Natchniony Pańskim Pentalogiem, uprzejmie sygnalizuję o rozpętanej z bezwstydnym, wręcz ogólnopolskim rozmachem, kampanii hybrydowej, wpisującej się w wachlarz metod typowych dla Babuszki Łubianki.
Jej (kampanii, ale i Babuszki) orężem jest Musztarda Rosyjska!
Tu, pozyskany przeze mnie dowód rzeczowy:
Perfidność działań przeciwnika, przejawia się w przenikaniu do większości polskich gospodarstw domowych, z podprogowym przekazem:
ja, wielka Rosja, jestem tu, na półkach sklepowych od Bałtyku do Tatr i od Odry do Bugu, a nawet, na waszym (także świątecznym) stole i co mi zrobicie?
Etykieta tej bomby z opóźnionym zapłonem, zawiera też element jawnej pogróżki:
wspomniana musztarda rosyjska ostentacyjnie wysyła komunikat, że jest bardzo ostra , którego podprogowe działanie ma wzbudzić w polskim konsumencie niepewność, obawę, defetyzm, a nawet – strach.
Co gorsza, Musztarda Rosyjska zawiera zaszyfrowaną na kontretykiecie instrukcję: “podkręci smak Strogonowa”, a przecież Strogonow to nazwisko rosyjskiego generała Aleksandra Grigorjewicza Stroganowa!
Nie muszę dodawać, jakie traumy musi wzbudzać taki dowód polsko-rosyjskiego sojuszu, u milionów (nikt nie wie ilu) obywateli byłej, sowieckiej Ukrainy, osiedlonych tu przez Kaczyńskiego, Morawieckiego i Dudę z consortesami!
Ponieważ, jak wspomniałem, Pański Pentalog mnie natchnął (co znaczy więcej, niż zainspirował) pozwalam sobie zaproponować Panu przeprowadzenie (niewielkim nakładem kosztów, które i tak w ostatecznym rozrachunku poniesie ruska agentura) brawurowego kontrataku pijarowskiego:
otóż wystarczy zmusić producenta ww. musztardy do zmienienia etykiety, na taką z napisem ukraińska.
Proponowałbym też usunięcie z niej (etykiety) określenia „bardzo ostra”, bo w połączeniu z nową, słuszną nazwą, mogłoby ono przywoływać zupełnie niepotrzebne skojarzenia historyczne, co posłużyłoby wiadomym ośrodkom dezinformacji, do rozpętania kolejnej fali antyukraińskich nastrojów.
Zdecydowanie lepiej brzmiałoby dookreślenie tej musztardy (ukraińskiej) słowami „bliska kulturowo”, a przynajmniej „sojusznicza strategicznie”, z czym każdy, kto nieuprzedzony się zgodzi:
„Musztarda UKRAIŃSKA
bliska kulturowo”
Swoją drogą, ośmielę się zasugerować przyjrzenie się przez stosowne organa firmie, która w obliczu wojny (i to pełnoskalowej), porwała się na przeprowadzenie ogólnopolskiej akcji dywersyjnej, przy której wszystkie sabotaże na kolei, to małe piwo.
Uprzejmie zatem sygnalizuję, że firma odpowiedzialna za całą tę dywersję, to jakiś McCormick.
Zaraz sprawdzę, co to za gagatki…
ojej…McCormick & Co Inc – Hunt Valley, Maryland, USA…
————————
* PENTALOG TUSKA
Pięć przykazań Donalda Tuska dla polskich polityków
- Nie powtarzaj kłamstw rosyjskiej propagandy.
- Nie podważaj zaufania do polskiego wojska i polskich służb i nie przeszkadzaj im w działaniu.
- Nie osłabiaj państwa sabotażem legislacyjnym, w tym współczesnym liberum veto.
- Nie podważaj jedności europejskiej — bądź za silnym Zachodem, nie za Rosją.
- Stój po stronie Ukrainy bez żadnego “ale”. Każde takie “ale” działa na rzecz Rosji.
Dodaj komentarz