastawiając na Jezusa pułapki (por J 8,1-11; Mt 22,15-22; Łk 20,1-8), knując spiski (J 11,45-57; Mt 12,14), przekupując tego, kto jest zdolny do zdrady (por. Mt 26,14-16) lub urzędników pełniących w tym momencie swoje funkcje. Święty Jan określa ich jednym zdaniem: “światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła”(J 1, 5). To ludzie niedostrzegający światła. Moglibyśmy ponownie przeczytać Ewangelię, poszukując ich cech charakterystycznych oraz reakcji wobec światła, jakie przynosi Pan.
Prezentując ten dokument na nowo, chciałbym, aby stał się on dla nas pomocą w zdaniu sobie sprawy z niebezpieczeństwa i zniszczeń, jakie grożą jednostkom i społeczeństwu w wyniku działania korupcji. Chciałbym, aby pomógł obudzić naszą czujność. Codzienny współudział w grzechu może nas bowiem prowadzić do zepsucia.
Na stronach niniejszej książki papież Franciszek przypomina o istotnej różnicy pomiędzy grzechem a zepsuciem. W myśl przesłania Ewangelii grzesznikami jesteśmy wszyscy, lecz jeśli prosimy o przebaczenie, Pan udziela nam odpuszczenia win. Jednak zepsucie to coś o wiele gorszego niż grzech: głębokie zobojętnienie, moralna ślepota, duchowa “pigmeizacja”, jak nazywa to papież.
http://www.deon.pl/religia/serwis-papieski/aktualnosci-papieskie/art,538,franciszek-o-korupcji-zepsuciu-i-grzechu.html
ZEPSUCIE A WIĘC STAN DIABELSKI WYMAGA ZABIEGÓW CHIRURGICZNYCH OD KOMPETENTNEGO SPOŁECZEŃSTWA – BO ABY URATOWAĆ CIAŁO A TYM BARDZIEJ DUSZĘ CALEGO CZŁOWIEKA TO CZASAMI DLA ZACHOWANIA ŻYCIA TRZEBA COŚ AMPUTOWAĆ?
ZRESZTĄ JEZUS MÓWIŁ O TYM WPROST, ŻE LEPIEJ COŚ WYŁUPAĆ I ODCIĄĆ NIŻ CAŁE CIAŁO WYRZUCIĆ DO PIEKŁA!!! Teolodzy wskazują, że chodzi tutaj o Mistyczne Ciało – a więc grzesznicy zepsuci są wstanie zepsuć cały Kościół gdy będzie się tolerować korupcję obyczajów!!!!
DLATEGO TEOLOGIA WYRAŹNIE MÓWI, ŻE SAMO MIŁOSIERDZIE NIE WYSTARCZA, BO POTRZEBNA JEST JESZCZE SPRAWIEDLIWOŚĆ I W PIEKLE JEST NAJWIĘCEJ LUDZI O SKORUMPOWANEJ MIŁOŚCI. Tego również uczą teologowie z Radia Maryja!!!!
Hymn do Miłości św. Pawła z Tarsu
“Miłość nie cieszy się z niesprawiedliwości”
Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz (Mt 10,34)
„nie ma pokoju dla bezbożnych” (Izajasz 48, 22),
A dziś mówił o tym Winnicki. Teraz wiadomo od kogo ściąga pomysły! :)))
Nie masz racji. Tych, których wymieniłeś w pierwszej części zdania Jezus też przyszedł zbawić – ale muszą Jego dar – ofiary przebłagalnej – przyjąć i się nawrócić.
Wymieniłeś po prostu prawdziwych grzeszników. Nie zdrowi lekarza potrzebują…
Jak KKK definiuje grzech śmiertelny?
Wszystko to słuszne i logiczne, jednak Wiara nie polega na tępieniu zła u innych, ale przede wszystkim – u siebie samego.
Reasumując;
WYPOWIEDŹ KSIĘDZA, ŻE “MY NIE WALCZYMY PRZECIWKO NIKOMU” JEST INTELEKTUALNIE FAŁSZYWA!!!
Dlatego, że wojowaniem jest życie człowieka – jak uczy Pismo św.
Eliasz pozabijał proroków Balla, a nie jakiś wirtualny grzech, ale osobowe zło!!! W TYM PRZYPADKU OSOBOWYM ZŁEM BYLI KAPŁANI DIABŁA, KTÓREMU SŁUŻYLI POD POSTACIĄ “BOŻKA BALLA”
A czy współcześni bluźniercy szydzący z Chrystusa – Boga Prawdę i Boga Żywego – nie są współczesnymi ballistami ?
“Błogosławiony człowiek,
który nie idzie za radą występnych.
Nie wchodzi w drogę grzeszników
i nie zasiada w gronie szyderców (Ps 1,1).
APOSTOŁOWIE NIE MÓWIĄ O JAKIMŚ AUTONOMICZNYM GRZECHU NIE ZWIĄZANYM Z OSOBĄ (A WIĘC CZŁOWIEKIEM LUB DEMONEM – BO TO SĄ BYTY DUCHOWE POSIADAJĄCE WŁADZE DUCHA) LUB OSOBAMI, ALE O KONKRETNYCH ZŁOCZYŃCACH.
W czasach ostatecznych pojawią się szydercy.
http://pl.gloria.tv/?media=403571
2 List Św. Piotra 3:3
To przede wszystkim wiecie, że przyjdą w ostatnich dniach szydercy pełni szyderstwa, którzy będą postępowali według własnych żądz 4 i będą mówili: “Gdzie jest obietnica Jego przyjścia? Odkąd bowiem ojcowie zasnęli, wszystko jednakowo trwa od początku świata”
List Św. Judy 1:17-23
17 Wy zaś, umiłowani, przypomnijcie sobie te słowa, które były zapowiedziane przez Apostołów Pana naszego Jezusa Chrystusa, 18 gdy mówili do was, że w ostatnich czasach pojawią się szydercy którzy będą postępowali według własnych pożądliwości. 19 Oni to powodują podziały, [a sami] są cieleśni [i] Ducha nie mają. 20 Wy zaś, umiłowani, budując samych siebie, na fundamencie waszej najświętszej wiary, w Duchu Świętym się módlcie 21 i w miłości Bożej strzeżcie samych siebie, oczekując miłosierdzia Pana naszego Jezusa Chrystusa, [które wiedzie] ku życiu wiecznemu. 22 Dla jednych miejcie litość, dla tych, którzy mają wątpliwości: 23 ratujcie [ich], wyrywając z ognia, dla drugich zaś miejcie litość z obawą, mając w nienawiści nawet chiton zbrukany przez ciało.
1 List Św. Jana 4:5- …
1 Umiłowani, nie dowierzajcie każdemu duchowi, ale badajcie duchy, czy są z Boga, gdyż wielu fałszywych proroków pojawiło się na świecie. 2 Po tym poznajecie Ducha Bożego:
każdy duch, który uznaje, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele, jest z Boga. 3 Każdy zaś duch, który nie uznaje Jezusa, nie jest z Boga; i to jest duch Antychrysta, który – jak słyszeliście – nadchodzi i już teraz przebywa na świecie. 4 Wy, dzieci, jesteście z Boga i zwyciężyliście ich, ponieważ większy jest Ten, który w was jest, od tego, który jest w świecie.
5 Oni są ze świata, dlatego mówią tak, jak [mówi] świat, a świat ich słucha.
6 My jesteśmy z Boga. Ten, który zna Boga, słucha nas. Kto nie jest z Boga, nas nie słucha.
W ten sposób poznajemy ducha prawdy i ducha fałszu
2 List do Tymoteusza 4:3-5
Przyjdzie bowiem chwila, kiedy zdrowej nauki nie będą znosili, ale według własnych pożądań – ponieważ ich uszy świerzbią – będą sobie mnożyli nauczycieli. 4 Będą się odwracali od słuchania prawdy, a obrócą się ku zmyślonym opowiadaniom.
2 List do Tymoteusza 3:1-3 :9
1 A wiedz o tym, że w dniach ostatnich nastaną chwile trudne. 2 Ludzie bowiem będą samolubni, chciwi, wyniośli, pyszni, bluźniący, nieposłuszni rodzicom, niewdzięczni, niegodziwi,3 bez serca, bezlitośni, miotający oszczerstwa, niepohamowani, bez uczuć ludzkich, nieprzychylni, 4 zdrajcy, zuchwali, nadęci, miłujący bardziej rozkosz niż Boga. 5 Będą okazywać pozór pobożności, ale wyrzekną się jej mocy. I od takich stroń. 6 Z takich bowiem są ci, co wślizgują się do domów i przeciągają na swą stronę kobietki obciążone grzechami, powodowane pożądaniami różnego rodzaju, 7 takie, co to zawsze się uczą, a nigdy nie mogą dojść do poznania prawdy. 8 Jak Jannes i Jambres wystąpili przeciw Mojżeszowi, tak też i ci przeciwstawiają się prawdzie, ludzie o spaczonym umyśle, którzy nie zdali egzaminu z wiary. Ale dalszego postępu nie osiągną: 9 bo ich bezmyślność będzie jawna dla wszystkich, jak i tamtych jawna się stała.
2 List do Tymoteusza 2:16-17
16 Unikaj zaś światowej gadaniny; albowiem uprawiający ją coraz bardziej będą się zbliżać ku bezbożności, 17 a ich nauka jak gangrena będzie się szerzyć wokoło.
ZATEM ISTNIEJE ZŁO OSOBOWE I KATOLICY Z NIM WALCZYĆ MUSZĄ NIEZALEŻNIE CZY BĘDĄ TO DEMONY NIEWIDZIALNE CZY TEŻ WIDZIALNE POD POSTACIAMI LUDZI SZCZEGÓLNIE ZŁYCH, KTÓRYCH ŚW. TOMASZ Z AKWINU NAKAZAŁ USUWAĆ ZE SPOŁECZEŃSTWA DLA DOBRA SPRAWIEDLIWOŚCI I MIŁOŚCI ZA POMOCĄ EGZEKWOWANIA KARY ŚMIERCI, KTÓRĄ ZDANIEM JP2 MOŻNA EWENTUALNIE ZAMIENIĆ NA INNĄ – JEŚLI POZWALAJĄ NA TO WARUNKI POLITYCZNE I SPOŁECZNE ORAZ PENITENCJARNE.
Każdy więc ksiądz katolicki musi wiedzieć, że walczymy przeciwko złu naszej duszy i naszego ciała. TO NASZ OBOWIĄZEK WYNIKAJĄCY Z PRAWA BOŻEGO!!!
Każdy ksiądz wie, że musimy walczyć przeciwko złu jakie pochodzi;
1) od diabła
2) od ciała
3) od świata
ZATEM WALCZYMY PRZECIWKO OSOBOM;
1) DUCHOWYM – CZYLI DEMONY
2) CIELESNYM – CZYLI GRZESZNIKOM – ZWŁASZCZA SKORUPOWANYM CO CHCĄ CAŁY PORZĄDEK SPOŁECZNY PRZEWRÓCIĆ DO GÓRY NOGAMI
3) Z MOCAMI ZŁEGO NA TYM ŚWIECIE, bo jak napisał Limuzyna, to diabeł wtrąca się do polityki i trzeba go egzorcyzmować a jego bandę wyeliminować
ZATEM MARKUL TUTAJ NIE IDZIE O KŁOTNIE Z IZĄ ANI Z TOBĄ ANI Z TYM KSIĘDZEM LECZ O PORZĄDEK W KATOLICKICH GŁOWACH!!!!
Ksiądz z Zawady powinien więc powiedzieć WALCZMY ZE ZŁEM POCHODZĄCYM OD SZATANA OD CIAŁA I OD ŚWIATA ŚRODKAMI DUCHOWYMI, BO JEST TO SKUTECZNIEJSZE W TYM MOMENCIE, BOWIEM “TEN RODZAJ DIABŁA WYPĘDZA SIĘ POSTEM I MODLITWĄ”.
I chwała Księdzu za to, że rozpoznał rodzaj demonów i wezwał do walki duchowej!
NATOMIAST TO, ŻE KSIĄDZ DOBRZE ZAWIADYWAŁ W SPRAWACH DUCHOWYCH – OPEROWAŁ MODLITWĄ JAKO MIECZEM DUCHA NIE ZNACZY, ŻE NIE POPEŁNIŁ GRZECHU “POPRAWNOŚCI POLITYCZNEJ” POSŁUGUJĄC SIĘ NOWO-MOWĄ BOWIEM BŁĘDNE NAUCZANIE TEOLOGII RÓWNIEŻ WYRZĄDZA SZKODY KOŚCIOŁOWI!!!!
APOSTOŁ TAK NAZYWAŁ DUCHOWYCH WROGÓW, Z KTÓRYM NAKAZAŁ WALCZYĆ!!!!
List do Tytusa 1.10 –1.16
„…Bo wielu jest opornych, głupstwa mówiących i myśl bałamucących, a najwięcej z tych obrzezanych. Trzeba ich okiełznać, bo całe domy wywracają, dla brudnej korzyści ucząc, jak nie należy. Powiedział z nich, ich własny prorok; „Kreteńczycy zawsze łgarze, złe bestie, gnuśne brzuchy”. To świadectwo jest trafne. Dlatego karć ich ostro, by w wierze byli zdrowi, nie ulegając judejskiemu gadaniu i nakazom tych, którzy od prawdy odchodzą. (…) Wyznają, że uznają Boga, a czynami zaprzeczają, bo sami są skalani, i nieposłuszni, i niezdatni do żadnego dobrego działania”. (List do Tytusa 1.10 –1.16)
2 List Św. Piotra 2 – cały
http://www.youtube.com/watch?v=ZZgle2ps0FA
Szydercy
2
1 Znaleźli się jednak fałszywi prorocy wśród ludu tak samo, jak wśród was będą fałszywi nauczyciele, którzy wprowadzą wśród was zgubne herezje. Wyprą się oni Władcy, który ich nabył, a sprowadzą na siebie rychłą zgubę. 2 A wielu pójdzie za ich rozpustą, przez nich zaś droga prawdy będzie obrzucona bluźnierstwami; 3 dla zaspokojenia swej chciwości obłudnymi słowami was sprzedadzą ci, na których wyrok potępienia od dawna jest w mocy, a zguba ich nie śpi. 4 Jeżeli bowiem Bóg aniołom, którzy zgrzeszyli, nie odpuścił, ale wydał [ich] do ciemnych lochów Tartaru, aby byli zachowani na sąd; 5 jeżeli staremu światu nie odpuścił, ale jako ósmego Noego, który ogłaszał sprawiedliwość, ustrzegł, gdy zesłał potop na świat bezbożnych; 6 także miasta Sodomę i Gomorę obróciwszy w popiół skazał na zagładę dając przykład [kary] tym, którzy będą żyli bezbożnie, 7 ale wyrwał sprawiedliwego Lota, który uginał się pod ciężarem rozpustnego postępowania ludzi nie liczących się z Bożym prawem – 8 sprawiedliwy bowiem mieszkając wśród nich z dnia na dzień duszę swą sprawiedliwą miał umęczoną przeciwnymi Prawu czynami, które widział i o których słyszał – 9 to wie Pan, jak pobożnych wyrwać z doświadczenia, niesprawiedliwych zaś jak zachować na ukaranie w dzień sądu, 10 przede wszystkim zaś tych, którzy idą za ciałem w nieczystej żądzy i pogardę okazują Władzy, zuchwalcy, zarozumialcy, którzy nie wahają się przed wypowiadaniem bluźnierstw na “Chwały”. 11 Tymczasem aniołowie, których siła i potęga jest większa, nie wnoszą przeciwko nim przed Pana przeklinającego wyroku potępienia. 12 Ci zaś, jak nierozumne zwierzęta, przeznaczone z natury na schwytanie i zagładę, wypowiadając bluźnierstwa na to, czego nie znają, podlegną właśnie takiej zagładzie jak one, 13 otrzymując karę jako zapłatę za niesprawiedliwość. Za przyjemność uważają rozpustę uprawianą za dnia, jako zakały i plugawcy pławią się w swych uciechach, gdy z wami są przy stole. 14 Oczy mają pełne kobiety cudzołożnej, oczy nie przestające grzeszyć, uwodzą oni dusze nieutwierdzone. Mają serca wyćwiczone w chciwości, synowie przekleństwa. 15 Opuszczając prawą drogę zbłądzili, a poszli drogą Balaama, syna Bosora, który umiłował zapłatę niesprawiedliwości, 16 ale został skarcony za swoje przestępstwo; juczne bydlę, pozbawione mowy, przemówiwszy ludzkim głosem powstrzymało głupotę proroka. 17 Ci są źródłami bez wody i obłokami wichrem pędzonymi, których czeka mrok ciemności. 18 Wypowiadając bowiem słowa wyniosłe a próżne, uwodzą żądzami cielesnymi i rozpustą tych, którzy zbyt mało odsuwają się od postępujących w błędzie. 19 Wolność im głoszą, a sami są niewolnikami zepsucia. Komu bowiem kto uległ, temu też służy jako niewolnik. 20 Jeżeli bowiem uciekają od zgnilizny świata przez poznanie Pana i Zbawcy, Jezusa Chrystusa, a potem oddając się jej ponownie zostają pokonani, to koniec ich jest gorszy od początków. 21 Lepiej bowiem byłoby im nie znać drogi sprawiedliwości, aniżeli poznawszy ją odwrócić się od podanego im świętego przykazania. 22 Spełniło się na nich to, o czym słusznie mówi przysłowie: Pies powrócił do tego, co sam zwymiotował, a świnia umyta – do kałuży błota.
KATOLICY MUSZĄ WALCZYĆ Z ANTYCHRYSTEM I BASTA – I TWIERDZENIE, ŻE “MY PRZECIWKO NIKOMU NIE WALCZYMY” MOŻE TYLKO ROZZUCHWALAĆ ANTYCHRYSTA I OGŁUPIAĆ LUD BOŻY JAKI UZNA, ŻE MY KATOLICY NIE MAMY WROGÓW!!!!
PO CO ZAMIESZCZACIE WYKŁADY X. GUZA, KTÓRY MÓWI O SŁUSZNYM OPORZE PRZECIWKO PAŃSTWU BESTII ORAZ ZE SKORUMPOWANYMI POLITYKAMI CO MAJĄ ZA NIC ROZUM, PRAWO I BOSKĄ MORALNOŚĆ OSADZONĄ W NAUCZANIU PISMA ŚW. GDYŻ BIBLIA JEST DO “POUCZANIA I KARCENIA ORAZ WYCHOWANIA SPRAWIEDLIWOŚCI” – JAK NAUCZA ŚW. PAWEŁ Z TARSU.
Wszyscy mieszkańcy ziemi będą oddawać pokłon władcy,
każdy, którego imię nie jest zapisane od założenia świata w księdze życia zabitego Baranka.
(Apokalipsa 13:8) http://www.nonpossumus.pl/ps/Ap/13.php
10 [działanie] z wszelkim zwodzeniem ku nieprawości tych, którzy giną, ponieważ nie przyjęli miłości prawdy, aby dostąpić zbawienia. 11 Dlatego Bóg dopuszcza działanie na nich oszustwa, tak iż uwierzą kłamstwu, 12 aby byli osądzeni wszyscy, którzy nie uwierzyli prawdzie, ale upodobali sobie nieprawość.
2 list do Tesaloniczan 2 http://www.nonpossumus.pl/ps/2_Tes/2.php
1 Biada pysznej koronie pijaków Efraima, więdnącemu kwieciu jego wspaniałej ozdoby, którą żyzna dolina [nosi] na szczycie! [Biada] zamroczonym winem! (…)
Księga Izjasza 28: 1 http://www.nonpossumus.pl/ps/Iz/28.php
Mowa przeciw kapłanom i fałszywym prorokom
7 Również i ci chodzą chwiejnie na skutek wina,
zataczają się pod wpływem sycery.
Kapłan i prorok chodzą chwiejnie na skutek sycery,
wino zawróciło im w głowie,
zataczają się pod wpływem sycery,
chodzą jak błędni, miewają zwidzenia,
potykają się, gdy odbywają sądy.
8 Zaiste, wszystkie stoły są pełne zwymiotowanych brudów;
nie ma miejsca [czystego].
ROZUMIECIE TE SŁOWA ? Tutaj mowa o tym, że można się upić herezjami i gadać fałszywie i zachowywać się tak jak zagra Antychryst, który sam zacznie się podawać za Pana Boga.
Poemat przeciw złym doradcom królewskim
14 Dlatego posłuchajcie słowa Pańskiego,
wy wszyscy, panujący nad tym ludem,
który jest w Jerozolimie.
15 Mówicie: “Zawarliśmy przymierze ze Śmiercią,
i z Szeolem zrobiliśmy układ.
Gdy się rozleje powódź [wrogów],
nas nie dosięgnie,
bo z kłamstwa uczyniliśmy sobie schronisko
i skryliśmy się pod fałszem”.
Księga Izjasza 28: 14 -15
14 I zwodzi mieszkańców ziemi
znakami, które jej dano uczynić przed Bestią,
mówiąc mieszkańcom ziemi, by wykonali obraz Bestii,
która otrzymała cios mieczem,
a ożyła.
Apokalipsa 13:14 http://www.nonpossumus.pl/ps/Ap/13.php
1 Duch zaś otwarcie mówi, że w czasach ostatnich niektórzy odpadną od wiary, skłaniając się ku duchom zwodniczym i ku naukom demonów. 2 [Stanie się to] przez takich, którzy obłudnie kłamią, mają własne sumienie napiętnowane. 3 Zabraniają oni wchodzić w związki małżeńskie, [nakazują] powstrzymywać się od pokarmów, które Bóg stworzył, aby je przyjmowali z dziękczynieniem wierzący i ci, którzy poznali prawdę.
1 List do Tymoteusza 4:1-3 http://www.nonpossumus.pl/ps/1_Tm/4.php
Wszystko bowiem, co z Boga zrodzone, zwycięża świat;
tym właśnie zwycięstwem,
które zwyciężyło świat, jest nasza wiara.
1 List św. Jana 5:4 http://www.nonpossumus.pl/ps/1_J/5.php
„14Będą oni walczyć z Barankiem, lecz Baranek ich zwycięży, gdyż jest Panem panów i Królem królów, a z Nim ci, którzy są powołani i wybrani, i wierni. 15 (Apokalipsa św. Jana)
„Jedyną prawdziwą walką Dziejów jest walka po stronie Kościoła Chrystusowego, albo walka przeciw niemu” (św. Jan Bosko)
SKORO MYŚLICIELE KATOLICCY MÓWIĄ, ŻE KATOLICY MUSZĄ RUSZYĆ DO BOJU PRZECIWKO SPRAWCOM GRZECHÓW * – TO ZNACZY, ŻE MAJĄ WALCZYĆ PRZECIWKO ZŁOCZYŃCOM POCHODZĄCYM Z PIEKŁA CZYLI KRÓLESTWA SZATANA, Z CIAŁEM BĘDĄCYM POD WŁADZĄ DIABŁA I ZE ŚWIATEM BĘDĄCYM W MOCY ZŁEGO!!!!
Raymond de Souza: Katolicy do boju!
„I wezmę sobie prawo za miarę, a sprawiedliwość za pion”. (Księga Izjasza 28: 17)
„Odstąpcie ode mnie wszyscy, którzy czynicie nieprawość” (Łk 13,25-27)
„Czyż nie wiecie, że niesprawiedliwi nie posiądą królestwa Bożego? Nie łudźcie się! Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwięźli, ani mężczyźni współżyjący z sobą, ani złodzieje, ani chciwi, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy nie odziedziczą królestwa Bożego” (1 Kor 6, 9-10)
„A dla tchórzów, niewiernych, obmierzłych, zabójców, rozpustników, guślarzy, bałwochwalców i wszelkich kłamców: udział w jeziorze gorejącym ogniem i siarką. To jest śmierć druga»” – Apok 21, 6
„Na zewnątrz są psy, guślarze, rozpustnicy, zabójcy, bałwochwalcy i każdy, kto kłamstwo kocha i nim żyje” -Apok 22, 15
Udziałem zaś bojaźliwych i niewierzących, i skalanych, i zabójców, i wszeteczników, i czarowników, i bałwochwalców, i wszystkich kłamców będzie jezioro płonące ogniem i siarką. To jest śmierć druga. – Obj. 21,8
„Idźcie precz ode mnie przeklęci, w ogień wieczny, albowiem łaknąłem, a nie nakarmiliście mię”, itd. (Mt 25,41-46).
Może zdecyduj sie czy Ty chcesz Bożej sprawiedliwości na ziemi, czy Twojej sprawiedliwości w Niebie? Że tak przewrotnie spytam ;-)
W krótkim czasie potem zapadłam na zdrowiu21. Droga Matka Przełożona wysłała mnie razem z dwiema innymi siostrami22 na wakacje do Skolimowa, kawałek poza Warszawę. W tym czasie zapytałam się Pana Jezusa: za kogo jeszcze mam się modlić? Odpowiedział mi Jezus, że na przyszłą noc da mi poznać, za kogo mam się modlić.
Ujrzałam Anioła Stróża, który mi kazał pójść za sobą. W jednej chwili znalazłam się w miejscu mglistym, napełnionym ogniem, a w nim całe mnóstwo dusz cierpiących. Te dusze modlą się bardzo gorąco, ale bez skutku dla siebie, my tylko możemy im przyjść z pomocą. Płomienie, które paliły je, nie dotykały się mnie. Mój Anioł Stróż nie odstępował mnie ani na chwilę. I zapytałam się tych dusz, jakie ich jest największe cierpienie? I odpowiedziały mi jednozgodnie, że największe dla nich cierpienie to jest tęsknota za Bogiem. Widziałam Matkę Bożą odwiedzającą dusze w czyśćcu. Dusze nazywają Maryję „Gwiazdą Morza”. Ona im przynosi ochłodę. Chciałam więcej z nimi porozmawiać, ale mój Anioł Stróż dał mi znak do wyjścia. Wyszliśmy za drzwi tego więzienia cierpiącego. – [Usłyszałam głos wewnętrzny], który powiedział: Miłosierdzie Moje nie chce tego, ale sprawiedliwość każe. Od tej chwili ściślej obcuję z duszami cierpiącymi.
(Dz. 20)
W pewnej chwili powiedział mi Pan: Córko Moja, ufność i miłość twoja krępują sprawiedliwość Moją i nie mogę karać, bo Mi przeszkadzasz. O, jak wielką ma siłę dusza pełna ufności.
(Dz. 198)
+ Proś wiernego sługę Mojego133, żeby w dniu tym powiedział światu całemu o tym wielkim miłosierdziu Moim, że kto w dniu tym przystąpi do Źródła Życia, ten dostąpi zupełnego odpuszczenia win i kar.
+ Nie znajdzie ludzkość uspokojenia, dopokąd się nie zwróci z ufnością do miłosierdzia Mojego.
+ O, jak bardzo Mnie rani niedowierzanie duszy. Taka dusza wyznaje, że jestem święty i sprawiedliwy, a nie wierzy, że jestem miłosierdziem, nie dowierza dobroci Mojej. I szatani wielbią sprawiedliwość Moją, ale nie wierzą w dobroć Moją.
(Dz. 300)
[…] A więc zwracam się do was, wy – dusze wybrane, czy i wy nie zrozumiecie miłości serca Mojego? I tu zawiodło się serce Moje, nie znajduję całkowitego oddania się Mojej miłości: tyle zastrzeżeń, tyle niedowierzań, tyle ostrożności. Na pociechę twoją powiem ci, że są dusze w świecie żyjące, które Mnie szczerze kochają, w ich sercach przebywam z rozkoszą, ale jest ich niewiele. Są i w klasztorach dusze takie, które radością napełniają serce Moje, w nich są wyciśnięte rysy Moje i dlatego Ojciec niebieski spogląda na nie ze szczególniejszym upodobaniem. Oni będą dziwowiskiem aniołów i ludzi; liczba ich jest bardzo mała, one są na obronę przed sprawiedliwością Ojca niebieskiego i na wypraszanie miłosierdzia dla świata. Miłość tych dusz i ofiara podtrzymują istnienie świata. Najboleśniej rani Moje serce niewierność duszy szczególnie przeze Mnie wybranej; te niewierności są ostrzami, które przebijają serce Moje.
(Dz. 367)
Ach tam… Tu masz online sprawiedliwość a aspekcie miłosierdzia – http://www.faustyna.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=636&Itemid=636&search=Sprawiedliwo%C5%9B%C4%87
Pan jest niesamowity!
Jakim cudem strzela Pan tak szybko tak bogate merytorycznie komentarze!?!!
Tak jest!
Idź więc i zabijaj wspołczesnych proroków Baala. Czy ktoś Cię zatrzymuje?
Mało masz wrogów, “opornych, głupstwa mówiących i myśl bałamucących”?
Ale nie zdziw się, jeśli w owym dniu powiesz: “Panie, Panie, czy nie prorokowałem mocą Twego imienia i nie wyrzucałem złych duchów mocą Twego imienia?”.
– a usłyszysz w odpowiedzi:
“Nigdy cię nie znałem. Idź precz ode mnie ty, który czynisz bezprawie.”
Dobry cytat podałeś:
Kto – tak jak uczył Jezus – modli się za nieprzyjaciół, a pomstę zostawia Bogu na pewno nie błądzi.
Szybciej czyta :)
Wszystko to słuszne i logiczne, jednak Wiara nie polega na tępieniu zła u innych, ale przede wszystkim – u siebie samego.
TO PO CO BYŁA WALKA Z NIEMCAMI I SOWIETAMI OD WRZEŚNIA 1939 ROKU ?
SPOWIADASZ SIĘ Z GRZECHÓW CUDZYCH ?
DODAM, ŻE GRZECHY CUDZE SĄ WŁASNE!!!!
Dziewięć grzechów przeciw miłości bliźniego (grzechy cudze)
Namawiać kogoś do grzechu
Nakazywać grzech
Zezwalać na grzech
Pobudzać do grzechu
Pochwalać grzech drugiego
Milczeć, gdy ktoś grzeszy
Nie karać za grzech
Pomagać do grzechu
Usprawiedliwiać czyjś grzech
„Nigdy cię nie znałem. Idź precz ode mnie ty, który czynisz bezprawie.”
WALKA Z BEZPRAWIEM JEST BEZPRAWIEM ?
To chyba jakieś bałamuctwo do potęgi !!!
„…polski katolicyzm powinien odrzucić zarówno Maritainowską koncepcję państwa liberalnego, jak neopogańską koncepcję państwa totalnego, atoli jednak opowiedzieć się za państwem “jednokierunkowym”, tzn. takim, w którym “uobecnia się określony ideał narodowy i katolicki”. Polska “nie może być pojmowana jako wspólny dach dla komunistów, hitlerowców i tym podobnych. Polska ma określoną misję katolicką, tę misję spełnić ma naród polski, w imię tej misji naród polski rządzi Polską, nie inni. Tamci mogą być tolerowani, o ile nie szkodzą. Nic więcej”
(Ojciec prof. Józef I.M. Bocheński OP, filozof, logik, kapłan i żołnierz)
Polski Testament
O. prof. Jozef Maria Inocenty Bochenski OP
“Trudno mi z dalekiego Fryburga sądzić, ale mam wrażenie, ze ogólnie za dużo dziś w Polsce władzy maja ci, co kiedyś lizali buty agentom moskiewskim.”
“Rzecz ciekawa, ze bardzo poważny odsetek spośród nas potrafi znacznie lepiej stosować zasadę bezwzględności (…) na polu bitwy militarnej, niż w walce politycznej lub ideologicznej, jaka jest w dużej mierze współczesna walka o chrześcijaństwo. Ciąży nad nimi w tej dziedzinie zakłamana czułostkowość sentymentalizmu, który nie darmo zastąpił chrześcijańską, mocna, bo w woli mającą siedzibę miłość bliźniego, czysto uczuciowym “altruizmem” i “humanizmem”. Ciąży wypaczona kultura, mało mająca wspólnego z cywilizacja chrześcijańska, bo ta jest cywilizacja czynu i nie boi się walki (…)
Położenie współczesne jest tak groźne, ze nie możemy sobie pozwolić na tolerowanie podobnych nieporozumień. Tak, jak konieczne jest głębsze zrozumienie i ukochanie cywilizacji chrześcijańskiej, o która bój się toczy, tak niezbędne jest również przejecie się żelaznymi prawami walki, chęcią narzucenia własnej woli przeciwnikowi, dynamicznym dążeniem do zniszczenia jego żywej siły, gotowością do najwyższego wysiłku – ale także i nie na ostatnim miejscu, zasada bezwzględności.
W granicach naszej autentycznej etyki – nie pseudo-etycznego humanizmu i czułostkowości – musimy być w walce bezwzględni: nie oszczędzać przeciwnika, nie krepować się formami towarzyskimi, nie dać się obałamucić propagandą współpracy i kompromisu, ale bić go czynnie, twardo i mocno.
Walka się już rozpoczęła. Ci, którzy są w linii, niech zasady walki stosują.
Ci, którzy jeszcze w niej stanąć nie mogą, niech gotują charaktery, aby były twarde jak stal. W ten sposób wielokrotnie odparliśmy nadciągające burze.
To jest jeden z najważniejszych warunków powodzenia wielkiej sprawy, której bronimy i którą obronić musimy.”
O. prof. Jozef Maria Bochenski OP
Po to, by bronić rodziny, sieroty i wdowy przed krzywdą.
Ja nie mówię, że nie należy się bronić. Twierdzę, że obrona nie jest “walką przeciw komukolwiek”. Jest walką przeciw złu. Dlatego ksiądz, którego słowa nazywasz grzechem poprawności politycznej i intelektualnym kłamstwem miał rację.
. I szatani wielbią sprawiedliwość Moją, ale nie wierzą w dobroć Moją.
TYM MNIE PODŁAMAŁEŚ DELFIN, BO W TYM FRAGMENCIE NIE CHODZI O TO, ŻE PYSZNY GRZESZNIK NIE CHCE SIĘ ZWRÓCIĆ DO MIŁOSIERDZIA BOŻEGO – JAK CHOĆBY TO ZROBIŁ BYŁY SZATAN-BOLSZEWIK-JARUZELSKI, KTÓRY JEDNAK UZNAŁ BOŻĄ POTĘGĘ, SKRUSZYŁ SIĘ PRZED BOGIEM I ŻEBRAŁ O MIŁOSIERDZIE ORAZ BYĆ MOŻE UZYSKAŁ USPRAWIEDLIWIENIE?
Na uczcie wiekuistej złoczyńcy nie zasiądą ostatecznie przy stole obok ofiar, tak jakby nie było między nimi żadnej różnicy. BENEDYKT XVI „ENCYKLIKA SPE SALVI – O NADZIEI CHRZEŚCIJAŃSKIEJ
Walka z bezprawiem jest czymś szlachetnym i sprawiedliwym, ale zabijanie ludzi – w takich przypadkach, jak wystawianie bluźnierczych sztuk – walką z bezprawiem nie jest.
Ja nie mówię, że nie należy się bronić. Twierdzę, że obrona nie jest „walką przeciw komukolwiek”. Jest walką przeciw złu. Dlatego ksiądz, którego słowa nazywasz grzechem poprawności politycznej i intelektualnym kłamstwem miał rację.
CZYLI TWOIM ZDANIEM NIE WALCZYMY PRZECIWKO SZATANOWI, CIAŁU I ŚWIATU ?
To gdzie posadzą Św. Pawła Apostoła?
I tym mnie podłamałes, Januszu, bo kontekst tegofragmentu jest taki:
44. Protest przeciw Bogu w imię sprawiedliwości niczemu nie służy. Świat bez Boga jest światem bez nadziei (por. Ef 2, 12). Jedynie Bóg może zaprowadzić sprawiedliwość. A wiara daje nam pewność: On to robi. Obraz Sądu Ostatecznego nie jest przede wszystkim obrazem przerażającym, ale obrazem nadziei; dla nas jest, być może, nawet decydującym obrazem nadziei. Czy nie jest jednak również obrazem zatrważającym? Powiedziałbym: obrazem mówiącym o odpowiedzialności. A więc obrazem tej trwogi, o której św. Hilary mówi, że ma ona, jak każdy nasz lęk, swoje umiejscowienie w miłości[35]. Bóg jest sprawiedliwością i zapewnia sprawiedliwość. To jest nam pociechą i nadzieją. Jednak w Jego sprawiedliwości zawiera się również łaska. Dowiadujemy się o tym, kierując wzrok ku Chrystusowi ukrzyżowanemu i zmartwychwstałemu. Obydwie – sprawiedliwość i łaska – muszą być widziane w ich właściwym wewnętrznym związku. Łaska nie przekreśla sprawiedliwości. Nie zmienia niesprawiedliwości w prawo. Nie jest gąbką, która wymazuje wszystko, tak że w końcu to, co robiło się na ziemi, miałoby w efekcie zawsze tę samą wartość. Przeciw takiemu rodzajowi nieba i łaski słusznie protestował na przykład Dostojewski w powieści Bracia Karamazow. Na uczcie wiekuistej złoczyńcy nie zasiądą ostatecznie przy stole obok ofiar, tak jakby nie było między nimi żadnej różnicy. W tym miejscu chciałbym zacytować tekst Platona, który wyraża przeczucie sprawiedliwego sądu, jakie w dużej mierze pozostaje prawdziwe i cenne również dla chrześcijanina. Chociaż za pomocą obrazów mitologicznych, to jednak jasno ukazuje niedwuznaczną prawdę, że na końcu dusze staną nagie wobec sędziego. Teraz już nie liczy się, kim były kiedyś w historii, ale tylko to, czym są w prawdzie. « Teraz [sędzia] ma przed sobą być może duszę króla […] czy panującego, i nie widzi w niej nic zdrowego. Widzi ją wychłostaną, pełną blizn pochodzących z popełnionych krzywd i niesprawiedliwości […] i wszystko jest wypaczone, pełne kłamstwa i pychy, a nic nie jest proste, gdyż wzrastała bez prawdy. I widzi jak wiele jest w duszy nadużycia, ekspansywności, arogancji i nieroztropności w postępowaniu, nieumiarkowania i niegodziwości. Widząc to posyła ją natychmiast do więzienia, gdzie otrzyma zasłużoną karę […]. Czasem jednak widzi przed sobą inną duszę, taką, która prowadziła życie pobożne i szczere […], cieszy się nią i oczywiście posyła ją na wyspę błogosławionych »[36]. W przypowieści o bogaczu i Łazarzu (por. Łk 16, 19-31) ku naszej przestrodze Jezus przedstawił obraz takiej duszy zniszczonej przez pychę i bogactwo, która sama stworzyła ogromną przepaść pomiędzy sobą a ubogim: przepaść, jaką jest zamknięcie w rozkoszach materialnych, przepaść, jaką jest zapomnienie o drugim, niezdolność do kochania, która teraz przeradza się w palące i nie dające się zaspokoić pragnienie. Musimy tu podkreślić, że Jezus w tej przypowieści nie mówi o ostatecznym przeznaczeniu po Sądzie, ale podejmuje wyobrażenie, jakie odnajdujemy, między innymi, w dawnym judaizmie, o stanie pośrednim pomiędzy śmiercią a zmartwychwstaniem, w którym jeszcze nie ma ostatecznego wyroku.
„Chrześcijanie są stworzeni do walki” „Istotą i zasadą całego życia chrześcijańskiego jest nie poddawanie się obyczajom wieku, lecz stałe przeciwstawianie się i walka.”– papież Leon XIII.
„Każdy z nas należy do armii Chrystusa – jedni w szeregach kapłańskich, inni w szeregach świeckich” (PIUS XII „SUMMI PONTIFICATUS”)
CZYLI PAPIEŻE MAJĄ RACJĘ I KSIĄDZ TEŻ MIAŁ RACJĘ ?
A WIĘC TWOIM ZDANIEM WALCZYMY NIE WALCZĄC PRZECIWKO NIKOMU ?
ROZUMIEM WIĘC A WIĘC “GOLGOTA PICNIC” SIĘ SAMA ZROBIŁA I SAMA ZOSTAŁ SFINANSOWANA I NIKT NA NIĄ NIE PRZYSZEDŁ ORAZ NIE WIADOMO DLACZEGO NICZEGO BRONIŁA POLICJA W TEATRZE???
CZYLI JEDNYM SŁOWEM “POLACY NIC SIĘ NIE STAŁO” !!!!
Sorki, ale takie rozumowanie nie mieści mi się w głowie!!!!
POKAŻ MI SWOJĄ WIARĘ A POKAŻE CI SWOJE UCZYNKI!!!!
Co do zabijania, to jestem codziennie na Mszy św. i codziennie przyjmuję Eucharystię, odmawiam różaniec i egzorcyzmy oraz modlę się z Przyjaciół i nieprzyjaciół Pana Boga – I MAM NADZIEJĘ, ŻE DZIĘKI TEMU ZABIŁEM WIELE ZŁA!!!
A co z przykazaniem GRZECHU NIE KARAĆ JEST GRZECHEM?
Ostatnio w Radio Maryja prof. Ryba powiedział, że “zło nie ukarane rozzuchwala”!!!!!
HERETYK ??? A RM TO HERETYCKIE RADIO????
Wiara którą przyniósł Chrystus nie jest wiarą nienawiści – przeciwko, ale – wiarą miłości, wiarą która pragnie zbawienia dla każdej osoby za wyjątkiem Szatana, który nie nieodwołalnie wybrał zło.
Osoba ludzka, stworzona na obraz Boży, jest równocześnie istotą cielesną i duchową. Gardzisz ciałem, które dał nam Bóg?
Czy pozbędziesz się go, by dać dobry przykład?
Czy nie chodzi raczej o to, aby to duch rządził osobą, a nie – ciało?
To nie znaczy, że nawrócenie się jest przeciwko ciału.
16 Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. 17 Albowiem Bóg nie posłał9 swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony. 18 Kto wierzy w Niego, nie podlega potępieniu; a kto nie wierzy, już został potępiony, bo nie uwierzył w imię Jednorodzonego Syna Bożego. 19 A sąd polega na tym, że światło przyszło na świat, lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność aniżeli światło: bo złe były ich uczynki. 20 Każdy bowiem, kto się dopuszcza nieprawości, nienawidzi światła i nie zbliża się do światła, aby nie potępiono jego uczynków. 21 Kto spełnia wymagania prawdy, zbliża się do światła, aby się okazało, że jego uczynki są dokonane w Bogu».
Ejże, On już siedzi :)
Tak właśnie! Walczymy o, a nie – przeciwko.
O dobro. O zbawienie każdego człowieka.
To jest kluczowe dla naszej rozmowy.
Wolisz u siebie sprawiedliwość, czy ufność i miłość?
Ksiądz wykazał się tu tą drugą cechą, która jest szczytowym osiągnięciem Kościoła ”posoborowego”. Trudna jest ta ufność i czasem najbardziej boli, ale słowo się rzekło, kobyłka u płota. Nie mnóż więc cytatów ze Starego Testamentu, bo go znamy.
Delfin coś znów nabredził nie na temat …. he he he
Skąd wziąłeś ten tekst ????
xxxxxxxxxxxxxxxx
Niegodziwi bogacze
Teraz wy, bogacze, zapłaczcie wśród narzekań na utrapienia, jakie was czekają. Bogactwo wasze zbutwiało, szaty wasze stały się żerem dla moli, złoto wasze i srebro zardzewiało, a rdza ich będzie świadectwem przeciw wam i toczyć będzie ciała wasze niby ogień. Zebraliście w dniach ostatecznych skarby. Oto woła zapłata robotników, żniwiarzy pól waszych, którą zatrzymaliście, a krzyk ich doszedł do uszu Pana Zastępów. Żyliście beztrosko na ziemi i wśród dostatków tuczyliście serca wasze w dniu rzezi. Potępiliście i zabiliście sprawiedliwego: nie stawia wam oporu. /List św. Jakuba Apostoła. Jk 5, 1-6/
xxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Nie ma się wojna podnosić, jedno dla pokoju i dobrego pospolitego. Bo barzo grzeszą panowie i żołnierze ich, którzy na rozszerzenie państwa, na pokazanie mocy swej i umiejętności i sławy żołnierskiej, abo na inne próżności wojnę podnoszą, i do tak srogiej ludzkiej zguby nie przymuszeni, ani dla pospolitego pożytku i pokoju idą. By dobrze urzędową moc i słuszną przyczynę mieli, a tego końca i myśli w nich nie było, w wielkim by się grzechu najdowali. I przeto napisał jeden Święty Doktór: Pokoju zawżdy pragnąć, a wojnę z potrzeby tylo zaczynać mamy, aby nas Pan Bóg od złego wybawiał, a w pokoju nas zachował. Nie dlatego pokoju szukamy, abyśmy wojnę wieść mieli, ale wojnę podnosim, abyśmy pokoju dostawali. Gdy tedy wojujesz, myśl o pokoju, abyś tych, na które jedziesz, do jedności i pokoju przywodził. – tak uczył Sługa Boży ks. Piotr Skarga profesor i rektor Uniwersytetu w Wilnie.
Asadow – dodać muszę jednak, że św. Tomasz z Akwinu pisał, że heretycy są mordercami dusz a lichwiarze są mordercami ciał oraz dlatego nakazał królowi Francji Ludwikowi IX ich wieszać!!!! Św. Tomasz do Doktor Kościoła!!!!
NAKAZAŁ TO KRÓLOWI Z UWAGI NA KONIECZNOŚĆ OBRONY MIŁOŚCI BLIŹNIEGO ALBOWIEM MIŁOŚĆ NIE CIESZY SIĘ Z NIESPRAWIEDLIWOŚCI.
Dodam, że za bluźnierstwo przeciwko Panu Bogu i zamach na Boga to w czasach Władysława Jagiełły był karany śmiercią a na gminę profanów nałożono dożywotnią kontrybucję. (Czytaj Poznańską historię od Trzech Świętych Hostiach).
Zaś w II RP Kodeks Karny przewidywał 5 lat paki – czyli więzienia za publiczne bluźnierstwo przeciwko Panu Bogu.
ALE UMYSŁY MAMY DZIŚ SKORUMPOWANE A WIĘC NIE MA KOMU BRONIĆ PRAWA I SPRAWIEDLIWOŚCI BOŻEJ :(
ASADOW A CZY APOSTOŁ GARDZIŁ CIAŁEM GDY PISAŁ, ŻE “CIAŁO NA NIC SIĘ NIE PRZYDA” ?
16 Czyż nie wiecie, żeście świątynią Boga i że Duch Boży mieszka w was? 17 Jeżeli ktoś zniszczy świątynię Boga, tego zniszczy Bóg. Świątynia Boga jest świętą, a wy nią jesteście (1 List do Koryntian rozdz. 3 wers 16-17)
Z jakiegos podłego sajta, zaiste – http://www.vatican.va/holy_father/benedict_xvi/encyclicals/documents/hf_ben-xvi_enc_20071130_spe-salvi_pl.html
Nie tylko Apostoł, ale to słowa Jezusa przecież.
Zwróć jednak uwagę na czas przyszły. Nie kazał im “wyskakiwać z ciał” już teraz.
A Kościół uczy nas o ciała zmartwychwstaniu. To jak z tą (nie)przydatnością?
Wierzę w … ciała (opcjonalne, acz niepotrzebne) zmartwychwstanie?
“… Żaden naród nie może zrezygnować ze swoich praw do wolności i z własnych zadań. Nie wolno tych praw nikomu oddawać, ich obrona jest obowiązkiem moralnym, a rezygnacja z nich – zdradą!”- Prymas Tysiąclecia – Kardynał Stefan Wyszyński (Warszawa, 16 sierpnia 1970 r.).
„…Lepiej nam w bitwie umrzeć, niźli patrzeć na nędzę narodu naszego i na zburzenie praw Bożych i Kościoła jego”. (ks. Piotr Skarga „Żołnierskie Nauki”)
DOBRA JEST – CHYBA JESTEŚCIE PIJANI W SZTOK, BO JA MÓWIĘ O WROGACH PUBLICZNYCH, WROGACH KOŚCIOŁA I WROGACH NIEPODLEGŁOŚCI A WY SOBIE BREDZICIE O JAKIŚ PRYWATNYCH GRZESZKACH!!!!
TO TAK JAKBY POWIEDZIEĆ, ŻE HITLER MÓGŁ NAPAŚĆ NA POLSKĘ I JĄ UKRAŚĆ I ZABRAĆ POLAKOM WSZYSTKO – ZAŚ POLAK JAK ZOSTAŁ OKRADZIONY ZE WSZYSTKIEGO UKRADŁ CHLEB DLA DZIECI TO BYŁ WIELKI GRZESZNIK I RÓWNY BYŁ Z HITLEREM I JEGO CZYNAMI ;)
Mamy wrogów publicznych i wrogów duszy i ciała – MAMY WROGÓW POLSKI I KATOLICKIEGO NARODU POLSKIEGO – I TAKIM WROGOM PRYMAS WYSZYŃSKI POWIEDZIAŁ NON POSUMUS A NIE POWIEDZIAŁ, BAŁAMUTNIE, ŻE “MY PRZECIWKO NIKOMU NIE WALCZYMY”!!!
SKORO WOJTYŁA POWIEDZIAŁ JAKO KARDYNAŁ, ŻE JEST TO STARCIE CYWILIZACJI ŚMIERCI Z CYWILIZACJĄ MIŁOŚCI ORAZ KOŚCIOŁA Z ANTYKOŚCIOŁEM, TO ZNACZY, ŻE WALCZYMY Z CYWILIZACJĄ ŚMIERCI I Z ANTYKOŚCIOŁEM.
I skoro tak powiedział Święty Papież to niech klecha tej diagnozy nie zmienia.
OCZYWIŚCI, ŻE WALCZYMY I PAPIEŻ JAN PAWEŁ II RÓWNIEŻ POWIEDZIAŁ, ŻE KAŻDY MA SWOJE WESTERPLATTE!!! A więc taki zespół wartości jaki musi obronić przed siłami zła!!!!
Amen
Defin to dotyczy jedynie sprawiedliwości pojmowanej po marksistowsku…. hahahaha
ALE MYŚLISZ JAK BOLSZEWIK !!!! ;)
Ateizm XIX i XX wieku ze względu na swą genezę i cel jest moralizmem: protestem przeciw niesprawiedliwościom świata i historii powszechnej. Świat, w którym istnieje taka miara niesprawiedliwości, cierpienia niewinnych i cynizmu władzy, nie może być dziełem dobrego Boga. Bóg, który byłby odpowiedzialny za taki świat, nie byłby Bogiem sprawiedliwym, a tym bardziej Bogiem dobrym. W imię moralności trzeba takiego Boga zakwestionować. Skoro nie ma Boga, który stwarza sprawiedliwość, wydaje się, że człowiek sam jest teraz powołany do tego, aby ustanowił sprawiedliwość. Jeżeli można zrozumieć protest przeciw Bogu wobec cierpienia na tym świecie, to jednak teza, że ludzkość może i powinna zrobić to, czego żaden bóg nie robi ani nie jest w stanie zrobić, jest zarozumiała i w istocie rzeczy nieprawdziwa. Nie jest przypadkiem, że z takiego założenia wynikły największe okrucieństwa i niesprawiedliwości, bo opiera się ono na wewnętrznej fałszywości tej tezy. Świat, który sam musi sobie stworzyć własną sprawiedliwość, jest światem bez nadziei. Nikt i nic nie bierze odpowiedzialności za cierpienie wieków. Nikt i nic nie gwarantuje, że cynizm władzy – pod jakąkolwiek ponętną otoczką ideologiczną się ukazuje – nie będzie nadal panoszył się w świecie. Toteż wielcy myśliciele ze szkoły frankfurckiej Max Horkheimer i Theodor W. Adorno, tak samo krytykowali ateizm i teizm. Horkheimer zdecydowanie wykluczył możliwość znalezienia jakiejkolwiek immanentnej namiastki Boga, równocześnie odrzucając także obraz Boga dobrego i sprawiedliwego. BENEDYKT XVI „ENCYKLIKA SPE SALVI – O NADZIEI CHRZEŚCIJAŃSKIEJ
DELFIN ZROZUM, ŻE
Protest przeciw Bogu w imię sprawiedliwości niczemu nie służy. Świat bez Boga jest światem bez nadziei (por. Ef 2, 12). BENEDYKT XVI „ENCYKLIKA SPE SALV – O NADZIEI CHRZEŚCIJAŃSKIEJ
MAMY WALCZYĆ WIĘC O SPRAWIEDLIWOŚĆ CHRZEŚCIJAŃSKĄ A NIE BOLSZEWICKĄ I PO BOLSZEWICKU CZYLI “GRAB GRABIONE” ;)
//Nie tylko Apostoł, ale to słowa Jezusa przecież.
Zwróć jednak uwagę na czas przyszły. Nie kazał im „wyskakiwać z ciał” już teraz.
A Kościół uczy nas o ciała zmartwychwstaniu. To jak z tą (nie)przydatnością?
Wierzę w … ciała (opcjonalne, acz niepotrzebne) zmartwychwstanie?//
ASADOW CZY CIEBIE NIKT NIE UCZYŁ RÓŻNICY POMIĘDZY CIAŁEM UWIELBIONYM (UNIĄ HIPOSTATYCZNĄ) A CIAŁEM CHWALEBNYM ???
NIE ŁAPIESZ TEGO, ŻE APOSTOŁOWIE NIE POZNALI JEZUSA GDY SZLI Z NIM Z EMAUS I DOPIERO GO POZNALI PO ŁAMANIU CHLEBA ????
Mam Tobie jednego wieczora wszystko wyjaśniać ????
KURCZE ALE WY MACIE BAJZEL NA TYCH STRYCHACH … hahahaha
Trudno – ale wroga publicznego od prywatnego naprawdę powinniście zacząć odróżniać ;)
“Gdy troska o ochronę godności człowieka jest zasadą wiodącą, z której czerpiemy inspirację, i gdy wspólne dobro stanowi najważniejszy cel dążeń, zostają położone mocne i trwałe fundamenty pod budowę pokoju. Kiedy natomiast prawa człowieka są lekceważone lub deptane i gdy wbrew zasadom sprawiedliwości interesy partykularne stawia się wyżej niż dobro wspólne, wówczas zasiane zostaje ziarno nieuchronnej destabilizacji, buntu i przemocy” (Św. Jan Paweł II, papież)
Aż tak się cofniemy, jak obalimy rządy lewactwa?
Fakt, że wobec obecnego, skodyfikowanego bezprawia – byłoby to znaczącym postępem.
Mam rozumieć, że pojmuję sprawiedliwosć po bolszewicku ponieważ jako reponse na Twoje “Na uczcie wiekuistej złoczyńcy nie zasiądą ostatecznie przy stole obok ofiar, tak jakby nie było między nimi żadnej różnicy. BENEDYKT XVI „ENCYKLIKA SPE SALVI – O NADZIEI CHRZEŚCIJAŃSKIEJ”, pokazałem kontekst TWOJEJ wypowiedzi z tego źródła, na które się powołujesz? Ciekawe ;-) A jak sobie radzisz z goleniem? ;-))
Czy cywilizacja śmierci, czy antykościół są “kimś”?
“Klecha” powiedział, że „MY NIE WALCZYMY PRZECIWKO NIKOMU” – i dobrze powiedział, a Ty widzisz sprzeczność ze słowami Papieża, chyba tylko po to, by wyszło na Twoje.
Walka ze złem nie jest walką przeciwko człowiekowi, nawet jeśli wymaga zabicia człowieka. Nie jestem pacyfistą i wierzę, że wielu żołnierzy jest świętymi, ale po prostu niesłusznie czepiasz się tego księdza.
To on stanął jak dobry pasterz wśród swoich owieczek przeciwko złu. Jeśli nazywasz go kłamcą i grzesznikiem, to co powiesz o tych, których tam nie było?
NIE CZEPIAM SIĘ TEGO KSIĘDZA, BO NAWET GO POCHWALIŁEM, ALE CZEPIAM SIĘ BAŁAMUTNEJ RETORYKI I WYŻEJ TO UZASADNIŁEM W SPOSÓB WYCZERPUJĄCY.
OCZYWIŚCIE, ŻE WALCZYMY PRZECIWKO GRZECHOWI I INSPIRATOROM GRZECHÓW.
OCZYWIŚCIE, ŻE CYWILIZACJE SĄ ORGANIZACJAMI SPOŁECZNYMI KTÓRE TWORZĄ METODY ORGANIZACJI WSPÓLNOT!!!
BEZ LUDZI NIE POWSTAŁY BY HERETYCKIE I POGAŃSKIE ORAZ ŻYDOWSKIE WSPÓLNOTY RÓŻNE OD WSPÓLNOT ŚWIĘTYCH I CYWILIZACJI ŁACIŃSKIEJ, KTÓRĄ STWORZYŁ KOŚCIÓŁ KATOLICKI.
Twoim zdaniem ustroje polityczne, cywilizacje, partie, etc. – tworzą się samoistnie – wyłaniają się z chaosu bez ludzi i żaden człowiek ani demon za tym nie stoi ? He he he – Ale sobie jaja robisz Asadow
Uważam nawet Asadow, że jesteśmy wszyscy, jako katolicy i łacinnicy, czy chcemy czy nie chcemy – to jednak wpisani w wojnę ze światem, bowiem wojny cywilizacji są prawem historii i ognia z wodą nie połączysz tak jak nie połączysz ze sobą sprzeczności w kulturach, religiach i cywilizacjach.
WŁAŚNIE NA MIESZANKACH CYWILIZACYJNYCH I PRÓBACH SYNTEZ LEGŁA I-SZA RZECZYPOSPOLITA!!!!
Państwa chrześcijańskie nie mogłyby nic ucierpieć od Żydów, gdyby nie było chrześcijan przejmujących się cywilizacją żydowską, przejmujących żydowskie założenia i żydowską metodę rozumowania (zwłaszcza prawniczego). A działalność przekupionych stanowi doprawdy minimalną propozycję w bilansie życia publicznego; jest to groźne etycznie, lecz nie w praktyce. Słusznie twierdził znakomity Kalinka, że jeden poczciwy głupiec więcej wyrządzi złego państwu i społeczeństwu, niż setka łajdaków.
Feliks Koneczny „Cywilizacja żydowska”.
„Nie można, być cywilizowanym na dwa sposoby. Aut-aut. Albo musimy się odżydzić, albo zginiemy marnie w zażydzeniu”- Feliks Koneczny „Cywilizacja żydowska”.
Rozpowszechnione dziś zapatrywanie, że sztuka rządzenia polega na tym, żeby nie być [za nic] odpowiedzialnym, że tedy rząd powinien dążyć do zniesienia odpowiedzialności swych członków – pochodzi z cywilizacji turańskiej. Naciąganie [zaś] tekstu ustaw tak, aż się z nich wyciągnie wątpliwości służyć mające do zniweczenia prawa – stanowi jurysdykcję talmudyczną. Mniemanie, że społeczeństwu wolno się organizować tylko o tyle, o ile zezwolą urzędy – pochodzi z cywilizacji bizantyńskiej. Tam też tkwi źródło zapatrywania, że Kościół powinien podlegać państwu. /Feliks Koneczny „Rozmnożenie bolszewizmu”/
„Każda misja katolicka niesie z sobą cztery postulaty: monogamie dożywotnia, dążenie do zniesienia niewolnictwa, zniesienie msty, wreszcie niezawisłość Kościoła od władzy państwowej, a to w imię niezawisłości czynnika duchowego od siły fizycznej. Te cztery wymagania są od samego początku te same i niezmienne i jednakie dla wszystkich rodzajów i szczebli cywilizacji, dla wszystkich krajów i ludów”. Feliks Koneczny „Kościół jako polityczny wychowawca narodów”
Fundament wychowania do wyższego szczebla życia zbiorowego, kamień węgielny organizacji państwowej mieści się w znoszeniu msty rodowej. Rodowe wykonanie msty stanowi obowiązek moralny, który trzeba od rodów przejąć i wypełnić go za rody, wyręczając je przez sadownictwo publiczne i publiczny wymiar kar. Polityczny zwierzchnik, a wiec panujący (od kacyka do cesarza) staje się generalnym mścicielem za wszystkie rody, wykonawca wszelkiej msty. Taki jest zaczyn sadownictwa państwowego. Feliks Koneczny „Kościół jako polityczny wychowawca narodów”
„W Europie Zachodniej msta powikłała stosunki społeczne do tego stopnia, iż stałym stanem społeczeństwa stała się “wojna wszystkich przeciwko wszystkim”. Wieków trzeba było, żeby “treuga Dei” ograniczała mste stopniowo; a wciągu tych pokoleń panujący zasiadał na sądach tylko na żądanie strony”. Feliks Koneczny „Kościół jako polityczny wychowawca narodów”
Przejdźmy do dalszych postulatów, stawianych przez Kościół zawsze i nieodmiennie każdej nawracanej społeczności. Kwestia monogamii dożywotniej jest już dostatecznie opracowana pod względem stosunku Kościoła do życia zbiorowego. Wiadomo powszechnie, ze wyłoniło się z tego poszanowanie kobiety, przyznanie jej praw, w końcu równouprawnienie moralne i majątkowe. Monogamia czyni z kobiety czynnik twórczy w życiu zbiorowym, podwaja ilość pracowników cywilizacyjnych. Mniej jest wiadomym, ze monogamia stanowi podstawę własności osobistej, ze jedno z drugim łączy się nierozerwalnie. Feliks Koneczny „Kościół jako polityczny wychowawca narodów”
Zniesienie niewolnictwa, zrównanie w wolności zajęć fizycznych z umysłowymi, sprawiały, ze praca umysłowa przenosiła się także na rękodzieła i w tym tajemnica, dlaczego starożytność nie celowała wynalazczością, czemu wynalazki stanowią przywilej świata chrześcijańskiego. Feliks Koneczny „Kościół jako polityczny wychowawca narodów”
„Glebie etyki katolickiej wywodzą się od poczucia osobistego stosunku do Boga i w tym właśnie tkwi największa siła moralna katolika. Bo choćby zrzeszenie dopuszczało się najcięższych przewinień, stosunek jednostki do Boga pozostaje czystym, skoro tylko nie aprobuje się zła. Ale tez za to każdy z osobna ponosi osobista odpowiedzialność za swe myśli, mowy i uczynki czego symbolem jest spowiedź osobista, podczas gdy protestantyzm, judaizm i buddyzm znają spowiedzi tylko gromadne.
Odpowiedzialność gromadna z reguły nie jest odpowiedzialnością wystarczającą do ułożenia stosunku do Boga. Kto na niej chce poprzestać, ten prędzej czy później poderwie same zasady etyki”. Feliks Koneczny „Kościół jako polityczny wychowawca narodów”
Pasowałoby Ci, gdyby ten ksiądz powiedział: “przyszliśmy tu was wytracić, wyznawcy Baala, psy lubieżne, które czynią nieprawość”?
Jesteś pewien, że nie naruszyłby w ten sposób zasady życia, którą jest miłość, popełniając w ten sposób grzech śmiertelny?
Zło nie dzieje się samoistnie, czyni je Człowiek. A jednak nakazana przez Boga walka ze złem nie jest walką przeciwko Człowiekowi, ale walką o Człowieka.
Podchodzisz do Prawdy jak dziki do cepa: “aha, tu się trzyma, a tamtą stroną się wali”.
Nie w tym problem, że jest ona bardziej skomplikowana, bo nie jest, tylko, że aby ją przyjąć trzeba mniej mówić, a więcej słuchać (Boga).
Oj, przywiązałeś się chyba do swojej kolekcji regułek. Ciężko się pozbyć takiego bogactwa.
TYLKO CYWILIZACJA ŁACIŃSKA JEST CYWILIZACJĄ PERSONALISTYCZNĄ I UZNAJE GODNOŚĆ OSOBY LUDZKIEJ, STWORZONEJ NA OBRAZ I PODOBIEŃSTWO BOGA, BO POZOSTAŁE CYWILIZACJE (ŻYDOWSKA,BIZANTYJSKA,TURAŃSKA, CHIŃSKA, BRAMIŃSKA, ETC,) – SĄ CYWILIZACJAMI GROMADNOŚCIOWYMI – I W TAMTYCH CYWILIZACJACH NIE TRAKTUJE SIĘ CZŁOWIEKA JAKO BYT SUWERENNY WYPOSAŻONY W WOLNĄ WOLĘ I POWOŁANY DO ŻYCIA W WOLNOŚCI I W DOBROBYCIE A WIĘC W DOBRYM BYCIE, DZIEKI KTÓREMU MOŻNA UZYSKAĆ ZBAWIENIE!!! TAMTE CYWILIZACJE ZA NIC MAJĄ PRAWO BOŻE I PRAWDĘ, BO DLA AZJATÓW PRAWDA NIE MA ZADNEGO ZNACZENIA ALBOWIEM LICZY SIĘ DLA NICH UTYLITARYZM I NIE POWSTANIE CZYSTA MIŁOŚĆ SPOŁECZNA BO UMYSŁ ZAKŁAMANY JEST SPRAWCĄ KORUPCJI * – TAKŻE “SKORUMPOWANEJ MIŁOŚCI”. STĄD KONECZNY UDOWODNIŁ W “POLSKIM LOGOS I ETHOS”, ŻE TYLKO W CYWILIZACJI ŁACIŃSKIEJ MOŻE POWSTAĆ NARÓD, BO NARÓD TO ZBIOROWOŚĆ SPOŁECZNIE-SOLIDARNA POŁACZONA TRADYCJĄ, HISTORIĄ, JEZYKIEM, KULTURĄ, MORALNOŚCIA I RELIGIĄ. DLATEGO NARÓD ŻYJE DLA CELÓW WIECZNYCH DLA ZBAWIENIA A CYWILIZACJE GROMADNOŚCIOWE ŻYJĄ DLA ŻOŁĄDKA.
ŁACZY ICH WSPÓLNOTA ZDOBYWANIA DÓBR!!! Dlatego Julisz Cezar w Wojnach galisjkich napisał, że “u Germanów zbójectwo nie uchodzi za coś złego”!!!!
CO ZNALAZŁO PEŁNE POTWIERDZENIE W CZASACH II WOJNY ŚWIATOWEJ I RÓWNIEŻ DZIŚ – GDY BUDOWANA JEST GERMAŃSKA MITTELLEUROPA – KOSZTEM NARODÓW EUROPY CENTRALNEJ I WSCHODNIEJ !!!!
Pasowałoby Ci, gdyby ten ksiądz powiedział: „przyszliśmy tu was wytracić, wyznawcy Baala, psy lubieżne, które czynią nieprawość”?
JA PISZĘ COŚ INNEGO A TY COŚ INNEGO CZYTASZ !!!!
Rozumujesz teksty sloganowo a nie chcesz zrozumieć słów co one znaczą!!!
PASOWAŁO BY MI GDYBY KSIĄDZ POWIEDZIAŁ TO SAMO CO POWIEDZIAŁ KARDYNAŁ WOJTYŁA, PRYMAS TYSIĄCLECIA, KS. JERZY POPIEŁUSZKO, A NAWET DZIŚ KS. RYDZYK, ALBO PROF. JAROSZYŃSKI LUB TEŻ PROF. RYBA.
JAROSZYŃSKI W RADIO MARYJA POWIEDZIAŁ, ŻE “TA BANDA JEST GORSZA OD MONGOŁÓW I COFA SIĘ TYLKO PRZED SIŁĄ”!!!! – powiedział to wczoraj w Radio Maryja!!!!
Koneczny – genialny. Dzięki za ten cytat.
Nie uzasadnia on co prawda tezy, że katolicy mają walczyć przeciw innym ludziom, ale jestem ostanim, który by czynił z tego zarzut.
Wystarczyło by aby ten ksiądz jak napisałem wyżej powiedział wyraźnie, choćby jak APOSTOŁ, ŻE NIE WALCZYMY PRZECIWKO CIAŁU I KRWI ALE MOCOM, KSIĘSTWOM, PIERWIASTKOM DUCHOWYM NA WYSKOŚCIACH, ETC.
Ale powiedzieć, że MY NIE WALCZYMY PRZECIWKO NIKOMU – jest nadużyciem.
Z TAKICH SŁÓW TYLKO SIĘ CIESZYŁ DIABEŁ – OSOBOWE ZŁO I CAŁE PIEKŁO!!!!
I jeśli tego nie pojmujesz i zaczniesz nowy wątek to znaczy, że jesteś erystyk, który nie przyjmuje prawdy obiektywnej do wiadomości.
Módlmy się, byśmy mieli jak najwięcej świętych Janów Pawłów II i trzecich, czwartych itd. aż do końca świata, ks. Popiełuszków, prymasow Wyszyńskich, ks. Rydzyków.
I dziękujmy za tego kapłana, który tam był i walczył ze złem, tak jak mu jego wiara nakazywała, a Duch Święty, którego otrzymał na święceniach kapłańskich – pouczał.
Nie uzasadnia on co prawda tezy, że katolicy mają walczyć przeciw innym ludziom, ale jestem ostanim, który by czynił z tego zarzut.
Krzyż i miecz wyznaczają dzieje Polski – Prymas August Hlond
„Państwo nie jest antyteza jednostki, lecz uzupełnieniem jej prywatnego bytu” (Wielki Prymas II RP ks. kard. August Hlond: “O chrześcijańskie zasady życia państwowego” 1934 “)
Każdy ma prawo się bronić – również mieczem gdy zostanie napadnięty przez nielitościwego wroga. (…) Idzie na nas wielka zgnilizna z zachodu i ze wschodu. Prymas August Hlond
“Kto się ze mną nie zgadza, ten jest erystykiem, który nie przyjmuje prawdy obiektywnej”. Dobre.
Ksiądz mógł tak powiedzieć, jak powiedział, a Piekło się wcale z tego nie cieszyło, tylko truchlało.
A ja mogę się mylić, i nie twierdzę, że nie przyjmujesz prawdy obiektywnej, ale coś mi na to wyglądasz ;-)
Pozdrawiam i życzę błogosławionej nocy.
JA TEGO KSIĘDZA POCHWALIŁEM ZA MODLITWĘ I ZA ROZEZNANIE DUCHÓW!! Uważam, że przyjął świetną taktykę i poprowadził bardzo dobrze walkę duchową.
Mój zarzut dotyczył jedynie aspektu teologicznego w użytej przez niego formule retorycznej. Dlatego jak już powiedziałem, to nauczanie, że Polacy i katolicy – My nie walczymy przeciwko nikomu jest fałszywe i groźne !!!!!
BO NASI WROGOWIE MUSZĄ WIEDZIEĆ, ŻE MY Z KORUPCJĄ, W TYM Z KORUPCJĄ OBYCZAJÓW WALCZYĆ BĘDZIEMY DO KOŃCA ORAZ Z WROGAMI NASZEJ NIEPODLEGŁOŚCI I TO ZE WSZYSTKIMI A WIĘC WEWNĘTRZNYMI I ZEWNĘTRZNYMI PÓJDZIEMY NA BÓJ NA OSTRO!!!
TAK SAMO JAK BĘDZIEMY WALCZYĆ Z WROGAMI KOŚCIOŁA!!!!
WALKA Z WROGAMI KOŚCIOŁA TO NIE POGLĄD ALE OBOWIĄZEK RELIGIJNY!!!!
WEDŁUG LEONA XIII “KTO NIE WALCZY Z WROGAMI KOŚCIOŁA TEN GRZESZY”!!!!
Ks. Małkowski:
“My się na komunistach zemścimy.
Będziemy odmawiać różaniec o ich nawrócenie”
/Czy jakoś tak to szło – z pamięci piszę./
Tak, niech wiedzą, że z nami nie ma żartów!
Dość przytoczyłem poglądów autorytetów w tym świętych – papieży, teologów, doktorów Kościoła, etc, i dlatego mam pewność, bo moje podglądy budowane są na poglądach Kościoła, który nie ustępuje przed wrogami ciała i duszy oraz dlatego walczy z cywilizacją śmierci, cywilizacją aborcji, eutanazji, lichwą, etc.
I Z TEGO CHOĆBY WYNIKA, ŻE KOŚCIÓŁ JEST KOŚCIOŁEM WALCZĄCYM I WALCZY Z PRAWAMI SZATANA!!!
„…Etyczne braterstwo broni tym różni się od koleżeństwa złoczyńców, że złoczyńca jest solidarny we wszystkim, podczas gdy prawy żołnierz tylko w czynnościach dobrych – i nic tak nie degraduje koleżeństwa, jak solidarność w złym” /prof. J.M. Bocheński, O.P. “DE VIRTUTE MILITARI”/
….na wojnie będzie znacznie więcej sposobności do praktyki sprawiedliwości i miłości bliźniego, który często znajdzie się w koniecznej potrzebie. (…)
Ale żołnierze nie są dla nas tylko ludźmi: są członkami wojska, którzy mają za cel współdziałać w zwycięstwie. Stąd część troski o zwycięstwo przesuwać się musi na stosunek do towarzyszy broni: im bardziej jakiś żołnierz jest w danej sytuacji potrzebny do zwycięstwa, tym więcej będzie mu się należało od towarzyszy. (…)
Etyczne braterstwo broni tym różni się od koleżeństwa złoczyńców, że złoczyńca jest solidarny we wszystkim, podczas gdy prawy żołnierz tylko w czynnościach dobrych – i nic tak nie degraduje koleżeństwa, jak solidarność w złym. /prof. J.M. Bocheński, O.P. “DE VIRTUTE MILITARI”/
Stosunek do nieprzyjaciela.
1 Cel wojny określa również jakim powinien być stosunek do nieprzyjaciela. Na wojnie chodzi mianowicie o zniszczenie żywej siły jego wojsk i o to tylko, a chodzi o nie dlatego, że chcemy bronić praw naszej ojczyzny i tylko dlatego. W tym zdaniu zawarte są wszy¬stkie zasady etyczne dotyczące stosunków z nieprzyjacielem.
2 Zasadniczo reguluje stosunek do nieprzyjaciela nakaz zniszczenia jego siły bojowej; stosowanie się do tego nakazu jest naczelną normą etyczną wojny. Kto powodowany względem na sympatię, litość, czy tym podobne uczucia, zaprzestaje ognia, albo nie wykonuje jakiejś akcji, zdradza cel wojny i grzeszy ciężko przeciw zasadom etycznym, bo nie wykonuje obowiązku, którym wdanej chwili jest: zniszczyć siły nieprzyjacielskie.
Z tej zasady wynika, że żadne względy osobiste nie mogą wchodzić w rachubę w polu: nawet gdyby w szeregach przeciwnika stał najbliższy przyjaciel, trzeba z nim walczyć; nawet gdy wiemy, że podtrzymywanie ognia sprawia żołnierzom nieprzyjacielskim wielkie cierpienie, przerwać go nie wolno, o ile ten ogień jest potrzebny ze względu na przedmiot akcji. Tym bardziej oczywiście wartość artystyczna budynków, w których się nieprzyjaciel kryje, ani tym podobne względy nie mogą stać na przeszkodzie działaniu. Naczelnym obowią¬zkiem jest – powtarzamy raz jeszcze – zniszczenie nieprzyjaciela. /Ojciec prof. J.M. Bocheński, O.P. “DE VIRTUTE MILITARI”/
PROF. RYBA POWIEDZIAL W RADIO MARYJA, ŻE NARODOM EUROPEJSKIM WYPOWIEDZIAŁA WOJNĘ KULTUROWĄ I REWOLUCYJNĄ NOWA LEWICA, KTÓRA POSŁUGUJE SIĘ DO PODBICIA KONTYNENTU ZA POMOCĄ Freudyzmu i marksizmu – CZYLI CZY CHCESZ CZY NIE CHCESZ TO JAKO KATOLIK MUSISZ WALCZYĆ Z TYMI HERETYKAMI I Z ICH HEREZJAMI.
Zatem wróg jest znany i nie powiedział, że “my nie walczymy przeciwko komukolwiek” – wskazał wyraźnie na ośrodki Zła.
I POWIEDZIAŁ, ŻE TRZEBA DAĆ ODPÓR TEN NAWALE!!!!
Wroga trzeba nazywać po imieniu – BO DEMASKOWANIE ZŁA I JEGO STRUKTUR TO TAKŻE EWANGELIZACJA ks. dr Tadeusz Rydzyk.
Ale spać trzeba więc was pozdrawiam i spokojnej nocki.
Dobranoc :)
Oczywiście, że będziemy odmawiać Różaniec, adorować Najświętszy Sakrament i uczestniczyć we Mszach Św. – ale niech wiedzą, że stać nas również na WALKĘ TOTALNĄ!!!!!
MY WIERZYMY W ŻYCIE WIECZNE I DLATEGO NIE BOIMY SIĘ ŚMIERCI JAK ONI!!!!
Oni intuicyjnie wiedzą, że w piekle nie jest fajnie więc nie chcą kary śmierci dla morderców !!!!
Jeszcze raz dobranoc :)
>stać nas również na WALKĘ TOTALNĄ!!!!!
Jaaasne!
Cicho boską spełniać wolę,
Cicho bliźnim ulżyć dolę,
Cicho kochać ludzi, Boga,
Cicho – oto świętych droga.
Cicho z drugim dzielić radość,
Cicho wszystkim czynić zadość,
Cicho innych błędy znosić,
Cicho życzyć, błagać, prosić.
Cicho zrzec się, ofiarować,
Cicho ból swój w sercu chować,
Cicho jęki w niebo wznosić,
Cicho, skrycie łzą się rosić.
Cicho, kiedy ludzie męczą,
Cicho, gdy pokusy dręczą.
Cicho zmiany życia znieść,
Cicho krzyż z Jezusem nieść.
August Hlond, kardynał
KS PROF. J. BAJDA
„I czynią to, nie pytając ludzi, choć jest ich razem tylko niewiele ponad 100 tys. wobec 38 mln Polaków. Wybranie kogoś na posła nie oznacza dania mu wszelkiej władzy i wolności nieliczenia się ze zmysłem całej Polski”. (ks. prof. Jerzy Bajda)
„Gdyby Polsce groziła pełna destabilizacja, np. ze strony wielkich, inspirowanych przez niedowarzone głowy demonstracji, to nie można wykluczyć prośby wojska o obronę Polski. Nie możemy dopuścić do tego, co było w XVIII w., kiedy to magnaci rozszarpali taki piękny, wielki kraj na kawałki, potworzyli swoje neutralne zaścianki, nie przyjmowali władzy centralnej i tylko wyciągali ręce po pieniądze do Rosji, dziś czytaj: do Unii Europejskiej”. (ks. prof. Jerzy Bajda)
Obok “ratio iuris” istnieje “ratio legis”, która ostatecznie znajduje zakorzenienie w Logosie, od którego pochodzi cała racjonalność stworzonego świata, a zwłaszcza ludzkiej wspólnoty.(…) O racjonalności prawa decyduje prawo naturalne, czyli prawo Boże wszczepione w samo człowieczeństwo, jako odbicie czy raczej uczestnictwo w Logosie – to jest w Mądrości samego Boga, który uczynił człowieka istotą podobną do Siebie, do swojej Prawdy i Miłości. Dlatego Konstytucja jako dokument podstawowy nie jest prawdziwą Konstytucją, jeśli nie broni transcendentnych praw osoby i narodu i poddaje samo państwo w niewolę globalnej (bankowej) biurokracji. (ks. prof. Jerzy Bajda)
“Znam uczynki twoje i trud i wytrwałość twoją
i wiem, że nie możesz ścierpieć złych
i, że doświadczyłeś tych, którzy podają się za apostołów
a nimi nie są, i stwierdziłeś, że są kłamcami”.
(Apokalipsa św Jana 2:2)
“Znam ucisk twój i ubóstwo, lecz tyś bogaty
i wiem, że blużnią tobie ci, którzy podają się za Żydów,
a nimi nie są, ale są synagogą szatana”.
(Apokalipsa św Jana 2:9)
“Oto sprawię, że ci z synagogi szatana,
którzy podają się za Żydów a nimi nie są, lecz kłamią,
oto sprawię, że będą musieli przyjść i pokłonić się tobie do nóg,
i poznają, że ja ciebie umiłowałem.”
(Apokalipsa św. Jana 3:9)
„…albo chrześcijaństwo, albo barbarzyństwo’”. – Prymas Polski ks. kard. A. Hlond
„Zwycięstwo jeśli przyjdzie, to przyjdzie przez Maryję”
„Jaśniej od świateł na wygnańczej choince niech płoną w duszach ognie wiary (…) Złóżmy narodowy hołd Królowi wieków, który, leżąc na barłogu, pokonywa zło i łamie jego zbrojną moc; z Nim sprzymierzeni w walce o Jego ducha i Jego Królestwo, i my zwyciężymy”– Prymas Polski ks. kard. August Hlond
“Jedno z naczelnych praw historii stwierdza, że pustkę religijną w życiu narodów wypełniają niechybnie siły rozkładowe. Czyż na klasycznych europejskich domenach walki z chrześcijaństwem nie żniwują bolszewizm i hitleryzm? Spychano religię wprost na margines życia, wszystko urządzano bez niej lub wbrew niej, aż za dni naszych rozpadła się apoteoza areligijnego świata, grzebiąc w nieopisanej katastrofie państwa narody i samego człowieka. Co nie dopisało? Nie dopisał człowiek, którego od dwu wieków hodowano plecami do Boga. Zarówno wyemancypowany od Stwórcy niemiecki nadczłowiek, jak i Europejczyk zachodni, chemicznie z chrześcijaństwa wyprany, objawili się w końcu swej postępowej ewolucji, jako karykatury człowieczeństwa, jako pretensjonalne, a w rzeczywistości zgniłe wiechcie moralne, albo jako dzikie potwory, czyhające na grabież świata, jako socjalne dzikusy, gotowe rozsadzić społeczeństwo i międzynarodowe stosunki. Prawo historii o nieuniknionej pomście dziejowej za poniewieranie wartości religijnych doznaje przeraźliwego potwierdzenia ad hominem we współczesnym barbarzyństwie” Prymas Polski A. Hlond
“W literaturze komentującej współczesny przełom dziejowy coraz częściej spotykamy wnioski, że na wstępie nowych czasów należy poddać rewizji stanowisko, które wobec religii zajmowały jednostki i społeczeństwa, rządy i parlamenty, wiedza i kultura, filozofie państwowe i społeczne doktryny. Coraz śmielej wypowiada się stara zasada, że trzeba odbudować człowieka przez należyte zorientowanie go do Boga i przywrócić mu zmysł etyczny, uczący go odczytywać po dawnemu normy moralne w swym religijnym sumieniu”
Prymas Polski A. Hlond
„Nasze odrodzenie religijne to nowy chrzest wspólnej duszy polskiej w imię Przenajświętszej Trójcy i katolicki start narodu do drugiego tysiąclecia dziejów. To nowe wybierzmowanie państwowości polskiej Duchem Świętym i nowe jej namaszczenie krzyżmem wielkości. To nowe narodowe śluby wierności Ewangelii i wytrwania w Chrystusowej służbie. Nowe wcielenie się Boskiego ducha w naturze polskiej i nowe wyzwalanie się plemiennych sił z wad narodowych przez mistykę sakramentalną. To wzmożone życie ducha, skorygowany ład moralny, konsekracja polskiego patriotyzmu, oczyszczona atmosfera dobra, wyższe natchnienie kultury. Nowy styl pracy i twórczości, nowy ton współżycia, nowa pogoń i nowe pospolite ruszenie w dal przyszłości po szczęście pokoleń. A wszystko i zawsze, za ojców przykładem, z Matką Najświętszą i w Jej służbie, z Chrystusem i Jego krzyżem, z Ewangelią i jej świętym prawem, z jednym, świętym, katolickim, apostolskim Kościołem i jego błogosławieństwem” Prymas Polski ks. kard. August Hlond
“Niewątpliwie powołani jesteśmy przez Opatrzność do wielkości. Jeżeli pójdziemy po linii planów Bożych i do niej dostosujemy swe życie, wkroczymy w świetny okres dziejów polskich; jeżeli porzucimy drogę Opatrzności i odstąpimy od Boga, pójdziemy ku nowym katastrofom (…) Zachowawczy instynkt narodu każe nam w tej chwili przełomowej wybierać Chrystusa, Jego prawo i Ewangelię” Prymas Polski A. Hlond
“Niebezpieczeństwo masońskie istnieje dziś tak, jak istniało przed wojną” Prymas Polski A. Hlond
„Masoneria to nie mit; “to coś konkretnego, coś fizycznego, żywego. Ona i dziś istnieje i działa w świecie, istnieje i działa w Polsce (…). Zatruwa celowo dusze narodów ateizmem i nienawiścią do Boga i religii. W tym celu wciska się w rządy, w wojsko, w parlamenty (…) Wiemy dobrze, że masoni piastują wysokie urzędy w naszej Rzeczypospolitej i że zdobywają sobie wpływy na kierunek wewnętrznej i zewnętrznej polityki polskiej. A co gorsza, masoneria przypuszcza szturm na szkołę polską, którą chce opanować w tym celu, aby ducha polskiego już w młodym wieku zdeprawować i znikczemniałego podbić pod panowanie tej loży” Prymas Polski A. Hlond
Idź już spać Delfin i nie wkurzaj – bo Ci za te prowokacje tsunami zrobię i wylecisz z akwenu jak dziecko z kąpieli ;)
Czołem Wielkiej Polsce
Czołem! / Króluj nam Chryste!
Ale gdyby ten ksiądz zacytował tam kard. Wojtyłę, to w tym miejscu i czasie byłoby lepiej?
Choćbyś tu pół Biblii przytoczył i pół ekcyklik, to jeszcze jest druga połowa.
Mamy więc luz w doborze cytatów po to, by dać głos Duchowi Świętemu.
Z każdego cytowania najświętszych słów może wyjść dobry lub zły skutek- to zależy od tego jaki duch stoi akurat przy tym człowieku.
Nie każdy który mówi Panie, Panie.
Spać? E, to niewiele da, bo “Delfin śpi, unosząc się w wodzie na głębokości około 50 cm, z jednym okiem otwartym. Oddycha wynurzając się co 30 sek. na powierzchnię, nie budząc się”.
Ale mam dobrą nowinę dla Ciebie!
Nie ulękniesz się strachu nocnego,
ani strzały za dnia lecącej,
ani zarazy skradającej się w mroku,
ani moru niszczącego w południe.
Bo Pan jest twoją ucieczką,
za obrońcę wziąłeś Najwyższego.
(Ps 90)
Właśnie, niech się Górzyński już nie lęka, zwolniony jest.
Uważam, że lepiej – Circ
Bowiem zadaniem kapłana jest szafowanie sakramentami, głoszenie Słowa Bożego i kierowanie wspólnotą wiernych.
Wrogiem Kościoła jest szatan i jego potomstwo!!!
BIBLIA TEN FAKT POTWIERDZA.
Zamykamy ten temat bo już niczego więcej tutaj nie dodamy. Ja mam takie zapatrywanie i basta ;)
POZA TYM TO TY WYWOŁAŁAŚ PROBLEM, BO JA OD RAZU JAK ZAUWAŻYŁEM NIUANSE TO ZARAZ ZWRÓCIŁEM HONOR KSIĘDZU!!!!
NAPISALEM, ŻE KWESTIE SEMANTYCZNE BYŁY DRUGORZĘDNE WOBEC TOCZĄCEJ SIĘ WOJNY DUCHÓW W TAMTYM MIEJSCU LECZ DRUGORZĘDNE NIE ZNACZY, ŻE NIE SĄ WAŻNE.
Kaznodziejstwo jest ważne i jakość tego kaznodziejstwa nie jest bez znaczenia.
Poza tym cnota krytyk się nie boi, a więc niech Ksiądz, zresztą odważny, który zrobił dobrą robotę, bo wzniósł modły jakie przebiły Niebo – niech zna i moje zapatrywania – wszak opinie ludu Bożego też są ważne, bo nawet DSW uznał, że w sprawach Wiary to ogół ludu Bożego mylić się nie może.
ZRESZTĄ CIEKAW BYM BYŁ JAK KSIĄDZ Z ZAWADY SKOMENTOWAŁBY W OGÓLE NASZĄ DYSKUSJĘ W TEJ KWESTII ?
Oczywiście nie interesują mnie komentarze innych w “imieniu księdza” bo pewnie Circ nawet wie co myśli ksiądz…. he he he
Dobranoc
PAX CHRISTI
Pokój i Dobro
Chwała Bogu na wysokościach, pokój ludziom dobrej woli, a dla Bestii – jezioro siarki!
W RM usłyszałem dziś w Medytacji Ignacjańskiej głos dotyczący naszej dyskusji.
Szkoda, że nie dają tego w pliku do ściągnięcia.
Musicie mi uwierzyć, że ksiądz prowadzący powiedział tak, odnosząc się do protestów w sprawie “Golgota Picnic”:
Z tymi złymi duchami to mogłem trochę pokręcić, ale sens był taki.
> Szkoda, że nie dają tego w pliku do ściągnięcia.
[audio src="http://www.radiomaryja.pl/wp-content/uploads/2014/07/2014.07.03.medytacja.mp3" /]
Pozdrawiam
PS W ramach braterskiej otuchy – słowo nadziei ku pokrzepieniu serca i zbudowaniu wytrwałości: LEŃ!!! :-P :)))
PPS Dla leniwych lajtowo – od 5:56
Nazwałby ją dzieleniem włosa.
Ja mam wyczulony słuch, ale tu nie było fałszywej nuty, bo słowa ”nie walczymy z nikim” były w tym kontekście zadaniem ciosu uprzedzającego, były walką. Sens ich był taki- to wy walczycie z Bogiem, nie my z wami.
Muszę cię pouczyć- zauważyłam, że ty często nie masz wyczucia kontekstu, a kontekst nadaje sensy słowom. Przez tę niedoskonałość często zarzucasz komuś coś, co wymyśliła twoja głowa albo psujesz porządek akcentów akcentowując rzeczy drugorzędne nad pierwszorzędnymi jak w naszym sporze o pierwszeństwo pomiędzy prawem (Dekalogiem) a zasadą prawa (miłością). Marnujesz tym energię sobie i innym.
NIESTETY W OGÓLE NIE ZROZUMIAŁAŚ CZEGO DOTYCZYŁA DYSKUSJA.
Dyskusja dotyczyła twojego konika-wyższości sprawiedliwości nad miłosierdziem. I choć musisz przyznać za nauką Kościoła że jest odwrotnie, w sercu masz pragnienie wyrównania rachunków krzywd.
Teraz będziesz zaś mi wmawiał, że nie cenię sprawiedliwości, już to przerabialiśmy. U ciebie te dwie rzeczy jakoś walczą z sobą, choć nie powinny, i stąd ty walczysz tymi długimi tekstami, które przecież dawno znamy. W istocie walczysz sam z sobą.
http://www.breastactives.pl/img/miarka.jpg
…
Odwieczny problem niewybaczenia, najtrudniejszy.
W kwestii Dekalogu to gadasz jak heretyczka, która sprzeciwia się Słowu Bożemu, Magisterium Kościoła katolickiego oraz prawdom zawartym w Katechizmie Kościoła Katolickiego.
Jan Paweł II powiedział w Polsce w katechezie o Dekalogu, że OTO DZIESIĘĆ SŁÓW, OD KTÓRYCH ZALEŻY PRZYSZŁOŚĆ CZŁOWIEKA, NARODÓW, PAŃSTW I CAŁEGO ŚWIATA.
Nie potrafię się odnieść do bałamutnego Twojego stwierdzenia, pseudoteologicznego i pseudofilozoficznego, że miłość jest ważniejsza od Dekalogu, zwłaszcza, że św. Tomasz już wiele razy wyjaśniał, że dwa przykazania miłości, o których mówił Chrystus to skrócona nauka Dekalogu. Natomiast Katechizm Jana Pawła II – identycznie jak Katechizmy poprzedników – potwierdza starą prawdę w Kościele, że Dekalog jest komentarzem do przykazań miłości Jezusa Pana. Dlatego też św. Tomasz mówił, że do osiągnięcia zbawienia jest konieczne podporządkowanie się Dekalogowi. Łamanie prawa Bożego jest właśnie oznaką braku miłości, głupotą oraz pychą, wzgardą Boga. Jezus jednak kierując się miłością wobec upadłych owiec okazał swoją Miłość umierając na Krzyżu aby wszystkim, którzy żałują swoich grzechów wyjednać usprawiedliwienie, przebaczenie, usprawiedliwienie i okazać miłość. Mamy naśladować Jezusa-Miłość, który nie grzeszył, a jest jedyną Drogą, Prawdą i Życiem. Twoje teorie zatem i Twoja pokrętna sofistyka, opierająca się na dziwactwach intelektualnych oraz jeszcze dziwniejszej mowie uniemożliwia nawet rozeznanie o co Tobie w tym “filozofowaniu” i “teologizowaniu” chodzi ? Jeśli masz jakąś teorię w tym przedmiocie to ją opisz i zamieść na portalu. Zamieść to pod tytułem “Miłość ważniejsza od Dekalogu” i daj podtytuł, że “Dekalog nie jest ważny – ważna jest miłość”. Ciekaw jestem bardzo jak udowodnisz, że można się zjednoczyć z Miłością łamiąc Dekalog? Jezus Pan powiedział “Kto ma przykazania moje i zachowuje je, ten mnie miłuje” (J 14,21) Dodaj też historię Twojego poglądu, że “liberalizm zrodził się z Dekalogu”. Nadal też podtrzymujesz swój pogląd, że “Kościół katolicki wymyślił ekumenizm” ?
Biblia mówi, że; BÓG NIE POZWALA NIKOMU GRZESZYĆ I BYĆ BEZBOŻNYM
Jezus powiedział, “jeśli chcesz zachować życie zachowuj przykazania” (Mt 19,17). “Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść ale wypełnić. Zaprawdę bowiem powiadam Wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, anu jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni” (Mt 5, 17-18)
“Oznajmił wam swe przymierze gdy rozkazał wam pełnić Dziesięć Przykazań i napisał je na dwóch tablicach kamiennych” (Pwt 4.13)
“Oby zawsze mieli w sercu tę samą bojaźń przede Mną i wykonywali zawsze wszystkie moje przykazania po wszystkie dni, aby się dobrze powodziło im i synom ich na wieki” (Pwt 5, 29)
Apostołowie Paweł i Jan w sprawie Dekalogu powiedzieli;
“Prawo samo jest bezsprzecznie święte, święte, sprawiedliwe i dobre też jest przykazanie” (Rz 7, 12)
“Czy więc przez wiarę obalamy prawo? Żadną miarą! Tylko Prawo właściwie ustawiamy” (Rz 3, 31)
“Po tym poznajemy, że miłujemy dzieci Boże, gdy miłujemy Boga i wypełniamy jego przykazania, albowiem miłość względem Boga polega na spełnianiu Jego przykazań, a przykazanie Jego nie są ciężkie” (1 J 5,5-3)
PONADTO ŚWIĘTY PAPIEŻ POLAK JAN PAWEŁ II WIELKI POWIEDZIAŁ;
“Jeżeli przyjmiemy całym sercem tablice Dziesięciu Przykazań, będziemy w pełni żyć prawem, które Pan włożył w nasze serca, i będziemy mieć udział w zbawieniu, które objawiło Przymierze zawarte w na górze Synaj miedzy Bogiem a jego ludem i które oferuje nam Syn Boży przez odkupienie” (Kair 24 luty 2000 r)
KATECHIZM O MIŁOŚCI I O PRZYKAZANIU MIŁOŚCI
Najważniejsze jest przykazanie miłości
“Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. (…) Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego” (Mt 22, 37-39)
Kiedy kochasz Pan Boga z całego serca?
Kocham Pan Boga z całego serca swego, czyli nade wszystko, gdy kocham Go ponad wszystkie stworzenia i nie chcę Go obrazić grzechem śmiertelnym za nic w świecie.
//Dyskusja dotyczyła twojego konika-wyższości sprawiedliwości nad miłosierdziem//
DOWIODŁAŚ TYM STWIERDZENIEM, ŻE NIE ROZUMIESZ W OGÓLE EWANGELII ANI NAUCZANIA KOŚCIOŁA W KWESTII SPRAWIEDLIWOŚCI, MIŁOŚCI I MIŁOSIERDZIA BOŻEGO ORAZ TAKŻE NIE ZROZUMIAŁAŚ TREŚCI NINIEJSZEJ DYSKUSJI, BO KSIĄDZ POWIEDZIAŁ, ŻE “MY PRZECIWKO NIKOMU NIE WALCZYMY” CO JEST OCZYWISTĄ HEREZJĄ I TEN FAKT POTWIERDZIŁ RÓWNIEŻ ASADOW WSKAZUJĄC NA NAUKI PŁYNĄCE Z “RADIA MARYJA”, ŻE OCZYWIŚCIE WALCZYMY I TYM WROGIEM SĄ SIŁY DEMONICZNE I KRÓLESTWO SZATANA. (Jak wyżej podałem, wskazując na Magisterium Kościoła katolickiego, to Królestwo Szatana jest widziane i niewidziane. Bowiem te drugie – niewidzialne jest reprezentowane przez demony, duchy nieczyste a te pierwsze – widziane i podporządkowane Szatanowi – stanowią struktury zła i ludzie diabelscy. O ludziach diabelskich powiedział Pan Jezus “wy jesteście z diabła i z kłamstwa” – polecam cały rozdział 23 Ewangelii Mateusza. Rozdział ten dokładnie pokazuje naturę ludzi diabelskich i Chrystus wskazuje na ich satanistyczny, duchowy, rodowód a także mówi, że globalizm jest satanistyczny. “Cóż zyska człowiek, który cały świat zdobędzie ale szkodę na duszy poniesie”.
*********************************************************
Nadto nawet nie pamiętasz nauki o miłosierdziu Bożym głoszonej przez “Twojego ukochanego ks. prof. Tadeusza Guza” albowiem on w swoim wykładzie w Radio Maryja nt. bł. ks. Michała Sopoćko i Bożego Miłosierdzia powiedział, że MIŁOSIERDZIE BOŻE I SPRAWIEDLIWOŚĆ BOŻA SĄ NIEROZDZIELNE A NAWET POWIEDZIAŁ, ŻE sprawiedliwość i miłość to JEDNO I TO SAMO!!!! (Wysłuchaj raz jeszcze skoro zapomniałaś!!!! )
**************************************************
JEŚLI KTOŚ KOGOŚ POUCZA GDY BŁĄDZI ALBO DOMAGA SIĘ SPRAWIEDLIWOŚCI TO WŁAŚNIE WYŚWIADCZA BLIŹNIEMU MIŁOSIERDZIE – UKARANIE GRZESZNIKÓW JEST WŁAŚNIE AKTEM SPRAWIEDLIWOŚCI, MIŁOŚCI I MIŁOSIERDZIA!!!!
I tego tutaj uczą księża Profesorowie
Rozmowy niedokończone: Wolność w Kościele i w demokracji cz.I
Radio Maryja
ks. prof. dr hab. Jan Przybyłowski, ks. dr Zenon Hana
http://www.radiomaryja.pl/multimedia/rozmowy-niedokonczone-wolnosc-w-kosciele-i-w-demokracji-cz-i/
Rozmowy niedokończone: Wolność w Kościele i w demokracji cz.II
Radio Maryja
ks. prof. dr hab. Jan Przybyłowski, ks. dr Zenon Hana
http://www.radiomaryja.pl/multimedia/wolnosc-w-kosciele-i-w-demokracji-cz-ii/
WIDAĆ MAJĄ TAKI SAM PROBLEM JAK JA!!!!
Bo oni to rozumieją i ja rozumiem ale Circ i jej podobni ciągle nie rozumieją.
CIRC W OGÓLE NIE ZNA ENCYKLIK ŚW. JANA PAWŁA II – a to jest haniebne!!! :(
rzeba także pamiętać, że istnieją wciąż jeszcze na świecie tortury, bezkarnie stosowane, którymi systematycznie posługują się władze jako narzędziem panowania lub politycznego ucisku.
Tak więc obok świadomości zagrożenia biologicznego rośnie świadomość innego zagrożenia, które bardziej jeszcze niszczy to, co istotowo ludzkie, co najściślej związane z godnością osoby, z jej wewnętrznym prawem do prawdy i do wolności. JAN PAWEŁ II DIVES IN MISERICORDIA encyklika o Miłosierdziu Bożym
W związku z tym ów niepokój moralny musi się jeszcze pogłębiać. Najwidoczniej istnieje jakaś głęboka wada, albo raczej cały zespół wad, cały mechanizm wadliwy, u podstaw współczesnej ekonomii, u podstaw całej cywilizacji materialnej, który nie pozwala rodzinie ludzkiej oderwać się niejako od sytuacji tak radykalnie niesprawiedliwych. JAN PAWEŁ II DIVES IN MISERICORDIA encyklika o Miłosierdziu Bożym
Trudno nie stwierdzić, że w świecie współczesnym zostało rozbudzone na wielką skalę poczucie sprawiedliwości. Z pewnością też ono jeszcze bardziej uwydatnia to wszystko, co ze sprawiedliwością jest sprzeczne, zarówno w stosunkach pomiędzy ludźmi, pomiędzy grupami społecznymi czy „klasami”, jak też pomiędzy poszczególnymi narodami, państwami, wreszcie systemami politycznymi, czy też całymi tak zwanymi światami. Ów głęboki i wieloraki nurt, u podstaw którego świadomość współczesnych ludzi postawiła sprawiedliwość, świadczy o etycznym charakterze owych napięć i zmagań, które przenikają świat.
Kościół dzieli z ludźmi naszych czasów owo głębokie, gorące pragnienie życia pod każdym względem sprawiedliwego Nie przestaje też poddawać uwadze licznych aspektów owej sprawiedliwości, o jaką chodzi w życiu ludzi i społeczeństw. Świadczy o tym tak bardzo rozbudowana na przestrzeni ostatniego wieku dziedzina katolickiej nauki społecznej. W ślad za nauczaniem idzie wychowywanie, czyli kształtowanie ludzkich sumień w duchu sprawiedliwości, a także poszczególne inicjatywy, zwłaszcza w dziedzinie apostolstwa świeckich, które w tym duchu się rozwijaj JAN PAWEŁ II DIVES IN MISERICORDIA encyklika o Miłosierdziu Bożym
Permisywizm moralny godzi przede wszystkim w tę najczulszą dziedzinę życia i współżycia ludzi. W parze z tym idzie kryzys prawdy w stosunkach międzyludzkich, brak odpowiedzialności za słowo, czysto utylitarny stosunek do człowieka, zatrata poczucia prawdziwego dobra wspólnego i łatwość, z jaką ulega ono alienacji. Wreszcie desakralizacja, która często przeradza się w „dehumanizację”. Człowiek i społeczeństwo, dla którego nic już nie jest „święte” — wbrew wszelkim pozorom — ulega moralnej dekadencji. JAN PAWEŁ II DIVES IN MISERICORDIA encyklika o Miłosierdziu Bożym
W ten sposób miłosierdzie jest poniekąd przeciwstawione sprawiedliwości Bożej, okazuje się zaś nie tylko w tylu wypadkach potężniejsze od niej, ale także głębsze. Już Stary Testament uczy, że aczkolwiek sprawiedliwość jest prawdziwą cnotą u człowieka, u Boga zaś oznacza transcendentną Jego doskonałość, to jednak miłość jest od niej „większa”. Jest większa w tym znaczeniu, że jest pierwsza i bardziej podstawowa. Miłość niejako warunkuje sprawiedliwość, a sprawiedliwość ostatecznie służy miłości. Ów prymat, pierwszeństwo miłości w stosunku do sprawiedliwości (co jest rysem znamiennym całego Objawienia), ujawnia się właśnie poprzez miłosierdzie. Było to do tego stopnia oczywiste dla Psalmistów i Proroków, że sam termin sprawiedliwość oznacza u nich zbawienie dokonane przez Boga i Jego miłosierdzie (por. Ps 40 [39], 11; 98 [97], 2 n.; Iz 45, 21; 51, 5. 8; 56, 1)JAN PAWEŁ II DIVES IN MISERICORDIA encyklika o Miłosierdziu Bożym
Miłość niejako warunkuje sprawiedliwość, a sprawiedliwość ostatecznie służy miłości
ZROZUMIAŁAŚ TO CIRC ????
Miłosierdzie różni się od sprawiedliwości, a jednak jej się nie sprzeciwia, skoro założymy w dziejach człowieka — tak jak to czyni już Stary Testament — obecność Boga, który związał się już jako Stwórca szczególną miłością ze swoim stworzeniem.
JAN PAWEŁ II DIVES IN MISERICORDIA encyklika o Miłosierdziu Bożym
ZROZUMIAŁAŚ TO CIRC ????
Miłość niejako warunkuje sprawiedliwość, a sprawiedliwość ostatecznie służy miłości
DLATEGO W TYM PROGRAMIE KS. PROF. GUZ POWIEDZIAŁ, ŻE MIŁOSIERDZIE, MIŁOŚĆ I SPRAWIEDLIWOŚĆ BOŻA TO JEDNO I TO SAMO!!!!
Filozofia Miłosierdzia w myśli bł. Michała Sopoćki cz.I
http://www.radiomaryja.pl/multimedia/filozofia-milosierdzia-w-mysli-bl-michala-sopocki-cz-i-2/
Filozofia Miłosierdzia w myśli bł. Michała Sopoćki cz.II
http://www.radiomaryja.pl/multimedia/filozofia-milosierdzia-w-mysli-bl-michala-sopocki-cz-ii-2/
Filozofia Miłosierdzia w myśli bł. Michała Sopoćki cz.III
http://www.radiomaryja.pl/multimedia/filozofia-milosierdzia-w-mysli-bl-michala-sopocki-cz-ii/
Hymn o miłości
1 Gdybym mówił językami ludzi i aniołów,
a miłości bym nie miał,
stałbym się jak miedź brzęcząca
albo cymbał brzmiący.
2 Gdybym też miał dar prorokowania
i znał wszystkie tajemnice,
i posiadał wszelką wiedzę,
i wszelką [możliwą] wiarę, tak iżbym góry przenosił.
a miłości bym nie miał,
byłbym niczym.
3 I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją,
a ciało wystawił na spalenie,
lecz miłości bym nie miał,
nic bym nie zyskał.
4 Miłość cierpliwa jest,
łaskawa jest.
Miłość nie zazdrości,
nie szuka poklasku,
nie unosi się pychą;
5 nie dopuszcza się bezwstydu,
nie szuka swego,
nie unosi się gniewem,
nie pamięta złego;
6 nie cieszy się z niesprawiedliwości,
lecz współweseli się z prawdą.
7 Wszystko znosi,
wszystkiemu wierzy,
we wszystkim pokłada nadzieję,
wszystko przetrzyma.
8 Miłość nigdy nie ustaje,
[nie jest] jak proroctwa, które się skończą,
albo jak dar języków, który zniknie,
lub jak wiedza, której zabraknie.
9 Po części bowiem tylko poznajemy,
po części prorokujemy.
10 Gdy zaś przyjdzie to, co jest doskonałe,
zniknie to, co jest tylko częściowe.
11 Gdy byłem dzieckiem,
mówiłem jak dziecko,
czułem jak dziecko,
myślałem jak dziecko.
Kiedy zaś stałem się mężem,
wyzbyłem się tego, co dziecięce.
12 Teraz widzimy jakby w zwierciadle, niejasno;
wtedy zaś [zobaczymy] twarzą w twarz:
Teraz poznaję po części,
wtedy zaś poznam tak, jak i zostałem poznany.
13 Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość – te trzy:
z nich zaś największa jest miłość.
http://www.nonpossumus.pl/ps/1_Kor/13.php
Filozofia Hymnu o miłości św. PawłaRadio Maryjaks. prof. dr hab. Tadeusz Guz
http://www.radiomaryja.pl/multimedia/filozofia-hymnu-o-milosci-sw-pawla/
MIŁOŚĆ NIE CIESZY SIĘ Z NIESPRAWIEDLIWOŚCI I WSPÓŁWESELI SIĘ Z PRAWDĄ!!!
Rozumiesz to Circ ????
TWOJE BAŁAMUCTWA O AKCENTOWANIU AKCENTÓW NIJAK SIĘ MAJĄ DO TEGO, ŻE;
1) Walczymy z Szatanem, ciałem, ze światem – a twierdzenie księdza, że nie walczymy z nikim jest oszustwem intelektualnym, nowomową, poprawnością polityczną, błędem kaznodziejskim sprzeciwiającym się Magisterium Kościoła.
Taką mową Ksiądz sprzeniewierzył się nauce Stolicy Apostolskiej, zwłaszcza, że ma obowiązek walczenia z masonerią i nazywania jej po imieniu – tak jak wołali protestujący PRECZ Z MASONERIĄ!!!!
Oto dowód – Encyklika Leona XIII Humanum genus – przeciwko masonerii
http://www.nonpossumus.pl/encykliki/Leon_XIII/humanum_genus/
TAK WALCZYMY Z MASONERIĄ, KTÓRĄ PAPIEŻ NAZWAŁ “NAJWIĘKSZYM POMOCNIKIEM SZATANA NA ZIEMI” I WSZYSTKICH JEJ ZWOLENNIKÓW OBŁOŻYŁ ANATEMĄ DO FUNKCJONUJE W KOŚCIELE DO DNIA DZISIEJSZEGO CO POTWIERDZIŁA KONGREGACJA NAUKI WIARY.
2) Nasz Dziennik w sprawie “Golgota Picnic” napisał, że walczymy z siłami diabelskimi i z nieostalinowcami, którzy ją wspierają – I NIKT NIE BAŁAMUCIŁ, ŻE “MY NIE WALCZYMY Z NIKIM”
http://www.naszdziennik.pl/mysl/83914,agresja-jak-bolszewicka.html
“ND” WRĘCZ NAZWAŁ TO NAWAŁĄ NEOBOLSZEWICKĄ!!!!
3) Dekalog jest darem Boga-Miłości dla rodzaju ludzkiego aby na ziemi zapanowała miłość we wszystkich relacjach pomiędzy ludźmi a Bogiem oraz pomiędzy ludźmi jako bliźnimi – Przyjaciółmi Boga – Dlatego też Bóg-Miłość jest pierwszy przed aktem proklamacji swojego prawa Miłości czyli Dekalogu i dlatego naśladując Jezusa naśladujemy wcieloną Miłość.
Człowiek skażony grzechem pierworodnym ma osłabioną naturę dlatego Bóg kierując się miłosierdziem wykonał dzieło Odkupienia ludzkości i dał nam środki zbawcze a więc sakramenty.
4) Pojęcia Miłosierdzie Boże, Miłość Boża, Miłosierdzie Boże są ze sobą tak ściśle powiązane tak jak związana jest ze sobą Trójca Św. – i nie wolno ich ze sobą rozdzielać albo ich wyodrębniać. A kto tego nie rozumie – TEN MATOŁ ;)
DLATEGO TWOJE TEORIE UWAŻAM ZA BREDNIE – za pseudoteologię i pseudofilozofię – I SĄ NIKOMU NIEPOTRZEBNE DO ŻYCIA ANI ZROZUMIENIA TEGO CO NAUCZA KOŚCIÓŁ.
Pojęcia Miłosierdzie Boże, Miłość Boża, Sprawiedliwość Boża (wyżej error – tak miało być)
//Dyskusja dotyczyła twojego konika-wyższości sprawiedliwości nad miłosierdziem. I choć musisz przyznać za nauką Kościoła że jest odwrotnie, w sercu masz pragnienie wyrównania rachunków krzywd.///
//Odwieczny problem niewybaczenia, najtrudniejszy.//
JEDNAK CIRC JESTEŚ GŁUPIUKA I DLATEGO ZAKŁAMANA – PRZEKRĘCASZ WSZYSTKO – ORAZ JAK PRYMITYWNY BOLSZEWIK SZYDZISZ SOBIE Z NAUKI STOLICY APOSTOLSKIEJ ORAZ KPISZ SOBIE Z ENCYKLIKI ŚW. JANA PAWŁA II O BOŻY MIŁOSIERDZIU!!!
Chrystus tak bardzo nalega na konieczność przebaczania drugiemu, że Piotrowi pytającemu, do ilu razy winien jest przebaczyć bliźniemu, wskazuje symboliczną cyfrę: „siedemdziesiąt siedem razy” (Mt 18, 22), chcąc przez to powiedzieć, że powinien umieć przebaczać każdemu za każdym razem. Oczywiście, że to tak szczodrze wymagane przebaczenie nie niweczy obiektywnych wymagań sprawiedliwości. Właściwie rozumiana sprawiedliwość stanowi poniekąd cel przebaczenia. W żadnym miejscu orędzia ewangelicznego ani przebaczenie, ani też miłosierdzie jako jego źródło, nie oznacza pobłażliwości wobec zła, wobec zgorszenia, wobec krzywdy czy zniewagi wyrządzonej. W każdym wypadku naprawienie tego zła, naprawienie zgorszenia, wyrównanie krzywdy, zadośćuczynienie za zniewagę, jest warunkiem przebaczenia. */JAN PAWEŁ II DIVES IN MISERICORDIA encyklika o Miłosierdziu Bożym / http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/jan_pawel_ii/encykliki/dives.html#
W ŚWIETLE TEGO CO NAPISAŁ ŚW. JAN PAWEŁ II W ENCYKLICE DIVES IN MISERICORDIA czyli encyklice o Miłosierdziu Bożym – jesteś przekrętasem nauko Kościoła katolickiego.
PO PROSTU BOLSZEWIK!!!
LUNA BRISTIGEROWA INTERNETU !!! ;)
nauki (error)
“…sprawiedliwość ostatecznie służy miłości” JAN PAWEŁ II DIVES IN MISERICORDIA
MIŁOŚĆ NIE CIESZY SIĘ Z NIESPRAWIEDLIWOŚCI I WSPÓŁWESELI SIĘ Z PRAWDĄ!!! Św. Paweł z Tarsu Hymn do miłości
ZAPISZ TO SOBIE NA PASKA, NAKLEJ NA RAMCE MONITORA I POWTARZAJ ORAZ KONTEMPLUJ AŻ ZROZUMIESZ I AŻ NIE ZOSTANIE TO ZAPISANE W TWOJEJ GŁOWIE I W TWOIM SERCU!!!
gdy zapiszą się te treści w Twojej głowie i w sercu oraz zaczniesz żyć z myślą Boga pojmując te wskazania to dopiero możesz odkleić paski z monitora.
Nie Ty pierwsza masz problem aby to zrozumieć i dlatego w Polsce jest jak jest!!!
I stało się jak mówiłam. Czy to daje ci do myślenia?
O to samo posądzasz księdza, że nie zna nauki o walce duchów.
Ty masz taki sposób: jak ktoś o miłosierdziu, ty o sprawiedliwości, jak ktoś o sprawiedliwości, ty o miłosierdziu, jak ktoś o walce, ty o pokoju chrystusowym, a jak ktoś o pokoju, ty o walce. Dzielisz naukę Kościoła by się spierać, choć wiesz że jest całością. Nawet na księży niesprawiedliwie rzucasz cień, a przecież każdy ma prawo wyboru metody i słowa. Nie musi być po twojemu.
„A ja wam mówię, że Bóg chce i rozkazuje, że nawet gdyby owi pasterze czy Chrystus na ziemi byli wcielonymi diabłami, a nie – dobrymi i łagodnymi ojcami, powinniśmy być ulegli pasterzom, a Chrystusowi na ziemi winniśmy posłuszeństwo nie jako człowiekowi, ale jako namiestnikowi Chrystusa„.
(Św. Katarzyna Sieneńska)
Kim ty jesteś by poprawiać księdza? Masz coś do niego, to mu powiedz w cztery oczy albo milcz.
To ostatni taki komentarz.
Nie wprowadzaj tu maglowego stylu argumentowania.
//Kim ty jesteś by poprawiać księdza? //
A KIM TY JESTEŚ ABY ZMIENIAĆ NAUKI PAPIEŻY I MAGISTERIUM KOŚCIOŁA?
A KIM TY JESTEŚ ABY KWESTIONOWAĆ PRZEZ WYPOWIEDŹ JAKIEGOŚ PARAFIALNEGO KSIĘDZA NAUKI KSIĘŻY PROFESORÓW I MAGISTERIUM KOŚCIOŁA A WIĘC SOBORÓW I PAPIEŻY?
Jeśli księżulo jest niedouczony a występował publicznie, to musi się dokształcić i basta!!!
I NIE WOLNO MU NOWOMOWY STOSOWAĆ I ZAPRZECZAĆ NAUKOM PAPIEŻY ORAZ SOBORÓW A TAKŻE KWESTIONOWAĆ SWOIMI WYPOWIEDZIAMI TEGO CO POWIEDZIANO W MEDIACH KATOLICKICH.
Chyba zdurniałaś aby twierdzić, że należy być posłusznym kapłanowi, który głosi naukę sprzeczną z Magisterium Kościoła ? Poza tym to nie teolog ale zwykły pleban, administruje parafią i na pewno się modli – i na swój sposób jest dobry, lecz nie kieruje nawą Kościoła!!!
To co ten ksiądz powiedział jest sprzeczne również z Konstytucją DSW Gaudium et spes, w której są wymienieni wrogowie Kościoła katolickiego oraz wrogowie Zbawienia.
Weź do ręki św. Ignacego z Loyoli “Ćwiczenia duchowne” i przeczytaj reguły o trzymaniu z Kościołem.
Zwłaszcza punkt 361 “może być rzeczą pożyteczną jeśli rozmawia …. o sprawach w Kościele, którym trzeba zaradzić ” Reguła 9 potem Reguła 13 “czyli wierzyć Kościołowi hierarchicznemu”
ZROZUMIAŁAŚ CO TO KOŚCIÓŁ HIERARCHICZNY ? To nie pleban!!!! Słuchać masz Magisterium i papieży oraz biskupów będących z nimi w łączności.
ROZUMIESZ RÓŻNICĘ ????
WEDŁUG TWOJEGO WYWODU TO LUD BOŻY NA TEJ ZASADZIE POWINIEN BYĆ POSŁUSZNY KS. LEMAŃSKIEMU – ZWŁASZCZA, ŻE GADAŁ W TELEWIZJI …. ha ha ha ha ha
Nie widzisz Markul, że Iza sobie robi jaja z tego portalu i z katolicyzmu ???
Przemyśl to co powiedziałeś, czy miałeś prawo tak mówić.
I przemyśl, czy ty oby na pewno zjadłeś już cały rozum Kościoła.
Nauczyciele i święci mówiąc o posłuszeństwie każą poddać się PRZEŁOŻONEMU, nie tylko papieżom- to jest właśnie Kościół hierarchiczny.
Posłuszeństwo papieżowi jest łatwe, bo on jest nieskazitelny w kwestiach wiary, ale jaka to zasługa?
Posłuszeństwo zachodzi wtedy, kiedy jest bezwzględną ufnością i podległością przełożonemu, więc i plebanowi- św. Hildegarda kazała podwładnej sadzić ogórki do góry korzeniami, i wyrosły.
Niecierpliwość to droga do piekła- poczekaj cierpliwie a nawet ksiądz mason i gej otrzymają swoją ”nagrodę” od Boga, nie od ciebie.
//To ostatni taki komentarz.
Nie wprowadzaj tu maglowego stylu argumentowania.//
MASZ RACJE NIE MA CO SIĘ ZABAWIAĆ W NAUCZYCIELA ZWŁASZCZA, ŻE ODPORNOŚĆ NA WIEDZĘ JEST PRZEOGROMNA A NAWET ARGUMENTY Z MAGISTERIUM KOŚCIOŁA NIE DOCIERAJĄ.
Niech Circ zmieni ksywkę na ARCYPAPIEŻYCA!!!!
W końcu jest nad nauką Magisterium i poucza, że można być posłuszny plebanowi, który zaprzecza naukom Kościoła hierarchicznego i wybitnym teologom.
A co do “skrótów myślowych”, o których mówi Circ (wyłapująca akcenty akcentów w próżni) to wiesz – niejaki Józef Stalin – wiadomo ociec narodów – nauczał we wstępie do podręcznika sowieckiej lingwistyki, że kiedyś ludzie posługiwali się językiem migowym. Potem język migowy został zastąpiony językiem mówionym a ten język w sowieckiej przyszłości zostanie zastąpiony językiem myśli.
MYŚLĘ, ŻE DOBRZE MI JEST NA TYM DRUGIM ETAPIE, ALE CIRC JEST JUŻ NA PEWNO NA TRZECIM ETAPIE ODKRYĆ WG LINGWISTYKI SOSO A MOŻE NAWET I NA CZWARTYM I PIĄTYM, KTÓRY ZAPEWNE JAKIŚ SOSO – 2 W NIEDALEKIEJ PRZYSZŁOŚCI OBWIEŚCI??? ;)
Miał rację św. Jan Paweł II, mówiąc na UJ, że jeśli się odstąpi od reguł kultury narodowej oraz od kultury słowa, od zasad logiki i zatraci się precyzję słów oraz w miejsce zasad logicznych i zamiast znaczenia słów wprowadzi się slogany, zmieni się normy i konwenanse, to będzie jak z wieżą Babel – NIKT NIKOGO NIE ZROZUMIE!!!!
Wyjaśnij mi zatem Markul czy mam bardziej słuchać Boga czy niedouczonego plebana, który mówi coś innego niż Bóg ?
“Wy nie macie walczyć tylko przeciw stworzeniom ludzkim, ale także przeciwko mocom piekielnym” (Ef 6,12).
Gdy mówi coś innego niż Sobór ?
Ojcowie Soboru Watykańskiego II mówili katolikom: “Drodzy Bracia i Siostry, uwaga! Miejcie się zawsze na baczności! Obok waszych nieprzyjaciół widzialnych, tłoczą się niewidzialni, te straszne istoty, które nazywają się demonami, zawsze szukający zdobyczy! Czuwajcie, abyście nie wpadli w ich sidła!”.
Dobrze znany urywek pierwszej “Encykliki” św. Piora rozbrzmiewa jak przesłanie św. Pawła do Efezjan. Św. Piotr jest o wiele bardziej wyrazisty. Posługuje się językiem zrozumialszym dla zwykłych wiernych: ,Bądźcie trzeźwi! Czuwajcie! Przeciwnik wasz, diabeł, jak lew ryczący krąży, szukając kogo by pożreć. Mocni w wierze przeciwstawiajcie się jemu” (1P 5,8).
GDY MÓWI COŚ INNEGO NIŻ PAPIEŻE?
“Odkąd przez zawiść demona, rodzaj ludzki nieszczęśliwie odłączył się od Boga, któremu zawdzięczał sam fakt istnienia i darów nadprzyrodzonych, ludzie podzielili się na dwa wrogie obozy. Nie przestające walczyć, jeden o praw¬dę i cnotę, drugi o wszystko to, co jest przeciwne cno¬cie i prawdzie”.
Zastanawiając się nad rozważaniami Leona XIII, rozumie się lepiej przesłanie Pawła VI w jego katechezie z 15 listopada 1972 roku: “Trzeba by na nowo przestudiować ten bardzo ważny rozdział doktryny katolickiej, a mianowicie demonologię, a tymczasem dzisiaj mało się to czyni”.
xxx
Instytucje narzędziem Szatana
Również przy innych okazjach Jan Paweł II prze¬trzegał wiernych przed knowaniami diabła, jak np. podczas swojego spotkania z 30.000 młodzieży na Maderze (maj 1991). Przytoczył on znamienny urywek swojego orędzia z 1985 roku przygotowanego na Międzynarodowy Rok Młodzieży: “Taktyka, którą Szatan zastosował i jeszcze stosuje, polega na nie ujawnianiu się jego po to, ażeby zło od samego początku przez niego rozpowszechniane rozszerzało się poprzez postępowanie samego człowieka, poprzez systemy i stosunki między ludźmi, klasami i narodami, ażeby zło stawało się coraz bardziej grzechem «strukturalnym» i mogło się tym mniej identyfikować z grzechem «personalnym».
Xx
Szatan działa, lecz działa przede wszystkim w cieniu, żeby mógł przejść niepostrzeżenie. Szatan działa poprzez ludzi i również poprzez instytucje”.
WRESZCIE LUDZIE PRZYSZLI PROTESTOWAĆ BO PROTESTY WYSZŁY Z “RADIA MARYJA” CZYLI Z TUBY KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO – KOŚCIOŁA WOJUJĄCEGO, W KTÓRYM MÓZGIEM SĄ KONKRETNE AUTORYTETY EKLEZJOLOGII I TEOLOGII ORAZ POLITOLOGII, KTÓRE WSKAZAŁY NA KONKRETNYCH WROGÓW KOŚCIOŁA W KWESTII ATAKU “GOLGOTA PICNIK”;
1) WROGIEM KOŚCIOŁA JEST DEMONICZNE PAŃSTWO!!!
Protesty przeciw “Golgota Picnic”
W przedmiocie wydarzeń wokół „Golgota Piwnic” wypowiedział się w „Radio Maryja” ks. prof. Henryk Witczyk, dyrektor Instytutu Nauk Biblijnych na KUL-u, prezesem Stowarzyszenia Biblistów Polskich. Jest to BARDZO WAŻNY GŁOS!!!
Protesty przeciw “Golgota Picnic”
http://www.radiomaryja.pl/multimedia/protesty-przeciw-golgota-picnic-2/
Poświęcenie 16 minut na odsłuchanie tego komentarza do protestów w Polsce przeciwko demonicznemu państwu jakim staje się coraz bardziej III RP to obowiązek każdego katolika, zwłaszcza, że Ksiądz Profesor wzywa do biernego i czynnego oporu przeciwko Bestii oraz do Chrześcijańskiej SOLIDARNOŚCI oraz podaje moralne i biblijne podstawy do realizacji takich działań – czyli bierny opór przeciwko zorganizowanemu złu i korupcji, a następnie budowa struktur chrześcijańskiej solidarności, .wreszcie atak na wroga w celu odzyskania utraconych placówek zawłaszczonych sobie przez skorumpowanych totalistów, demoniczne państwo i struktury zła.
2) WROGIEM KOŚCIOŁA JEST NOWA LEWICA, KTÓRA SZERZY ZBOCZENIA, ZEPSUCIE I SATANIZM
Lublin też przepędził obwoźnego diabła!!!
„Skala obrazoburstwa w połączeniu z pornografią jest tutaj wręcz niewyobrażalna” – powiedział dla „Radia Maryja”- w swoim felietonie prof. M. Ryba – komentując katolicki opór i protesty Polaków wobec próby wystawienia w Lublinie i w innych miastach polskich pseudosztuki pt. „Golgota Piwnic. „Na wieść o publicznych bluźnierstwach gremialnie zareagowali świeccy i biskupi co spowodowało, że spektakle w całym kraju – w tym również w Lublinie – zostały odwołane”. Takiej właśnie solidarności od dawna potrzebowała katolicka Polska. Solidarności Kościoła hierarchicznego z ludem Bożym.
„Brak reakcji rozzuchwala” – powiedział prof. Mieczysław Ryba. Mamy bowiem do czynienia z wojną kulturową, w której idzie o godność osoby ludzkiej”
Toczy się w Polsce wojna totalna o moralność, o kulturę, o ekonomię i o ład społeczny oraz polityczny. Mamy również do czynienia z totalną wojną o katolickie prawa!!!
3) WROGIEM KOŚCIOŁA JEST WSPÓŁCZESNA REWOLUCJA I IDĄCY Z NIĄ W SZEREGACH BIZNATYŃCY I TURAŃCY ORAZ INNI AZJACI W EUROPIE *- NIE ROZUMIEJĄ INNYCH ARGUMENTÓW NIŻ ARGUMENT SIŁY!!!
DLATEGO MUSIMY ZEWRZEĆ SIŁY POWIEDZIAŁ PROF. JAROSZYŃSKI
„W tej konfrontacji dobra ze złem liczy się siła a więc konieczne są protesty i działania w obronie Kościoła katolickiego” – prof. Piotr Jaroszyński
Do Polski zbliża się rewolucja, której skutki będą gorsze od najazdu Mongołów. – prof. Piotr Jaroszyński
prof. Piotr Jaroszyński – O WSPÓŁCZESNEJ WOJNIE Z CHRZEŚCIJAŃSTWEM – Polski punkt widzenia: 30.06.2014
http://www.radiomaryja.pl/multimedia/polski-punkt-widzenia-30-06-2014/
„Stąd poszło, że ta sekta w ciągu półtora wieku ponad wszelkie oczekiwanie wzrosła w potęgę. Zuchwałością swoją i podstępami zdołała się wcisnąć w wszystkie rangi urzędów tak, iż dziś, jak się zdaje, całe opanowała państwa. Skutkiem tego było i jest podkopanie powagi tak kościelnej jak świeckiej, a z nimi upadek dobra pospolitego. O przyszłość zatem należy się lękać, nie dla Kościoła, bo on ma silniejsze, niż złość ludzka, fundamenta, ale o państwa i społeczeństwa, w których ta zaraza górę bierze”. (BP Jan Chryzostom Janiszewski – ENCYKLIKA LEONA XIII PAPIEŻA O MASONII)
ROBERTO DE MATTEI – DYKTATURA RELATYWIZMU
http://www.multibook.pl/1180,roberto-de-mattei-dyktatura-relatywizmu.html
Marsz w kierunku totalitaryzmu rozkłada się na trzy etapy.
Pierwszym jest negacja istnienia prawa i prawdy obiektywnej, czego konsekwencję stanowi zrównanie dobra i zła, grzechu i cnoty.
Drugim – instytucjonalizacja dewiacji moralnych objawiająca się w przemianie prywatnej niegodziwości w publiczną cnotę.
Trzecim wreszcie – wprowadzenie ostracyzmu społecznego i prawnej karalności dobra.
Do tego momentu właśnie doszliśmy. Żyjemy w społeczeństwie hołdującym swoistemu antydekalogowi, w którym dozwolone jest wszystko poza publicznym deklarowaniem wierności zasadom porządku naturalnego i chrześcijańskiego.
Jest to zarazem ostatni moment, aby przeciwstawić się dyktaturze relatywizmu.
Prof. Roberto De Mattei (ur. 1948)
NA STRONIE RADIA MARYJA JEST MNÓSTWO WYPOWIEDZI KAPŁANÓW PROFESORÓW TEOLOGII I KATOLIKÓW ŚWIECKICH, KTÓRZY MÓWIĄ WPROST KTO JEST NASZYM WROGIEM
ks. prof. dr hab. Paweł Bortkiewicz
http://www.radiomaryja.pl/multimedia/myslac-ojczyzna-1278/
„Stąd poszło, że ta sekta w ciągu półtora wieku ponad wszelkie oczekiwanie wzrosła w potęgę. Zuchwałością swoją i podstępami zdołała się wcisnąć w wszystkie rangi urzędów tak, iż dziś, jak się zdaje, całe opanowała państwa. Skutkiem tego było i jest podkopanie powagi tak kościelnej jak świeckiej, a z nimi upadek dobra pospolitego. O przyszłość zatem należy się lękać, nie dla Kościoła, bo on ma silniejsze, niż złość ludzka, fundamenta, ale o państwa i społeczeństwa, w których ta zaraza górę bierze”. (BP Jan Chryzostom Janiszewski – ENCYKLIKA LEONA XIII PAPIEŻA O MASONII)
Według mnie Markul to nie jest żaden magiel lecz uniwerek na błądzących. Sam prześledź cały dialog i według niego musisz się zaśmiać nad tym co najpierw napisała Circ a potem własne błędy przypisała mi…. he he he
ALE CO NAPISANE PIÓREM TO SIEKIERĄ NIE WYRĄBIESZ!!!!
//Ty masz taki sposób: jak ktoś o miłosierdziu, ty o sprawiedliwości, jak ktoś o sprawiedliwości, ty o miłosierdziu, jak ktoś o walce, ty o pokoju chrystusowym, a jak ktoś o pokoju, ty o walce. Dzielisz naukę Kościoła by się spierać, choć wiesz że jest całością. Nawet na księży niesprawiedliwie rzucasz cień, a przecież każdy ma prawo wyboru metody i słowa. Nie musi być po twojemu.//
Właśnie wyżej napisała Circ, że Miłość jest nad Sprawiedliwością a nad Miłością jeszcze Miłosierdzie. A ja jej właśnie wykazałem, przytaczając nauki Magisterium, że właśnie tak nie jest bowiem Jan Paweł II wskazał, że te zagadnienia są ze sobą powiązane i na wzajem sobie służą.
I BARDZO DOBRZE, ŻE DZIĘKI MNIE IZA TO ZROZUMIAŁA I TAKŻE BYĆ MOŻE POJĘŁA CZYM JEST PRZEBACZENIE, BO DOTĄD KOMPLETNIE NIE BYŁA W STANIE POJĄĆ I SUGEROWAŁA, ŻE OFIARA JEST ZOBOWIĄZANA DO BEZWARUNKOWEMU PRZEBACZENIU PYSZNYM BANDZIOROM!!!
W kwestii bycia przełożonym to WYJAŚNIAM, iż ten ksiądz na tym PROTEŚCIE nie był żadnym przełożonym!!!!
I TEGO TEŻ NIE POJMUJESZ ?
Ręce opadają teraz mi zupełnie!!!!
TERAZ MÓWI X. PRAŁAT SKUBIŚ, ŻE POLSKĘ NAPADŁA SZAJKA BANDYTÓW, KTÓRZY ZDOBYLI WŁADZĘ W III RP I OPANOWALI INSTYTUCJE ORAZ MAŁO IM, ŻE PRZEŚLADUJĄ I OGRABIAJĄ NARÓD POLSKI * – TERAZ PRÓBUJĄ NAPAŚĆ NA BOGA!!!
MUSIMY TYCH LUDZI WYSŁUGUJĄCYCH SIĘ DIABŁU ODSUNĄĆ OD WŁADZY I ZA WSZYSTKO ROZLICZYĆ!!!!
Zatem powtarzam, że ów Ksiądz gdy mówił, że “my przeciwko nikomu nie walczymy ” to oszukiwał siebie i protestujących !!!!
NIEJAKO KOMPROMITOWAŁ KOŚCIÓŁ HIERARCHICZNY I RADIO MARYJA A NAWET ABP. GĄDECKIEGO *- PRZEWODNICZĄCEGO KEP, KTÓRY PROWADZIŁ MARSZ PRZECIWKO PROFANOM W POZNANIU
Zatem nie róbta magla!!!!
PRZYJACIELEM JEST MI PLATO ALE WIĘKSZYM PRZYJACIELEM PRAWDA!!! (Arystoteles)
//Przemyśl to co powiedziałeś, czy miałeś prawo tak mówić.
I przemyśl, czy ty oby na pewno zjadłeś już cały rozum Kościoła.//
NIKT NIE ZJADŁ CAŁEGO ROZUMU KOŚCIOŁA!!!
GŁOWĄ KOŚCIOŁA JEST CHRYSTUS!!!
Nie można Go zjeść !!!!
Natomiast koniecznie trzeba się uczyć od Kościoła, bo w nim mieszka Chrystus – zawsze jest obecny w Słowie Bożym, w Tradycji Apostolskiej i w sakramentach – I ja się od Kościoła uczę i niczego nie zmyślam, nie tworzę “swojej teologii” – ale przytaczam co mówi Magisterium – bo już Leon XIII powiedział, że tak jak trzeba się uczyć by wykonywać zawód szewca, stolarza, lekarza, to tym więcej należy się uczyć aby pozyskać wiedzę Nauk Niebiańskich a więc dlatego posłuszeństwo biskupowi Rzymu jest do zbawienia konieczne.
JESTEM TYLKO POKORNYM I SKROMNYM UCZNIEM, KTÓRY JEST CIEKAWY PANA BOGA I JEGO KOŚCIOŁA LECZ GDY SŁYSZĘ JAKIEŚ SPRZECZNOŚCI, NONSENSY, BREDNIE, HEREZJE, TO MILCZEĆ NIE MOGĘ!!!!
I bardzo dobrze, że podjęłaś tyle wątków bowiem OTRZYMAŁAŚ ZNÓW TAKĄ PORCJĘ WIEDZY, ŻE ZNÓW WYSZŁAŚ Z MROKÓW I PRZYNAJMNIEJ WIESZ, ŻE W NAUKACH NIEBIAŃSKICH JAKIE OGŁOSIŁ JEZUS PAN NIE MA KWESTII NIEPOWIĄZANYCH ZE SOBĄ, KTÓRE TWORZĄ ZAMKNIĘTY KRĄG ALBOWIEM BÓG JEST ALFĄ I OMEGĄ I NIE MA W NIM ŻADNEJ SPRZECZNOŚCI.
ZAPEWNIAM CIEBIE, ŻE BÓG NIE CIESZY SIĘ Z NIESPRAWIEDLIWOŚCI I TAKŻE PRAWO BOŻE JEST PRÓCZ WIARY DROGĄ DO NIEBA, W KTÓREJ JEST BÓG-MIŁOŚĆ. BÓG, KTÓRY DAŁ NAM WIEDZĘ O MIŁOŚCI, MIŁOSIERDZI I SPRAWIEDLIWOŚCI, KTÓRE STOSOWANE WŁAŚCIWIE PROWADZĄ NAS DO ŚWIĘTOŚCI.
Amen
“Próżnia” to zbyt grube słowo w stosunku do mojej wiedzy religijnej i jej rozumienia.
Naprawdę?
Z każdego zbędnego słowa będziesz kiedyś sądzony.
Mówienie o kimś, że jest głupiutki żadnym “uniwerkiem” nie jest.
Cała ta rozmowa wynika chyba z jakiejś Twojej fiksacji na nauczaniu, uświadamianiu i oświecaniu Izy.
Przedewszystkim nie jest to właściwie rozmowa, bo Ty nie odnosisz się do wypowiedzi drugiej strony, tylko wypuszczasz całą swoją wiedzę na dany temat, jak przekłuty balon.
W tym, aby swoją wypowiedź ograniczać do tego, co konieczne, a nie wywalać z siebie całą swoja wiedzę (w Twoim wypadku – owszem, imponującą) – wyraża się szacunek dla rozmówcy i ewentualnych czytelników, bo w końcu jest to dyskurs publiczny.
Nie będę tu osądzać, które z Was ma rację bo nawet trudno powiedzieć, co kto uważa, tak zaspamowałeś swoimi ogromniastymi komentarzami ten wątek.
Jeśli masz potrzebę wygłoszenia wykładu, to dużo lepiej jest napisać notkę, a komentarze skracać do niezbędnego minimum.
Pozdrawiam w Chrystusie.
Co ty masz z tym szacunkiem?
Zostawmy szacunek, bo przynależy do całkiem innego obszaru. Nie broń osób, broń prawdy.
Idzie o prawdę. Idzie więc o prawidłowy porządek ważności, zgodny z nauką Kościoła, idzie też o prawdę o rozmówcy -Janusz mówi do kogoś innego niż ja, przypisuje mi nie moje atrybuty.
Komponowanie tekstów Kościoła według własnych potrzeb by udowodnić fałszywe racje jest nadużyciem, grzechem.
Ludzie różnie pojmują prawdę, bronią np. wróżbiarstwa słowami;- ale ona powiedziała mi prawdę, to się ziściło, to jest prawda.
Prawda musi więc być osadzona w porządku Objawienia, w ogółach i szczegółach- wypełniać Objawienie.
Markul sprawa dotyczyła wyłącznie kwestii relacji do prawdy obiektywnej, iż Kościół ma od wieków swoich wrogów, ciągle tych samych, którzy tak jak w przeszłości tak i dziś dokonują rozkładu społeczeństwa aby zrealizować swoje cele. DLATEGO JEDYNIE SKOMENTOWAŁEM WYPOWIEDŹ KSIĘDZA, KTÓRY POWIEDZIAŁ, ŻE “MY PRZECIWKO NIKOMU NIE WALCZYMY” JAKO SZKODLIWĄ I BŁĘDNĄ ORAZ NIE DAJĄCĄ OWCOM STARANNEGO ROZPOZNANIA WROGÓW. ZRESZTĄ WROGÓW, PRZED KTÓRYMI OSTRZEGA OD WIEKÓW PAPIESTWO I POTĘPIŁO ICH ANATEMĄ PONAD 400 RAZY.
Użyjemy tu słów św. Augustyna: “Wierzą oni lub w innych wmówić pragną, że nauka chrześcijańska nie sprzyja dobru państwa, ponieważ chcą oprzeć państwo nie na prawości i cnocie, lecz na bezkarności występków”. Biorąc to wszystko pod uwagę, bardziej odpowiadałoby mądrości politycznej i prawdziwemu dobru społeczeństwa, gdyby i władcy, i obywatele nie łączyli się z masonami dla obalenia Kościoła, lecz w łączności z Kościołem odpierali zakusy masonerii. Leon XIII encyklika o masonerii Humanum genus
DLATEGO WYPOWIEDŹ KSIĘDZA UZNAŁEM ZA SPRZECZNĄ Z MAGISTERIUM KOŚCIOŁA ORAZ SPRZECZNĄ Z TYM O CZYM DZIŚ MÓWI KOŚCIÓŁ WOJUJĄCY HIERARCHICZNY I RADIO MARYJA.
A ZATEM Z TEGO POWODU uznałem wypowiedź księdza za SZKODLIWĄ, BO NIE MOŻE BYĆ TAK, IŻ “MÓZG” ZOSTAJE NIEJAKO “KOMPROMITOWANY” WYPOWIEDZIAMI ZWYKŁEGO KSIĘDZA, KTÓRY NIE NAZYWA WROGA PO IMIENIU JAK TO CZYNIĄ DZIŚ MEDIA KATOLICKIE I BISKUPI ORAZ RENOMOWANI TEOLODZY I NAUKOWCY CHRZEŚCIJAŃSCY!!!
Iza natomiast, która rzekomo w obronie jakiejś “swoiście pojmowanej prawdy” przyczepiła się do mnie, zwłaszcza, gdy uznałem inne walory księdza za wartościowe. CHCIAŁA SIĘ PO PROSTU PRZECZEPIĆ OCENIAJĄC PROBLEM NIE WEDŁUG KRYTERIÓW OBIEKTYWNYCH LECZ JAK ZWYKLE Z POZYCJI AD PERSONAM I NIE MERYTORYCZNIE.
I wtedy – właśnie na tym blogu – odkryła w sobie nadzwyczajne “walory wiedźmy”, która zobaczyła ile diabłów przy mnie stoi oraz to, iż jako wiedźma “widzi takie szczegóły, których inni nie widzą”. Dlatego z pozycji nauczania Kościoła chciałem jej wyjaśnić kilka kwestii, że;
1) mamy Kościół nauczający a nie kościół grypsujący jak tego chciała Circ, która jako “agentka sił tajemnych” wyposażona w niezliczone “dary nadprzyrodzone” jest bardzo sprawna w rozszyfrowywaniu zakrytych przed ludem szczegółów i grepsów. Dlatego ona jest genialna a inni głupi, niedoskonali, etc.
2) fakt, że przy kimś stoją demony – jak sugerowała Circ – i kogoś kuszą nie jest czymś złym, bo jak naucza teologia katolicka, to “zaszczytem jest być atakowanym przez demony” (św. Tomasz z Akwinu) a odpieranie ich ataków należy do podstawowych sprawności katolika.
3) publiczne mówienie przez Circ, że ona “dostrzega” stojące przy kimś diabły napawać musi trwogą albowiem jeśli ktoś widzi diabły to znaczy, że jest albo wielkim świętym, na skalę św. o. Pio walczącego z całym piekłem – albo jest wiedźmą. W związku z tym, że u Circ nie widziałem stygmatów, to mogę się zacząć obawiać o jej stan duchowy, bo skoro się publicznie przyznaje do tego, iż widzi świat duchów, to jest coś co nie należy do normy. Dodam tylko, że wielcy święci mistycy nie rozgłaszali bez potrzeby o swoich wizjach, bo jak mówił św. Jan od Krzyża “wizje” nawet prawdziwe nie budują wiary i nie prowadzą do mistrzostwa życia duchowego.
Natomiast – tutaj dodam, że o swoich “wizjach” mówią wszędzie WYŁĄCZNIE WIEDŹMY, zwłaszcza te, które w całej Polsce mają rozsiane gabinety ezoteryczne.
Chcesz Markul portalu katolickiego czy cudaków ? ;)
Przeto albo jesteśmy ludźmi Wiary i Rozumu czyli tych “dwóch skrzydeł, na których unosi się duch ludzki” (Jan Paweł II Fides et Ratio) albo też “bandą nawiedzonych”, którzy będą rozgłaszać, jak Circ, że posiadają “nadzwyczajne sprawności i umiejętności”.
MÓWIENIE ZATEM, ŻE NIE WIADOMO CZEGO SPRAWA JUŻ DOTYCZY, jak to ująłeś – TO PRZYPOMINAM PO RAZ KOLEJNY, ŻE DOTYCZYŁA MOJEGO KOMENTARZA DO WYPOWIEDZI KSIĘDZA, KTÓRY MÓWIŁ COŚ INNEGO NIŻ OD WIEKÓW NAUCZA STOLICA APOSTOLSKA I MÓWIĄ DZIŚ BISKUPI ORAZ RADIO MARYJA. Ksiądz bowiem powiedział, że “my z nikim nie walczymy” zaś Kościół i RM oraz “Niedziela” mówią wprost, że walczymy z demoniczną władzą wspieraną przez międzynarodówkę masońską i z rewolucją neobolszewicką Nowej Lewicy, po której, jeśli nie odpowiemy siłą to nie zostanie tutaj kamień na kamieniu.
MÓWIĄC KRÓTKO MAM CAŁKOWITĄ RACJĘ I JEDYNIE ZAKOMPLEKSIONA CIRC, KTÓRA MA SILNĄ POTRZEBĘ GÓROWANIA NAD INNYMI ZACZĘŁA SIĘ POSŁUGIWAĆ W CELU ATAKOWANIA MNIE ARGUMENTAMI Z “PIEKŁA RODEM” POWOŁUJĄC SIĘ NA SWOJE RZEKOME “NADPRZYRODZONE DARY” POZWALAJĄCE JEST WIDZIEĆ NIEWIDZIALNE I UZASADNIAĆ TYM SAMYM KOŁOBŁĘD ORAZ FUNKCJONOWANIE MIAST KOŚCIOŁA NAUCZAJĄCEGO TO “KOŚCIOŁA GRYPSUJĄCEGO”.
Potem zaczęła cały szereg wątków, które nijak się mają do prawdy obiektywnej i doktryny Kościoła. Dlatego wyjaśniałem jak jej wypowiedzi mają się w relacji do Magisterium i do stanu faktycznego ustalonego przez wartościowe ośrodki nauki.
BO prawdy raz odkrytej nie ma potrzeby całe życie szukać albowiem prawda jest tam gdzie jest!!!
//Mówienie o kimś, że jest głupiutki żadnym „uniwerkiem” nie jest.
Cała ta rozmowa wynika chyba z jakiejś Twojej fiksacji na nauczaniu, uświadamianiu i oświecaniu Izy.//
WRĘCZ PRZECIWNIE !!!! UCZYNIŁEM TO DLA DOBRA IZY, BO MOŻE TERAZ SAMA ZEBRAĆ SWOJE DZIWNOŚCI I PRZYJRZEĆ SIĘ IM NA SPOKOJNIE.
Musimy ją oduczyć manipulowania – prawdą, sobą i innymi ludźmi oraz chuci górowania nad innymi.
Wreszcie jest bardzo groźna u niej inklinacja do posługiwania się argumentami pochodzącymi “nie z tego świata”.
//Przedewszystkim nie jest to właściwie rozmowa, bo Ty nie odnosisz się do wypowiedzi drugiej strony, tylko wypuszczasz całą swoją wiedzę na dany temat, jak przekłuty balon.//
W TAKIM RAZIE ALBO MASZ PROBLEMY Z CZYTANIEM ALBO Z UCZCIWOŚCIĄ INTELEKTUALNĄ?
Podaj konkretne argumenty!!!!
DOWÓD PROSZĘ!!!!
//Komponowanie tekstów Kościoła według własnych potrzeb by udowodnić fałszywe racje jest nadużyciem, grzechem.//
DOWODY PROSZĘ!!!!
Konkretne i pochodzące z tej dyskusji!!!!
Januszu, 90% Twojego tekstu tutaj nie należy do dyskusji bo nie przeciwstawia się żadnym wypowiedziom innych, ani nikt tego nie kwestionuje.
W dodatku nieustannie krzyczysz, bo to oznacza pisanie wersalikami. Powoduje to, że Twoje komentarze są nieczytelne, bolą od nich oczy. Wymyślasz jakieś historie i sam z nimi polemizujesz, jak z tymi demonami, które rzekomo Circ widzi przy Tobie i z kościołem grypsującym.
Nie będę więcej się w tym wątku wypowieadać. Mam nadzieję, że Circ też zobaczyła, że ta dyskusja tutaj nie ma sensu.
Krzycz sam do siebie.
Panie Januszu.
Faktycznie, truszku spokojnosti. Chociaż mniej capslock’a na początek… I będzie się nam lepiej rozmawiało.
Markul, niestety nie przestawiłeś żadnego dowodu. Gołosłowne mówienie o procentach dowodem w ogóle nie jest.
Zaręczam, że używam dużych liter nie dlatego, że krzyczę ale dlatego, żeby w tym miejscy zaakcentować najistotniejsze kwestie, których po maniacku celowo się omija. (Ten chwyt retoryczny, mający rzekomo ośmieszać interlokutora jest znany na licznych forach internetowych i nie robi na mnie wrażenia oraz mnie w ogóle nie przekonuje).
Przypominam, że słusznie skrytykowałem wypowiedź księdza, który powiedział coś innego niż papieże, RM i dziś biskupi. (W ten sposób, taka niezręczna wypowiedź tego księdza – sytuuje Kościół jakby był w stanie schizofrenii, albowiem papież i biskupi mówią coś innego a pasterze na dole coś innego).
Zwróć uwagę na wypowiedzi Circ!!!
Odrzucając wszelkie sentymenty i resentymenty, gdyż prawda nikomu jeszcze nie zaszkodziła -* zwłaszcza, że “prawdziwa cnota krytyk się nie boi”.
Wprowadzała w relacji do tej kwestii czyli do mojej oceny wypowiedzi księdza – jak i do innych – elementy wybitnie emocjonalne zamiast racjonalnych i uzasadniała je “darami nie z tego świata”. (Dodam, że mówienie publiczne o “posiadaniu darów przenikania sumień”, “aksjologii sumień”, etc. – trąci szaleństwem i zachowaniami, które raczej spotkać można w sektach lecz nie w normalnych relacjach między ludźmi).
Na koniec Circ jeszcze usiłowała mi wmówić, że każdy ksiądz poproszony o zabranie głosu w relacji do wydarzeń społecznych i politycznych oraz gdy wystąpił przed publiką *- czy to dla mediów lub na wiecu – jest “przełożonym” wszystkich owiec.
Otóż tak nie jest!!!
X. Lemański też występował przed publiką ale w sposób sprzeczny z Urzędem Nauczycielskim i dlatego został ukarany przez biskupa miejsca.
Zatem każda wypowiedź musi być oceniana w kontekście Magisterium a nie “widzi misie”.
***
Oczywiście nie oceniam tego Księdza w kategoriach x. Lemańskiego, ale użyty przez niego zwrot traktuję jako “niezręczność” i przez to za bałamutną.
***************************************************************
CZY TWOIM ZDANIEM X. LEMAŃSKI I X. NATANEK SĄ PRZEŁOŻONYMI WSZYSTKICH DUSZ ?
I czy zatem można się powoływać na nauki św. Katarzyny ze Sieny – ZAWSZE JAK CHCIAŁA MI TO WMÓWIĆ CIRC ?
Odpowiedz trzeźwo, bo zaczynam się o Ciebie martwić przyjacielu.
PRZYJACIELEM JEST MI PLATO ALE WIĘKSZYM PRZYJACIELEM PRAWDA (Arystoteles)
Czy możesz powiedzieć, skąd, z jakiej wersji Biblii wyciągnąłeś ten fragment:
“Wy nie macie walczyć tylko przeciw stworzeniom ludzkim, ale także przeciwko mocom piekielnym” (Ef 6,12).
Bo “Tysiąclatka” podaje to zupełnie inaczej, jest tam całkowicie inny sens. Dam cały akapit wraz z poprzedającym:
Niewolnicy a panowie
5 Niewolnicy, ze czcią i bojaźnią w prostocie serca bądźcie posłuszni waszym doczesnym panom, jak Chrystusowi, 6 nie służąc tylko dla oka, by ludziom się podobać, lecz jako niewolnicy Chrystusa, który z duszy pełnią wolę Bożą 7 Z ochotą służcie, jak gdybyście [służyli] Panu, a nie ludziom, 8 świadomi tego, że każdy – jeśli uczyni co dobrego, otrzyma to z powrotem od Pana – czy to niewolnik, czy wolny. 9 A wy, panowie, tak samo wobec nich postępujcie: zaniechajcie groźby, świadomi tego, że w niebie jest Pan zarówno ich, jak wasz, a u Niego nie ma względu na osoby.
Zachęta do walki duchowej
10 W końcu bądźcie mocni w Panu – siłą Jego potęgi. 11 Obleczcie pełną zbroję Bożą, byście mogli się ostać wobec podstępnych zakusów diabła. 12 Nie toczymy bowiem walki przeciw krwi i ciału, lecz przeciw Zwierzchnościom, przeciw Władzom, przeciw rządcom świata tych ciemności, przeciw pierwiastkom duchowym zła na wyżynach niebieskich. 13 Dlatego weźcie na siebie pełną zbroję Bożą, abyście w dzień zły zdołali się przeciwstawić i ostać, zwalczywszy wszystko. 14 Stańcie więc [do walki] przepasawszy biodra wasze prawdą i oblókłszy pancerz, którym jest sprawiedliwość4, 15 a obuwszy nogi w gotowość [głoszenia] dobrej nowiny o pokoju. 16 W każdym położeniu bierzcie wiarę jako tarczę, dzięki której zdołacie zgasić wszystkie rozżarzone pociski Złego. 17 Weźcie też hełm zbawienia i miecz Ducha, to jest słowo Boże – 18 wśród wszelakiej modlitwy i błagania. Przy każdej sposobności módlcie się w Duchu! Nad tym właśnie czuwajcie z całą usilnością i proście za wszystkich świętych 19 i za mnie, aby dane mi było słowo, gdy usta moje otworzę, dla jawnego i swobodnego głoszenia tajemnicy Ewangelii, 20 dla której sprawuję poselstwo jako więzień, ażebym jawnie ją wypowiedział, tak jak winienem.
Janusz, jeśli twierdzisz, że mówię “gołosłownie o procentach” to jesteś zwykłym kłamcą. Opanuj się człowieku. Pewnie, że nie policzyłem liter we wszystkich niepotrzebnie wklejonych tu przez Ciebie fragmentach.
Jednak dowód na Twoje wielomówstwo jest tutaj. Policz sam bo mnie szkoda na to czasu – ile jest tu Twoich komentarzy, a ile kogokolwiek innego.
I zrób to samo z objętością. I wtedy możesz mówić, co jest gołosłowne.
Większość cytatów które podałeś jest zresztą w konflikcie z Twoimi tezami.
Raz za JPII mówisz, że
” Już Stary Testament uczy, że aczkolwiek sprawiedliwość jest prawdziwą cnotą u człowieka, u Boga zaś oznacza transcendentną Jego doskonałość, to jednak miłość jest od niej „większa”. Jest większa w tym znaczeniu, że jest pierwsza i bardziej podstawowa. Miłość niejako warunkuje sprawiedliwość, a sprawiedliwość ostatecznie służy miłości.”
Innym razem, za ks. Guzem – że miłość sprawiedliwość i miłosierdzie są tym samym. Cytując wyrwane z kontekstu fragmenty sam tworzysz wrażenie, że nauczanie Kościoła jest pełne sprzeczności.
Wreszcie sam twierdzisz:
“Każdy materiał trzeba jednak obejrzeć kilka razy nim się wyrazi jakąś opinię. Rzeczywiście widać, że Ksiądz był bardzo opanowany i jest bardzo dobrym pasterzem ludu Bożego i wiedział co robi.
Niestety to ja napisałem głupoty!!!!
NIECH BÓG TEMU KSIĘDZU BŁOGOSŁAWI.”
by potem niewiedzieć czemu zmienić zdanie:
“Nadal uważam, że stwierdzenie Księdza z Zawady, że „my z nikim nie walczymy” (czy przeciwko komuś nie walczymy) – jest kłamstwem!!! Ohydnym OSZUSTWEM INTELEKTUALNYM!!!!”
Wynika z tego, że życzysz błogosławieństwa Bożego człowiekowi, który jest ohydnym oszustem intelektualnym.
Bełkot…
Proszę o odpowiedź;
1) czy Kościół katolicki ma wrogów?
2) czy jeśli Kościół katolicki ma wrogów to jak z nimi powinien walczyć?
3) czy katolicki Naród Polski ma wrogów?
4) czy jeśli katolicki Naród Polski ma wrogów to jak powinien z nimi walczyć?
****
DODAM, ŻE DZIŚ JEST PIERWSZA SOBOTA MIESIĄCA A WIĘC NALEŻY ZADOŚĆUCZYNIĆ NIEPOKALANEMU SERCU MARYI;
– spowiedź wynagradzająca
– Różaniec św. – wynagradzająca
– Msza św. i Eucharystia – wynagradzająca
– rozmyślanie nad tajemnicami Różańca Św. – wynagradzające Niepokalanemu Sercu Maryi
///Wreszcie sam twierdzisz:
„Każdy materiał trzeba jednak obejrzeć kilka razy nim się wyrazi jakąś opinię. Rzeczywiście widać, że Ksiądz był bardzo opanowany i jest bardzo dobrym pasterzem ludu Bożego i wiedział co robi.
Niestety to ja napisałem głupoty!!!!
NIECH BÓG TEMU KSIĘDZU BŁOGOSŁAWI.”
by potem niewiedzieć czemu zmienić zdanie:
„Nadal uważam, że stwierdzenie Księdza z Zawady, że „my z nikim nie walczymy” (czy przeciwko komuś nie walczymy) – jest kłamstwem!!! Ohydnym OSZUSTWEM INTELEKTUALNYM!!!!”
Wynika z tego, że życzysz błogosławieństwa Bożego człowiekowi, który jest ohydnym oszustem intelektualnym.//
Oczywiście, że stwierdzenie, że “my przeciwko nikomu nie walczymy” jest bałamuctwem.
Oczywiście, że życzę każdemu księdzu błogosławieństwa Bożego.
Oczywiście, że doceniłem tego księdza za podjęcie walki duchowej – i za rozpoczęcie i prowadzenia modlitwy wspólnotowej.
Oczywiście, że zganiłem tego księdza za niefortunność kaznodziejską tylko w tym fragmencie, który dotyczył kwestii, że “my przeciwko nikomu nie walczymy”.
NIE WIDZĘ W TYM ŻADNYCH SPRZECZNOŚCI ANI BEŁKOTU.
PS
Oczywiście, że za bełkot i nowomowę można uznać tylko tę wypowiedź księdza, w której powiedział, że my przeciwko nikomu nie walczymy ale przyszliśmy bronić wartości.
Skoro ludzie – jak ujął to Ksiądz, przyszli bronić wartości, to znaczy, że wartości zostały one zaatakowane i to przez konkretne byty duchowe, duchowo-cielesne, struktury grzechu i siły polityczno-ideologiczne.
//jednak dowód na Twoje wielomówstwo jest tutaj. Policz sam bo mnie szkoda na to czasu – ile jest tu Twoich komentarzy, a ile kogokolwiek innego.
I zrób to samo z objętością. I wtedy możesz mówić, co jest gołosłowne.
Większość cytatów które podałeś jest zresztą w konflikcie z Twoimi tezami.
Raz za JPII mówisz, że
” Już Stary Testament uczy, że aczkolwiek sprawiedliwość jest prawdziwą cnotą u człowieka, u Boga zaś oznacza transcendentną Jego doskonałość, to jednak miłość jest od niej „większa”. Jest większa w tym znaczeniu, że jest pierwsza i bardziej podstawowa. Miłość niejako warunkuje sprawiedliwość, a sprawiedliwość ostatecznie służy miłości.”
Innym razem, za ks. Guzem – że miłość sprawiedliwość i miłosierdzie są tym samym. Cytując wyrwane z kontekstu fragmenty sam tworzysz wrażenie, że nauczanie Kościoła jest pełne sprzeczności.///
NO DOBRA ALE GDZIE JEST DOWÓD BRACIE NA TWOJĄ TEORIĘ?
Używasz mowy emocjonalnej bez żadnego argumentu!!!
To jest fakt bezsporny!!!!
//wyrwane z kontekstu fragmenty sam tworzysz wrażenie, że nauczanie Kościoła jest pełne sprzeczności.//
JA NIE PISZĘ O WRAŻENIACH LECZ PRZYPOMINAM NAUKĘ KOŚCIOŁA, KTÓRA NIE JEST W OGÓLE SPRZECZNA!!!
Jeśli więc Circ napisała, że temat nie dotyczył – tego co napisałem, że ksiądz okazał niefortunność w swojej wypowiedzi, albowiem w tej części, w której wypowiedź skrytykowałem – była bałamutna, (uzasadnienie wyżej) – TO SKŁAMAŁA!!!
Podobnież jak skłamała, (nie wiadomo i dlaczego zaczęła pisać, kolejne szachrajstwo w tonacji ad personam), iż temat dotyczył “wyższości sprawiedliwości nad miłosierdziem i miłością” a nawet “braku przebaczenia – za czym mam problem”.
Zatem wobec jej bałamuctwa jedynie przypomniałem jej naukę Kościoła, którą usiłowała przekręcić. I ona dotyczyła następujących kwestii.
Po pierwsze, że miłość nie cieszy się z niesprawiedliwości i współweseli się z prawdą. (św. Paweł) Po drugie, że miłość nadaje sprawiedliwości większą wyobraźnię i stawia wyższe wymagania oraz, że sprawiedliwość służy miłości. A także, iż nie ma sprawiedliwości bez miłości i miłosierdzia. Wreszcie, że przebaczenie warunkuje zachowanie krzywdziciela. Ponadto, że cała współczesna cywilizacja posiada liczne wady społeczne i prawno-polityczne, które hodują bezprawie, krzywdę i niesprawiedliwość. (Jan Paweł II Dives in misericordia)
Wreszcie wskazałem na wykłady ks. prof. Guza, który nauczał na przykładzie ustaleń bł. ks. M. Sopoćko i św. Jana Pawła II, że najwyższy przymiot Boga czyli Miłosierdzie Boże jest naturalnie sprzężone w doskonałość Boga, który jest w najwyższym stopniu pełen miłości i sprawiedliwości. Stąd doskonały Bóg nie jest niesprawiedliwy i pozbawiony miłości gdyż jest miłosierny, ani także nie jest gdy okazuje swoją sprawiedliwość niemiłosierny oraz pozbawiony miłości.
Dlatego dałem też wykład z RM, w którym teolodzy udowadniali, że skorumpowana miłość i niesprawiedliwość jest drogą do piekła.
Nadto dałem też wykłady innych teologów, w których jest mowa, że walka o sprawiedliwość jest jest właśnie oznaką miłości i miłosierdzia. Bowiem miłosierdziem jest pouczanie i karanie pysznych grzeszników dlatego aby nie popadali w jeszcze większą pychę i pogardę dla praw Bożych czyli Dakalogu *- a więc proklamowanych przez Boga praw miłości.
NIE MA WIĘC W NAUCZANIU KOŚCIOŁA SPRZECZNOŚCI LECZ SĄ ZA TO LICZNE LOGICZNE ZE SOBĄ POWIĄZANE ZAGADNIENIA.
I dlatego Kościół słusznie uczy, że każdy grzech zasmuca Ducha św. i powoduje nieporządek społeczny. Stąd też masoneria dlatego napędza swoją Rewolucję i przewroty tym, że oswaja społeczeństwa z grzechem i uczy zło nazywać dobrem a dobro złem
Amen
przebaczenie warunkuje zachowanie krzywdziciela. (error) Powinno być, że akt przebaczenia jest uwarunkowany od zachowań krzywdziciela. (Czyli jak wyjaśnia Jan Paweł II jest uzależniony od naprawienia krzywd, uczynienia zadość sprawiedliwości, etc.)
Jedynie? 1800 linii dygresji – które udowadniają, że jednak miała racje, zamiast wyprowadzić ją z rzekomego błędu?
Tylko, że w tej lawinie cytatów przemycasz tezę, która jest sprzeczna z nauczaniem Kościoła:
Kościół – zgodnie z Bożym pouczeniem – chce nawrócenia, a nie ukarania.
Postawiłeś to na głowie.
HERETYK!!!!
NIE WYMYŚLAJ WŁASNEJ TEOLOGII BO TO CUCHNIE SEKTĄ!!!
Przeczytaj książkę ks. prof. Andrzeja Zwolińskiego na ten temat i ks. prof. Ślipko z teologii moralnej!!!!
Czy grzech innego może być moim?
Są takie grzechy, które prawdopodobnie by nie zaistniały bez udziału drugich osób, a w każdym razie ich popełnienie byłoby znacznie utrudnione. Kościół, opierając się na nauce Biblii, wymienia 9 grzechów cudzych:
Namawiać do grzechu
Nakazywać grzech
Zezwalać na grzech
Pobudzać do grzechu
Pochwalać grzech drugiego
Milczeć, gdy ktoś grzeszy
Nie karać za grzech
Pomagać w popełnieniu grzechu
Usprawiedliwiać czyjś grzech
Jak wyrwać się z pułapki grzechów cudzych?
***
Spis Treści
ZAMIAST WPROWADZENIA
Czy grzech innych może być moim?
Czyn ludzki
Normy oceny moralnej
Prawo naturalne. Sumienie
Społeczny aspekt czynu
“Grzechy cudze”
Zło grzechów cudzych
Trudna tożsamość
1. RADZIĆ DO GRZECHU
Rozeznanie jako warunek wyboru
Przynęta w słowach
Metody dezinformacji
Agitacja jako masowa “zła rada”
Propaganda jako rozpowszechnianie “złej rady”
Obraz jako “zła rada”
2. ROZKAZYWAĆ DRUGIEMU DO GRZECHU
Potrzeba autorytetu i posłuszeństwa
Ślepe posłuszeństwo
Różne postacie rozkazów
Odpowiedzialność zrzucana na rozkazodawców
Odpowiedzialność przełożonych
“Bardziej słuchać Boga niż ludzi”
3. ZEZWALAĆ NA GRZECH DRUGIEGO
Zakaz
Brak zakazu w kulturze
Zło w kulturze
Uzasadnienia znoszenia zakazów
Antypedagogika
O czuwanie nad wartościami
4. POBUDZAĆ DO GRZECHU
Inżynieria społeczna
Tworzenie opinii publicznej
Reklama
Naśladownictwo
Korupcja
Przemoc
5. POCHWALAĆ GRZECH DRUGIEGO
Pochlebstwo i jego rodzaje
Fałszywe autorytety
Pochlebstwa twórców wobec władzy
Piosenki i pieśni na cześć
Zło pochlebstwa
Odpowiedzialność i upomnienie braterskie
6. MILCZEĆ NA GRZECH CUDZY
Fenomen milczenia i jego cena
Spirala milczenia
Pamięć manipulowana
Zjawisko lustracji w Polsce i poza nią
Zwolennicy lustracji
Kościół o mówieniu prawdy
7. NIE KARAĆ GRZECHU
Sprawiedliwość i kara
Ograniczyć karanie (np. utylitaryzm)
Bezprawie (np. komunizm)
Zbrodnie nierozliczone
Wychowanie a system kar i nagród
Co czynić?
8. POMAGAĆ DO GRZECHU
Człowiek oczekuje pomocy i niesie pomoc
Problem społecznej bierności
Dozwolona i niedozwolona pomoc
Współpracownicy złej władzy
Ocena współpracy ze złem
9. UNIEWINNIAĆ GRZECH CUDZY
Słowo, które manipuluje oceną moralną
Pseudoreligia jako kłamstwo
Fałszywa moralność
Nauka jako źródło niesprawiedliwości
Bezprawne prawo
Uniewinnić znaczy odkupić
ZAMIAST ZAKOŃCZENIA
Jak wychowywać Judasza?
Andrzej Zwoliński
Grzechy Cudze
http://www.katolik.pl/grzechy-cudze,2497,812,cz.html
ks. Tadeusz Ślipko SJ, Kara śmierci z teologicznego i fiozoficznego punktu widzenia
http://www.katecheta.pl/nr/recenzje/ks_tadeusz_slipko_sj.html
ks. Tadeusz Ślipko SJ ŻYCIE I PŁEĆ CZŁOWIEKA to też polecam aby należycie zrozumieć człowieka i jego płciowości w świetle teologii, filozofii, moralności, prawa, miłości, sprawiedliwości, miłosierdzia, etc.
OBRONA PRZED BEZPRAWIEM JEST ZADANIEM KAŻDEGO CZŁOWIEKA
KKK 2263 Uprawniona obrona osób i społeczności nie jest wyjątkiem od zakazu zabijania niewinnego człowieka, czyli dobrowolnego zabójstwa. “Z samoobrony… może wyniknąć dwojaki skutek: zachowanie własnego życia oraz zabójstwo napastnika… Pierwszy zamierzony, a drugi nie zamierzony (Św. Tomasz z Akwinu, Summa theologiae, II-II, 64, 7).
KKK 2264 Miłość samego siebie pozostaje podstawową zasadą moralności. Jest zatem uprawnione domaganie się przestrzegania własnego prawa do życia. Kto broni swojego życia, nie jest winny zabójstwa, nawet jeśli jest zmuszony zadać swemu napastnikowi śmiertelny cios
KKK 2265 Uprawniona obrona może być nie tylko prawem, ale poważnym obowiązkiem tego, kto jest odpowiedzialny za życie drugiej osoby. Obrona dobra wspólnego wymaga, aby niesprawiedliwy napastnik został pozbawiony możliwości wyrządzania szkody. Z tej racji prawowita władza ma obowiązek uciec się nawet do broni, aby odeprzeć napadających na wspólnotę cywilną powierzoną jej odpowiedzialności.
KKK 2266 Wysiłek państwa, aby nie dopuścić do rozprzestrzeniania się zachowań, które łamią prawa człowieka i podstawowe zasady obywatelskiego życia wspólnego, odpowiada wymaganiu ochrony dobra wspólnego. Prawowita władza publiczna ma prawo i obowiązek wymierzania kar proporcjonalnych do wagi przestępstwa.
Pierwszym celem kary jest naprawienie nieporządku wywołanego przez wykroczenie. Gdy kara jest dobrowolnie przyjęta przez winowajcę, ma wartość zadośćuczynienia. Poza ochroną porządku publicznego i bezpieczeństwa osób kara ma wartość leczniczą; powinna w miarę możliwości przyczynić się do poprawy winowajcy (Por. Łk 23, 40-43).
GŁOSISZ ASADOW POGLĄDY SPRZECZNE Z KATECHIZMEM KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO, TO MASOBERIA WYMYŚLA GRUBE KRESKI CO MA SWOJE UMOCOWANIE W TALMUDZIE ŻYDOWSKIM, ALBOWIEM ŻYD ŻYDOWI OKA NIE WYKOLE
http://www.teologia.pl/m_k/kkk1p02.htm
KKK 2286 Zgorszenie może być spowodowane przez prawo lub instytucje, przez modę lub opinię publiczną.
W ten sposób winni zgorszenia są ci, którzy ustanawiają prawa lub struktury społeczne prowadzące do degradacji obyczajów i rozkładu życia religijnego lub do “warunków społecznych, które, w sposób zamierzony czy nie, utrudniają albo praktycznie uniemożliwiają życie chrześcijańskie, zgodne z przykazaniami” (Pius XII, Przemówienie (1 czerwca 1941). . To samo dotyczy dyrektorów przedsiębiorstw, którzy wydają przepisy zachęcające do oszustwa, nauczycieli, którzy “pobudzają do gniewu… swoich… uczniów” (Por. Ef 6, 4; Kol 3, 21). lub tych, którzy manipulują opinią publiczną, odciągając ją od wartości moralnych.
KKK 2287 Ten, kto używa władzy, którą rozporządza w sposób prowadzący do czynienia zła, jest winny zgorszenia i odpowiedzialny za zło, któremu bezpośrednio lub pośrednio sprzyjał. “Niepodobna, żeby nie przyszły zgorszenia; lecz biada temu, przez którego przychodzą” (Łk 17,1).
Lubisz Januszku Chestertona?
http://www.chesterton.fidelitas.pl/
nie troluj!!!
Sto razy już dowiedziono, że nic nie wywołuje w ludziach wściekłości równie morderczej, jak tłumaczenie im, że wszyscy są dziećmi Bożymi.
A nie masz indeksu haseł?
A sałata jest zielona, a kalafior okragły. A osobowości sadystyczne karmią się denerwowaniem innych.
Możecie mi nagwizdać swoimi pretensjami, bo Bronka z naszego kościoła jest moją patronką.
Janusz, odpuść. Twoje cytaty popierają moją tezę.
Odłóżmy to. Poproszę księdza Wacława albo Stanisława o katechezę na temat kary, miłosierdzia, miłości i sprawiedliwości, dobrze?
Nie wiem tylko, czy nie powiesz, że klecha to nie magisterium Kościoła, ale do Papieża z tym nie pójdę, bo odeśle nas do encyklik, listów, które chyba czytasz wybiórczo i których nie rozumiesz, jeśli twierdzisz, że miłość polega na karaniu, a miłosierdzie – na sprawiedliwości.
Czy zgadzasz się, że Boża sprawiedliwość nie polega na odpłacie: oko za oko, ząb za ząb, śmierć za bluźnierstwo, tylko na miłosierdziu, czyli wybaczeniu temu, kto się nawraca i o nie prosi?
KTO SIĘ NAWRACA.
To właśnie Janusz napisał powyżej wiele razy. Dlaczego twierdzisz, że tak nie uważa, skoro to właśnie KILKUKROTNIE napisał?
Fiu, fiu :)
Nie mam do Ciebie pretensji. Manie pretensji jest pretensjonalne.
Niech bł. Bronka cię strzeże ode zła wszelkiego.
A dlaczego Ty przekłamujesz, że ja twierdzę, że tak nie uważa, skoro go właśnie o to pytam?
Od kiedy utożsamia się tryb twierdzący z pytającym?
Wydaje mi się, że jasno, wszechstronnie i dokładnie przytoczył naukę Kościoła na temat relacji pomiędzy przykazaniami miłości i dekalogiem.
Kary są w organizacji społeczeństw potrzebne. Inaczej przestępcy czuliby się bezkarni.
Poza tym, uważasz, że ktoś, kto karze, na pewno nie kocha? A rodzice karzący swoje dzieci, a przełożeni wyciągający sprawiedliwe konsekwencje dyscyplinarne za niewłaściwe postępowanie?
Nie rozumiem Twoich zastrzeżeń.
Być może źle zrozumiałam intencję Twojego pytania.
Czy karanie dzieci przez rodziców jest walką przeciwko dzieciom?
Janusz tu udowadnia, że ksiądz na proteście nie powinien powiedzieć, że “protestujący z nikim nie walczą”.
Ja twierdzę, że mógł tak powiedzieć i nie sprzeniewerzył się magisterium kościoła, bo jak sama mówisz, nawet karanie nie jest przeciwne miłości, a miłość nie jest walką przeciwko człowiekowi, ale walką o człowieka (o ile w ogóle używać słowa walka).
To są całkiem inne pytania.
Walka ze złem nie jest sprzeczna z zasadą miłości wobec ludzi.
Kościół nie jest na ziemii aby walczyć ze złymi ludźmi, ale by być dla nich szansą na nawrócenie i drogą zbawienia.
Hasło “kościół walczący” jest bardzo niebezpieczne i powinno moim zdaniem być wycofane z użycia, bo ludzie słabo rozumiejący wiarę znajdują w nim usprawiedliwienie dla swojego przywiązania dla nienawiści i moralności opartej na prawie, którą Jezus określił jako niewystarczającą dla zbawienia.
17 Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić. 18 Zaprawdę. bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni. 19 Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim. 20 Bo powiadam wam: Jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie większa niż uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego.
Prawo odwetu16
38 Słyszeliście, że powiedziano: Oko za oko i ząb za ząb!17 39 18 A Ja wam powiadam: Nie stawiajcie oporu złemu. Lecz jeśli cię kto uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi! 40 Temu, kto chce prawować się z tobą i wziąć twoją szatę, odstąp i płaszcz! 41 Zmusza cię kto, żeby iść z nim tysiąc kroków, idź dwa tysiące! 42 Daj temu, kto cię prosi, i nie odwracaj się od tego, kto chce pożyczyć od ciebie.
Miłość nieprzyjaciół19
43 Słyszeliście, że powiedziano: Będziesz miłował swego bliźniego, a nieprzyjaciela swego będziesz nienawidził20. 44 A Ja wam powiadam: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują; 45 tak będziecie synami Ojca waszego, który jest w niebie; ponieważ On sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych. 46 Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie? Czyż i celnicy tego nie czynią? 47 I jeśli pozdrawiacie tylko swych braci, cóż szczególnego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią? 48 Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski.
Całkowicie się zgadzam z Tobą.
Czy zatem jeśli “Walka ze złem nie jest sprzeczna z zasadą miłości wobec ludzi”, to czy ksiądz mógł powiedzieć, “nie przyszliśmy tutaj z nikim walczyć”?
Mnie się wydaje, że bardzo dobrze, że tak powiedział, bo w tej sytuacji w sercach wielu ludzi mogła wzbierać nienawiść do inicjatorów bluźnierstwa, a Bóg nie tego od nas pragnie.
Nie podzielam Twoich obaw, że hasło “Kościół walczący” jest niebezpieczne. Kościół musi walczyć ze złem, bo ono inaczej się coraz bardziej panoszy, czego jesteśmy obecnie świadkami. Przypomnij sobie obrazy z Apokalipsy. Tam są wspaniałe ilustracje walki z Antychrystem. Są w użyciu miecze, gromy i błykawice. Żadnego krycia się po kątach i żadnego polipoprawnego języka “bo a nóż ktoś coś żle zrozumie”.
Nie wiem dlaczego uważasz, że walce musi towarzyć nienawiść. Polskie rycerstwo szło do walki z Bogurodzicą na ustach. Przecież to nie jest patronka nienawiści, no nie?
Czy Bóg karze?
Dobry tekst:
http://mateusz.pl/ksiazki/js-npp/js-npp_04.htm
Auuuuuuuuuuuuuuuuuuu
To było wycie.
Moje:
mogła wzbierać nienawiść
Twoje:
Nie wiem dlaczego uważasz, że walce musi towarzyć nienawiść.
Jeszcze raz:
Auuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
niech służy za komentarz, bo nie mam siły na inny :(
Marku, nie rozumiem tego komentarza.
Tchórzostwo, bo nie można odmówić sobie komentowania?
Do tego służą właśnie regulaminy, bo na końcu użyć władzy, z braku argumentu.
Źródło zła tkwi w osobach ludzkich, wolnych i odpowiedzialnych, które powinny nawrócić się dzięki łasce Jezusa Chrystusa, by żyć i działać jako nowe stworzenia w miłości bliźniego, w skutecznym poszukiwaniu sprawiedliwości, w opanowaniu siebie i rozwijaniu cnót(13).
Wysuwając jako pierwszy postulat radykalne przeobrażenie stosunków społecznych i krytykując z tej pozycji dążenie do doskonałości osobistej, wchodzi się na drogę negacji znaczenia osoby i jej transcendencji oraz podkopuje się etykę i jej podstawę, która polega na absolutnym charakterze rozróżniania dobra i zła. Skoro zaś miłość jest zasadą autentycznej doskonałości, to nie da się jej wyobrazić bez otwarcia się na innych i bez ducha służby. /LIBERTATIS NINTIS prefekt kard J Ratzinger KNW/
//miłość nie jest walką przeciwko człowiekowi, ale walką o człowieka (o ile w ogóle używać słowa walka).//
Oczywiście, że motywacja jest najważniejsza albowiem Chrześcijanie walczą z grzechem i o przywrócenie rządów sprawiedliwości oraz o poszerzanie terytoriów do ewangelizacji.
KATOLICKIE METODY DZIAŁANIA Sługa Boży o. prof. Jacek Woroniecki OP
http://prawdakatolicka-prawdajedyna.blog.onet.pl/2009/07/22/o-jacek-woroniecki-op-katolickie-metody-dzialania/
http://www.sluzew.dominikanie.pl/jacek_woroniecki/
Kara śmierci a etyka katolicka – o. Jacek Woroniecki OP
http://koszalin7.pl/st/wiara/wiara_201.html
Czy zgadzasz się, że “mogła pójść do lasu” to nie to samo co “musiała pójść do lasu”?
Dowód nie wprost.
Jeśli z tego co napisałem, wynika to, co Ty napisałaś to znaczy, że
mogła = musi
Sprzeczność.
Wynika stąd, że nie zrozumiałaś, co napisałem lub napisałaś coś innego niż myślałaś.
Tak okrojony cytat zmienia sens. Myślałem początkowo, że to z jakiejś sekty protestanckiej lub świadków jehowy.
Nie wiem, co ma to udowadniać akurat w tym wątku, ale niech przynajmniej brzmi to z sensem zamierzonym przez autora.
http://www.kns.gower.pl/stolica/nuntius.htm
Głoszenie zasadności kary śmierci uważam za błąd.
Człowiek ma prawo zabić w obronie własnej, ale państwo może wymierzyć karę w inny sposób. s.b. Ojciec Woroniecki podaje jako argument, że “Znane są przypadki, że tak nawrócony skazaniec nie chce składać prośby o ułaskawienie, widząc jasno, że śmierć przyjęta w tych warunkach jako odkupienie grzechów daje mu taką nadzieję zbawienia, jakiej nie miałby spędzając resztę życia w więzieniu.”
To jednak uzasadnia jedynie, że kara śmierci miałaby sens jako zamiennik dożywocia, dostępny na zasadzie dobrowolnego wyboru skazańca.
Jan Paweł II o karze śmierci:
(http://nowezycie.archidiecezja.wroc.pl/numery/092006/03.html)
Aha, to o to Ci chodziło. O ten margines, u którego mogła wezbrać nienawiść. Rozumiem. Myślę jednak, że ci ewentualni nienawistnicy to nienawidzą niezależnie od słów kapłana.
zastrzegając się, co prawda, że zasada ta obowiązuje tylko poza przypadkami absolutnej konieczności, to znaczy, gdy nie ma innych sposobów obrony społeczeństwa
NO WŁAŚNIE…. my jesteśmy biednym krajem a więc nie stać nas będzie na trzymanie do zasranej śmierci w więzieniach komuchów, liberałów, posthitlerowców, postbanderowców, masonów itp.
CHYBA, ŻE ZAPĘDZIMY ICH DO ODBUDOWANIA ZRUJNOWANEJ PRZEZ NICH GOSPODARKI.
Np. takiemu Kwachowi to może nawet pijackie życie uratować ;) – bo teraz to on nawet nie kojarzy co złego zrobił ;)
Ale słowa kapłana powinny zależeć od ewentualnej nienawiści marginesu nienawistników.
Dobry pasterz zostawia całe stado, by odnaleźć zagubione jagnię.
Jestem za zapędzeniem do odbudowy.
Powinni harować, a pieniądze z ich pracy szły by na konta ofiar komunizmu (także tych skrzywdzonych w czasie po “transformacji ustrojowej”).
To może poprowadzić indywidualne korepetycje ;)
Apropos “transformacji ustrojowej”:
Mam teorię spiskową. W latach 70 i 80 emitowano w TVP serial kreskówkowy dla dzieci o tytule “Załoga G” (oryginanie “Battle of the Planets” czyli “Wojna Planet”). Leitmotivem serialu była “transformacja”, czyli przemiana pojazdu latającego “Feniks” w “Ognistego feniksa” lub innych wechikułów i umundurowania załogi w bardziej bajeranckie wersje.
Po wypowiedzeniu zaklęcia “transformacja” pojazd zmieniał wygląd, ale osoby za sterami pozostawały te same…
Serial zakupiono w USA.
Czy ktoś próbował nas do czegoś przygotować?
Nie, po prostu posiedzenie połączonych grup wsparcia “anonimowych zafiksowanych na obronie przed atakami osobistymi” oraz “anonimowych zafiksowanych na prostowaniu cudzych umysłów” zakończyło posiedzenie.
Następna sesja odbędzie sie zgodnie z grafikiem.
W tej argumentacji jest sprzeczność, bo jeśli ktoś chce przyjąć śmierć jako odkupienie grzechów z ręki państwa świeckiego i pod jego nakazem, to państwo stawia się tu w roli zbawczej i w roli namaszczonego sądu a nie ma takiej legitymizacji, tylko Kościół ją ma, a Kościół z tego zrezygnował dawno.
Ponadto- grzesznik który dobrowolnie przyjmuje śmierć jako odkupienie za własne grzechy już jest święty, a jako świętemu nie wolno mu kończyć swojego życia dopóki Bóg go nie skończy-więc sprzecznosć.
Wygląda, że byłby to jakiś rodzaj zalegalizowanej przez panstwo eutanazji z dziwną motywacją.
Ponadto po co przyjmować śmierć, skoro grzesznik zrozumiawszy swój grzech żałował za niego, wina została mu więc darowana przez Boga- nie ma więc racji dla śmierci, chyba że jego natura jest jeszcze nieoczyszczona i sam grzesznik ma obawę że wróci do grzechu- nadal więc pozostaje bestią, czyli przyjęcie śmierci jako odkupienie nie jest aktem czystym.
I na tak niskiej motywacji się skończyło?
Miałam więc rację, że raczej chodzi o wyrównanie rachunków i ziemską ekonomię.
To ma być motywacja do kary śmierci?
Kto zakończył?
Ja
To nie pisz
Ja już tu kończę, bo przez gadulstwo i zaczepki Circ zrobił się tutaj tekst na ponad 100 stron. Poza tym przez jakieś jedno zdanie księdza zrobiła się awantura na cały Legion …. he he he
PEWNIE SIĘ TEMU KSIĘDZU PRZEZ CIRC TERAZ CZKA I PEWNIE ŻAŁUJE, ŻE DAŁ SIĘ STACHOWI PAPIEŻOWI NAMÓWIĆ NA WYSTĄPIENIE NA WIECU ANTYMASOŃSKIM BEZ PRZYGOTOWANIA.
W ogóle nie mam do niego pretensji za to co powiedział, bo ogólnie był bardzo dobry – pokierował natychmiast modlitwą bo wiedział, że KATECHEZA ANTYMASOŃSKA BĘDZIE NA STRONIE LEGIONU …. hihi
PS
Ale musicie przyznać, że Circ używa argumentacji nie z tej ziemi jak “czarownica” he he
Nawet gdyby nic tu nie napisała, to i tak jej wina jest oczywista, bo przecież wszyscy wiedzą, co by pomyślała, a to tak jakby to tutaj napisała.
Do tej pory myślałem, że “przejść samego siebie” to przenośnia. Twoje akrobacje tutaj przekonały mnie, że nawet bolkowe “jestem za, a nawet przeciw” jest zgodne z logiką dwuwartościową i wyraża kwintesencję cywilizacji łacińskiej.
W takim razie szczególnie – momentami był arcydoskonały, skoro dostał tak wysoka notę ogólną, mimo, że – także momentami – łgał i sprzeniewierzał się nauczaniu Kościoła…
//Kościół nie jest na ziemii aby walczyć ze złymi ludźmi, ale by być dla nich szansą na nawrócenie i drogą zbawienia.//
CAŁY CZAS WALCZY O DUSZE I O PRZEMIANĘ SERC ALE POD GRUNWALDEM TO BYŁO TAK, ŻE PLANY WOJNY OPRACOWAŁ KS. TRĄBA A OBRONĄ WIELU MIAST POLSKICH KIEROWAŁ INNY DUCHOWNY – wybitny astronom – MIKOŁAJ KOPERNIK – znany również jako strateg w zakresie obrony sanitarnej miast – był niejako twórcą HACCP – pierwszy bowiem opracował zasady higieniczne w miastach polskich. (UE jest zatem w tym zakresie do nas o jakieś pół tysiąca lat do tyłu a musimy pamiętać, że germańskie wieśniaki miały dopiero uniwersytet w Berlinie jakiś ponad 300 lat później od naszych. )
Dodajmy, że Kopernik jeszcze odkrył prawo w finansach, iż “zły pieniądz wypiera dobry pieniądz” i staje się ruinę państw i społeczeństw. Tym samy przestrzegł świat przed lichwiarzami, którzy “wytwarzają pieniądze z niczego”
Kościół wieloma sprawami się zajmuje lecz Zbawieniem dusz w pierwszej kolejności albowiem Kościół to szpital dla grzeszników.
Nie ulega kwestii, że bez Kościoła nie było by cywilizacji klasyczno-łacińskiej oraz sprawiedliwego prawa, albowiem prawo sprawiedliwe jest tylko w Kościele katolickim i papież jest najważniejszym prawnikiem na świecie.
Uniwersytety i szkolnictwo to także dzieło Kościoła katolickiego – Kościół był w tej kwestii monopolistą w Europie aż do XVII w.
Potem za szkolnictwo i uniwersytety wzięły się państwa heretyckie i totalitarne – i to zupełnie zepsuły!!!
Nie poprawiaj ASADOW Benedykta XVI – papież wiedział co mówi!
„Pojęcie Ecclesia militans, czyli Kościoła wojującego – nie jest dziś modne. W rzeczywistości jednak coraz lepiej rozumiemy, że jest prawdziwe, oddaje coś z prawdy. Widzimy, że zło chce opanować świat i konieczne jest podjęcie walki ze złem. Widzimy, że zło posługuje się w tym wieloma sposobami: okrutnymi, uciekając się do różnych form przemocy, ale też udaje dobro i w ten sposób narusza moralne fundamenty społeczeństwa.” –Benedykt XVI
Zobacz więcej: http://wiara.wm.pl/106841,Kosciol-walczacy.html#ixzz1xKrcYdN7
Jednocześnie zaznaczył, że o ile nie wolno milczeć o złu w Kościele, to nie wolno też przemilczać wielkiej, świetlanej drogi dobra i czystości, jaką wiara chrześcijańska wytyczyła na przestrzeni wieków. “Trzeba przypominać wielkie postaci wiary: Benedykta z Nursji, jego siostry Scholastyki, Franciszka i Klary z Asyżu, Teresy z Avila i Jana od Krzyża, wielkich świętych miłosierdzia, jak Wincenty i Kamil de Lellis, aż po Matkę Teresę z Kalkuty oraz wielkich i szlachetnych postaci z dziewiętnastowiecznego Turynu. Prawdą jest, że również dzisiaj wiara pobudza wielu ludzi do bezinteresownej miłości, do służby innym, do uczciwości i sprawiedliwości” – przypomniał Benedykt XVI Zobacz więcej
http://ekai.pl/wydarzenia/temat_dnia/x70908/benedykt-xvi-przerywa-milczenie/
//W takim razie szczególnie – momentami był arcydoskonały, skoro dostał tak wysoka notę ogólną, mimo, że – także momentami – łgał i sprzeniewierzał się nauczaniu Kościoła…//
TAK JUŻ JEST, ŻE PAN BÓG POSŁUGUJE SIĘ NIEDOSKONAŁYMI NARZĘDZIAMI.
Weź na ten przykład św. Jaśka Vianeya – patrona wszystkich plebanów ;)
Tak, Papież wiedział, co mówi, ale nie jestem pewien, czy Ci, którzy słyszą cytowane fragmenty jego wypowiedzi dobrze rozumieją, co miał na myśli.
No nic, zostawmy to może.
Chyba to już gdzieś pisałem, ale apropos Kopernika kierującego obroną – podobno w czasie oblężenia Olsztyna wpadł na pomysł smarowania chleba masłem i cel tego był związany właśnie z higieną. Otóż chodziło o to, że często pajda chleba stanowiąca dzienną rację żywności upadała żołnierzom na ziemię. Dzięki posmarowaniu jej masłem można było dostrzec i zeskrobać brud, który się przylepił. Zastosowanie tej metody zakończyło nękającą obrońców sraczkę i zwiększyło ich siłę bojową oraz morale.
Istotą Kościoła nie jest walka, ale tajemnica Królestwa Bożego.
Wróg z nami walczy, a my nie zwracając na niego uwagi budujemy sobie Królestwo Boże które się rozrasta i rozrasta, a terytorium wroga maleje i maleje.
Można więc o walce i sraczce w nieskończoność, a szatan zaciera ręce.
Nie byłbym taki pewien tego rozrastania się Królestwa Bożego, bo dziś RM utyskiwało na egoizm i pasywność rolników, którzy nie chcą bronić polskiej ziemi przed wyprzedażą!!!
PAN ZIEMI NIE POZWALA SPRZEDAWAĆ BO ZIEMIĘ DOSTALI TYLKO OD BOGA W DZIERŻAWĘ!!!
A tu plany wojenne nowe zarysowują ;)
http://talbot.nowyekran.pl.neon24.pl/post/110750,grzegorz-braun-sie-myli
W każdym razie trochę już czuć fetor Antychrysta!
Uważasz, że gdyby rolnicy bronili ziemii przed wyprzedażą Królestwo Boże zaczęłoby się rozrastać?
Gdyby Braun powiedział o tworzeniu państwa żydowskiego na terenie Polski i Ukrainy – Judeopolonii, przyczyniło by się to do zwycięstwa Królestwa Bożego?